Donosy na policję
- pawlus
- dwusuwowy rider
- Posty: 196
- Rejestracja: 18.09.2015, 09:23
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Mikołów ( SMI )
Donosy na policję
Szkoda słów. W Katowicach jest najwięcej zgłoszeń na policję filmów i zdjęć z wykroczeń drogowych kierowców i pieszych. Załapałem się w tym sezonie na taką "przyjemność" z finałem: 200 zł mandat. /Należało mi się bo pyknołem Pani/i (?) lusterko handbarem. Pisze bo wczoraj na dojeździe do roboty rano na Brynowie wbiłem się puszką /imho bez hamstwa z lewego pasa na prawy / przed Pana w fokusie, który coś majstrował w navi i jak mnie zobaczył przed sobą pokazał kciuk w górę szczęśliwy jak dziecko. Nie wiem czy mam się spodziewać wizyty dzielnicowego (tak było w pierwszym przypadku). Napiszę jeśli sytuacja się rozwinie. Z tym lusterkiem od zdażenia do czasu wezwania na policję minął ponad miesiąc. Teraz znowu k..a będę sie stresował. Miało być łapanie piratów a skończyło się na udupianiu ludzi za byle co ku uciesze miłośników wideofilmowania.
Szerokiej drogi i LwG
Szerokiej drogi i LwG
- KrzysieG
- łamacz szprych
- Posty: 679
- Rejestracja: 27.05.2011, 14:25
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Donosy na policję
Tylko współczuć tym idiotom, którym się chcę na policję latać z byle czym. Muszą być nieźle sfrustrowani i zestresowani. Ja, takiego gościa który by przyszedł z takim filmikiem do mnie ( gdybym był policjantem ) to bym profilaktycznie na 48h zamknął żeby sie uspokoił i nie stwarzał zagrożenia dla siebie i innych. I skończyło by się zawracanie Gorzej jak za biurkiem siedzi taki sam frustrat, oooooj, to zabawa murowana.
- qbi2
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 444
- Rejestracja: 17.01.2009, 18:14
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Torun
Re: Donosy na policję
Hmm, temat raczej trudny i delikatny. Sam kilka razy, jak bym miał wideorejestrator, to bym zgłosił na Policję. Są sytuacje kiedy człowieka aż krew zalewa, jak patrzy na to co inni wyrabiają. Niestety, jeżeli popełniło się wykroczenie, to trzeba się liczyć z konsekwencjami (sam kilka lusterek poskładałem, ale jakoś nikt na mnie nie napisał "skargi" ). A odnośnie fokusa, to jeżeli w trakcie manewru nie przejechałeś linii ciągłej i gościu nie musiał wykonać gwałtownego hamowania, to raczej nic Ci nie grozi
był XL 700
jest BMW K 1300 S
jest BMW K 1300 S
Re: Donosy na policję
No raczej gdyby ktoś mi filmik przyniósł że coś odwaliłem to bym powiedział że pożyczyłem motocykl i nie wiem kto nim jechał i z głowy.......niech się psiarnia weźmie za spółdzielnie mieszkaniowe i banki i siebie samych(państwa w państwie)......a rzeczywiście temat delikatny w osądach kto co odwala na drodze.......
-
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 213
- Rejestracja: 02.10.2010, 16:07
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Donosy na policję
Chamstwa i piractwa na drodze jest tyle, ze..... szkoda ze tak malo ludzi zglasza piratow na policje.
Jeszcze malo ma rejestratory, ale bedzie wiecej. Nawet jak wpadke sam z czyms - to trudno. Jestem przekonany ze piraci czesciej beda aktorami na filmach.
Bo niestety prawda teraz jest taka ze mandat sie dostaje np. w Gdansku na Armii Krajowej gdy przekroczy sie na pustej drodze 100km/h (jeszcze 2 lata temu tam bylo ograniczenie do 70!!!). Bo takiego latwo zlapac. Niebezpieczenstwa nie robilem (czysta droga, sucha, niedziela godz. 8.00 - pusto) tam bezpiecznie w takich warunkach mozna i 180km/h. A ja dostalem za 120km 200 setki. Pewnie ze slusznie - tylko chodzi mi o to czym policja sie zajmuje a raczej czym nie zajmuje.
Takiego pirata co np. na 7 (Gdansk - Warszawa) skacze na podwojnej co chwile po kilka aut (jak to swego czasu Kurski robil zreszta) to nie ma szans aby zlapali.
Policja nie lapie piratow wcale - jedyna szansa na poskromienie takich to prywatne nagrania.
Jeszcze malo ma rejestratory, ale bedzie wiecej. Nawet jak wpadke sam z czyms - to trudno. Jestem przekonany ze piraci czesciej beda aktorami na filmach.
Bo niestety prawda teraz jest taka ze mandat sie dostaje np. w Gdansku na Armii Krajowej gdy przekroczy sie na pustej drodze 100km/h (jeszcze 2 lata temu tam bylo ograniczenie do 70!!!). Bo takiego latwo zlapac. Niebezpieczenstwa nie robilem (czysta droga, sucha, niedziela godz. 8.00 - pusto) tam bezpiecznie w takich warunkach mozna i 180km/h. A ja dostalem za 120km 200 setki. Pewnie ze slusznie - tylko chodzi mi o to czym policja sie zajmuje a raczej czym nie zajmuje.
Takiego pirata co np. na 7 (Gdansk - Warszawa) skacze na podwojnej co chwile po kilka aut (jak to swego czasu Kurski robil zreszta) to nie ma szans aby zlapali.
Policja nie lapie piratow wcale - jedyna szansa na poskromienie takich to prywatne nagrania.
- pawlus
- dwusuwowy rider
- Posty: 196
- Rejestracja: 18.09.2015, 09:23
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Mikołów ( SMI )
Re: Donosy na policję
Fokusa lyknolem prawdopodobnie przez ciągłą. Dupa. A w tym mercu to było tylko " pyk" Lusterko sie nawet nie złożyło. Zahaczyłem Max 2 cm. A ta łajza klakson przez parę sekund. Stałem na czerwonym parę aut dalej i c..l mnie nagrał.
Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5563
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Donosy na policję
Ja chyba nie rozumiem. W czym jest problem ?
1. Ze policja ściga? Jak ma zgłoszenie to przecież musi.
2. Ze ludzie nagrywają? To nie łam przepisów a jeżeli lamiesz to płać i płacz. A nie ludzi od łajz wyzywaj.
3. Że Katowice dużo nagrywają? To co z tego.
1. Ze policja ściga? Jak ma zgłoszenie to przecież musi.
2. Ze ludzie nagrywają? To nie łam przepisów a jeżeli lamiesz to płać i płacz. A nie ludzi od łajz wyzywaj.
3. Że Katowice dużo nagrywają? To co z tego.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- Qter
- swobodny rider
- Posty: 3404
- Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Reguły
- Kontakt:
Re: Donosy na policję
Wojtekk,
Tu chyba nie o to chodzi. Popełniłem wykroczenie i Pan policjant mnie ściga ok - po to oni są. Wydaje mi się że problem jest że teraz każdy chce być SZERYFEM i przy pomocy wideorejestratora pokazać kto rządzi na drodze. Wiadomo że Policja ma sprawy ważne i ważniejsze i rozumiem tych co na nią narzekają ale to ich praca i tyle. Sam jeżdżę jak ciota a jak przychodzi mandat to płacę. W pl mandaty są jeszcze dość niskie. Mam nadzieje że naszym politykom nie przyjdzie za chwilę do głowy ratować 500+ z kasy z wyższych mandatów.
Pzdr
Qter
Tu chyba nie o to chodzi. Popełniłem wykroczenie i Pan policjant mnie ściga ok - po to oni są. Wydaje mi się że problem jest że teraz każdy chce być SZERYFEM i przy pomocy wideorejestratora pokazać kto rządzi na drodze. Wiadomo że Policja ma sprawy ważne i ważniejsze i rozumiem tych co na nią narzekają ale to ich praca i tyle. Sam jeżdżę jak ciota a jak przychodzi mandat to płacę. W pl mandaty są jeszcze dość niskie. Mam nadzieje że naszym politykom nie przyjdzie za chwilę do głowy ratować 500+ z kasy z wyższych mandatów.
Pzdr
Qter
Geniusz tkwi w prostocie...
we don't cry very hard
we don't cry very hard
-
- młody podróżnik
- Posty: 2269
- Rejestracja: 28.08.2009, 11:16
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kielce
Re: Donosy na policję
Też mnie wqrw łapie...na takie tematy. Jak jesteś "czysty" - to się nie masz czym martwić a jak odwalasz numery na drodze, to nie rycz tylko z honorem ponoś konsekwencje.
A cwaniactwo - na drodze jest dużo gorsze niż np. w barze bo na drodze niestety są tuż obok niewinni, a "cwaniak" ma ponad tonową broń do dyspozycji.
Życie oddziela chłopców od mężczyzn
Aaa - jeszcze na nikogo nie "doniosłem" a i pewnie nie nastąpi takowe zdarzenie, choć w uzasadnionych przypadkach popieram taką postawę - powtarzam, w uzasadnionych.
A cwaniactwo - na drodze jest dużo gorsze niż np. w barze bo na drodze niestety są tuż obok niewinni, a "cwaniak" ma ponad tonową broń do dyspozycji.
Życie oddziela chłopców od mężczyzn
Aaa - jeszcze na nikogo nie "doniosłem" a i pewnie nie nastąpi takowe zdarzenie, choć w uzasadnionych przypadkach popieram taką postawę - powtarzam, w uzasadnionych.
- trud
- czyściciel nagaru
- Posty: 611
- Rejestracja: 09.02.2014, 19:35
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Donosy na policję
Za niewskazanie się płaci i to dużo. Wiem, bo zapłaciłem by mieć z głowy i nie podbijać już stawkiAleksander pisze:...to bym powiedział że pożyczyłem motocykl i nie wiem kto nim jechał i z głowy...
Re: Donosy na policję
to psy muszą udowodnić że to ja jechałem a nie ja że to nie ja......
Re: Donosy na policję
Dwa razy udało mi się uniknąć czołówki uciekając na pobocze, raz na zakręcie drugi raz na wzniesieniu. Za drugim razem niewiele brakowało żebym wylądował w rowie. W obu przypadkach gdybym posiadał nagranie to poszedł bym na policję. To nie kierowcy tylko mordercy za kierownicą. Moim zdaniem takie zdarzenia powinno się zgłaszać bo policja zamiast patrolować trasy krajowe, gdzie ginie chyba najwięcej ludzi to suszy pośród niczego, niby w terenie zabudowanym, bo to jest najprostrze.
Wysłane z mojego LG-D405 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-D405 przy użyciu Tapatalka
- pawlus
- dwusuwowy rider
- Posty: 196
- Rejestracja: 18.09.2015, 09:23
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Mikołów ( SMI )
Re: Donosy na policję
1. Nic nie mam do policji.wojtekk pisze:Ja chyba nie rozumiem. W czym jest problem ?
1. Ze policja ściga? Jak ma zgłoszenie to przecież musi.
2. Ze ludzie nagrywają? To nie łam przepisów a jeżeli lamiesz to płać i płacz. A nie ludzi od łajz wyzywaj.
3. Że Katowice dużo nagrywają? To co z tego.
2. Płacze i płacę.
3. Kupuję kamerkę.
LwG
Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5563
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Donosy na policję
Weź się kolego puknij w cymbał zanim zaczniesz obrażać ludzi tylko za zawód który wykonują. Policja drogi panie. Policjanci.Aleksander pisze:to psy muszą udowodnić że to ja jechałem a nie ja że to nie ja......
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Re: Donosy na policję
Mam inne zdanie......
-
- młody podróżnik
- Posty: 2269
- Rejestracja: 28.08.2009, 11:16
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kielce
Re: Donosy na policję
wojtekk pisze:Weź się kolego puknij w cymbał zanim zaczniesz obrażać ludzi tylko za zawód który wykonują. Policja drogi panie. Policjanci.Aleksander pisze:to psy muszą udowodnić że to ja jechałem a nie ja że to nie ja......
Wojtek - szkoda prundu
Ciekaw jestem, gdzie taki jegomość zwróci się w razie napadu/kradzieży/kolizji/wypadku/rozboju itp.. Ech - tak sobie myślę, że ludzie są dobrzy z natury, psuje ich życie... - idzie zima i to wszystko
- pawlus
- dwusuwowy rider
- Posty: 196
- Rejestracja: 18.09.2015, 09:23
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Mikołów ( SMI )
Re: Donosy na policję
Konkretnie 200 zltrud pisze:Za niewskazanie się płaci i to dużo. Wiem, bo zapłaciłem by mieć z głowy i nie podbijać już stawkiAleksander pisze:...to bym powiedział że pożyczyłem motocykl i nie wiem kto nim jechał i z głowy...
- qbi2
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 444
- Rejestracja: 17.01.2009, 18:14
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Torun
Re: Donosy na policję
Aleksander, obowiązkiem właściciela pojazdu (obojętnie jakiego) jest wskazanie, kto użytkował pojazd w danym czasie. Niewskazanie (czytaj: a to był jakiś gość, bo chciał kupić i se nim trochę pojeździł - na przykład) stanowi wykroczenie i grozi za to mandat
był XL 700
jest BMW K 1300 S
jest BMW K 1300 S
- Qter
- swobodny rider
- Posty: 3404
- Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Reguły
- Kontakt:
Re: Donosy na policję
Czołem,
Wątek jest o donosach przez innych użytkowników dróg na Policję a nie o tym w jaki sposób Policja działa. Nawiązując więc do tematu uważam że "rozsądek" przede wszystkim - można trafić na donosiciela który będzie domagał się "ukarania" nas albo policjanta który zdrowego rozsądku nie posiada - sam spotkałem się i z jednym i z drugim jak również wielokrotnie podejście zdroworozsądkowe wygrywało (np. 3 pasy w Wawie o 2AM i zamiast przepisowej prędkości mam trochę więcej - pouczenie... , z drugiej strony mandat za przekroczenie prędkości o 7km/h za ponad 200 PLN (Francja))... Co do donoszenia - wolę zadzwonić z auta że jedzie ktoś niebezpiecznie i podejrzewam że jest pijany - policja w przy takich zgłoszeniach działa błyskawicznie - wideorejestratora nie mam...
PZDR
Qter
Wątek jest o donosach przez innych użytkowników dróg na Policję a nie o tym w jaki sposób Policja działa. Nawiązując więc do tematu uważam że "rozsądek" przede wszystkim - można trafić na donosiciela który będzie domagał się "ukarania" nas albo policjanta który zdrowego rozsądku nie posiada - sam spotkałem się i z jednym i z drugim jak również wielokrotnie podejście zdroworozsądkowe wygrywało (np. 3 pasy w Wawie o 2AM i zamiast przepisowej prędkości mam trochę więcej - pouczenie... , z drugiej strony mandat za przekroczenie prędkości o 7km/h za ponad 200 PLN (Francja))... Co do donoszenia - wolę zadzwonić z auta że jedzie ktoś niebezpiecznie i podejrzewam że jest pijany - policja w przy takich zgłoszeniach działa błyskawicznie - wideorejestratora nie mam...
PZDR
Qter
Geniusz tkwi w prostocie...
we don't cry very hard
we don't cry very hard
- wilczek
- szorujący kolanami
- Posty: 1831
- Rejestracja: 05.03.2012, 13:45
- Mój motocykl: inne endurowate moto
Re: Donosy na policję
Aleksander, nie chwal się , że jesteś z Łodzi . Taka prośba .ps. W każdej grupie są różne typy- uje. I w policji i na forum naszym też. Na szczęście , na forum i w policji , są Ludzie , za których w ogień bym wskoczył . Nie obrażajcie mundurowych , przez pryzmat kilku debili na służbie . Na motocyklach i w samochodach , znacznie więcej jest.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości