Gadżety podróżnicze
-
- czyściciel nagaru
- Posty: 535
- Rejestracja: 19.08.2014, 15:40
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
Gadżety podróżnicze
Wszystkie te rzeczy moim zdaniem mają praktyczne zastosowanie. Są lekkie, szybkoschnące, minimalizują wagę bagażu, jak również jego powierzchnię, nie gniota się. Dzięki takim gadżetom nie musimy wyładowywać naszego motocykla nie wiem jak. Zastosowanie dla mężczyzn i kobiet.
Ja kupiłem taka matę. Mam nadzieję że po złożeniu będzie równie mała jak ta z Decatlonu. Powierzchnia spania (szer.) zbliżona do karimat. Waga trochę większa niż Decatlonowa. Zobaczymy jak przyjdzie. http://pl.sportsdirect.com/gelert-6-tub ... e=78202703
9,99 pln - Plecak po spakowaniu minimalne rozmiary i lekki http://www.decathlon.pl/plecak-turystyc ... 48928.html
19,99 pln - Bardzo fajne koszulki. Szybkoschnące i lekkie. Ze 4 sztuki opękają 14 dniowy wyjazd. http://www.decathlon.pl/koszulka-techfr ... 55739.html
79,99 pln - Spodnie 2 w 1. Lekkie szybkoschnące. Mamy krótkie i długie. http://www.decathlon.pl/spodnie-2-w-1-f ... 17837.html
19,90 pln - Tak jak poprzednie ciuchy, lekki i mały po spakowaniu. http://www.decathlon.pl/polar-turystycz ... 17190.html
Skarpety długie http://armyworld.pl/product-pol-5885-Sk ... -Nowe.html i krótkie http://armyworld.pl/product-pol-5884-Sk ... -Nowe.html
Niezbędniki http://www.zielonysklep.pl/niezbedniki- ... 30000.html i taki http://www.zielonysklep.pl/niezbedniki- ... Olive.html (ten akurat mam)
19,99 pln - Poduszka. Po złożeniu nic nie wazy i jest tak mała że zawsze ją się gdzieś wciśnie. Wygoda dla użytkownika. Ostatnio spałem na samej karimacie nie mając nic pod głową. Rano tak mnie kark napitalał. http://www.decathlon.pl/poduszka-dmucha ... 55369.html
Poszukuję jeszcze Powerbanku wykonanego z solarów. Żeby był nie wielki, pojemny i nie rujnował kieszeni. Dzięki temu jak nie mamy dostępu do gniazdka możemy cos doładować.
Kubków składanych (pewnie wykonanie silikonowe), sprawdzonych.
Ja kupiłem taka matę. Mam nadzieję że po złożeniu będzie równie mała jak ta z Decatlonu. Powierzchnia spania (szer.) zbliżona do karimat. Waga trochę większa niż Decatlonowa. Zobaczymy jak przyjdzie. http://pl.sportsdirect.com/gelert-6-tub ... e=78202703
9,99 pln - Plecak po spakowaniu minimalne rozmiary i lekki http://www.decathlon.pl/plecak-turystyc ... 48928.html
19,99 pln - Bardzo fajne koszulki. Szybkoschnące i lekkie. Ze 4 sztuki opękają 14 dniowy wyjazd. http://www.decathlon.pl/koszulka-techfr ... 55739.html
79,99 pln - Spodnie 2 w 1. Lekkie szybkoschnące. Mamy krótkie i długie. http://www.decathlon.pl/spodnie-2-w-1-f ... 17837.html
19,90 pln - Tak jak poprzednie ciuchy, lekki i mały po spakowaniu. http://www.decathlon.pl/polar-turystycz ... 17190.html
Skarpety długie http://armyworld.pl/product-pol-5885-Sk ... -Nowe.html i krótkie http://armyworld.pl/product-pol-5884-Sk ... -Nowe.html
Niezbędniki http://www.zielonysklep.pl/niezbedniki- ... 30000.html i taki http://www.zielonysklep.pl/niezbedniki- ... Olive.html (ten akurat mam)
19,99 pln - Poduszka. Po złożeniu nic nie wazy i jest tak mała że zawsze ją się gdzieś wciśnie. Wygoda dla użytkownika. Ostatnio spałem na samej karimacie nie mając nic pod głową. Rano tak mnie kark napitalał. http://www.decathlon.pl/poduszka-dmucha ... 55369.html
Poszukuję jeszcze Powerbanku wykonanego z solarów. Żeby był nie wielki, pojemny i nie rujnował kieszeni. Dzięki temu jak nie mamy dostępu do gniazdka możemy cos doładować.
Kubków składanych (pewnie wykonanie silikonowe), sprawdzonych.
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Gadżety podróżnicze
Siema,
fajny temat, sam kiedyś miałem zrobić podobny, bo zawsze minimalizuję swój bagaż, choć zazwyczaj mam najwięcej "szpejów", ale... nie chciało mi się zebrać...
Na początek pytanie do osób, które używają mini-pompowane materace, jak z ich trwałością i odpornością na uszkodzenia? Czy to loteria czy są raczej trwałe? Ze względu na ryzyko na dłuższy wyjazd zamiast komfortowego 20cm materaca zabrałem samopompującą, ale ona też trochę blokuje miejsce.
Koszulki (różne) z De używam od lat - rewelka, choć są lepsze i gorsze, trzeba próbować. Dodatkowo w ostatnie upały, które miałem podczas turlania się po Rumunii, Mołdawii czy Bułgarii zwyczajnie... moczyłem je na stacjach benzynowych i kompletnie mokre zakładałem na siebie. Komfort jazdy - nieporównywalny.
Poduszki można kupić 4-5 za cenę 1 z De, sam mam kilka aby nigdy nie zapomnieć są włożone do każdego śpiwora, materaca czy karimaty, kompletnie nie zajmują miejsca.
Powerbanku sam szukam, więc czekam na przykłady.
Kubki składane, polecam z armii szwedzkiej - http://tiny.pl/g9qc1, kosztują od kilku do kilkunastu zł, są składane i występują w 2 wielkościach, męczę je od kilku lat i... nie chcą się zepsuć.
Polecam też ręczniki z De, błyskawicznie schną, są w różnych rozmiarach, po złożeniu małe, dodatkowo są tanie.
Kosmetyki (sam) przepakowuję w małe pojemniki, dzięki temu w małej kosmetyczce, mam zapas (łącznie z ręcznikiem i mokrymi chusteczkami) na ok. 2 tygodnie. Mam też wersje super mini na wypady łyk-endowe, wtedy całość równa się "pojemności" 2 paczek fajek. Niektórzy... nic nie zabierają.
Zamiast srajtaśmy od lat zabieram mokre chusteczki z Ross..., są uniwersalne, mogą zastąpić "prysznic", zamiast dużych rolek służących tylko do mam zapas na zapas służący do różnych hmm... "opcji"...
Podobnie zapas różnych przypraw w mini pojemniczkach, wielkości pudełka zapałek:
W mini sprayu (wielkości zapalniczki) własna przyprawa do zup czy mięcha. Czemu na wyjeździe sobie nie posmakować...?
K+o+n_i_e_c_z_n_i_e grzałka z lampą UV do butów (są wersje na 220V oraz 220/12V), chyba nie muszę mówić jak "przyjemna" jest jazda w mokrych butach, rękawicach czy kominiarce. Dodatkowo absolutnie zabija s_m_r_o_d.
Miny współtowarzyszy wyjazdów, gdy ją wyciągam, bezcenne... Aby nie zajmowała miejsca wożę ją w dod. butach.
Co do bielizny (skarpety, gacie, bokserki, itp.), to jak już wielokrotnie polecałem - nastopy.pl
Do wyboru, do koloru, super przystępne ceny, super sprawdzające się "termokurczki", które zresztą używam na co dzień.
fajny temat, sam kiedyś miałem zrobić podobny, bo zawsze minimalizuję swój bagaż, choć zazwyczaj mam najwięcej "szpejów", ale... nie chciało mi się zebrać...
Na początek pytanie do osób, które używają mini-pompowane materace, jak z ich trwałością i odpornością na uszkodzenia? Czy to loteria czy są raczej trwałe? Ze względu na ryzyko na dłuższy wyjazd zamiast komfortowego 20cm materaca zabrałem samopompującą, ale ona też trochę blokuje miejsce.
Koszulki (różne) z De używam od lat - rewelka, choć są lepsze i gorsze, trzeba próbować. Dodatkowo w ostatnie upały, które miałem podczas turlania się po Rumunii, Mołdawii czy Bułgarii zwyczajnie... moczyłem je na stacjach benzynowych i kompletnie mokre zakładałem na siebie. Komfort jazdy - nieporównywalny.
Poduszki można kupić 4-5 za cenę 1 z De, sam mam kilka aby nigdy nie zapomnieć są włożone do każdego śpiwora, materaca czy karimaty, kompletnie nie zajmują miejsca.
Powerbanku sam szukam, więc czekam na przykłady.
Kubki składane, polecam z armii szwedzkiej - http://tiny.pl/g9qc1, kosztują od kilku do kilkunastu zł, są składane i występują w 2 wielkościach, męczę je od kilku lat i... nie chcą się zepsuć.
Polecam też ręczniki z De, błyskawicznie schną, są w różnych rozmiarach, po złożeniu małe, dodatkowo są tanie.
Kosmetyki (sam) przepakowuję w małe pojemniki, dzięki temu w małej kosmetyczce, mam zapas (łącznie z ręcznikiem i mokrymi chusteczkami) na ok. 2 tygodnie. Mam też wersje super mini na wypady łyk-endowe, wtedy całość równa się "pojemności" 2 paczek fajek. Niektórzy... nic nie zabierają.
Zamiast srajtaśmy od lat zabieram mokre chusteczki z Ross..., są uniwersalne, mogą zastąpić "prysznic", zamiast dużych rolek służących tylko do mam zapas na zapas służący do różnych hmm... "opcji"...
Podobnie zapas różnych przypraw w mini pojemniczkach, wielkości pudełka zapałek:
W mini sprayu (wielkości zapalniczki) własna przyprawa do zup czy mięcha. Czemu na wyjeździe sobie nie posmakować...?
K+o+n_i_e_c_z_n_i_e grzałka z lampą UV do butów (są wersje na 220V oraz 220/12V), chyba nie muszę mówić jak "przyjemna" jest jazda w mokrych butach, rękawicach czy kominiarce. Dodatkowo absolutnie zabija s_m_r_o_d.
Miny współtowarzyszy wyjazdów, gdy ją wyciągam, bezcenne... Aby nie zajmowała miejsca wożę ją w dod. butach.
Co do bielizny (skarpety, gacie, bokserki, itp.), to jak już wielokrotnie polecałem - nastopy.pl
Do wyboru, do koloru, super przystępne ceny, super sprawdzające się "termokurczki", które zresztą używam na co dzień.
Ostatnio zmieniony 28.06.2016, 08:26 przez falco, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- czyściciel nagaru
- Posty: 535
- Rejestracja: 19.08.2014, 15:40
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gadżety podróżnicze
Falco - dasz linka do kubków
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Gadżety podróżnicze
Wbij - kubek z armii szwedzkiej: http://tiny.pl/g9qc1
-
- czyściciel nagaru
- Posty: 535
- Rejestracja: 19.08.2014, 15:40
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gadżety podróżnicze
Mi chodzi o cos takiego:
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Gadżety podróżnicze
Znam, ale świadomie wybrałem szwedzkie, wszystko zależy czego potrzebujesz.
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2477
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Gadżety podróżnicze
Zamiast składanego kubka polecam zwykły metalowy za kilka zł. Owszem, jest mniej pakowny, ale da się to ogarnąć, za to jest w pełni sztywny i ma uszko.
Wersja kubka od falco jest OK, za to ten żółty składany moim zdaniem nie do końca sprawdzi się w praktyce ( co prawda nie miałem kubka, ale miałem miski tego typu). Na biwaku zazwyczaj chcemy sobie zjeść zupkę lub wypić gorącą herbatę, a wtedy pewność trzymania jest istotna.
Dorzuciłbym do listy też zestaw naczyń, np. taki Primus, bardzo przydatne na biwakach. Kupiliśmy gdzieś na promocji i naprawdę daje radę.
http://i1.bigtreecdn.net/images/2014/04 ... dium-0.jpg
Wersja kubka od falco jest OK, za to ten żółty składany moim zdaniem nie do końca sprawdzi się w praktyce ( co prawda nie miałem kubka, ale miałem miski tego typu). Na biwaku zazwyczaj chcemy sobie zjeść zupkę lub wypić gorącą herbatę, a wtedy pewność trzymania jest istotna.
Dorzuciłbym do listy też zestaw naczyń, np. taki Primus, bardzo przydatne na biwakach. Kupiliśmy gdzieś na promocji i naprawdę daje radę.
http://i1.bigtreecdn.net/images/2014/04 ... dium-0.jpg
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
-
- czyściciel nagaru
- Posty: 535
- Rejestracja: 19.08.2014, 15:40
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gadżety podróżnicze
W lidlu cos takiego się pojawia Powerbank solarny http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?action ... l&id=64072
- velmafia
- osiedlowy kaskader
- Posty: 120
- Rejestracja: 06.07.2014, 13:28
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Wrocek
Re: Gadżety podróżnicze
Nie wiem na ile poprawiły się te powerbanki z lidla, ale tu macie "recenzję" powerbanków które sprzedawali 2 lata temu:
http://mdiy.pl/test-ladowarki-solarnej- ... s-2200-s1/
Ja posiadam powerbank Xiaomi 10000mAh, nie ma opcji solarnego ładowania, ale przy tej pojemności nie zdarzyło mi się jeszcze żeby brakło prądu.
A jeśli chodzi o kalimaty: to polecam kalimatę z niemieckiej armii: http://www.gascolt.pl/gascolt_foto/fotod_n/892_2.jpg Tania, ładnie się składa, nie do zajechania.
http://mdiy.pl/test-ladowarki-solarnej- ... s-2200-s1/
Ja posiadam powerbank Xiaomi 10000mAh, nie ma opcji solarnego ładowania, ale przy tej pojemności nie zdarzyło mi się jeszcze żeby brakło prądu.
A jeśli chodzi o kalimaty: to polecam kalimatę z niemieckiej armii: http://www.gascolt.pl/gascolt_foto/fotod_n/892_2.jpg Tania, ładnie się składa, nie do zajechania.
Paul Theroux pisze:Turyści nie wiedzą, gdzie byli, podróżnicy nie wiedzą, gdzie będą
- jajamam
- dwusuwowy rider
- Posty: 175
- Rejestracja: 03.03.2016, 19:10
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: B-B/Żywiec
Re: Gadżety podróżnicze
Potwierdzam , sam uzywam powerbank 10000 mAh co starcza na 3-4 pelne naladowania smarta, do tego gniazdko zapalniczki z usb(40zl) i prądu nie powinno braknąć.
-
- czyściciel nagaru
- Posty: 535
- Rejestracja: 19.08.2014, 15:40
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gadżety podróżnicze
Zaryzykowałem i kupiłem tego Lidlowskiego Power banka (może się trochę pośpieszyłem z myślą że wykupią) - niestety potem zacząłem czytać informacje z których wynika że do dupy.
Jednak mi chodzi o to aby służył do uratowania dupy w razie czego - wiec może się nada.
Pewnie z czasem kupię taki super dobry i miał dwa jako alternatywę - czekam na to aż może ktoś cos zaproponuje sprawdzonego i dobrego.
Do normalnego ładowania mam Power banka normalnego na prąd. Także ten solarny ma mi posłużyć jako tzw. w razie czego.
Jednak mi chodzi o to aby służył do uratowania dupy w razie czego - wiec może się nada.
Pewnie z czasem kupię taki super dobry i miał dwa jako alternatywę - czekam na to aż może ktoś cos zaproponuje sprawdzonego i dobrego.
Do normalnego ładowania mam Power banka normalnego na prąd. Także ten solarny ma mi posłużyć jako tzw. w razie czego.
- velmafia
- osiedlowy kaskader
- Posty: 120
- Rejestracja: 06.07.2014, 13:28
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Wrocek
Re: Gadżety podróżnicze
Polecam ten co sam używam: Xiaomi 10000mAh, tu masz dość dokładną recenzję: http://mdiy.pl/test-powerbanku-xiaomi-10000mah/przemo77390 pisze:czekam na to aż może ktoś cos zaproponuje sprawdzonego i dobrego.
U chińczyków za 74zł (18 USD: http://www.banggood.com/Original-XIAOMI ... 29201408JC) ,a allegro za ok 100zł
a co do paneli słonecznych to pod tym artykułem masz komentarz:
http://mdiy.pl/test-powerbanku-xiaomi-10000mah/ pisze:A jeśli chodzi o same panele, to stanowczo odradzam wynalazki z wbudowanymi panelami wielkości karty kredytowej – to po prostu nie działa i nie ma prawa działać. Panel musi mieć rozmiary A4 lub większe aby mógł dostarczyć w miarę sensowny prąd.
Paul Theroux pisze:Turyści nie wiedzą, gdzie byli, podróżnicy nie wiedzą, gdzie będą
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Gadżety podróżnicze
Do mojego zestawu "zawsze przy dupie" doszedł właśnie mały, lekki, wielofunkcyjny... gwizdek.
Po co?
W razie "w", gdzie "na złość" zazwyczaj nie ma zasięgu i/lub pada bateria jest szansa na przywołanie pomocy (jest naprawdę głośny).
W razie "w" spotkania z nieprzyjaznymi zwierzętami jest szansa na ich odstraszenie (nie dalej jak wczoraj goniły mnie 2... lisy).
W razie "w" gdy zajdzie potrzeba rozpalenia ognia jest szansa, że lupa da radę się... skupić.
W razie "w" gdy się zgubimy a NAVI odmówi współpracy jest szansa, że busola chociaż pokaże nam N.
Ma nawet... termometr, gdy nie będzie już wyjścia i szans na przeżycie, chociaż sprawdzimy (sobie) temperaturę.
O, mały a cieszy:
Po co?
W razie "w", gdzie "na złość" zazwyczaj nie ma zasięgu i/lub pada bateria jest szansa na przywołanie pomocy (jest naprawdę głośny).
W razie "w" spotkania z nieprzyjaznymi zwierzętami jest szansa na ich odstraszenie (nie dalej jak wczoraj goniły mnie 2... lisy).
W razie "w" gdy zajdzie potrzeba rozpalenia ognia jest szansa, że lupa da radę się... skupić.
W razie "w" gdy się zgubimy a NAVI odmówi współpracy jest szansa, że busola chociaż pokaże nam N.
Ma nawet... termometr, gdy nie będzie już wyjścia i szans na przeżycie, chociaż sprawdzimy (sobie) temperaturę.
O, mały a cieszy:
- Nadol
- swobodny rider
- Posty: 3272
- Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Marki
Re: Gadżety podróżnicze
Falco, masz coś na apokalipsę zombi? Tak w razie "Z"
Ostatnio zmieniony 28.06.2016, 17:02 przez Nadol, łącznie zmieniany 1 raz.
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Gadżety podróżnicze
Oczywiście!nadol pisze:Falco, masz coś na apokalipsę zombi?
W zestawie przypraw mam... sól czosnkową!
- velmafia
- osiedlowy kaskader
- Posty: 120
- Rejestracja: 06.07.2014, 13:28
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Wrocek
Re: Gadżety podróżnicze
Gdzie Ty mieszkasz - w Czelabińsku?falco pisze:nie dalej jak wczoraj goniły mnie 2... lisy
Paul Theroux pisze:Turyści nie wiedzą, gdzie byli, podróżnicy nie wiedzą, gdzie będą
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Gadżety podróżnicze
Na szczęście bliżej, co nie znaczy, że (coraz częściej) nie spotykam na swojej drodze... dzików, lisów, bobrów czy innych saren (te ostatnie praktycznie kilka razy w tygodniu) i to... podczas spacerów z psem lub solo.velmafia pisze:Gdzie Ty mieszkasz - w Czelabińsku?
O ile sarny nastraszyły mnie (w nocy) tylko raz, o tyle z dzikami już nie jest tak miło a wczorajsze zachowanie lisów (nie wiem czy były tak ciekawskie czy wściekłe, wolałem nie ryzykować i je wielokrotnie przeganiałem) wprawiło mnie w osłupienie. Nawet rzucanie kamieniami nie bardzo im przeszkadzało...
Takie czasy, że zwierzyna coraz bliżej nas, ale nie ciągnijmy ot.
Co do powerbanków, to wielokrotnie słyszałem, że 10000 jest absolutnie wystarczającą pojemnością, więc za takim zaczynam się rozglądać.
-
- czyściciel nagaru
- Posty: 535
- Rejestracja: 19.08.2014, 15:40
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gadżety podróżnicze
Dziś przyszła mi mata którą zamówiłem i jestem zadowolony jak na razie - malusie to to i tylko może ok. 2 cm węższe od karimaty którą miałem. Real foto po spakowaniu:
Długość = 24 cm
Obwód = 35 cm
Waga według danych producenta 815 gram
Długość = 24 cm
Obwód = 35 cm
Waga według danych producenta 815 gram
- Reindeer
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1139
- Rejestracja: 11.11.2011, 16:48
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Wrocław (czasem Krosno)
Re: Gadżety podróżnicze
Dmuchana poduszka pod kark. Sprawdza się zarówno na campingu, jak i w samochodzie, pociągu czy samolocie.
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50237199/
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50237199/
- velmafia
- osiedlowy kaskader
- Posty: 120
- Rejestracja: 06.07.2014, 13:28
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Wrocek
Re: Gadżety podróżnicze
No właśnie lisy zawsze spieprzają jak tylko widzą człowieka, dlatego mnie to tak zdziwiło. Może rzeczywiście miały wściekliznę i warto było by zgłosić to do leśniczego?falco pisze:wczorajsze zachowanie lisów (nie wiem czy były tak ciekawskie czy wściekłe, wolałem nie ryzykować i je wielokrotnie przeganiałem) wprawiło mnie w osłupienie. Nawet rzucanie kamieniami nie bardzo im przeszkadzało...
Ja zamiast poduszki używam kurtki motocyklowej, wywróconą na lewą stronę, sprawdza się.
A tą poduszkę na kark to powinno się tak tak używać:
Paul Theroux pisze:Turyści nie wiedzą, gdzie byli, podróżnicy nie wiedzą, gdzie będą
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości