Niewidzialny kask?

motocyklowo
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5564
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Niewidzialny kask?

Post autor: wojtekk »

Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
kainek
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 62
Rejestracja: 11.11.2011, 20:37
Mój motocykl: XL600V

Re: Niewidzialny kask?

Post autor: kainek »

Wojtekk, chyba coś nie teges z tym linkiem, żadnego kasku nie widzę :omg:
mirkoslawski
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2269
Rejestracja: 28.08.2009, 11:16
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Kielce

Re: Niewidzialny kask?

Post autor: mirkoslawski »

kainek pisze:Wojtekk, chyba coś nie teges z tym linkiem, żadnego kasku nie widzę :omg:
No pewnie, że nie widzisz - przecież sam tytuł mówi, że to "Niewidzialny kask" :lol:

A tak na poważnie - Wojtas - link nie bangla :wink:
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Niewidzialny kask?

Post autor: falco »

To ja mam Czapkę-Niewidkę, bo... widziałem i... oczom nie wierzyłem! :omg:
P.S. Tylko obawiam się, że to nie będzie tanie i... jednorazowe, czyli w PL nie ma szans na szersze zainteresowanie.
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5564
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Niewidzialny kask?

Post autor: wojtekk »

Dziwne... Faktycznie nie działa. Wczoraj działał. Daję link już do filmiku (artykuł nam nie ruszy).
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Fizolof
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 358
Rejestracja: 25.06.2013, 22:39
Mój motocykl: XL600V

Re: Niewidzialny kask?

Post autor: Fizolof »

falco pisze:To ja mam Czapkę-Niewidkę, bo... widziałem i... oczom nie wierzyłem! :omg:
P.S. Tylko obawiam się, że to nie będzie tanie i... jednorazowe, czyli w PL nie ma szans na szersze zainteresowanie.
Kaski też sa jednorazowe :wink:
Awatar użytkownika
kamilltee
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 184
Rejestracja: 09.03.2012, 11:02
Mój motocykl: inne endurowate moto

Re: Niewidzialny kask?

Post autor: kamilltee »

link działa

oczywiście na pewno zajebiscie jest wozić kołnierz w którym detonuje ładunek by wyrzucić poduszkę powietrzną
jest to na pewno lżejsze, tańsze i wygodniejsze niż kask

no i fryzura się Pani nie potarga :)
aa i latem będzie przyjemnie ciepło w szyję :)
tylko jak niedajboże się o coś zaczepi to urwie głowę lub udusi, bo ma to całkiem solidny zamek błyskawiczny

NOBLA dać to mało za taki geniusz :)
jest XTZ 750 ST - Desert Rat - dla znajomych Paproch
Super Tenere - legenda Dakaru
http://passion4travel.pl/index.php/cate ... motocykle/
kasztanak
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 55
Rejestracja: 16.08.2012, 17:17
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Poznań

Re: Niewidzialny kask?

Post autor: kasztanak »

Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę ale,
przy obecnym stanie techniki nie widzę logicznego (za wyjątkiem linki dopinanej do np. ramy roweru) mechanizm, który uruchamiałby taki kask i zabezpieczeń, które by to blokowały w sytuacji zaniedbania wyłączenia mechanizmowy przez użytkownika.
Dla mnie pomysł na miarę pióra do pisania w stanie nieważkości.
Nigdy nie pytaj o drogę człowieka, który ją zna, ponieważ nie dane ci będzie pobłądzić
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość