I dla zmylenia przeciwnika - na Mazurach. Bo to będzie Mazursko-Mazowiecki albo Mazowiecko-Mazurski. Okolica zajebista, ale chłopaki + Iphonka sami raczej nie dadzą rady.
Zatem na nadchodzący weekend 29-30.09 planuje się wypad rekonesansowy celem zapoznania z okolicą, sprawdzenia warunków, ukonstytuowania grupy inicjatywnej, bezpośredniej integracji z aborygenami, etc. O ile pogoda nie będzie ekstremalna.
Wyjazd zorganizowaną grupą będzie z Wawki, ale jak ktoś chce lecieć indywidualnie to oczywiście będzie poddane miejsce i czas spotkania na miejscu.
Szczegóły - wkrótce. Ten post jest jedynie po to, aby nikt nie był zaskoczony, bo każdy, kto chce dołaczyć do grona organizacyjnego (i mieć przesrane
) jest mile widziany 
). W dodatku te całkiem znośnie zachowane są w znacznym oddaleniu od siebie. Ale żeby nie było - pomysł zlotu na Mazurach wykluł się już dużo wcześniej, niż nasze przemyślenia 
). Lubelskie i Zamojskie tereny maja pewnie sporo ciekawych miejsc. 
A tak bardziej poważnie - zajebista okolica, wprost wymarzona dla moto-turystów, poszukiwaczy, eksplorerów, off-road'erów i dziwaków innej maści 
zatem jesteśmy nieco zaawansowani 
