Mam pytanie. Jeśli zauważyłem, że moto dziwnie się zachowuje i czasami nie działa obrotomierz, to pewnie jest wina modułu. Mam w swoim trampku (rocznik 87) instalację z dwoma modułami. Otworzyłem jeden z modułów i oddałem do kumpla, który zajmuje się wszelaką elektroniką. Poprawił luty, jakiś czas było dobrze, ale ostatnio znów zauważyłem chwilowy zanik na obrotomierzu. Dodam jeszcze, że mam cyfrowy licznik Acewell więc zawsze widzę czy są obroty.
Teraz pytanie, czy jeśli chce kupić nowy moduł np. ten:
http://sklep.olekmotocykle.pl/dze-modul ... 80045.html
To czy on będzie pasował, w sensie czy muszę podawać który z dwóch modułów jest padnięty, czy one są takie same? Wymienne? Ja mam to oznaczone na kostkach, które kostki do którego modułu, więc pewnie jest jakaś różnica, 1 moduł do przedniego cylindra, drugi do tylnego?
Rozglądałem się też za profesjonalną regeneracją modułów, ale koszt nowego to 270 zł, a praktycznie tyle samo może wyjść regeneracja, jeśli policzę koszty przesyłki, +50 zł za to że już jest otworzony moduł, ok 150 zł naprawa... Co Wy na to?