DR650SE w wersji SUV :-)
- Hawk1985
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 848
- Rejestracja: 21.09.2015, 10:31
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
Zostałem posiadaczem Freewinda z 2002, co prawda bardziej podobała mi się wersja przedliftowa ale tu trafiła się fajnie doposażona sztuka na miejscu. Minusem jest fakt że była malowana i aktualnie średnio mi się podoba ale mam wizje co do oklejenia Ferdka
Kilka wniosków po 10 km trasie do domu
- Ma naprawdę niezłe kopyto - chyba lepsze niż trampek 650
- Prowadzi się z niesamowita lekkością i łatwością - pomimo że byłem na Mitasach e07
- Przejechałem przez polną drogę i jechało się całkiem sympatycznie - muszę to powtórzyć w weekend
Myślę że polubię ten motocykl ale muszę pomyśleć o Huzarze w nim, sąsiedzi mnie pokochają
Kilka wniosków po 10 km trasie do domu
- Ma naprawdę niezłe kopyto - chyba lepsze niż trampek 650
- Prowadzi się z niesamowita lekkością i łatwością - pomimo że byłem na Mitasach e07
- Przejechałem przez polną drogę i jechało się całkiem sympatycznie - muszę to powtórzyć w weekend
Myślę że polubię ten motocykl ale muszę pomyśleć o Huzarze w nim, sąsiedzi mnie pokochają
Jawa 20 -> ... -> KSL 125 -> XL650V -> DL650 -> XF650 -> DL650 -> Fuoco 500 -> F650+VX800 -> DL650+F650
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5564
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
Gratulacje !
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- Hawk1985
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 848
- Rejestracja: 21.09.2015, 10:31
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
Moje posty niestety nie będą tak merytoryczne jak Zimnego, ale coś tam skrobnę
Zabrałem Freda już dwa razy w lekki teren, skok nie jest duży, ja ważę 110 kg ale zawieszenie fajnie wybiera - choć raz dobiłem osłoną silnika.
Dwa razy już mi ujechał tył na błotku, fajne uczucie, gaci na szczęście nie musiałem prać
Mitas 07 i lekkość tego motocykla powoduje że laik stawiający pierwsze kroki w terenie czuje się może jeszcze nie pewnie ale komfortowo.
Na asfalcie zwłaszcza na rondach boje się nieco bardziej złożyć na tych kostkach.
Zamówiłem do Freda stalowy oplot na przód i zmienię przedni błotnik na wysoki. Chciałbym założyć też gumy na lagi ale seryjny usztywniacz lag montowany z błotnikiem powoduje że nie ma ich gdzie przyczepić
Myślę też o podwyższeniu kierownicy, choć obecna jest dosyć wysoka to podczas jazdy na stojąco brakuje kilku cm.
Zimny jak wysokie podwyższenie dałeś?
Ogólnie jestem miło zaskoczony Fredem, tym co można mieć za drobne pieniądze.
Singiel mi nie przeszkadza, nawet zaczynam go lubić, ale ciągle myślę o Huzarze 50ce z dolotem ]:-> tylko boję się następstw - zmiana dysz i strzelanie z wydechu.
Wytapatalkowano
Zabrałem Freda już dwa razy w lekki teren, skok nie jest duży, ja ważę 110 kg ale zawieszenie fajnie wybiera - choć raz dobiłem osłoną silnika.
Dwa razy już mi ujechał tył na błotku, fajne uczucie, gaci na szczęście nie musiałem prać
Mitas 07 i lekkość tego motocykla powoduje że laik stawiający pierwsze kroki w terenie czuje się może jeszcze nie pewnie ale komfortowo.
Na asfalcie zwłaszcza na rondach boje się nieco bardziej złożyć na tych kostkach.
Zamówiłem do Freda stalowy oplot na przód i zmienię przedni błotnik na wysoki. Chciałbym założyć też gumy na lagi ale seryjny usztywniacz lag montowany z błotnikiem powoduje że nie ma ich gdzie przyczepić
Myślę też o podwyższeniu kierownicy, choć obecna jest dosyć wysoka to podczas jazdy na stojąco brakuje kilku cm.
Zimny jak wysokie podwyższenie dałeś?
Ogólnie jestem miło zaskoczony Fredem, tym co można mieć za drobne pieniądze.
Singiel mi nie przeszkadza, nawet zaczynam go lubić, ale ciągle myślę o Huzarze 50ce z dolotem ]:-> tylko boję się następstw - zmiana dysz i strzelanie z wydechu.
Wytapatalkowano
Jawa 20 -> ... -> KSL 125 -> XL650V -> DL650 -> XF650 -> DL650 -> Fuoco 500 -> F650+VX800 -> DL650+F650
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
Ja ostatecznie mam bardziej endurową kierownicę i bez podwyższenia. Ale ja kurdupel jestem. Pojeździłem w różnych warunkach i tak mi pasuje.
Ogólnie to sam nadal jestem w kropce czy Freda zatrzymać i coś przerabiać czy zostać tylko z VStromem który jest dla mnie super. Zwyczajnie nawet na jeden motocykl braknie mi czasu
Ale zobaczymy, zima przed nami. Zmiana przodu z kołem, setów i skrócenie kości z tyłu lub swap amora + ew wywalenie części owiewek i lampa enduro. Tak bym to widział jakbym się miał za mody brać.
Tu ciekawe wariacje nt Fredka:
https://www.xf650.de/forum3/viewtopic.php?f=27&t=4726
Ogólnie to sam nadal jestem w kropce czy Freda zatrzymać i coś przerabiać czy zostać tylko z VStromem który jest dla mnie super. Zwyczajnie nawet na jeden motocykl braknie mi czasu
Ale zobaczymy, zima przed nami. Zmiana przodu z kołem, setów i skrócenie kości z tyłu lub swap amora + ew wywalenie części owiewek i lampa enduro. Tak bym to widział jakbym się miał za mody brać.
Tu ciekawe wariacje nt Fredka:
https://www.xf650.de/forum3/viewtopic.php?f=27&t=4726
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2477
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
Takie naiwne pytanie .. a nie możesz jeździć tak jak jest ?
Nie bardzo widzę sens takich modyfikacji. Miałeś przecież już maszynę do off-road, a jak rozumiem przeróbki idą w tym kierunku. Albo jeździj po szutrach, albo kup ponownie coś lekkiego jak potrzebujesz zdolności terenowych. Po co grzebać w temacie, który z góry ma pewne ograniczenia i w dodatku niewielki sens finansowy? Fakt faktem, że idzie zima, ale to wszystkiego nie usprawiedliwia
Nie bardzo widzę sens takich modyfikacji. Miałeś przecież już maszynę do off-road, a jak rozumiem przeróbki idą w tym kierunku. Albo jeździj po szutrach, albo kup ponownie coś lekkiego jak potrzebujesz zdolności terenowych. Po co grzebać w temacie, który z góry ma pewne ograniczenia i w dodatku niewielki sens finansowy? Fakt faktem, że idzie zima, ale to wszystkiego nie usprawiedliwia
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
Kombinacje nie muszą mieć sensu i logicznego uzasadnienia Freewind faktycznie dobry jest już fabrycznie i też całkiem możliwe że taki zostanie.
Ale niewiele trzeba żeby był znacznie lepszy
Ale niewiele trzeba żeby był znacznie lepszy
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5564
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
Bardzo zimnego rozumiem.
W ogóle hobby pod znakiem motocykl ma niewiele wspólnego z rozsądkiem. Motocykl drogi. Ubranie się drogie. Kontuzyjne itd. Dlatego upominanie o rozsądek w przypadku motocykla mija się z celem
Marcinie - apeluję o rozsądek! Kup Pan DRkę Ma wsyzstko co chesz swapować. Lampy. Mniej plastików. Lepszy amor. :p
W ogóle hobby pod znakiem motocykl ma niewiele wspólnego z rozsądkiem. Motocykl drogi. Ubranie się drogie. Kontuzyjne itd. Dlatego upominanie o rozsądek w przypadku motocykla mija się z celem
Marcinie - apeluję o rozsądek! Kup Pan DRkę Ma wsyzstko co chesz swapować. Lampy. Mniej plastików. Lepszy amor. :p
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- Hawk1985
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 848
- Rejestracja: 21.09.2015, 10:31
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
W sumie też Zimnego i Wojtka rozumiem, sam odkryłem że lubię cudować i doposażać motocykle.
Już się jaram że przy Fredzie jest tyle do zrobienia, oplot już czeka, wysoki błotnik lada chwila przyjdzie, w planie huzar+dolot+dysze, oklejanie, grzanetki, halogeny, gniazdo zapalniczki, zegarek, voltomierz, ...
Może podwyższenie kierownicy, obniżenie setów, koło 21 cali i lagi z Biga
Zimny nie sprzedawaj modź
A jeszcze co do naszej rozmowy odnośnie koloru twojego moto:
Albo w drugą stronę zbiornik na szaro lub czarno
Wytapatalkowano
Już się jaram że przy Fredzie jest tyle do zrobienia, oplot już czeka, wysoki błotnik lada chwila przyjdzie, w planie huzar+dolot+dysze, oklejanie, grzanetki, halogeny, gniazdo zapalniczki, zegarek, voltomierz, ...
Może podwyższenie kierownicy, obniżenie setów, koło 21 cali i lagi z Biga
Zimny nie sprzedawaj modź
A jeszcze co do naszej rozmowy odnośnie koloru twojego moto:
Albo w drugą stronę zbiornik na szaro lub czarno
Wytapatalkowano
Jawa 20 -> ... -> KSL 125 -> XL650V -> DL650 -> XF650 -> DL650 -> Fuoco 500 -> F650+VX800 -> DL650+F650
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2477
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
OK, rozumiem. Fair enough!zimny pisze:Kombinacje nie muszą mieć sensu i logicznego uzasadnienia Freewind faktycznie dobry jest już fabrycznie i też całkiem możliwe że taki zostanie.
Ale niewiele trzeba żeby był znacznie lepszy
(ale swoje zdanie musiałem wyrazić ... )
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
tomekpe - przekonałeś mnie
Freewind będzie na sprzedaż. Nie dlatego że muszę, czy kasa mnie ciśnie - po prostu raczej nie będzie mi już potrzebny. Dobry motocykl za dobre pieniądze, co o nim wiem opowiem, co zrobiłem ze szczegółami opowiem.
W garażu dzisiaj zawitał jego następca, także ze stajni Suzuki. Aby było jasne (nie jest to DRZ) - niebawem na sprzedaż też wszystkie akcesoria związane z jazdą w terenie - zbroja, ochraniacze, kask etc. Dużo przemyśleń i trochę doświadczeń doprowadziło do etapu w którym po lesie chętniej pojeżdżę na rowerze Może niezupełnie ale wpisuję się w trend Mirko i WojtkaK Różnica jest taka, że nie rezygnuję z motocykla tylko odpuszczam sobie jazdę w terenie.
Pozdrawiam
zimny
Freewind będzie na sprzedaż. Nie dlatego że muszę, czy kasa mnie ciśnie - po prostu raczej nie będzie mi już potrzebny. Dobry motocykl za dobre pieniądze, co o nim wiem opowiem, co zrobiłem ze szczegółami opowiem.
W garażu dzisiaj zawitał jego następca, także ze stajni Suzuki. Aby było jasne (nie jest to DRZ) - niebawem na sprzedaż też wszystkie akcesoria związane z jazdą w terenie - zbroja, ochraniacze, kask etc. Dużo przemyśleń i trochę doświadczeń doprowadziło do etapu w którym po lesie chętniej pojeżdżę na rowerze Może niezupełnie ale wpisuję się w trend Mirko i WojtkaK Różnica jest taka, że nie rezygnuję z motocykla tylko odpuszczam sobie jazdę w terenie.
Pozdrawiam
zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- Hawk1985
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 848
- Rejestracja: 21.09.2015, 10:31
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
OMG Zimny, a mnie nie chciałeś sprzedać
Wytapatalkowano
Wytapatalkowano
Jawa 20 -> ... -> KSL 125 -> XL650V -> DL650 -> XF650 -> DL650 -> Fuoco 500 -> F650+VX800 -> DL650+F650
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
No teraz nawet trochę żałuję. Ale miałem świadomość że trafiłeś co najmniej tak samo dobrą ofertę.
Ja teren odpuszczam a jeżdżąc do pracy mam zamiar powrócić do jednośladu. Swego czasu najechałem prawie 30kkm Aprilia Atlantic 200 latając do Warszawy do pracy. Aktualnie zakupiłem Suzuki Burgmana 400 i zdecydowanie mi się ta maszyna podoba oczywiście w innych kategoriach niż motocykl.
A 3 maszyny w garażu, mimo że kasa nie ciśnie to lekka przesada skoro nawet na jednym nie jeżdżę tyle co kiedyś...
Ja teren odpuszczam a jeżdżąc do pracy mam zamiar powrócić do jednośladu. Swego czasu najechałem prawie 30kkm Aprilia Atlantic 200 latając do Warszawy do pracy. Aktualnie zakupiłem Suzuki Burgmana 400 i zdecydowanie mi się ta maszyna podoba oczywiście w innych kategoriach niż motocykl.
A 3 maszyny w garażu, mimo że kasa nie ciśnie to lekka przesada skoro nawet na jednym nie jeżdżę tyle co kiedyś...
Ostatnio zmieniony 31.10.2017, 07:23 przez zimny, łącznie zmieniany 1 raz.
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- Hawk1985
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 848
- Rejestracja: 21.09.2015, 10:31
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
Czy tak samo dobrą to się okaże, póki co oddałem do serwisu bo zgrzyta 1ka przy wbijaniu.zimny pisze:No teraz nawet trochę żałuję. Ale miałem świadomość że trafiłeś co najmniej tak samo dobrą ofertę.
Rozebrali i okazało się że już ktoś zaglądał do sprzęgła, przy przebiegu 37k to raczej nie powinno mieć miejsca :/
Podświetlane zegarów jakiś wiejski tuner zmienił ma niebieskie ledwo widoczne po ciemku, ogólnie pare rzeczy trzeba porobić, tyle dobrze że silniczek pracuje ładnie i bez wycieków.
Jakby potencjalny kupiec chciał moto taniej, to mógłbym przytulić twoje oponki - o ile poprzednich nie wywaliłeś.
Choć nadal się zastanawiam czy jednak TKC80 czy TKC70
Wytapatalkowano
Jawa 20 -> ... -> KSL 125 -> XL650V -> DL650 -> XF650 -> DL650 -> Fuoco 500 -> F650+VX800 -> DL650+F650
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5564
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
Powodzenia na nowej drodze życia
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
Czasem jest taka potrzeba, sam wiesz
A skuter to czysto użytkowa rzecz. Jazda w korkach bez męczenia non stop sprzęgłem to super sprawa, szczególnie podczas przeciskania się między autami. Ale kto jeździ ten wie. A że kibel na kółkach... Cóż, nie mam kompleksów
Z Fredkiem się zobaczy, ale najzwyczajniej nie będzie mi on raczej potrzebny.
A skuter to czysto użytkowa rzecz. Jazda w korkach bez męczenia non stop sprzęgłem to super sprawa, szczególnie podczas przeciskania się między autami. Ale kto jeździ ten wie. A że kibel na kółkach... Cóż, nie mam kompleksów
Z Fredkiem się zobaczy, ale najzwyczajniej nie będzie mi on raczej potrzebny.
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2477
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
Przynajmniej sobie pojeździsz - przyjemne z pożytecznym. Dojazdy do pracy to u mnie w zasadzie jedyna możliwość pojeżdżenia na motocyklu. Dla przyjemności w tym sezonie jeździłem raz. Także ten ...zimny pisze:No teraz nawet trochę żałuję. Ale miałem świadomość że trafiłeś co najmniej tak samo dobrą ofertę.
Ja teren odpuszczam a jeżdżąc do pracy mam zamiar powrócić do jednośladu. Swego czasu najechałem prawie 30kkm Aprilia Atlantic 200 latając do Warszawy do pracy. Aktualnie zakupiłem Suzuki Burgmana 400 i zdecydowanie mi się ta maszyna podoba oczywiście w innych kategoriach niż motocykl.
A 3 maszyny w garażu, mimo że kasa nie ciśnie to lekka przesada skoro nawet na jednym nie jeżdżę tyle co kiedyś...
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2901
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
No i Tomekpe trafiłeś jakby w sedno. Mając małe dziecko to już nie ten czas na parogodzinne wypady po lasach. Zresztą już takiej weny na to nie ma.
A do roboty mam 80km z czego połowę w korkach.
A do roboty mam 80km z czego połowę w korkach.
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2477
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
Ja jeszcze dodam od siebie coś może nieco niepopularnego na forum motocyklowym.. ale w lesie lubię być właśnie piechotą lub na rowerze. Dla ciszy, dla własnego spokoju, ale też aby poczuć tę przyrodę naokoło. Jazda motocyklem, nawet rekreacyjna, to zupełnie co innego. Jak długo nie jest to jakaś daleka podróż, w której las jest elementem podróży - to zwyczajnie szkoda mi zakłócać leśny spokój. Czy to znaczy, że jestem stary ?zimny pisze:No i Tomekpe trafiłeś jakby w sedno. Mając małe dziecko to już nie ten czas na parogodzinne wypady po lasach. Zresztą już takiej weny na to nie ma.
A do roboty mam 80km z czego połowę w korkach.
To oczywiście nie wyklucza wszelkich żwirowni itp miejsc oraz w sumie pasuje do rekreacyjnego charakteru Trampka .. ale też pewnie wyjaśnia dlaczego tyle lat ciągle jeżdżę na Trampku.
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5564
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: DR650SE w wersji SUV :-)
Och jak Was rozumiem. To się dosiądę do ławeczki geriatrii (mówię o sobie) i podumam z Wami Piwko w łapę, papierosek w gębę, beret na głowę i siedzę z Wami przed GSem patrząc na przejeżdżające samochody do kościoła
Sprzedałem motocykl. Największą pasję mojego życia. Ludzie pytają mnie, co teraz będzie moją pasją. Coś będzie, ale nie miłością. Byłem, robiłem wiele rzeczy dla pasji. Ale takiej miłości nie miałem. Takiej wolności. Dreszczu, gdy wciągałem rękawice na ręce. Uśmiechu, gdy siedziałem na krawężniku przed sklepem usyfiony po czubek głowy szczęśliwy syfieniem i dzieleniem się wrażeniami z innymi ufysionymi wariatami. Nie załamuję rąk, ani siebie. Taki moment w życiu. Nie żałuję ani jednej chwili na motocyklu. Gdy zamykam oczy - nadal jadę. Przeglądając zdjęcia - nadal jestem motocyklistą. Motocykl to też ludzie, tutaj na i z forum. Z wieloma z Wami piszę. Z częścią spotkałem się na żywo. Ten niesamowity moment, gdy gadasz z kimś na zlocie i się dziwisz, że tak długo się znamy, a dopiero pierwszy raz widzimy. Tego nie sprzedałem. To zostaje ze mną. Największym sukcesem inżynierów Hądy Transalp (i Afici oddając honor) są ludzie. Stara, dobra konstrukcja. Nie to, co teraz projektują księgowi.
Sprzedałem motocykl. Największą pasję mojego życia. Ludzie pytają mnie, co teraz będzie moją pasją. Coś będzie, ale nie miłością. Byłem, robiłem wiele rzeczy dla pasji. Ale takiej miłości nie miałem. Takiej wolności. Dreszczu, gdy wciągałem rękawice na ręce. Uśmiechu, gdy siedziałem na krawężniku przed sklepem usyfiony po czubek głowy szczęśliwy syfieniem i dzieleniem się wrażeniami z innymi ufysionymi wariatami. Nie załamuję rąk, ani siebie. Taki moment w życiu. Nie żałuję ani jednej chwili na motocyklu. Gdy zamykam oczy - nadal jadę. Przeglądając zdjęcia - nadal jestem motocyklistą. Motocykl to też ludzie, tutaj na i z forum. Z wieloma z Wami piszę. Z częścią spotkałem się na żywo. Ten niesamowity moment, gdy gadasz z kimś na zlocie i się dziwisz, że tak długo się znamy, a dopiero pierwszy raz widzimy. Tego nie sprzedałem. To zostaje ze mną. Największym sukcesem inżynierów Hądy Transalp (i Afici oddając honor) są ludzie. Stara, dobra konstrukcja. Nie to, co teraz projektują księgowi.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość