Hałasujący zawór - po raz kolejny.. ???

[zimny]

Po skończonych przygodach z układem powietrznym w moim Trampku zauważyłem kolejny temat zapewne do zrobienia. Otóż zimą silnik przeszedł poważniejsze roboty (wymiana uszczelniaczy zaworowych, dotarcie zaworów, wymiana wszystkich uszczelek silnika itp.) Po tych pracach po około 1000km bardzo głośno było słychać zawór w tylnym garze. Tak więc poszło do regulacji - kolega mechanik uzasadnił to tym że po takich pracach czasem elementy muszą się ułozyć. I faktycznie - po regulacji wszystko było cacy. Niestety po kolejnych 2500km znów słyszę ten zawór (na rozgrzanym silniku)...To chyba zdecydowanie za szybko. I nie wiem czy jeździć tak dalej czy coś z tym robić? Dodam że po docieraniu przylgnie zaworowe miały wymiar minimalnie przekraczający limity serwisowe.

Kolega mechanik zna się na rzeczy, długo siedzi w temacie, wszystko robi z serwisówką w ręku, nie sądzę aby była to jakakolwiek jego wina.

Jakieś pomysły, porady?

Pozdrawiam
zimny

[Jaro-Ino]

Pierwsza rzecz to pytanie co to znaczy, że hałasuje? Wali metalicznie, klepie, cyka? Mi w przednim garze cyka wydechowy i się tym nie przejmuje. Gorzej jakby nie cykał i był podparty

[zimny]

Otóż cyka... tak jakby się poluzował - czyżby za słaby moment dokręcenia nakrętki kontrującej? Zastanawia mnie dlaczego takie rzeczy dzieją się 2kkm po regulacji?

[Jaro-Ino]

A czy to przypadkiem nie jest tak, że zawór ma prawo sobie cykać/klepać jeśli jest ustawiony odpowiedni luz? Bo na moje wszystko jest ok. Nagraj filmik z tym dźwiękiem, łatwiej będzie ocenić czy wszystko ok.

[zimny]

Może i właśnie tak jest jak mówisz Z tym że świeżo po regulacji wszystko było OK, była cisza, było tylko słychać cichą pracę wszystkich zaworów. Ale możliwe że tak ma być - nagram filmik. A w międzyczasie będę jeździł, i jak nic się nie będzie pogarszało to zostawię jak jest. Lub nauczę się regulować zawory, instrukcja jest już na forum

[Daniel 87]

wymień śrubę od regulacji zaworów koszt kilkunastu zł.

[CUinHell]

W tylnym tak czasem jest, jak ustawisz większą przerwę, nawet wg normy serwisowej to po krótkim czasie zaczyna cykać. Trzeba ustawiać ciaśniej. Spotkałem się z tym tylko w tylnym garze na wydechowym zaworze ???

[zimny]

OK, dzięki Wymienię tą śrubę przy najbliższej regulacji. I faktycznie dzieje się to tylko w tylnym garze na wydechowym zaworze. Wnioskuję że jest to w takim razie typowa przypadłość. Dodatkowo domyślam się że po docieraniu zaworów może jeszcze coś się tam układa, dopasowuje...

[PiotrK]

Kupilem trampka 89 w tamtym roku i podobno byl w serwisie ustawiany, przejechalem nim juz ok 5 tys i caly czas tam samo slychac czy zimny czy cieply niema roznicy. oleju nie ubywalo tak by trzeba bylo dolewac. zbliza sie 90 tys. co trzeba zrobic po takim przebiegu?

[Next22]

Aleś wykopał Już myślałem że Zimny następnego trampka kupił
Skoro słyszysz zawory to dla świętego spokoju zdejmij zbiornik odkręć okienka i sprawdź , robota miła łatwa i przyjemna
A ogulnie to trzeba jeździć jeździć niczym się nie martwić stare trampki są wieczne bez mała bezobsługowe pozdrawiam .

[zimny]

Hehehe...trampka na razie nie planuje

Dodam tylko że to z tego wątku to była zbędna panika z mojej strony. Zawory były ustawione prawidłowo a cykanie niosło się po kolektorze wydechowym i tyle...maszyna jeździ do dziś z tego co wiem bez problemów.

Pozdrawiam
Zimny