forum.transalpclub.pl

Bez znaczenia dla mnie te wibracje. Nawet nie zwróciłem uwagi więc chyba nie są aż tak znaczne a dosć często przekraczam 130/h. Trzeba spróbować, w razie co założyć spowrotem. W moim przypadku odczułem znaczną róznice w ułozeniu nóg. Jest wygodniej, mam ponad 190 cm wzrostu wiec to odczułem. Hejżę

Ja tam zdjąłem gumę ze swoich podnóżków i mam rejli i orginalne. Sprawdzaja sie mega. Polecam bo koszt zerowy.

Pisałem tutaj http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 6&start=80 , że byłbym chętny tylko zobaczymy jak to się po dzisiejszym meczu skończy

To co, ktoś coś dzisiaj lub w niedzielę jest chętny pojechać na tor albo jakis offik?

Do tej Strzeniówki jest szybki i łatwy dojazd. Proponuję w ten weekend się wybrać.

uuu ja też. Nie znam tras ani nic więc mogę na gotowe wbić ;p wiem wiem, bezczel straszny

odgiąłem se gmola, a co!

Dosyć nie mamy. Moze na dzisiaj to tak. Liczę na wiecej takich wypadów, i będę myślał nad zmianą opon jak tak częsciej się będę tarzał. Do "pomajówce"!

To i ja się piszę. Acc ooo!

Jutro ponoć otwarcie sezonu na bemowie. Ktos się wybiera? ewentualnie jakaś traska? ja będę pewnie koło 11 - 12. Jak ktoś by miał ochotę mnie przeciągnać po jakiejś trasce to zapraszam bo początkujacy offiarz jestem.

Mokro było z rana, nie ma się co dziwić. Wybrałem dzisiaj metro ale zaraz lecę zalać olej do olejarki w moim trampku. Jupi

Uuu fajnie że wspomniałeś o tej szpachli do tworzyw. Po świętach castorama. Fajny motong, moze się kiedyś miniemy na Jurze K-Cz. Kilka razy w roku tam bywam w celach aktywnego wypoczynku. Hopla i życzę wspaniałych przygód

Swiąteczna niedziela więc domownicy nie pozwalają kontynuować pracy, ale w ostatnim czasie czyli przez jakiś tydzień: -wymieniłem przednie kółko bo już było całkiem krzywe,
-nowa opona
-deflektor własnoręcznie wykonałem
-jestem w końcowym etapie robienia olejarki
-odpaliłem motonga po zimie i ...

mój tramposz też się łapnął xD ale biorąc sobie do serca porady użytkowników forum, nie powiem gdzie, bo skradną ;p swoja drogą zdjęcia całkiem świerze są

Właśnie jestem w trakcie leczenia łódeczkowatej. 5 dni po zdjeciu gipsu. Szybko rehabilitacja mam nadzieje się odbędzie bo sprzęgła już brakuje tej lewej ręce.
A wypadki miewałem w terenie i w trasie, całe szczęście minimalne szkody.

Żebym ja miał gdzie to wszystko robić ze swoim trampkiem to bym z garażu nie wychodził... Na razie musze sie zadowolić małymi rzeczami. Tak dzisiaj wymieniłem żarówkę i zrobiłem przeglad, dodatkowo wyczysciłem i nasmarowałem łańcuch, i zalałem do pełna. Nadchodzi okres wydatków, zważywszy ze jutro ...

Jest opcja przyjechania na krzywy/prosty ryj bez zarcia i zakwaterowania? co by nie być stratnym i rozbić się w krzonach w znanych nieopodal miejscówkach. Chciałbym się wreszcie z Wami Forumowiczami Szanownymi zapoznać a kasy teraz nie wyczaruję, za późno się obudziłem.

Pozdrawiam

A ja mam pytanie o co chodzi z tym odpowietrznikiem przy zbiorniczku płynu u góry? Z tym też coś kombinować, odpowietrzać?

Wprawdzie ja już sie witałem na forum ale dopiero dzisiaj przywiozłem trampka do domu wiec jestem szczęśliwy i chyba nie zasnę. Oby weekend dopisał na świętowanie w trasie xD Pozdrawiam