Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa.

Wszystko to, co nie pasuje do pozostałych działów.
Awatar użytkownika
airwolf
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1521
Rejestracja: 29.04.2011, 00:34
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Wrocław

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: airwolf »

jeszcze 5 linków

Obrazek
Łyżka turystyczna Esbit Titanium 49,99pln

Obrazek
Widelec Esbit Titanium 49,99pln

Obrazek
Nóż Esbit Titanium 49,99pln

Obrazek
Spork Esbit Titanium 49,99pln


Wszystkie są bardzo lekkie co może mieć wpływ przy pieszych wędrówkach

Wystarczy Spork + nóż (dowolny) i zestaw gotowy

oraz inne produkty Esbit http://www.militaria.pl/esbit_m322.xml
XL600v -> XRV 750 RD04 -> CRF1000
parafrazujac mój ulubiony cytat:
"jazda na moto jest jak pudełko czekoladek,
nigdy nie wiesz na co trafisz"
Awatar użytkownika
Cambriel
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 914
Rejestracja: 29.03.2012, 20:37
Mój motocykl: XL600V

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: Cambriel »

Mazi87 pisze:Mimo wszystko jestem za niezbędnikami takimi jak BD, czyli po złożeniu zwarta całość, a po rozłożeniu osobne. Te z tytanu i z plastyku fajne ale wydaje mi się, ale nie tak zwarte po złożeniu (tutaj akurat złączone karabińczykiem).
Ktoś, kto nie orbitował :lol: po śniadaniu/obiedzie/kolacji, nie wie jak ważna jest zwartość takiego niezbędnika :grin:

A tak na poważnie, powoli klaruje się jakiś mały wycinek naszego tematu. Liczę na więcej :thanks:
Test: Cambriel


Nie sztuką jest bycie jednym z 72, sztuką jest bycie jednym z 12, mistrz może być tylko jeden.
Agathon
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 277
Rejestracja: 20.06.2008, 16:30
Lokalizacja: Festung Breslau

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: Agathon »

Ja mam niezbedniki polski i niemiecki - solidniejszy jest polski i moim zdaniem praktyczniejszy.
Fakt troche ciezki - ale zwarty po zlozeniu.

Jak komus zalezy na wadze - to zawsze moze poszukac starych aluminiowych sztuccow :ok:
Tak wiem, sa szkodliwe i szybko sie nagrzewaja itp. - ale taniocha i lekkie :)

Do gotowania mam starego polsporta alu (3 menazki i czajniczek) - i nie znalazlem nic sensowniejszego obecnie.
exuser87

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: exuser87 »

Po jedzeniu wypadało by kły wyszorować. Żeby można było robić o tak o :grin:
Co do szczoteczki do zębów to ja używam Jordan GO. Szczoteczka, 2 tubki z pastą (na upartego idzie je napełnić ponownie pastą), wykałaczka. Zajmuje mało miejsca, poręczne, praktyczne. Cena ok 20zł.
http://www.doz.pl/apteka/p45464-Jordan_ ... ka_srednia

Obrazek

Tak wygląda po rozłożeniu szczoteczka
Obrazek
Agathon
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 277
Rejestracja: 20.06.2008, 16:30
Lokalizacja: Festung Breslau

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: Agathon »

Tez mam ten zestaw szczoteczek - troche trzeba sie za nim nachodzic po sklepach bo bywa w marketach, ale fajny kompaktowy :thumbsup:
Agathon
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 277
Rejestracja: 20.06.2008, 16:30
Lokalizacja: Festung Breslau

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: Agathon »

Moze komus sie przyda jak zdarzy:

http://allegro.pl/zestaw-garnkow-turyst ... 53433.html

ja mam wlasnie mniejszego braciszka - 3 menazki, patelnia, czajnik i 2 uchywty - material alu.
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: falco »

Mazi87 pisze: Co do szczoteczki do zębów to ja używam Jordan GO. Szczoteczka, 2 tubki z pastą (na upartego idzie je napełnić ponownie pastą), wykałaczka. Zajmuje mało miejsca, poręczne, praktyczne. Cena ok 20zł.
http://www.doz.pl/apteka/p45464-Jordan_ ... ka_srednia
Możesz powiedzieć jakiej jest mniej-więcej wielkości? Rozumiem, że 2 tubki pasty są wewnątrz, tak? Na ile czasu wystarcza pasta (zakładając 1-2 mycia dziennie), bo ja kupiłem coś podobnego od przeszczepa, ale pasta wystarczyła dosłownie na 1 użycie... ;)

http://www.ha3o.eu/skladana-szczoteczka ... p-397.html

Po za tym jestem zadowolony, bo malutkie (jak trochę wyższa od zapalniczki) i w wojskowym khaki. ;) Minus, że muszę mieć osobny pojemniczek z pastą do czego wykorzystałem plastikową mini buteleczkę (mogę ją napełniać) podobnej wielkości, która spokojnie wystarcza na 2 tygodnie szorowania... :grin:

Mam jeszcze inny zestaw z rozkładaną szczoteczką, która ma zasobnik na pastę w uchwycie. Nałożenie pasty następuje po przekręceniu denka, które się wkręca jak w pistoletach na silikon wyciskając pastę. Fajny patent, ale niestety sama szczotka jest beznadziejna do mycia. Nie pamiętam firmy (USA), kiedyś przywiozłem, ale praktycznie nie używam.
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Agathon
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 277
Rejestracja: 20.06.2008, 16:30
Lokalizacja: Festung Breslau

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: Agathon »

Falco - wielkosc szczoteczki po zlozeniu ok 10x4cm. W zestawie 2 tubki, ale jedn wewnatrz uchwytu - druga to zapas - widac na pierwszej focie w opakowaniu.
No i mozna kupic rozowa :blush:
Pasta wyciskana jest takim suwakiem z boku.

Co do wydajnosci pasty - niby "koncentrat" ale szalu nie ma. Polecam sepic u dentystow "probki" - te male tubki, bo rzadko je mozna kupic.
exuser87

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: exuser87 »

Całość po złożeniu

Obrazek

Po rozłożeniu: opakowanie z włożoną tubką z żelem do szorowania kłów, złożona szczoteczka, wykałaczka, dodatkowy żel nie mieści się w środku, wymienia go się po zużyciu tego, który jest w środku (trzeba przenosić osobno, ale dosyć mocne opakowanie, wiec raczej nie powinien pęknąć)

Obrazek


Przyrównanie do normalnej szczoteczki (Colgate 360) po rozłożeniu.

Obrazek
Ostatnio zmieniony 16.05.2012, 20:35 przez exuser87, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: falco »

Dziękuję chłopaki, to mi w zupełności wystarczy! :thumbsup:


edycja:
Swoją droga czy ktoś widział kubek metalowy ok. 0,6l w którym mogę zagotować wodę (najlepiej z przykrywką), ale żeby miał składany uchwyt?

Te, które znalazłem mają chore ceny ok. 100zł, gdzie zwykły kosztuje 5-10zł, więc nawet zniszczenie/zgubienie nie straszne. Jedyny minus, to uchwyt, który wystaje i jest upierdliwy przy (ciasnym) pakowaniu. Myślałem nawet by oderwać uchwyt i stosować np. chwytak od menażki, ale może są gotowe, tylko nie potrafię znaleźć...?

Kubek oczywiście zwykły, bo termiczne do gotowania się słabo nadają.
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Awatar użytkownika
Cambriel
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 914
Rejestracja: 29.03.2012, 20:37
Mój motocykl: XL600V

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: Cambriel »

falco pisze:Swoją droga czy ktoś widział kubek metalowy ok. 0,6l w którym mogę zagotować wodę (najlepiej z przykrywką), ale żeby miał składany uchwyt?Te, które znalazłem mają chore ceny ok. 100zł, gdzie zwykły kosztuje 5-10zł, więc nawet zniszczenie/zgubienie nie straszne. Jedyny minus, to uchwyt, który wystaje i jest upierdliwy przy (ciasnym) pakowaniu. Myślałem nawet by oderwać uchwyt i stosować np. chwytak od menażki, ale może są gotowe, tylko nie potrafię znaleźć...?
A coś takiego, za 16,00 PLN, komplet. :smile:
"...Manierka holenderska z aluminiowym kubkiem identyczna do używanych przez US Army. Nie posiada pokrowca, używana stan BDB. ..."

Obrazek

To samo z pokrowcem za 25,00 PLN
"...Manierka holenderska z aluminiowym kubkiem identyczna do używanych przez US Army. W zestawie pokrowiec, używana stan BDB, stan pokrowca dobry. ..."

Obrazek

ta, już za 35,00 PLN
"...Pokrowiec od wewnątrz posiada futerko które ma właściwości termoizolacyjne jak również chroni przed uszkodzeniami, każdy również wyposazony jest w małą kieszonkę przeznaczoną do tabletek odkażających wodę. Dodatkowo do każdej manierki jest kubek który mieści się w pokrowcu. Zakrętka manierki przymocowana jest do manierki co uniemożliwa jej ewentualne zgubienie. . .."

Obrazek
Test: Cambriel


Nie sztuką jest bycie jednym z 72, sztuką jest bycie jednym z 12, mistrz może być tylko jeden.
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: falco »

Cambriel - fakt, zapomniałem o tego typu kubkach, pomimo tego, że... mam 2 zestawy bidonów z pokrowcami, ale właśnie bez kubków... ;)
Dzięki!
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Awatar użytkownika
Wolo
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3484
Rejestracja: 05.11.2008, 15:12
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Poznań

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: Wolo »

Agathon pisze:Polecam sępić u dentystow "próbki" - te małe tubki, bo rzadko je można kupic.
W Rossmanie takie małe pasty różnych firm są dostępne bez problemu.
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
Agathon
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 277
Rejestracja: 20.06.2008, 16:30
Lokalizacja: Festung Breslau

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: Agathon »

Wolo pisze:
Agathon pisze:Polecam sępić u dentystow "próbki" - te małe tubki, bo rzadko je można kupic.
W Rossmanie takie małe pasty różnych firm są dostępne bez problemu.
Faktycznie - dzieki za info.

Bylem, sprawdzilem - maja (nie wiem czy w kazdym) caly regal z "turystycznymi opakowaniami" - male szampony, zele, kremy, pasty - saszetki i buteleczki.
Widzialem tez skaldana szczotke Colgate - niecale 10zl, jednak bez pasty w zestawie.
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: falco »

Odświeżam temat, zwłaszcza pod kątem garnków.

Co do niezbędnika:
wcześniej używałem rozkładanego 2-częściowego "scyzoryka", ale jak celnie zauważył mazi87 nie sprawdził się. :thumbsdown:
Trudny do utrzymania w czystości, po złożeniu dość ciężki, jak dla mnie niepraktyczny, zwłaszcza, że na dobrą sprawę, ma służyć tylko jako łyżka/widelec.

Obecnie mam Primusa w wadze ultra piórkowej (kupiony u przeszczepa), cena ok. 10zł.
Można schować w kieszeń nawet go nie czując, odporny na wys. temperaturę, co do trwałości wypowiem się po min. 1 sezonie użytkowania.

Obrazek
http://ha3o.eu/sztuciec-kompaktowy-pvc- ... rers_id=25

Co do garnków:
przez xxx lat korzystałem z najprostszej aluminiowej 3 częściowej menażki harcerskiej, ponieważ w końcu uległa biodegradacji, niektóre elementy wsiąkły w bliżej nieznanej czasoprzestrzeni przyszedł czas na nową zastawę.

Obecny wybór (i niektóre ceny) przyprawia o mdłości, więc aby ich uniknąć, proszę osoby używających różnych garnków o opinie, sugestie, cenne rady za które z góry dziękuję!

Wymagania:
- do małej kuchenki gazowej (od Agathona),
- posiłek dla 1 osoby, przede wszystkim gotowe potrawy np. ze słoika czy prosty makaron, czasem usmażenie kiełbasy lub jajek,
- używanie raczej sporadyczne podczas łykendowych wypadów lub 1-2 kilkutygodniowych w ciągu 1 sezonu,
- przede wszystkim kompaktowe wymiary, potem niska waga (raczej wyjazdy na 2oo - motocykl, rower - piesze wycieczki baaardzo sporadyczne lub wcale),
- zestaw maks. 3 częściowy (do gotowania wody mam osobny kubek),
- cena do 100zł.

Z tego co przejrzałem to kusi mnie by znów wrócić do oldschoolowej menażki harcerskiej, której przez tyle lat używałem. Wiem, że aluminium niezdrowe, ale jest też opcja z nierdzewki. Kwestia przypalania żarcia na 1 i 2 w sumie podobna (niezbędna min. ilość tłuszczu), za to można myć dosłownie wszędzie i wszystkim i nie szkoda wrzucić do ogniska. ;)
Są garnki ze specjalnym spodem, powodującym szybsze gotowanie, ale czy to się sprawdzi na małym palniku, to nie wiem. :niewiem:
Super nieprzywierające powłoki (tu ceny już raczej od 2 paczek, więc odpada), itd. itp.

Tak, więc zamieniam się w słuch... :cool:

P.S. Wiem, że są kosmiczne technologie, ale ze względu na równie kosmiczne ceny i w sumie dość okazjonalne wykorzystywanie w moim przypadku wolałbym się skupić na rozwiązaniach dla ludu. ;)
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Awatar użytkownika
tomekpe
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2476
Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Milanówek

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: tomekpe »

falco pisze: Obecnie mam Primusa w wadze ultra piórkowej (kupiony u przeszczepa), cena ok. 10zł.
Można schować w kieszeń nawet go nie czując, odporny na wys. temperaturę, co do trwałości wypowiem się po min. 1 sezonie użytkowania.

Obrazek
http://ha3o.eu/sztuciec-kompaktowy-pvc- ... rers_id=25
W Factory w Warszawie jest sklep Feel Free. Mają nieco sprzętu tego typu i miłe ceny. Wybór nie jest niestety jakiś super duży.

Można tam kupić od ręki te sztućce Primusa (cena chyba 9 zł), polecam, bo rzeczywiście wygodne i niełatwo zniszczyć. Do tego mieli różne zestawy garnków, ale nie analizowałem cen, kupowałem wtedy co innego. Na pewno były 1-2 niedrogie opcje.
Awatar użytkownika
Trol
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 965
Rejestracja: 12.09.2012, 20:32
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Poland

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: Trol »

Ja zasoliłem sobie takie coś :
Obrazek
cena 35 z wysyłką .
Łyżka wielkości średniej .
Mocne , lekkie choć stalowe . Estetyczne .
Wcześniej posługiwałem się tym :
Obrazek
Ale jest to wielkie (wymiarami) i robi wrażenie bylejakości . Poza tym nie lubię jeść widelcem patrząc się jednocześnie
na wielką łychę .
Do gotowanie używam kubka aluminiowego 0.5l Olkusz :
Obrazek
Robię w nim herbę czy zupki .
Do niego idealnie pasuje przykrywka z polskiego aluminiowego czajniczka turystycznego .
Jednocześnie zakupiłem w markiecie metalowy rondelek pokryty teflonem z grubym dnem (jajownica , mięsko , kiełba na cebulce :grin: )
A kuchenki mam różne , różniste . Paliwowe i gazowe .
(zbieram je , kolekcjonuję .Podobnie jak stare radia lampowe :smile: )
Jestem Trolem poprawnym .Staram się .Nierzadko .
Awatar użytkownika
Cambriel
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 914
Rejestracja: 29.03.2012, 20:37
Mój motocykl: XL600V

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: Cambriel »

falco pisze:Z tego co przejrzałem to kusi mnie by znów wrócić do oldschoolowej menażki harcerskiej, której przez tyle lat używałem. Wiem, że aluminium niezdrowe, ale jest też opcja z nierdzewki. Kwestia przypalania żarcia na 1 i 2 w sumie podobna (niezbędna min. ilość tłuszczu), za to można myć dosłownie wszędzie i wszystkim i nie szkoda wrzucić do ogniska.
Ja mam opcję ze stali nierdzewnej Helikon.

Obrazek

Kupiłem bo przeczytałem to:
pałeł pisze:ja mam taki i sobie chwale :)
jeździ to ze mną na każda budowę :) zawsze pod namiot :)
małe po spakowaniu lekkie myc można nawet piochem :)
Jeszcze nie używałem ale sprawia wrażenie solidnego zestawu za całe 40,00 PLN. :smile:
Test: Cambriel


Nie sztuką jest bycie jednym z 72, sztuką jest bycie jednym z 12, mistrz może być tylko jeden.
Awatar użytkownika
ryben
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 477
Rejestracja: 19.10.2008, 17:17
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: wrocław

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: ryben »

ja używam tej menażki helikona od 4 lat; faktycznie nawiązuje konstrukcyjnie do sprawdzonej harcerskiej alumenażki made in polsport :resp: , jest poprawna, szybko się nagrzewa, łatwo czyści, stosunkowo mała i lekka, bardzo tania i przez to nie żal będzie jak się gdzieś zagubi lub np. zostanie skradziona :grin:
czas ucieka ... wieczność czeka ...
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Garnki, kubki, niezbędniki - "zastawa stołowa" wyprawowa

Post autor: falco »

Jestem po kilku godzinach czytania o... gar(nk)ach*... hahaha

To, co ewentualnie by mnie interesowało kosztuje ok. 2 paczek, więc odpuszczam, bo choć zapewne ma dobrą (nieprzywierającą) powłokę, to przy ognisku już bym nie zostawił... :cool:

Chyba pozostanę wierny tradycji, czyli - 3 częściowa menażka harcerska, tyle, że zamiast alu wersja z nierdzewki (polski producent) za całe... 24 złocisze... :ok:
Wewnątrz zmieszczę mini buteleczkę z olejem, niezbędnik i składany kubek, więc nie ma bata musi być smacznie... :thumbsup:

Ewentualnie kusi mnie, to co poniżej, więc jeszcze spytam, bo może ktoś od nas używał:
2 częściowy zestaw z radiatorem OPTIMUS Terra Weekend HE 1L (cena ok. 110). Ogromny plus, że wewnątrz można zmieścić kartusz (byle owinięty - powłoka!!).

Obrazek

Obrazek

Na forum outdoorowców zestaw zebrał naprawdę dobre opinie... hmm...?


* czyt. menażkach.
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości