Eger-zagłębie winne:)

[bajrasz]

Poniosło nas trochę, i mimo temperatur bliskich paranoi, pocisnelismy do naszych madziarskich
kompanów, na lampkę wina;)
Jesienne tatry były warte, każdego zimnościska zębów.

Marku...wszystko co opowiadałeś o Egerze...jest jak jest

foty tu: http://picasaweb.google.pl/bajrasz/Eger ... 2931395218

[jacenty]

Ladnie, ladnie, bardzo ladnie

[torak]

Nooo, fotki ładne ale Trampków jakoś tak maławo

[NaczelnyFilozof]

Chyba jakaś nowa tradycja sie szykuje

[MISIEK]

A ja się głupi zastanawiałem "gdzie żeś Ty bywał czarny baranie?"

[bajrasz]

tak to mniej więcej wyglądało:

http://pl.youtube.com/watch?v=AG1kztLTOEg

wiem, wiem, że zaraz zrypę dostanę za brak logo TA...yyyyeeeuuuaaaa, ale był to wypad afrykański...
a tak czy siak, godnie reprezentowałem nasza brać:)

[henry]

Przyjemny filmik
Czyli robisz na dwóch etatach?

[simi81]

1 listopada, wszyscy na cmentarz a ja obejrzałem film i...dzida na pogranicze z Białorusią.
Dzięki Bajrasz za motywację.

[Marek]

Zdjęcia mistrzowskie, Bukowy Las wart jest grzechu. Temperatura podróżowania większa niż w kwietniu. W kwietniu jest lepiej. Tamtejsze wino jest wtedy dojrzalsze i lepiej wchodzi, Miśkowy prezent wciągnęliśmy przez jeden dzień. Powodu (dla czego wciągnęliśmy) nie podaję żeby Cię Misiek nie zabił. Na wiosnę robimy powtórkę? Warto.

Poniosło nas trochę, i mimo temperatur bliskich paranoi, pocisnelismy do naszych madziarskich
kompanów, na lampkę wina;)
Jesienne tatry były warte, każdego zimnościska zębów.

Marku...wszystko co opowiadałeś o Egerze...jest jak jest

foty tu: http://picasaweb.google.pl/bajrasz/Eger ... 2931395218

[simi81]

A w galerii Bajrasza jest film o Miśku

[ArtiK]

Coś mo mówi, że odwiedzę tamte strony w niedalekiej przyszłości. Może Marku trza się spotkać wiosną na gościnnej ziemi w okolicach Egeru?

[Marek]

Coś mo mówi, że odwiedzę tamte strony w niedalekiej przyszłości. Może Marku trza się spotkać wiosną na gościnnej ziemi w okolicach Egeru?

Tak, Las Bukowy trzeba zaliczyć, droga przez Las to 50 km wariackich zakrętów. Gejzer w Egersalok również jest w planach, ciepłe kąpieliska też. Na tej ulicy w Egerze jest rozrywka: Szépasszonyvölgy. W drugiej połowie kwietnia można zaplanować wyjazd. Bajrasza w fotografowaniu nie przebijemy ale można spróbować. W tym roku w kwietniu kamping Tulipan był jeszcze zamkniety, zamieszkaliśmy w domku jednorodzinnym, gospodyni codziennie piekła nam ciasto. Na koniec kazała wy...ać. Powiedziała w swoim języku ale doskonale zrozumieliśmy jej intencje.

[romek]

ale fajne zdjęcia !!
zabierzcie mnie następnym razem pliizz, będę grzeczny i obiecuję słuchać się Marka

[ArtiK]

Coś mo mówi, że odwiedzę tamte strony w niedalekiej przyszłości. Może Marku trza się spotkać wiosną na gościnnej ziemi w okolicach Egeru?

Tak, Las Bukowy trzeba zaliczyć, droga przez Las to 50 km wariackich zakrętów. Gejzer w Egersalok również jest w planach, ciepłe kąpieliska też. Na tej ulicy w Egerze jest rozrywka: Szépasszonyvölgy. W drugiej połowie kwietnia można zaplanować wyjazd. Bajrasza w fotografowaniu nie przebijemy ale można spróbować. W tym roku w kwietniu kamping Tulipan był jeszcze zamkniety, zamieszkaliśmy w domku jednorodzinnym, gospodyni codziennie piekła nam ciasto. Na koniec kazała wy...ać. Powiedziała w swoim języku ale doskonale zrozumieliśmy jej intencje.

Mimo tego co Was spotkało na koniec pobytu u tej gospodyni ( ) , chętnie się tam przejadę, jeśli można, to z Tobą Marku . Szczegóły omówimy na priv bliżej wiosny .