Re: Mapy topograficzne / turystyczne ?
: 31.12.2013, 19:42
Jutro udostępnię - teraz na imprezę spadam -
Transalp Club Poland
http://forum.transalpclub.pl/
na terenie Polski to UMP, jak wnioskuję z layoutu.zimny pisze:Ostatnie moje odkrycie podczas poszukiwania ciekawych ma toskanii - mapa rowerowa, bazowana o OSM, w zasadzie cały świat. PL jest zrobiona naprawdę nieźle.
http://www.openfietsmap.nl/
Cała europa to około 2,8gb.
Pozdrawiam
zimny
Jak ktoś ma pancernego Androida to radze zainteresować się opensourcowym OsmAndem http://osmand.net/Wolo pisze: na terenie Polski to UMP, jak wnioskuję z layoutu.
(...)
Mają też wersję pod Androida, pytanie- pod jaką aplikacją owa mapa będzie routowalna?
(...)
Że nie wspomnę o b. słabej generalizacji przy oddalaniu i okrajaniu terenów przygranicznych.
Właśnie testuję OsmAnd'a ...kolejny darmowy do nawigacji i powoli zaczyna mnie to wkurzać ...czas chyba na garminaAdampio pisze:Jak ktoś ma pancernego Androida to radze zainteresować się opensourcowym OsmAndem http://osmand.net/Wolo pisze: na terenie Polski to UMP, jak wnioskuję z layoutu.
(...)
Mają też wersję pod Androida, pytanie- pod jaką aplikacją owa mapa będzie routowalna?
(...)
Że nie wspomnę o b. słabej generalizacji przy oddalaniu i okrajaniu terenów przygranicznych.
Pełna wersja (dotyczy liczby map możliwych do ściagnięcia) kosztuje 30 peleneów. https://play.google.com/store/apps/deta ... smand.plus
"Ubogość" strefy przygranicznej pozaasfaltowej w Polsce nieco lepsza niż w UMP ale to naturalna konsekwencja sposobu powstawania. Zaletą OsmAnda jest dostepność map całego świata.
Reindeer pisze:Mimo posiadania jednego i pół GPSu (gdyż google maps w Xperii Tipo uważam za twór niepełnowartościowy), nie potrafię odmówić sobie przyjemności zakupu map papierowych. W przeciwieństwie do GPSu można bez trudu obejrzeć na nich większy obszar no i nie grozi im awaryjność. Jednak by radość z ich posiadania trwała jak najdłużej w miarę możliwości staram się o mapy laminowane. I tutaj najlepiej sprawdza się wydawnictwo Express Map. Kilka dni temu kupiłem ich drugą mapę Polski z serii Plastic Map, w skali 1:70 000. Pierwsza sprawdziła się na czwórkę z plusem, choć sporadycznie jej treść miała się nijak do terenu. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że wydanie ze stanem dróg na 2013 r. będzie wolne od takich niespodzianek.
Za granicę to samo wydawnictwo proponuje serię comfort map. Różnica jest taka, że w wersji Plastic Map nie było przerw między kartami, a w tej już są. Laminowanie jest odporne za zginanie i nie ma tendencji do pękania. Mapy są dość dokładne i czytelne. Z tej serii jak dotąd nabyłem: Węgry, Czechy i Słowacja, Croatia (obejmuje zasięgiem: Słowenię, Bośnię i Hercegowinę, Serbię, Czarnogórę, Kosowo i Macedonię) i jak dotąd nie wykorzystaną Rumunię. (To samo wydawnictwo oferuje zestawy 2 w 1, czyli mapę i przewodnik sprzedawane razem. Jednak przy zakupie takiego zestawu istnieje duże ryzyko kupna nieaktualnej mapy.)
Kolejnym godnym uwagi wydawnictwem jest freytag&berndt. Niestety w tym wypadku nie ma mowy o laminowaniu. Jednak poza tym mapy są czytelne i dokładne. Moim faworytem jest mapa zamków czeskich (w skali 1:500 000), zawierająca na odwrocie opis co ciekawszych obiektów. A jednocześnie może służyć z powodzeniem za mapę drogową. Wyjeżdżającym do Albanii to wydawnictwo oferuje mapę w skali 1:200 000. Bardzo dokładną, jednak mocno nieporęczną.
Mapą na specjalne okazje jest "Szlak Architektury Drewnianej" Województwa Małopolskiego, wydany przez Compass. Jest to egzemplarz bezpłatny i niestety nie wiem w jaki sposób można wejść w jego posiadanie. Mi się to udało w cerkwi w Owczarach, za tzw. "co łaska". Mapa jest bardzo dokładna i również stanowi samodzielną mapę drogową, a na odwrocie można znaleźć opisy i zdjęcia ważniejszych zabytków drewnianych. Zasięgiem obejmuje obszar pomiędzy: Sosnowcem, Zakopanem, Bieczem i Busko Zdrojem. Obszar Jury Krakowsko-Częstochowskiej warto zwiedzać mając pod ręką mapę w skali 1:50 000 tego samego wydawnictwa. Podobnie jak w poprzednim wypadku, jest ona czytelna i dokładna, lecz niestety brak laminowania nie wróży jej zbyt długiego życia przy intensywnym użytkowaniu.
Pokrewnym tematycznie tworem jest wątpliwej jakości "dzieło" Oficyny Wydawniczej Rewasz pt. "Zabytkowe Cerkwie południowo-wschodniej Polski" w skali 1:300 000. W przeciwieństwie do swojej poprzedniczki, służy jedynie jako wsparcie do mapy właściwej. Autorzy nie zadbali nawet o naniesienie jakichkolwiek dróg, ograniczając się do rzek i miejscowości. Zważywszy, że nie jest to egzemplarz bezpłatny, można śmiało odpuścić sobie ten zakup.
Z kolei z wydawnictwa galileos posiadam "Polskie i czeskie Karkonosze" w skali 1:25 000. Przy wielu zaletach, ponownie można ponarzekać jedynie na brak laminowania. To samo się tyczy mapy "Ziemi Kłodzkiej" gdzie po niezbyt intensywnym użytkowaniu, już widać dziury w przetarciach na zgięciach. W lepszym stanie jest dwuczęściowe wydawnictwo "Okolice Wrocławia". Z uwagi na dość mały zasięg przydatne bardziej do wyjazdów rowerowych niż motocyklowych.
Kilka lat temu udało mi się kupić bieszczadzką Mapę Wytrawnego Turysty, krośnieńskiego wydawnictwa Ruthenus. Jest to mapa foliowana, w skali 1:60 000. Dokładna, odporna na dowolne składanie i bardzo czytelna. A jak się dziś okazało dostępna w wersji z 2013 roku.
Osobnym tematem są mapy dla urządzeń GPS. W wypadku Garmina najlepszym zestawem są:
Dla Polski UMP pcPL - darmowa mapa Polski aktualizowana regularnie dzięki uwagom użytkowników. Jest ona bardzo dokładna, również do jazdy terenowej.
Dla całego świata Open Street Maps - darmowe mapy całego świata. Niestety można pobrać maksymalnie mapy o łącznej wielkości 2 GB. Mapy są bardzo dokładne i zawierają bardzo dużo namiarów na ciekawe obiekty. Jedynym mankamentem bywa brak zgodności z oryginalnym nazewnictwem miejscowości, co bywa szczególnie uciążliwe przy braku możliwości wyszukiwania nazw pisanych cyrylicą.
Tak właśnie sądziłem, może niezbyt fachowym językiem pisząc:MADRAFi pisze:Wojtek, to nie mapa zawiesza gps. To hardware garmina.
Dzięki Rafale za rady! Bo załamany byłem - nie mogłem z niej skorzystać kiedy była mi najbardziej potrzebna.wojtekk pisze:
Problem taki, że mi zawieszała GPS…, ale to wina hardware
Bo ja mam dwie mapy - Garminowską i właśnie Topo. Ale na różnych kartach. Jedną wyjmuję, a drugą wkładam. Więc chyba nie mam dwóch map na raz. Ale może mam coś wgrane na Garmina (a nie na karty). Jak to wyłączyć?MADRAFi pisze: Wylacz inne mapy zostaw tylko jedna aktywna. Pomaga. Zawieszanie lub wylaczanie nazwigacji najczesciej dzieje sie przy przeliczaniu trasy.