Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
- gibon
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 215
- Rejestracja: 12.05.2010, 18:27
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Warszawa
Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
Zaintrygował mnie temat założony tutaj: http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... ng#p150200
dotyczący techniki jazdy zwanej "Counter Steering" czyli jak to sobie tłumaczę "przeciwskręt".
Najbardziej charakterystycznie występuje to na wyścigach żużlowców - motocykl skręca w lewo, przechylony na lewą stronę, a kierowca skręca w prawo. Nigdy nie rozumiałem zasady działania tej techniki i sądziłem że jest ona typowa tylko dla żużla. A tu okazuje się że nie tylko.
Właśnie nie dawno rozpocząłem sezon, wsiadłem na moto po zimowej przerwie i już na którymś z kolei łuku w prawo złapałem lewe pobocze. Za duża prędkość, zbyt późne położenie się w zakręt, śliska nawierzchnia, obawa przed przechyleniem motocykla i szlifem. Przeciwskręt mógłby być wyjściem z takiej opresji.
Czy wiecie jak można sobie bezpiecznie przećwiczyć tę technikę?
dotyczący techniki jazdy zwanej "Counter Steering" czyli jak to sobie tłumaczę "przeciwskręt".
Najbardziej charakterystycznie występuje to na wyścigach żużlowców - motocykl skręca w lewo, przechylony na lewą stronę, a kierowca skręca w prawo. Nigdy nie rozumiałem zasady działania tej techniki i sądziłem że jest ona typowa tylko dla żużla. A tu okazuje się że nie tylko.
Właśnie nie dawno rozpocząłem sezon, wsiadłem na moto po zimowej przerwie i już na którymś z kolei łuku w prawo złapałem lewe pobocze. Za duża prędkość, zbyt późne położenie się w zakręt, śliska nawierzchnia, obawa przed przechyleniem motocykla i szlifem. Przeciwskręt mógłby być wyjściem z takiej opresji.
Czy wiecie jak można sobie bezpiecznie przećwiczyć tę technikę?
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5564
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
Poczytaj Motocyklistę Doskonałego, to forum i wpadnij na szkolenie do Kulika lub Promotora. Wszystko razem się dopełnia, więc lepiej przechodzić przez całość w proponowanej kolejności.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- Roland
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 271
- Rejestracja: 30.08.2011, 12:12
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
Moim zdaniem w żużlu to właśnie nie występuje przeciwskręt. Tam bardziej chodzi o coś co można fajnie zaobserwować w drifcie samochodowym a w przypadku puszki na pewno nikt tego nie nazwie przeciwskrętemgibon pisze:Najbardziej charakterystycznie występuje to na wyścigach żużlowców - motocykl skręca w lewo, przechylony na lewą stronę, a kierowca skręca w prawo. Nigdy nie rozumiałem zasady działania tej techniki i sądziłem że jest ona typowa tylko dla żużla. A tu okazuje się że nie tylko.
Wojtek dobrze Ci radzi - poczytaj Motocyklistę Doskonałego albo po prostu przećwicz to na pustym placu (można mocno się zdziwić jak mocno to działa).
Albo przyjmij, że tak po prostu jest i to stosuj na codzień. Chcesz skręcić w prawo - pchasz do przodu prawą manetkę i tyle. Zobaczysz jak ładnie zaczyna być inicjowany skręt.
Mnie akurat nauczono tego zjawiska w Promotorze i teorii tak do końca nie rozumiem ale zasadę stosuję odruchowo nawet nie bardzo wnikając. To po prostu działa i już.
Ostatnio zmieniony 04.04.2012, 15:04 przez Roland, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
Najbezpieczniej to na rowerze. Też działa.
- salvador
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 239
- Rejestracja: 08.10.2010, 21:45
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Mazowsze / Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
bezpiecznie?
na początek na rowerze, żeby w ogóle pokumać działanie, wyrobić nawyk. jeszcze nim zacząłem jeździć na moto, znałem to właśnie z roweru - co prawda użyteczność tego jest nieduża (szczególnie w moim rowerowym przecinaku), ale jest i czasem się tak bawię jak na drodze jest nudno
chcesz skręcać w prawo? popychasz delikatnie nasadą dłoni prawą stronę kierownicy do przodu. zresztą - w teorii zasada jest Ci znana.
a na motocyklu - znajdź sobie długi prosty kawałek (najlepiej coś wyłączonego z ruchu) - rozpędzasz się, z dwójki wrzucasz luz, ręce precz od kiery (przy okazji fajne ćwiczenie na nauczenie się tego, że moto jedzie samo, a my mu w tym generalnie tylko przeszkadzamy, zmuszając go do manewrów po czym jak wyżej - skręt w lewo, pracuje lewa ręka popychając, analogicznie w prawo.
na dobry początek wystarczy - po więcej, jak pisał Wojtek, wpadnij do jednej z wymienionych szkół, na placyk bo potem dochodzi jeszcze praca nóg naciskających odpowiednio na podnóżki, pozycja kierowcy itp.
na początek na rowerze, żeby w ogóle pokumać działanie, wyrobić nawyk. jeszcze nim zacząłem jeździć na moto, znałem to właśnie z roweru - co prawda użyteczność tego jest nieduża (szczególnie w moim rowerowym przecinaku), ale jest i czasem się tak bawię jak na drodze jest nudno
chcesz skręcać w prawo? popychasz delikatnie nasadą dłoni prawą stronę kierownicy do przodu. zresztą - w teorii zasada jest Ci znana.
a na motocyklu - znajdź sobie długi prosty kawałek (najlepiej coś wyłączonego z ruchu) - rozpędzasz się, z dwójki wrzucasz luz, ręce precz od kiery (przy okazji fajne ćwiczenie na nauczenie się tego, że moto jedzie samo, a my mu w tym generalnie tylko przeszkadzamy, zmuszając go do manewrów po czym jak wyżej - skręt w lewo, pracuje lewa ręka popychając, analogicznie w prawo.
na dobry początek wystarczy - po więcej, jak pisał Wojtek, wpadnij do jednej z wymienionych szkół, na placyk bo potem dochodzi jeszcze praca nóg naciskających odpowiednio na podnóżki, pozycja kierowcy itp.
- mr bulwa
- czyściciel nagaru
- Posty: 624
- Rejestracja: 26.09.2008, 10:44
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Poznań
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
Gibon to nie do końca tak jak na żużlu, bo oni po całym łuku idą w drifcie (chyba, że Ty też tak robisz ). Przeciwskręt pomaga przy zainicjowaniu skręcania - jedź sobie na wprost i puknij delikatnie do przodu raz lewą, raz prawą manetkę i zobacz co się dzieje (moto skręca w przeciwna stronę). Jeśli Cię wynosi z łuku to nie odejmuj gazu tylko popchnij lekko kierownicę po odpowiedniej stronie (tzn jeśli skręcasz w lewo i Cię wynosi na prawo to popchnij lekko do przodu lewą manetkę), jeśli będzie się walił na bok to dodaj trochę gazu i się podniesie (no chyba, że już jesteś na poboczu i tylne koło złapie piasek tooo... ja wożę zapasową klamkę od szprzęgła ). No i balans ciałem jest ważny. A tak wogóle to stosujesz przciwskręt tylko podświadomie, jak większośc z nas. I jeszcze z własnego doświadczenia - przeciwskręt super się sprawdza przy niskich prędkościach np. podczas manewrowania między samochodami w korku etc. PZDR
Ostatnio zmieniony 04.04.2012, 15:23 przez mr bulwa, łącznie zmieniany 3 razy.
_______________________________________________
Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą.
Budda Siddhartha Gautama
Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą.
Budda Siddhartha Gautama
- torak
- pałujący w lesie
- Posty: 1417
- Rejestracja: 12.06.2008, 22:48
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
Podstawą zrozumienia o co lotto, jest uświadomienie sobie czynności które wykonujesz na co dzień nie będąc ich świadomym.
W brew pozorom, klasyczny skręt odbywa się nie przez ruch kierownicą a prze balans ciałem. przenosząc ciężar ciała poza oś mota, powodujesz skręt.
W przeciw skręcie chodzi o to byś świadomie używał do skrętu kierownicy. Jednak fizyki nie oszukasz Dlatego by skręcić w lewo musisz kierowcę pchnąć w prawo. Wtedy reszta dzieje się sama.
Korzyść? W największym skrócie: Czas wykonania manewru.
Poćwicz na placu to zrozumiesz, bo w brew pozorom to banalna sprawa.
W brew pozorom, klasyczny skręt odbywa się nie przez ruch kierownicą a prze balans ciałem. przenosząc ciężar ciała poza oś mota, powodujesz skręt.
W przeciw skręcie chodzi o to byś świadomie używał do skrętu kierownicy. Jednak fizyki nie oszukasz Dlatego by skręcić w lewo musisz kierowcę pchnąć w prawo. Wtedy reszta dzieje się sama.
Korzyść? W największym skrócie: Czas wykonania manewru.
Poćwicz na placu to zrozumiesz, bo w brew pozorom to banalna sprawa.
pomarańczowe zaloty czas zacząć
http://www.artmebel.szczecin.pl
http://www.artmebel.szczecin.pl
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
Zwróćcie uwagę że nie do końca chodzi o skręcenie kierownicy w stronę przeciwną, tylko o przyłożenie do niej siły.
Teoretycznie należy rozpatrzeć kręt jako moment pędu. Przykładając moment prostopadły do kierunku obrotu masy, wywoływany jest moment prostopadły do dwóch powyższych. Także skręcając wirujące koło kładziesz motocykl.
Teoretycznie należy rozpatrzeć kręt jako moment pędu. Przykładając moment prostopadły do kierunku obrotu masy, wywoływany jest moment prostopadły do dwóch powyższych. Także skręcając wirujące koło kładziesz motocykl.
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
No dokładnie. Takie "pchnięcie" i przytrzymanie kierownicy.
Edyta.
Hehe, jak po edytowaliście swoje posty to okazuje się, że połowę już można usunąć bo się pokrywają i przekazują to samo.
Ps. Można usunąć własny post tylko kiedy jest ostatni a tak to można go ew. zgłosić do usunięcia?
Edyta.
Hehe, jak po edytowaliście swoje posty to okazuje się, że połowę już można usunąć bo się pokrywają i przekazują to samo.
Ps. Można usunąć własny post tylko kiedy jest ostatni a tak to można go ew. zgłosić do usunięcia?
Ostatnio zmieniony 04.04.2012, 15:36 przez exuser87, łącznie zmieniany 2 razy.
- mr bulwa
- czyściciel nagaru
- Posty: 624
- Rejestracja: 26.09.2008, 10:44
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Poznań
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
Aosochozi?!Suhy pisze:Teoretycznie należy rozpatrzeć kręt jako moment pędu. Przykładając moment prostopadły do kierunku obrotu masy, wywoływany jest moment prostopadły do dwóch powyższych. Także skręcając wirujące koło kładziesz motocykl.
_______________________________________________
Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą.
Budda Siddhartha Gautama
Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą.
Budda Siddhartha Gautama
- kko
- łamacz szprych
- Posty: 640
- Rejestracja: 03.05.2010, 10:46
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kłodzko
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
Na trampku mi to nawet wychodziło, choć pierwszy raz się nieco bałem, ale na varadero spróbowałem tylko raz i więcej nie chcę. Uważam, że jest to nieco za ciężki motocykl na takie jazdy.
"Nie trzeba być cynikiem, wystarczy, że rozumie się ludzi" - T.P.
XL 1000V SD02
XL 1000V SD02
- gibon
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 215
- Rejestracja: 12.05.2010, 18:27
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
Fascynujące, muszę przećwiczyć koniecznie. Tylko może od razu warto zaopatrzyć się w komplet klamek i zapasowe gmole... Przyznam że trochę się trykam tak świadomie skręcić w kierunku przeciwnym. Zacząć lepiej od asfaltu czy szutru? Mokra czy sucha nawierzchnia?
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
Asfalt suchy, może być plac. Nie cykaj się tylko pchnij energicznie kierę. Jak załapiesz o co chodzi, to każdy zakręt będziesz chciał tak pokonywać
http://www.motogen.pl/multimedia/rozne/ ... rt221.html
http://www.motogen.pl/multimedia/rozne/ ... rt221.html
-
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 778
- Rejestracja: 03.05.2010, 11:05
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
albo się mylę albo na rowerze to nie zadziałaSuhy pisze:Najbezpieczniej to na rowerze. Też działa.
- Roland
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 271
- Rejestracja: 30.08.2011, 12:12
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
No z tym "energicznie" to byłbym ostrożny bo można się mocno zdziwić.
Najlepiej jakiś pusty plac betonowy albo w miarę szeroki odcinek asfaltu. Zdecydowanie suchy. Prędkość rzędu 40-50km/h i próbujesz.
Najlepiej jakiś pusty plac betonowy albo w miarę szeroki odcinek asfaltu. Zdecydowanie suchy. Prędkość rzędu 40-50km/h i próbujesz.
- mr bulwa
- czyściciel nagaru
- Posty: 624
- Rejestracja: 26.09.2008, 10:44
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Poznań
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
Jak chcesz mieć żużel to mokra nawierzchnia i mitas na tył (klamka w Larssonie 17 PLN) A poważnie to może najpierw suchy asfalt i długa prosta. Powodzenia.gibon pisze:Zacząć lepiej od asfaltu czy szutru? Mokra czy sucha nawierzchnia?
_______________________________________________
Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą.
Budda Siddhartha Gautama
Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą.
Budda Siddhartha Gautama
- wilczek
- szorujący kolanami
- Posty: 1831
- Rejestracja: 05.03.2012, 13:45
- Mój motocykl: inne endurowate moto
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
Torak, wkradl się błąd w Twoim instruktarzu. Jeśli w lewo skręcać ma moto, to nacisk( odpychanie) lewej ręki lub przyciągnięcie prawej w kierunku do siebie. Jednocześnie docisk prawej stopy na prawy podnóżek.mr bulwa pisze:Gibon to nie do końca tak jak na żużlu, bo oni po całym łuku idą w drifcie (chyba, że Ty też tak robisz ). Przeciwskręt pomaga przy zainicjowaniu skręcania - jedź sobie na wprost i puknij delikatnie do przodu raz lewą, raz prawą manetkę i zobacz co się dzieje (moto skręca w przeciwna stronę). Jeśli Cię wynosi z łuku to nie odejmuj gazu tylko popchnij lekko kierownicę po odpowiedniej stronie (tzn jeśli skręcasz w lewo i Cię wynosi na prawo to popchnij lekko do przodu lewą manetkę), jeśli będzie się walił na bok to dodaj trochę gazu i się podniesie (no chyba, że już jesteś na poboczu i tylne koło złapie piasek tooo... ja wożę zapasową klamkę od szprzęgła ). No i balans ciałem jest ważny. A tak wogóle to stosujesz przciwskręt tylko podświadomie, jak większośc z nas. I jeszcze z własnego doświadczenia - przeciwskręt super się sprawdza przy niskich prędkościach np. podczas manewrowania między samochodami w korku etc. PZDR
kko, waga moto, nie ma nic do rzeczy. fizyka to fizyka i technika nawet na małych prędkościach jest taka sama, jedynie używane siły nacisku- proporcje stopa- dłoń są inne. Mniejsza prędkość przy skręcie= większy docisk "zewnętrznej" stopy. To poprawia "pion" moto i przez to daje większą stabilność przy małych prędkościach.
Tak uczy Tomek Kulik, i w praktyce na betonie, asfalcie, nawet z piaskiem, to działa. Kto był u Niego na kursie to wie i potwierdzi.
I nie mieszajcie, bo to zawodowcy i na prawdę wiedzą czego uczą.
A ja od Ich kursu jeszcze nie glebnąłem, co wcześniej manewrowo -parkingowo niestety zdarzało się . Więc na własnym sprzęcie i grzbiecie poznałem ,że to działa.
- Jaro-Ino
- swobodny rider
- Posty: 2820
- Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Inowrocław
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
Działanie przeciwskrętu sprawdza się lepiej od balansu ciała z prostego powodu.
Środek ciężkości motocykla jest w osi motocykla. Przy skręcie w lewo pchając lewą manetke powodujemy, że przód motocykla odjeżdża w prawo lekko się pochylając, co powoduje, że środek ciężkości jest poza stanem równowagi motocykla i zaczyna zbliżać się do ziemi czyli skłądamy się w zakręt. W tym momencie koło skręca już w prawidłową strone. Wychodząc z zakrętu, żeby dojść do pionu albo dodajemy gazu i wstajemy, albo skręcamy mocnej co powoduje stawianie motocykla do pionu.
Środek ciężkości motocykla jest w osi motocykla. Przy skręcie w lewo pchając lewą manetke powodujemy, że przód motocykla odjeżdża w prawo lekko się pochylając, co powoduje, że środek ciężkości jest poza stanem równowagi motocykla i zaczyna zbliżać się do ziemi czyli skłądamy się w zakręt. W tym momencie koło skręca już w prawidłową strone. Wychodząc z zakrętu, żeby dojść do pionu albo dodajemy gazu i wstajemy, albo skręcamy mocnej co powoduje stawianie motocykla do pionu.
TA '92 -> AT- '91
Szuter Party II ==> http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 81&start=0
ST- sezon 2012 ==> http://www.youtube.com/watch?v=m4brfKIdryk
Szuter Party II ==> http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 81&start=0
ST- sezon 2012 ==> http://www.youtube.com/watch?v=m4brfKIdryk
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
Jaro bardzo ładnie ubrałeś w słowa to, czego ja nie potrafiłem napisać
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5564
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Technika jazdy motocyklem - Counter Steering
Z autopsji - dobrze samemu poćwiczyć, ale od razu pod okiem instruktora. Jak złapiesz złe nawyki (w przeciwskręcie są możliwe), lub po prostu będziesz robił źle - będzie niedobrze. Tak jak pisze Wilczek czy Salvador - np. 2 , 3 godziny u kogoś doświadczonego pozwala cieszyć się winklami. Np. to nie tylko pchanie kierownicy, ale jak pisze Salvador praca stóp, ale ich przesuwanie przód tył, ustawienie łokci, dłoni,ba - nawet głowy. Tego suche opisy nie oddadzą.
A niestety jest wiele niedomówień w sieci, książkach - dobrze to dostać na żywo.
A niestety jest wiele niedomówień w sieci, książkach - dobrze to dostać na żywo.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość