forum.transalpclub.pl

Witam wszystkich.

jak każdy który tu pisze mam problem z butami. chciałem kupić w miarę rozsądnej dla mnie cenie i przeznaczyłem jakoś na ten cel 700zł myślałem że coś rozsądnego znajdę. nic bardziej mylnego przelatałem dziś po 3 sklepach we Wrocławiu i oferowane buty w tej cenie nie zadowalały mnie. a wybredny nie jestem. problem tkwi w tym że mały nie jestem i mam duże łydki na tyle duże że żadne z wyższych butów nie mogłem dopiąć a jak już dopiąłem to myślałem że noga mi odpadnie . przymierzałem z tego co pamiętam między innymi forma adventure, rino i nic z tego nie pasowały.

2 problem jest taki ze szukałem butów dla plecaczka rozmiarówka 37-38 to sprzedawcy kiwali głową i w sumie z takich rozmiarów nawet nic nie przymierzyła.

poradźcie coś koledze w potrzebie

Mam ten sam problem. Skończyło się tym, że na motobazarze mierzyłem już wszystko co było w odpowiednim rozmiarze bez względu na markę. Jak w łydce pasowało to rozmiar okazywał się o 2-3 większy niż jest mi potrzebny. Ostatecznie jak na mnie szyte okazały się Vanucci VTB2. Po dwóch sezonach nie mam do nich żadnych zastrzeżeń.

ok mam nadzieję ze znajdę ten model na moto bajzlu ale to dopiero w 2 połowie kwietnia. a później się kupi chyba że wcześniej znajdę coś w sklepie ale ostatnio jak wspominałem przeleciałem wszystkie buty

A to jeszcze ja dorzuce swoje 5 groszy Ja mam Mudy a plecaczek VTB1. Jezeli chodzi o Diadory, to nie moge narzekac, ani na wodoszczelnosc, ani na wygode. Ci co pisza, ze przepuszczaja wode, to sorki, ale nie wiem w jakich warunkach byly uzywane. Ja 99 % jazda po szosie i nie zdarzylo mi sie, zeby przemokly - nawet jak dla testu wlazlem do wanny po kostki Wygoda - mieciutkie papucie. Vanucci przezyly nie jedna ulewe i tez nie bylo wody w srodku. Wygoda jak w Diadorach. Jezeli chodzi o cieple dni to przyznaje, ze w Diadorach mozna sie ugotowac i dla tego na lato mam druga pare. Plecak nie narzeka, ale to cieplolub

ja mam od jakiegoś czasu diadory gt2 i jestem mega zadowolony. Fajnie sie w nich jeździ i nieźle chodzi.

Ja mogę polecić TCX Infinity GTX. Zrobiłem w nich jak na razie coś koło 2,5 kkm. W wielkim deszczu nie jeździłem, latem noga sucha. Można je dostać w cenie około 700 -800 PLN. Mimo, że nie mają zawiasu są wygodne w chodzeniu, tylko klamry są plastikowe i nie robią jakoś dobrego wrażenia

Witam Testowałem bojówki Magnum , wszystko ok do puki nie pada . Trafiła się okazja - likwidacja sklepu Yamahy i kupiłam W-2 zrobiłem ponad 20tysi w słońcu i deszczu i polecam

delfin697 pisze:Witam Testowałem bojówki Magnum , wszystko ok do puki nie pada . Trafiła się okazja - likwidacja sklepu Yamahy i kupiłam W-2 zrobiłem ponad 20tysi w słońcu i deszczu i polecam

Kurcze, coraz łatwiej i szybciej zmienić płeć

pezet pisze:Zgadzam się z Przeszczepem, że wątek buty jest nieznośnie długi i przez to jest tam straszny bałagan. Wątek buty za 500zł jest natomiast o wszystkim, ale nie o nutach za 500zł
Stąd zakładam nowy wątek. Usprawiedliwiam się, żeby uprzedzić głosy - użyj szukajki

Sprawdziłem w szukajce, tylko cztery posty traktują o nutach, więc może być ciekawie.

ciepło na dworze temat wraca

buty

jeśli możecie podajcie jakieś sensowne obuwie z tym że 1 warunek buty krótkie. zmierzyłem 3 sklepy i przymierzałem wszystko żadne wysokie nie grają roli
kolejne kryterium to ochrona w krótkich butach to ochrona nie wiem czego ? stopy?

Takie pytanie to chyba powinieneś zapodać chyba na innym forum.
U Nas 99% jeździ tylko w wysokich.
Może jakieś forum SM lub plastików.

właśnie tu jest problem
chcę buty wysokie ale chyba takowych na mnie nie ma. wszystkie przymierzone przeze mnie buty zwykle się nie dopinały jedyne jakie się dopięły to sidi adventure i to powiem że rzep złapał dosłownie na końcu przez co nie były dla mnie komfortowe. dlatego ostatni sprzedawca z motoakcesoria zaproponował mi buty krótkie sam jestem zdania by mieć wysokie ale racjonalnie rzecz biorac teraz szukam krutkich chyba że macie jeszcze jakiś pomysł ?

To może weź takie wysokie buty i zapukaj do naprawdę dobrego szewca, czy by się podjął powiększenia tego pasa łapiącego łydkę. Jako człowiek z branży może ma jakieś inne pomysły. Pokaż mu zdjęcia i razem dobierzcie buty które Tobie prawie pasują a jemu będzie łatwo przerobić. Tak sobie gdybam..

@000wojtek000:

Rozwiązanie: Gaerne G-Impulse

000wojtek000 pisze:jeśli możecie podajcie jakieś sensowne obuwie z tym że 1 warunek buty krótkie. zmierzyłem 3 sklepy i przymierzałem wszystko żadne wysokie nie grają roli
kolejne kryterium to ochrona w krótkich butach to ochrona nie wiem czego ? stopy?

Wiesz co, jakbym był w twojej sytuacji i nie miał innego wyboru niż "adidaski motocyklowe z plastiku", to już bym wolał jeździć w jakichś glanach czy innych traperach... Wysokie buty to nie tylko kwestia bezpieczeństwa, ale w wielu sytuacjach - także komfortu i wygody.

@martes:
Jest demokracja, każdy może wybierać według swojego gustu. Kolega 000wojtek000 nie pytał o pomoc przy wyborze pomiędzy krótkimi a długimi tylko o konkretne modele butów krótkich.
Ja jeżdżę obecnie w krótkich, tak je nazywają chociaż są średniej długości: Gearne G-Impulse a wcześniej w Vanucci VTB4 i sobie chwalę.
Na lato, do śmigania dookoła komina mam jeszcze krótsze - SIDI New York.


Gaerne G-Impulse (całoroczne + membrana):


Vanucci VTB4 (całoroczne + membrana):


SIDI New York (letnie):

witam

nadol a z Twojego odczucia które lepsze z tych butów

Ja zmieniłem na lepsze dla mnie, ty musisz sam pomierzyć. Vanucci są cięższe, mniej wygodne i zapinane tylko na rzepa ale są też mocniejsze. Dla mnie Gaerne na razie są idealne ale to dopiero ok 300km więc jakieś konkretniejsze podsumowanie będzie pod koniec sezonu.

nadol pisze:@martes:
Jest demokracja, każdy może wybierać według swojego gustu.

Jest demokracja, każdy może pisać posty według swojego gustu.

Miałem niskie buty, i kupiłem wysokie. Poza wątpliwą ochroną stopy, niskie buty niewiele dają. Przy deszczu nic, a ochrona kostki mizerna.. .Zmieniłem buty na wysokie. Jak już, to proponowałbym kupić wysokie buty strażackie czy tzw. desantowe. Na pewno uda się dopasować rozmiar.

Zaleta - niskie są bardzo wygodne do miasta. Miałem Modeke Le Mans (wada - słaba oddychalność i bardzo sztywne - trudno założyć), ale po zakupie moich bardzo podobały mi się Gaerne. Lżejsze, fajniej wykonane, ogólnie chyba wyższa półka.

Jak chcesz niskie buty, ale planujesz jeździć w nich w dalsze trasy, albo w teren, to daruj sobie.. moim zdaniem równie dobrze można jeździć w dowolnych skórzanych butach. Nieco szkoda kasy.