Lark Freebird 35 AT Moto

[Pingwin]

Gdzieś już pisałem na ten temat(też tak miałem) - gumka recepturka i po kłopocie

[krzys1973]

posiadam baterie do larka cena 5 zl , uchwyty na kierownice lark oryginał 50 zl , uchwyty typu RAM do KTM czyli wieksza kierownica pod HR cena ok 50-60 zl , pokrowce wodoodporne na smartfony nawigacje 50 zl

przy okazji testowałem mapy osmanda , darmowe z sklep play , mapy sa super dokładne i można pobrać praktycznie cały świat , testowałem ostatnio Portugalie i Gruzje , nie ma nic dziś nic lepszego za darmo

ma tez wsparcie WIKI ale to już płatna opcja http://osmand.net/

[zimny]

Postanowiłem że zobaczę co to jest warty na żywo ten Lark 35 AT. Pół forum na tym jeździ, może trafi mi się sprawna sztuka
Albo się utwierdzę w opinii albo ją zmienię

Pozdrawiam
zimny

EDIT 18.06.13 - skonczyło sie jednak na starym dobrym znajomym (oregon 450)

[kinsol]

Mam taka sytuację z moim larkiem. Byłem teraz na wyjeździe i zauważyłem, że pod koniec dnia Lark zaczął się wyłączać. Było to spowodowane wyczerpaniem się akumulatorka. Sprawdziłem napięcie na uchwycie, jest 5,27V. Czy jest to zbyt małą wartość. Jak podepnę nawigację to wskazuje, że jest ładownie. Mimo tego na wyjeździe pod koniec dnia wyłączała się i abym mógł korzystać następnego dnia musiałem podłączać ją pod ładowarkę sieciową. Czy mieliście podobne problemy?

[Da_]

Tak, chyba mam właśnie taki problem od niedawna
5V na uchwycie to prawidłowa wartość, choć uczciwie byłoby zmierzyć to podczas obciążenia. Zdarzyło mi się to dopiero raz, teraz naładowałem Larka po USB do pełna i zobaczę w weekend czy się rozładuje w trasie. Takie zachowanie byłoby, niestety, zgodne z tym co zdarza się innym użytkownikom - nagły brak ładowania. Planuję wyczyścić też styki, może zaszły czymś i to jest problem.

[Rolo]

Oddałem mój kupiony rok temu badziew do reklamacji RTV Euro AGD , trwało to i trwało w końcu dostałem odpowiedz ze wymienią na nowy. W sklepie mieli ostatnią sztuke powystawową więc oddali mi kasę. Sprawdzali w innych salonach i też mieli same końcówki, wygląda na to, że albo Lark się wycofuje, albo Euro postanowiło się z tego wycofać. Tak bajdełej to sprzedawca mi powiedział, że mają mnóstwo reklamacji.
Pytanie: mam 399 zł w kieszeni, co robić? brać Larka ze sporym ryzykiem powtórki czy coś dołożyć i kupić coś lepszego (ile kosztuje najtańszy Garmin?) hę?

[miroslaw123]

399 ale ojro ja teraz wziął by zwykłą samochodówkę z otwartym windowsem i używał tak jak obecnego, też jakiegoś larka, mante czy inny wynalazek za 200-300 zł. a do tego etui wodoodporne i z głowy

[zimny]

Moim zdaniem - samochodówka w pokrowcu. Ale nie jakas szajsowa tylko np. garmin. Ekrany samochodowych garminow sa lepsze od larkow itp.

Mam w sumie na sprzedaz nowego Garmina Nuvi2300 z pokrowcem na moto i CNE 2013.40 bodajze. Mam tez PDA mio p350 - tanio oddam. Ale z tej dwojki garmin jest znacznie lepszy..

Prawie kupilem larka 35at ale zobaczylem jak to jest wykonane i....wysupłalem na garmina oregona bo potrzebuje takze do pieszych wedrowek i czegos niezawodnego

Na sensownego garmina wodoszczelnego z uchwytem RAM przynajmniej 1000 trzeba liczyć nestety. Zalezy tez kto czego potrzebuje - ja np. preferuje nawi turystyczna a nie typowo dedykowana na moto. Na przyklad taki Zumo350 za 1600 oferuje w sofcie podobne mozliwosci jak nuvi2300 za 350zl. Poza tym oczywiscie wodoszczelnosc i lepszy ekran.

Pozdrawiam
zimny

[Biedron]

Mam taka sytuację z moim larkiem. Byłem teraz na wyjeździe i zauważyłem, że pod koniec dnia Lark zaczął się wyłączać. Było to spowodowane wyczerpaniem się akumulatorka. Sprawdziłem napięcie na uchwycie, jest 5,27V. Czy jest to zbyt małą wartość. Jak podepnę nawigację to wskazuje, że jest ładownie. Mimo tego na wyjeździe pod koniec dnia wyłączała się i abym mógł korzystać następnego dnia musiałem podłączać ją pod ładowarkę sieciową. Czy mieliście podobne problemy?

Miałem dokładnie taki sam problem.
Oddałem do reklamacji, wymienili mi uchwyt motocyklowy wraz kablem i zasilaczem. Dodatkowo dali trzecią baterię.
Na razie działa wszystko ok, ale na wszelki wypadek zawsze wożę zapasową, naładowaną baterię.
Jak urządzenie nie jest włączone, to w uchwycie moto powinno się naładować.

[Dłubacz]

Dokładnie takie same obiawy spowodowane były wyrobieniem się się kabla od ładowarki, w miejscu skręcania kierownicy - prawie trzy lata zrobiły swoje . Jak dla mnie zestaw jest genialny .

[Nadol]

Solucja: Gniazdo zapalniczki a w nim adapter USB i połączenie kabelkiem miniUSB do navi.

[Biedron]

Solucja: Gniazdo zapalniczki a w nim adapter USB i połączenie kabelkiem miniUSB do navi.

Nie trzeba, Lark ma ładowarkę pod gniazdo 12V. Wystarczy ją mieć przy sobie.

[Nadol]

Nie trzeba, Lark ma ładowarkę pod gniazdo 12V. Wystarczy ją mieć przy sobie.

Mi się gdzieś zagubiła, poza tym duża była ta ładowarka Larkowa. Adapter ma tę zaletę, że może siedzieć cały czas w gnieździe i można jego użyć do podładowania rożnych urządzeń wożąc tylko 2 małe kabelki - miniUSB i microUSB albo kabelek z rożnymi końcówkami.

[Dłubacz]

Solucja: Gniazdo zapalniczki a w nim adapter USB i połączenie kabelkiem miniUSB do navi.

Nie trzeba, Lark ma ładowarkę pod gniazdo 12V. Wystarczy ją mieć przy sobie.

Wszytko fajnie jeśli jeździcie w tej konfiguracji po asfalcie jak jest sucho .
Oczywiście warto wozić ładowarki, o których piszecie, ale przy mokrych przeprawówkach odsłonięte gniazdo z wetkniętą wtyczką to... ostateczność . Oryginalny uchwyt z ładowaniem sprawdza się świetnie w takich warunkach.

[Nadol]

Ja po prostu mam ze sobą ... na wszelki wypadek. Miałem 2 sytuacje gdy korzystałem z połączenia kabelkiem. W obu sytuacjach byłem za granicą i gdyby nie GPS, błądziłbym i tracił czas. W pierwszym wypadku zagotowała się przetwornica (był straszny upał, dodatkowo moto zostało na słońcu), w drugim problem był z połączeniem zasilania (obluzowany konektor). Nigdy nie miałem problemu z uchwytem, stykami i bezpośrednim połączeniem zasilania z nawigacją. Zasilany uchwyt to super wynalazek.

[Da_]

Chodzi o to, że nie po to kupiłem uchwyt i zabudowaną nawigację aby robić dodatkowe kable, etui i co tam jeszcze Dzięki temu uniknąłem konieczności montażu gniazda na kierze. Miało być kompaktowo i działać niezależnie od pogody. Zdarzają się egzemplarze sprawne przez trzy lata, więc najwyżej będę wymieniał do skutku i będę miał za każdym razem nową gwarancję

[kinsol]

Panowie prawda jest taka, że skoro jest możliwość ładownia podczas jazdy bez zbędnego okablowania to powinno to funkcjonować poprawnie. Mi navi wyłączało się pod koniec dnia podczas wyprawy. Jest to wkurzające, bo prawie jesteś u celu i nagle jest problem z nawigowaniem i opaleniem sprzętu. Dlatego po powrocie z wyjazdu postanowiłem sprawdzić ładowanie na uchwycie i podpytać się Was, gdzie może być przyczyna.

Widzę, że reklamowaliście urządzenia, tak więc chyba ja też to będę musiał zrobić. Tylko co zareklamować samą nawigację, czy też uchwyt. Wolałbym go nie demontować wraz z całym okablowaniem. Może sam uchwyt a kabel wyłącznie zdemontuje na złączu skręcanym. Czy ten element w drugiej część kabelka to jakiś stabilizator, czy coś takiego, żeby podawać na pięcie 5V?

[tomekpe]

Mój Lark podczas powrotu ze zlotu zaniemógł - najpierw siadło ładowanie z uchwytu, a pod koniec podróży także kabelkowe usb.

Obejrzałem dokładnie nawigację (na szczęście była po gwarancji, więc ominęły mnie miesiące czekania na serwis Larka) i znalazłem przyczynę - w moim przypadku uszkodzeniu uległ element, który styka się z baterią (taki metalowy styk). O dziwo, po przyklejeniu napięcie na styku było OK, ale nawigacja chodziła tylko z usb, bateria się nie ładowała, wyjęcie kabla wyłączało sprzęt.

Skoro serwis gwarancyjny odpadł, zaniosłem sprzęt do lokalnego serwisu GSM. Styk był źle naprawiony (przeze mnie) i pomimo napięcia prąd był za mały, by to mogło działać. Po fachowej naprawie, dziś odebrałem sprawnego Larka. Zapłaciłem niewiele, a problem ustąpił, nawigacja z powrotem ładuje baterię i działa na baterii.

Na jak długo, to będę jeszcze testował. Niemniej na kłopoty z ładowaniem polecam wizytę w zwykłym serwisie elektroniki (na PW podam namiar do mojego serwisu, Warszawa-Włochy). Pewnie nie tylko mnie nawalił ten styk - wystarczy lekki brak kontaktu i ładowanie znika. Być może ma to też wpływ na problemy z ładowaniem w uchwycie?

[Roland]

@kinsol - jak w ramach jednej z trzech napraw gwarancyjnych nie działało właśnie ładowanie w uchwycie to kazali mi oddać nawigację, uchwyt (ramkę - nie to co montujesz do kierownicy bo to nie ma znaczenia) + ładowarkę motocyklową.

Oczywiście jak to serwis Larka nie ogarnęli tematu i po wielu tygodniach wymienili na nowy. Mam wrażenie, że nawet najprostsze naprawy ich przerastają i wymieniają sprzęt na nowy. Niestety w większości się tłumaczą, że nie mają na stanie więc od momentu oddania nawigacji do serwisu do momentu odebrania nowej sztuki mijają przeciętnie 2 miesiące.

[emdi]

Solucja: Gniazdo zapalniczki a w nim adapter USB i połączenie kabelkiem miniUSB do navi.

Żadna solucja niestety Od początku ładuję Larka z USB, bo nie chciało mi się bawić z kabelkami i podłączać do akumulatora. Objawy mam takie same jak wszyscy. Po 3-4 godzinach jazdy na ładowaniu pada i nie wstaje, chyba że podładuję go z aku przy wyłączonym silniku
Problem jest chyba głębiej. Może rozwiązanie tomkape się sprawdzi, jeśli starczy mi cierpliwości. Ogólnie trochę się zraziłem i powoli rozglądam się za tanią samochodówką garmina i wodoodpornym etui...