Kaski

[Thorin]

Kaski Caberga to dla mnie totalny niewypał (jest moja subiektywna opinia), źle się je zakłada na głowę, trzeszczy jak cholera i mocno uwiera (ale jak wiadomo każdy ma inna głowę). Najgorsze wrażenie zrobił ten droższy model jusstisimo czy jakoś tak lepszy wydawał się ten model Rhyno ale i tak bym go nie polecił.

To może ja również dorzuce swoje dwa grosze. Jeżdżę w Justissimo i jest to moim zdaniem bardzo dobry kask, porównywalny z Nolanem N102. Natomiast bije na głowę wszelkie Airohy, Longway'e Lazery itd.

Ale nie piszę tego wcale, żeby reklamować tu Caberga, chcę podkreslić zupełnie co innego: nie ma chyba innej częsci naszego ubioru, która była tak subiektywnie postrzegana. Dlatego apel do nowych: zachowajcie zdrowy dystans do wszelkich opinii, nie pytajcie który lepszy, a który gorszy - po prostu idźcie do sklepu i kupcie ten, który wam dobrze leży na dyni.

P.S. W jednym przypadku opinie wszystkich są zgodne - Shoei Multitec...

[gerard]

Dokładnie wszystko trzeba na główkę sobie włożyć (bez głupich skojarzeń - sam sie uśmiałem)
Kupiłem dla siebie i żony airoha sv 55s sport. zanim je kupiłem nastawiłem się na matissa. ale: matis był albo za duży albo za mały
więc padło na sv. przymierzalem jeszcze jakiegos caberga ale szczęke mi zgniatało przy zamykaniu szczęki, albo był totalnie za luźny.
co do airohów które kupiłem to : ja mam S ale przy szczęce nie jest zbyt ciasnawo, żona ma M -szczęka ciaśniejsza ( mimo że kask wiekszy ) natomiast czacha wydaje sie być prawie jak S.(żona mówi że S jest na jej głowie ciaśniejsza - na mojej prawie taka sama.

Wszystko dowodzi że nie tylko model sobie upatrzyć trzeba ale przede wszystkim dopasowanie do głowy, bo co z tego że lepszy czy droższy taki czy inny jak sciska albo lata. Przymierzać i decydować, Ja jestem zadowolony z wyboru.

[Padre]

Chciałem się podzielić opinią. Co prawda nie swoją ale zawsze. Mierzyłem ostatnio garnek gościa który lata na plastiku. Zakupił AGV Longway. Założyłem to coś i muszę powiedzieć, że byłem pozytywnie zaskoczony. Wygodny jest i dobrze spasowany (przynajmniej mi pasi). Nie jest ciężki, domyka się kulturalnie, ma wypinaną szmatę i nie jest brzydki. Można go otworzyć jedną ręką przyciskiem umieszczonym od wewnątrz szczęki. A co najważniejsze jest tani. Gość z jakąś zniżką w Intermotors zapłacił coś koło 500zł. Jest to w moim mniemaniu dobra alternatywa dla Cabergów i Airohów. Sam osobiście latałem w Mathiasie przez sezon i byłem totalnie niezadowolony. Głośny, ciężki, niehigieniczny ze względu na niewypinaną wyściółkę i cholernie parujący wizjer. Nie polecam.

[ryben]

osobiście jeżdżę w integralnym Cabergu V2R /za który przepłaciłem 400 pln / - mozna go kupić za ok. 450 zł i to to jest cena którą naprawdę warto wyłożyc przy alternatywie z chińszczyzną; wygodny, w miarę cichy, bardzo sztywny, lekki, mozliwość prania wyściółki, i dość ładny /rzecz subiektywna/, nie ciśnie głowy, dość dobrze wentylowany - ale i tak w upały głowa się POCI NIEMIŁOSIERNIE !!!!!!!!!!!!! ... może ja tak mam, a może to wina kasku ...; daje sie rozebrać do rosołu w moment ; blenda przeciwsłoneczna - super!! bardzo dobry dostęp w rękawicy - daje radę w słoneczne dni. ALE I TAK DO SHOEI HORNET DS MU DALEKO / a może nie tak daleko /

[Mistruś]

Podłączę się pod temat, gdyż szukam kasku dla mojej narzeczonej.
Rozważam zakup Nolana n103, po lekturze internetu wyeliminowałem Caberga Rhyno.
Ale mam pytanie o markę MARUSHIN - czy ktoś z Was ma doświadczenie?

Pozdrawiam,
Hubert

heloł, ja mam marushina M401, ale jestem zbyt początkujący żeby wydawać opinie i nie mam porównania do iinego sprzętu w trakcie jazdy.
Moge tylko tyle dodać od siebie że:
kupiłem bo nie chciałem plastiku na głowie, jest stosunkowo lekki.
ma chyba troche topornie rozwiązany mechanizm bledny i tylko dwie pozycje, używasz lub nie, ale ogólnie działa, tylko trza więcej siły użyć niż np:w Airochu, o Nolanie N103, nie wspomnę.
Wieje pod brodą, lecz można dokupić orginalny "kołnierz" który montuje się do kasku na obkoło.Aby całkiem otworzyć szczękę też trzeba trochę więcej siły, ale pewnie się wyrobi trochę. No i jasna wyściułka, pewnie szybciej będzie widać brud.
Może trochę to wygląda że narzekam ale nie jest tak żle tylko żałuję że nie miałem kasy na N103 o multitecu nie wspomnę.
Jak byś przelatywał przez okolice Katowic to się odezwij, może będę mógł Ci dać spróbować samemu sobie ocenić podczas przejażdżki.

[TROJAN]

Ja mam SHOEI camber XR-1000 ...i co ? Po prostu rewelka , cichy lekki , siedzi jak należy , wentylacja na wysokim poziomie

polecam

[herni74]

a ja kupiłem ostatnio SHARKA EVOLINE cena 1100 i powiem tak, bardzo dobry kask z ciekawa funkcją szczęki i jedyny który mi leży dobrze na mojej łepetynie, narazie nowy to jest przyciasnawy ale mysle ze sie sie ułoży i bedzie git. Mierzyłem cabergi i nolany n102-n103 i ni cholery mi nie leżą .

[Archeea]

Podłączę się pod temat, gdyż szukam kasku dla mojej narzeczonej.
Rozważam zakup Nolana n103, po lekturze internetu wyeliminowałem Caberga Rhyno.
Ale mam pytanie o markę MARUSHIN - czy ktoś z Was ma doświadczenie?

Pozdrawiam,
Hubert

heloł, ja mam marushina M401, ale jestem zbyt początkujący żeby wydawać opinie i nie mam porównania do iinego sprzętu w trakcie jazdy.
Moge tylko tyle dodać od siebie że:
kupiłem bo nie chciałem plastiku na głowie, jest stosunkowo lekki.
ma chyba troche topornie rozwiązany mechanizm bledny i tylko dwie pozycje, używasz lub nie, ale ogólnie działa, tylko trza więcej siły użyć niż np:w Airochu, o Nolanie N103, nie wspomnę.
Wieje pod brodą, lecz można dokupić orginalny "kołnierz" który montuje się do kasku na obkoło.Aby całkiem otworzyć szczękę też trzeba trochę więcej siły, ale pewnie się wyrobi trochę. No i jasna wyściułka, pewnie szybciej będzie widać brud.
Może trochę to wygląda że narzekam ale nie jest tak żle tylko żałuję że nie miałem kasy na N103 o multitecu nie wspomnę.
Jak byś przelatywał przez okolice Katowic to się odezwij, może będę mógł Ci dać spróbować samemu sobie ocenić podczas przejażdżki.

Wielkie dzięki za opis doświadczeń. W sumie już mi rozjaśniłeś sytuację i chyba jednak skuszę się na Nolana n103.
Pozdrawiam,
H.

[sqmir]

kolejne pytanie uściślające, jako że jazdy zaczynam gdyż kurs na prawko w toku.
może moje pytania są zbyt szczegółowe i pytam o pierdoły ale jednak nurtują mnie, po nocach spać nie daja.. .

wybór kasku - czarny czy srebrny a jeśli czarny to czy mat? - nad tym się generalnie zastanawiam

czarny mat - czy przy mocnym "szorowaniu" nie powstają jakieś widoczne ślady? czy w praktyce wygląda to tak iż wystarczy trochę bardziej namoczyć gadzinę tam przyklejona i złazi bez problemów i śladów?

czarny połysk - tu nie mam pytań, jesli nie mat to będzie to. chyba że:

srebrny połysk - czy jaśniejszy kolor kasku powoduje jego mniejsze nagrzewanie? myślę tutaj o jeździe latem w mieście...czy ktoś ma z tym jakieś doświadczenia już, np jeździł w jasnym i ciemnym kasku w podobnych, upalnych warunkach?

tak więc jak juz wycyzelowałem model - nolan-103 - tak teraz mam kolejne wątpliwości jak wyżej.
Obiecuje, o kolor wyściółki już pytał nie będę .

[jarek79]

kolejne pytanie uściślające, jako że jazdy zaczynam gdyż kurs na prawko w toku.
może moje pytania są zbyt szczegółowe i pytam o pierdoły ale jednak nurtują mnie, po nocach spać nie daja.. .

wybór kasku - czarny czy srebrny a jeśli czarny to czy mat? - nad tym się generalnie zastanawiam

czarny mat - czy przy mocnym "szorowaniu" nie powstają jakieś widoczne ślady? czy w praktyce wygląda to tak iż wystarczy trochę bardziej namoczyć gadzinę tam przyklejona i złazi bez problemów i śladów?

czarny połysk - tu nie mam pytań, jesli nie mat to będzie to. chyba że:

srebrny połysk - czy jaśniejszy kolor kasku powoduje jego mniejsze nagrzewanie? myślę tutaj o jeździe latem w mieście...czy ktoś ma z tym jakieś doświadczenia już, np jeździł w jasnym i ciemnym kasku w podobnych, upalnych warunkach?

tak więc jak juz wycyzelowałem model - nolan-103 - tak teraz mam kolejne wątpliwości jak wyżej.
Obiecuje, o kolor wyściółki już pytał nie będę .

http://allegro.pl/item626684768_shark_k ... roz_l.html - chyba mógłbym go "załatwić" za 1200 zł

Kto go jeszcze nie oglądał niech zwróci uwagę co można zrobić ze szczęką - dla mnie rewelacja na lato.


A konkretnie odpowiedź na Twoje pytanie - srebrny połysk.

[herni74]

Ja mam sharka evoline i powiem tak,że to bardzo dobry kask i strasznie praktyczny .Polecam !!!!!

[sqmir]

gdybym tak miał okazje przymierzyć i poodtykać...pewnie bym się zastanowił. ale Nolana już macałem i decyzja podjęta, dodatkowo muszę go mieć do środy wiec nie mam już czasu na zastanowienia.

Także czekam do niedzieli i zamawiam, i jak w poprzednim poście pytanie tyczy się koloru a nie modelu.

Czy czarny kask potrafi się grzać tak że jest to odczuwalne?

[sqmir]

ja już wiem jaki kolor jeżeli chodzi o wpływ słońca na temp. wewnątrz. srebrny, zdecydowanie srebrny lub inny jasny.
to pisze po 3h na placyku w czarnym ping-pongu

[B3stia]

kolejne pytanie uściślające, jako że jazdy zaczynam gdyż kurs na prawko w toku.
może moje pytania są zbyt szczegółowe i pytam o pierdoły ale jednak nurtują mnie, po nocach spać nie daja.. .

wybór kasku - czarny czy srebrny a jeśli czarny to czy mat? - nad tym się generalnie zastanawiam

czarny mat - czy przy mocnym "szorowaniu" nie powstają jakieś widoczne ślady? czy w praktyce wygląda to tak iż wystarczy trochę bardziej namoczyć gadzinę tam przyklejona i złazi bez problemów i śladów?

czarny połysk - tu nie mam pytań, jesli nie mat to będzie to. chyba że:

srebrny połysk - czy jaśniejszy kolor kasku powoduje jego mniejsze nagrzewanie? myślę tutaj o jeździe latem w mieście...czy ktoś ma z tym jakieś doświadczenia już, np jeździł w jasnym i ciemnym kasku w podobnych, upalnych warunkach?

tak więc jak juz wycyzelowałem model - nolan-103 - tak teraz mam kolejne wątpliwości jak wyżej.
Obiecuje, o kolor wyściółki już pytał nie będę .

Czarny mat odradzam ze względu na szybko niszczącą się powłokę lakieru
Czarny połysk tani i nie miałem żadnego wrażenia efektu nagrzewania się. W końcu od wewnątrz jest styropian który ma właściwości izolujące. Może jak będziesz stać w korku to się zgrzejesz
Srebrny połysk i nie tylko srebrny, to jest dopłata do kasku ze względu na kolor. Nie we wszystkich markach.

[sqmir]

B3stia - thx. zakupiłem NOlanan103 po jeszcze przystepnej cenie <1000 w kolorze silver:)
zobaczymy jak się sprawował będzie.

[Fresh]

Ta czytam te posty o kasku i chyba trafiłem na rewię mody i snobizmu.
Proszę nie miejcie mi tej opini za złośliwą.
Kupiłem dwa lata temu zwykłego Boxa za 200zł. Jeżdżę w nim zimą i latem. Spadł mi na głowę lód z przejeżdżającego tira-wytrzymał(łeb też). Nie szumi w czasie jazdy, nie uwiera, nie spada, nie zamaka, ma wentylację, jest dla mnie ok!
Bezpieczny kask to tylko złuda. Kaski wytrzymują uderzenia ale czaszka nie!
Pozdrawiam

[PIES]

kolejne pytanie uściślające, jako że jazdy zaczynam gdyż kurs na prawko w toku.
może moje pytania są zbyt szczegółowe i pytam o pierdoły ale jednak nurtują mnie, po nocach spać nie daja.. .

wybór kasku - czarny czy srebrny a jeśli czarny to czy mat? - nad tym się generalnie zastanawiam

czarny mat - czy przy mocnym "szorowaniu" nie powstają jakieś widoczne ślady? czy w praktyce wygląda to tak iż wystarczy trochę bardziej namoczyć gadzinę tam przyklejona i złazi bez problemów i śladów?

czarny połysk - tu nie mam pytań, jesli nie mat to będzie to. chyba że:

srebrny połysk - czy jaśniejszy kolor kasku powoduje jego mniejsze nagrzewanie? myślę tutaj o jeździe latem w mieście...czy ktoś ma z tym jakieś doświadczenia już, np jeździł w jasnym i ciemnym kasku w podobnych, upalnych warunkach?

tak więc jak juz wycyzelowałem model - nolan-103 - tak teraz mam kolejne wątpliwości jak wyżej.
Obiecuje, o kolor wyściółki już pytał nie będę .

Czarny mat - tak już B3stia wspomniał to nieporozumienie.Widać ślady palców, póżniej chcesz to wyczyścić i powstają plamy, więc trzeba go całego polerować, a plamy i tak zostają.
Czarny połysk - dobry wybór, ale moim zdaniem pod warunkiem posiadania jakiś jasnych wstawek w kurtce, bądż jazda w klubowej kamizeli.
Srebrny - jak najbardziej, ten lakier jest najtrwalszy i widoczny w każdych warunkach.

[Fryzjer]

Czarny mat i plamy? po pierwsze takie kaski w macie czyści się mokra ściereczką bez detergentów i takich tam, można użyć znikomej ilości mydełka. Nie jest tak źle jak piszecie, bo można taki kask wyczyścić tylko trzeba zdecydowanie więcej serca włożyć w ten zabieg ale za to potem jak się człowiek że tak "pięknie" garnek wygląda

[Piwkos]

Wynotowałem ze wszystkich postów ponad 17 różnych modeli kasków, w różnych cenach. Pojeździłem po sklepach coby poprzymierzać i w sumie dochodzę do wniosku że wybór jest czysto teoretyczny. Naxa - sprzedawca odradzał bo to china, polcał Premium cos z Hiszpanii... Nolan - troszku kosztuje, Shark podobnie, Agv nie lezy... Pozostałych nie udało mi się znaleźć w sklepach do przymiarki.
No i pozostaje pytanie - integral czy szczęka... W sumie przeczytałem posty i nadal brak odpowiedzi poza lakonicznym "sam musisz wybrać...".
Jak na razie lipa z kaskiem a potrzebuję coś kupić. Niedługo ruszam do Scotland, może na wyspach jest jakaś nadzieja!

[mr bulwa]

coś słabo szukałeś... skoro nie trafiłeś na takich potentatów jak shoei lub airoh...
A z niższych przedziałów cenowych może sprawdź Uvexa - niemiecka firma z odpowiednimi atestami i tradycjami w robieniu kasków. Ostatnio kupiłem ich kask enduro i mogę polecić z czystym sumeniem... (SX-200 na wyprzedaży za 220!) Powodzenia!