forum.transalpclub.pl

Jeśli ktoś byłby tak miły i podpowiedział mi gdzie można kupić przewód w stalowym oplocie na przód do Trampiego z 96r, najlepiej firmy DiT (DOBRY i TANI ) ,to obiecuję się odwdzięczyć na którymś zlocie staropolskim miodem i chlebem .Pzdr.

Moze tutaj:

http://www.przewodywoplocie.pl/

Nie wiem ile masz tarcz z przodu, ale na dwie koszt 390 zl, na jedna 299 zl, czy to jest DiT to zalezy od indywidualnego podejscia do sprawy

Dzięki zalmen 3, szukałem na alledrogo i nic nie znalazłem , ale nie szukałem w kategorii tuning .Mam jedną tarczę ( 96r) i koszt do mnie to 179złłłł. Przy najbliższym spotkaniu odwdzięczę się po staropolsku...
Pozdro, nara, pochwa.

Na giełdzie w wawie zestaw na 1 tarczę wyniósł mnie ok 130 pln. Z tym że samemu trza było sobie to zmontować. Nie pamiętam do końca ale to był chyba "Olek Motocykle z W-wy". Jaka marka nie wiem ale działało zajebiście.

jak dobrze pamietam przewód w oplocie kupiłem u sewera,
zamontowałem i heble troszkę się poprawiły

Polecam przewody Goodridge w www.jotte.pl. Za komplet (2 przewody) do 650 zapłaciłem 257 zł.

Kupiłem na allegro piękne nówki sztuki nie śmigane przewody w oplocie hel na przód do trampka 650.
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=529199073
Mam małe pytanie ponieważ dostałem dwa przewody(różnej długości) podkładki oraz śruby mocujące.W moim motórze orginał wygląda troche inaczej.
Pytanie brzmi:czy mogą podłończyć dwa końce przewodów do jednej pompy??W komplecie dostałem taką śrube.
Jeżeli tak to co ze starymi zamocowanymi na stałe(te rurki)olać je??

z góry dzięki

Wywal stary układ, do pompy podłącz dwa nowe węże długą śrubą, a końcówkę każdego z nich do poszczególnych zacisków. Zwróć uwagę tylko na prawidłowe ułożenie nowych przewodów.

Tak właśnie myślałem,ale chciałem się upewnić ponieważ w instrukcji było kilka wariantów mocowania.Już się bałem,że przysłali mi nie te przewody.Czekam na klocki hamulcowe i będę zakładał.Przewody mam tylko na przód,czy warto inwestować również w przewody na tył?Tylny hamulec mam dobry,bez problemu zrywa przyczepność przy hamowaniu pozatym używam go tylko w terenie i jako pomocniczy równolegle z przednimi na asfalcię.Zastanawiam się czy lepiej nie zainwestować w coś innego np scotoiler.pozdrawiam

kargul pisze:Przewody mam tylko na przód,czy warto inwestować również w przewody na tył?

Moim zdaniem nie warto, nie ma takiej potrzeby.

Cześć,
pytanie tylko do tych którzy zmieniali. Warto? Duża różnica? Czy w ogóle coś czuć?
Trampek hamulce ma jakie ma - raczej słabe no i chciałbym je trochę polepszyć.
Wiem, że prawdziwa poprawa wiązać by się musiała z wymianą tarcz i zacisków ale aż tak mi nie zależy.
Natomiast jeżeli za 250pln (komplet przewodów na przód) dostanę chociaż trochę lepsze hamulce to nie będę się długo zastanawiać.
Na różnych forach ludzie piszą różnie - że różnica jest duża, że mała, że nie ma wcale, itd.
A jakie są odczucia tych z was którzy zmienili przewody u siebie?

Ja kupiłem już ze stalowym oplotem na przodzie, ale miałem okazje pojeździć trampkami bez oplotu. Różnica jest odczuwalna. Przede wszystkim masz dużo lepsze czucie hamulca i łatwiej jest dozować jego siłę. Klamka jest twardsza, lepiej da się wyczuć moment blokowania przedniego koła. Warto w to zainwestować

P.S. Ide odpowietrzyć hamulec przedni

Jaro-Ino pisze:Ja kupiłem już ze stalowym oplotem na przodzie, ale miałem okazje pojeździć trampkami bez oplotu. Różnica jest odczuwalna. Przede wszystkim masz dużo lepsze czucie hamulca i łatwiej jest dozować jego siłę. Klamka jest twardsza, lepiej da się wyczuć moment blokowania przedniego koła. Warto w to zainwestować

P.S. Ide odpowietrzyć hamulec przedni

Ja odpowietrzałem ostatnio ale i tak zupełnie go nie czuje. Wciskam wydaje mi się mocno, a potem się okazuje że można jeszcze docisnąć klamkę. Już raz miałem awaryjne hamowanie gdzie byłem pewien, że cisnę na maxa, a po zatrzymaniu (tuż przed przeszkodą) okazało się, że klamkę mogłem jeszcze docisnąć spokojnie. Myślę ze to właśnie 'działanie' gumowych przewodów - po pierwszym wciśnięciu troche się rozchodzą na boki i hamulec lekko się luzuje.
W poprzednim moto miałem stalówki ale tam hamulce same z siebie były lepsze więc trudno mi porównywać do trampiszona.

No właśnie. Ja nawet jak na postoju wciskam to czuje gdzie jest opór hamulca. Miałem okazje doświadczyć takiego miękkiego hebla i właśnie to skutkowało brakiem prawidłowej oceny jego siły. Wymień, nie pożałujesz

Aha, w trampkach z 2 tarczami widziałem 2 rozwiązania takich przewodów. Orginalnie idzie jeden przewód do półki a tam się rozdziela na 2 przewody do każdego zacisku, a przy stalowym oplocie widziałem wymienioną śrubkę przy pompie i już tam zamontowane na jednej śrubie 2 przewody idące do zacisków osobno już od pompy. Nie wiem jakie rozwiązanie jest lepsze, ja mam 1 tarcze Niech koledzy z 2 ze stalowymi oplotami wyjaśnią jak u nich było i jak jest. Jakieś fotki też będą mile widziane.
Pozdrawiam

Ja kupiłem Trampka ze standardowym i po jakimś czasie wymieniłem na oplot (tylko przód, jedna tarcza). To wystarczyło. A kiedy poczujesz różnicę? Ja wyczułem przy pierwszej "dynamicznej jeździe" po mieście i potwierdziło się to potem na górskich trasach, szczególnie na długich zjazdach z winklami. Jednym słowem: warto.

nix pisze:Ja kupiłem Trampka ze standardowym i po jakimś czasie wymieniłem na oplot (tylko przód, jedna tarcza). To wystarczyło. A kiedy poczujesz różnicę? Ja wyczułem przy pierwszej "dynamicznej jeździe" po mieście i potwierdziło się to potem na górskich trasach, szczególnie na długich zjazdach z winklami. Jednym słowem: warto.

Ale co poczułeś? Jaka jest różnica?

tramp pisze:
Ale co poczułeś? Jaka jest różnica?

Ja też z przodu wstawiłem stalowy oplot. Ale ja latam po emerycku i hamuje tyłem więc nic nie poczułem

według mnie nie ma zadnej różnicy.

Przymierzam się do wymiany. Jak tego dokonam, opiszę wrażenia.

Warto!!! Zwłaszcza jeśli masz stare przewody (powyżej 6 lat). Większość literatury zaleca wymianę gumowych przewodów po tym czasie. Przy stalowych masz święty spokój. A różnica jest odczuwalna- niewielka ale jednak. Zwłaszcza przy jednej tarczy!