Samochód dla początkującego kierowcy ;)

poza dwoma kółkami
Awatar użytkownika
Radekk
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 63
Rejestracja: 01.01.2011, 21:47
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Chełm/Warszawa

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: Radekk »

Miałem podobny dylemat rok temu - chciałem tani w utrzymaniu i bezawaryjny samochód.
Początkowo napaliłem się na diesla lub benzynę z gazem - tylko z tym jest pewien problem. Zazwyczaj jeśli ktoś jeździ benzyną z gazem lub dieslem to jeździ dużo, a zatem jest duża szansa, że taki samochód za 5 tys będzie bardzo wyeksploatowany.
Benzyna spali więcej niż diesel i jest droższa niż gaz, ale najłatwiej kupić samochód niewyjeżdżony, a co za tym idzie mniej dokładamy w części.

Do czego zmierzam - ja kupiłem opla astrę 1.4 16v 90km - mocy już wystarczająco, a w trasie spokojnie da się zejść ze spalaniem poniżej 7 litrów (czasami zbliżam się do 6:) ). Te silniki mają jedną wadę - lubią olej;) Moja brała sporo, ale okazało się, że większość gubiła - po wymianie jednej uszczelki sytuacja bardzo się poprawiła. Przez rok zrobiłem ponad 15000km i jestem bardzo zadowolony także astrę z czystym sercem polecam, dlatego, że niskie koszty utrzymania tej furki pozwoliły mi zebrać kasę na trampka:) (a jestem studentem)
Fajne są silniki 1.4 albo 1.6 8-zaworowe tylko ten pierwszy ma tylko 60km i nie jedzie, a ten drugi ciężko trafić w niewyjeżdżonym aucie.
Bardzo dobre opinie mają także lanosy, sam się rozglądałem ale trafiła się astra.

Te dwa samochody mają jedną dużą zaletę - były bardzo często kupowane w Polsce - dzięki czemu łatwo trafić na zadbany samochód od pierwszego lub drugiego właściciela. Części masa, do tego tanie i poza elementami eksploatacyjnymi rzadko potrzebne:)
pozdrawiam:)
Radek, ta600 90r
Awatar użytkownika
tomson
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 162
Rejestracja: 19.10.2010, 09:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: warszawa ( Ochota)

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: tomson »

hmm no właśnie, ja się trochę boje że kupimy jakaś fajnie wyglądającą odpicowaną trumnę. Kumpla mechanika mam ale za bardzo nie mam opcji z nim jeździć po Polsce w poszukiwaniu auta. Ten forumowy nissan nie wiem czy trochę nie za stary. Lanos mi się podoba, słyszałem tylko żeby kupować na gazie bo benzyny pali strasznie dużo. A jeszcze jak to jest z wielkością silnika i opłatami ? Słyszałem że są jakieś progi typu od 1.0-1.6 a potem, od 1.8 wyżej i ten drugi to już sporo więcej kasy się płaci. Co do konkretnych egzemplarzy to też jestem do 3 lipca na Podkarpaciu , okolice Jasła. Jeśli jest coś tutaj co warto by obejrzeć to podrzućcie jakieś linki. Nie to że nie chce mi się samemu szukać, tylko jak wspomniałem , ja się na tym nie znam .

http://otomoto.pl/mazda-323f-klima-C18385063.html - co sądzicie o tym autku ? ktoś tu polecał mazde.
Awatar użytkownika
Jaro-Ino
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2820
Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: Jaro-Ino »

Rejestruj jako współwłaściciel z członkiem rodziny, który ma zniżki w ubezpieczalni. Nie będziesz płacił wielkiej sumy ubezpieczenia dzięki temu i będziesz sobie wyrabiał zniżki :) Powyżej 2300 nie ma różnicy jaka to pojemność :D
Awatar użytkownika
tomson
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 162
Rejestracja: 19.10.2010, 09:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: warszawa ( Ochota)

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: tomson »

http://otomoto.pl/opel-astra-jaslo-tanio-C19452761.html

co sądzicie o tym oplu ? mi by on pasował i cena ok. Mam do niego jakieś 10 km wiec w poniedziałek bym podskoczył obejrzeć czy nie zeżarty przez rdze.
yarecki
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 39
Rejestracja: 13.01.2011, 12:34
Mój motocykl: nie mam jeszcze TA
Lokalizacja: Warszawa

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: yarecki »

Chyba jeszcze nikt tego nie proponował , ale wg. mnie dobrym pomysłem jest poszukać po forach internetowych różnych modeli .
Tak jak tu , można poszukac sprawdzonego TA od forumowicza , lub podrzucic linka do oceny ...tak jak na innych tematycznych forach - moze to dobra droga ?
Ze swojego doświadczenia nie polecam komisów , ewentualnie po dogłędnym sprawdzeniu auta .
lauda
Czytacz
Czytacz
Posty: 5
Rejestracja: 25.06.2011, 20:44
Mój motocykl: nie mam motocykla

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: lauda »

Tylko japończyki :D
Miałem kiedyś małe subaru justy - taki swift 4WD - mały mułek ale za to przyczepny jak mało które auto. Zimą wjeżdżał wszędzie, zakręty brał jak rajdówka. Tyle, że mały bagażnik i duże spalanie ale mnie właśnie na tym 4 WD zależało bo mieszkam w d... gdzie ciężko dojechać bo drogi normalnej nie ma i nikt nie odśnieża. Szwagierce się spodobał i kupiła swifta 1,0 z gazem :) i do dziś nim jeździ bo pali jej to 5 litrów gazu na setkę, rzadko się psuje a części niedrogie.
yarecki
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 39
Rejestracja: 13.01.2011, 12:34
Mój motocykl: nie mam jeszcze TA
Lokalizacja: Warszawa

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: yarecki »

Ja przy budzecie ok 5000 szukał bym cos w stylu . matiz , 1 punto , felicja - ze wskazaniem na skode . odpuscił bym diesle , japończyki i wszystko co nietypowe . Na otomoto jest sporo felicji od 1 własciciela , kapelusz dodaja gratis ;-)
Awatar użytkownika
Radekk
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 63
Rejestracja: 01.01.2011, 21:47
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Chełm/Warszawa

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: Radekk »

tomson pisze:http://otomoto.pl/opel-astra-jaslo-tanio-C19452761.html

co sądzicie o tym oplu ? mi by on pasował i cena ok. Mam do niego jakieś 10 km wiec w poniedziałek bym podskoczył obejrzeć czy nie zeżarty przez rdze.
Witaj, cena wydaje się atrakcyjna, tylko nie wiem czy nie za bardzo atrakcyjna.
Z mojego doświadczenia sprawdź:
- czy po wciśnięciu pedała sprzęgła nie słychać szumienia (jakieś łożysko przy docisku, ja z czymś takim jeździłem rok i nie było problemu, ale wymiana jest dość kosztowna bo jest dużo rozbierania i przy okazji warto zrobić sprzęgło)
- czy z silnika nie cieknie olej (zajrzyj pod spód czy uszczelka pomiędzy skrzynią, a blokiem silnika nie popuszcza większych ilości. Niewielkie pocenie się silnika nie jest wielka tragedią.
- w jakim stanie progi i podwozie - czy nie pordzewiałe. Pordzewiałą klapą bagażnika (szczególnie przy wycieraczce się nie przejmuj ;) ) chociaż tutaj na zdjęciu nie widać nic niepokojącego.
- obejrzyj okolice wlewu oleju - mogą zdradzić czy potrzebne były częste dolewki;) - dobrze jak będzie wszystko zakurzone, ale nie upaprane olejem, jeśli za czysto to albo masz doczynienia z pedantem, albo ktoś chce coś ukryć.
- na dzień dobry dolicz około 600zł na wymianę rozrządu - paski zaleca się wymieniać po 60tys km, chyba, że jest jakaś dokumentacja na to, że zostało to zrobione niedawno
- sprawdź czy szyby z tego samego rocznika - jeśli jedna odbiega od reszty raczej nie ma problemu, jeśli więcej warto zastanowić się dlaczego

Jeśli nie jest to jakaś padlina to warto wziąć i myślę, że będziesz zadowolony - mam ten sam silnik i nadwozie:)
pozdrawiam:)
Radek, ta600 90r
Awatar użytkownika
tomson
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 162
Rejestracja: 19.10.2010, 09:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: warszawa ( Ochota)

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: tomson »

Z tańszych aut znalazłem jeszcze WW Vento. Co o nim sądzicie ? To raczej większy samochód ale cenowo tani. Czy serwisowo też jest jak z golfem że części tanie i raczej nie psujący się ??

Co do tego opla astry z linku to zakładam że pewnie będę musiał ze 2 tyś w niego włożyć, ale przynajmniej będę wiedział co sam wymieniłem, a i tak zmieściłbym się w budżecie do 5 tyś plus rejestracja. Mają w tym komisie też Opla Tigre no i właśnie WW Vento.
Awatar użytkownika
tomson
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 162
Rejestracja: 19.10.2010, 09:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: warszawa ( Ochota)

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: tomson »

dzięki za wyczerpujące info, możesz mi powiedzieć co myślisz o tym egzemplarzu ??

http://komis-jaslo.otomoto.pl/volkswage ... 52475.html
lauda
Czytacz
Czytacz
Posty: 5
Rejestracja: 25.06.2011, 20:44
Mój motocykl: nie mam motocykla

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: lauda »

yarecki pisze:Ja przy budzecie ok 5000 szukał bym cos w stylu . matiz , 1 punto , felicja - ze wskazaniem na skode . odpuscił bym diesle , japończyki i wszystko co nietypowe . Na otomoto jest sporo felicji od 1 własciciela , kapelusz dodaja gratis ;-)
Swift jest jednym z najpopularniejszych aut w PL :)
Miałem Felicję i poza wielkim bagażnikiem miała same minusy. Teść jeździł Felicją. Sypią się jak szałasy z gałęzi. Nowa może jest OK ale taka paroletnia będzie zgnita a w środku milion dwieście rzeczy do poprawienia :D
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5549
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: wojtekk »

Drożej niż planowałeś, ale może warto?
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=9625
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
pałeł
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1154
Rejestracja: 21.06.2008, 22:04
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: racibórz
Kontakt:

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: pałeł »

cienkus ewentualnie tico

tico w firmie przeżyło grubo ponad 400kkm 3 tramwaje :D z 5 stłuczek innych :) i od groma kierowców :) jezdni tym każdy kto ma lejce :) umarło jak 6 km przed baza zapaliło sie kontrolka ciśnienia oleju auto do bazy dojechało i a po wyłączeniu i był do robienia dół silnika zatarło na panewkach , wymieniono cały i auto pewnie jeszcze śmiga tylko ze ja już w firmie nie robię

o mechanice nie trujcie bo początkujący kierowca to tylko leje paliwo i płyn do spryskiwaczy :)
v
gsm 512 242 193 najłatwiej jest zadzwonić
facebook prywatny
mój fejs firmowy
czołowki i latarki
Awatar użytkownika
tomson
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 162
Rejestracja: 19.10.2010, 09:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: warszawa ( Ochota)

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: tomson »

Xsantia to nr. 1 mojej kobiety. Z kupnem samochodu musimy się pospieszyć też z innego powodu. Rodzina mnie ciśnie żeby sprzedać motocykl i kupić porządne auto , dlatego czym prędzej musimy jakaś furę skołować co by jeździła i wyglądała jak samochód.
Awatar użytkownika
piotreklodz
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1001
Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kurowice

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: piotreklodz »

Na:
-pierwsze auto
-dla kobiety
-do zatłoczonej wawy
myślisz nad takim wielkim pontonem jak xantia :omg:
Przemyśl to jeszcze kilka razy :wink:
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
Awatar użytkownika
tomson
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 162
Rejestracja: 19.10.2010, 09:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: warszawa ( Ochota)

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: tomson »

jak rzucisz okiem na moja wypowiedź jeszcze raz a potem kolejny to zobaczysz że to nie ja chce ta xantie tylko moja kobita, niestety ona wykłada kasy, ja szukam jakiś argumentów żeby się nie władowała na jakaś minę :)
Awatar użytkownika
piotreklodz
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1001
Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kurowice

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: piotreklodz »

Oj szukaj, szukaj tych argumentów :lol:
podobno przy kupnie samochodu kobieta ma prawo wybrać co najwyżej kolor :lol:
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
Awatar użytkownika
Radekk
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 63
Rejestracja: 01.01.2011, 21:47
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Chełm/Warszawa

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: Radekk »

Vocatio pisze: Tompson słuchaj kobity, wie co mówi ... tylko sprawdźcie dobrze autko
Witam,
właśnie dlatego moim zdaniem na początek lepsze są samochody typu astra, lanos czy fiat punto. Łatwiej znaleźć kogoś, kto pomoże przy kupnie, w razie czego naprawi.
Nie to, że Citroeny które zachwalacie to złe samochody, myślę, że one są po prostu bardziej dla osoby która już wie czego chce:). Wydaje mi się, że w tym wypadku jak z motocyklem - ciężko trafić za pierwszym razem na ten najbardziej dopasowany.
pozdrawiam:)
Radek, ta600 90r
Awatar użytkownika
tomson
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 162
Rejestracja: 19.10.2010, 09:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: warszawa ( Ochota)

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: tomson »

oo ten swift całkiem fajne auto. muszę się temu bliżej przyjrzeć. O tej Xsanti słyszałem że fajna ale że właśnie z częściami już gorzej i jak coś padnie to chyba tak jak z BMW - będziesz miał wydatki. Duże auto wole chyba też dlatego że to ma jakby więcej blachy z przodu i tyłu więc jest czym walić jakby co, a to początkującym może się zdarzyć. Dzisiaj jechałem na kursie jako pasażer, prowadziła starsza babka, włączaliśmy się do ruchu a z naszej lewej drogą jechała jakaś baba z prawym kierunkowskazem. Myśleliśmy że skręca w prawo więc instruktor mówi, no jedziemy!!!! Kursantka trochę spanikowała i zgasł jej samochód. I dobrze bo tamta pojechała prosto. Paplała sobie przez telefon i pewnie zapomniała wyłączyć kierunka. A jechała tym Nissanem Navara. Jak my byśmy prawidłowo wjechali to przy nas zmiotła z drogi bo nasz reno clio II to maleństwo przy navarze. Wniosek - chce duży samochód :)
Awatar użytkownika
Vocatio
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 360
Rejestracja: 11.03.2010, 10:51
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: Kluczbork

Re: Samochód dla początkującego kierowcy ;)

Post autor: Vocatio »

tomson pisze: O tej Xsanti słyszałem że fajna ale że właśnie z częściami już gorzej i jak coś padnie to chyba tak jak z BMW - będziesz miał wydatki.
Przesada, koszty serwisowania zawieszenia hydraulicznego są niższe niż tradycyjnego. Pozornie jest inaczej, bo kto się bawi w wymianę amortyzatorów póki się nie rozpadną, albo diagnosta na przeglądzie nie przepuścić. W hydraulice obsługa to teoretycznie dobicie sfery raz na rok i pilnujesz poziom lhm'u (oczywiście czasami trzeba wymienić) i masz praktycznie komfort na stałym poziomie, czego nie można powiedzieć o zużywających się amoryzatorach.
Ja w BX-ie sfery nabijałem 2x na ok 8 lat, a co najważniejsze były oryginalne, więc jak widać o zużyciu nie ma mowy, zresztą co tam się może zużyć - metalowa kula z membraną w środku
i tylko zawieszeniem różni się Xantia od innych "tradycyjnych" aut.
Zresztą, nie namawiam - nie miałeś do czynienia z tymi autami to nie będziesz wiedział co straciłeś ;-)
Wkurzają mnie tylko mity o awaryjności/drogich częściach do francuzów, tym bardziej, że nie znam ludzi jeżdżących obecnie lub w "między czasie" francuzami, którzy mieliby odmienne zdanie. Choć nie wątpię, że zdarzają się jednostki/egzemplarze przede wszystkim zaniedbane, które będą sprawiać kłopoty ... jak wszędzie.
A ja przebiję przeszczepa i kupie sobie C6, który przywraca cytrynkowy charakter ;-), bo pewnie francuz będzie u mnie zawsze nr 1 :tongue: , a że burżuj jestem to kupie sobie jako nr 2 japończyka ;-)
_____________
XL 600VN '92r (kiedyś)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości