zmiana xl600v na xl1000. Poprosze opinie czy warto??

[Daroo]

Panowie tak siedze i sobie myśle o zmianie na jakis inny sprzet. Mam prośbe co myślicie o Varadeo xl1000 moze ktos z was ma albo jego znajomy. Chetnie poczytam wszystkie opinie od was bo beda one miały znaczenie przy szukaniu czegoś nowego. Pozdrawiam.

[graphia]

Młody miał xl650v a potem Varadero. Jego pytaj

[marecki999]

Jak "viadro" - to zapomnij o jezdzie w jakimkolwiek terenie, oby nie gorszym od polskich dróg...

[jedras]

Moja opinia będzie bardzo subiektywna Wprawdzie nawet nigdy nie siedziałem na Varadero 1000, ale uważam że to super sprzęt i jak mnie kiedyś będzie stać to bez zastanowienia wymienię na niego trampka

[pałeł]

Jak "viadro" - to zapomnij o jeździe w jakimkolwiek terenie, oby nie gorszym od polskich dróg...

dolary przeciw orzechom
chyba nie wiesz jak można jeździć wiadrem

jest takie przysłowie:
maszyna gwizda tylko szofer pizda
pamiętam Marcela jak wiadrem latał w Bieszczadach

[16v]

Super motocykl , ale ... raczej nie dla słabeuszy.

[gibon]

mój post nie ma tu wielkiej wartości bo nigdy tym nie jeździłem. to kwestia preferencji i gustu. jak dla mnie to zbyt przysadzisty. kawał wielkiego motorska - niczym goldwing.

[tomson]

tak się składa że będąc dzisiaj w salonie hondy po odbiór części, przysiadłem sie do nowego varadero 2011. Wydał mi się odrobinę wyższy niż trampek bo nogami mniej dosięgałem do ziemi niż na 650. Albo to kanapa była trochę szersza. Poza tym poczułem sie jak w domu tylko że jeszcze wygodniej i przyjemniej, myśle że ktoś kto opanował trampka 650, z viaderkiem 1000 nie powinien mieć problemu. Jakoś nie czułem tych dodatkowych kg.

[kko]

Trampek waży zwykle od 195 do 220 kg, a V. od 235 kg (bez płynów) teraz plus 25 lt paliwa, olej, płyn chłodzący... 260 kg będzie lekko jak nie więcej. Zabierz jeszcze kuferek (albo 3), pasażera i ... lepiej nie wjeżdżaj w błoto

[Scyzoryk]

kiedyś przerabiałem temat i rozmawiałem z uzytkownikami z forum Varadero. Potwierdzam opinie że motocykl nie nadaje się w teren. Po pierwsze jest bardzo ciężki co wymaga wprawy i siły jak chce się zjechac na luźniejszą nawierzchnię. Po drugie kilka osób po probie ostrego potraktowania Viadra w terenie coś tam pokrzywili itp, generalnie za duży kloc żeby szaleć Na asfalt i turystycznie sam miód. Ja stwierdziłem że i tak śmigam 90% po czarnym więc w minusy Varadero nie są aż tak istotne.

Generalnie świetne moto do turystyki. Oczywiście trzeba się pogodzić z większą masą, spalaniem itd ale komfort i zapas mocy jest ogromny. Mi niestety nie udało się w założonym budżecie upolować ładnego Viadra i skończyło się na TDMce.

[E.T]

Mój braciszek przesiadł się z trampka XL600 na wiadro i jest mega zadowolony !
Mi osobiście wiadro trochę nie leży bo :
- jakoś tak przypomina mi to wielki skuter
- ciężko tym szybko po szuterkach polatać (aczkolwiek nie jest to niemożliwe) ja zazwyczaj 80%off i 20% po czarnym
- Wku... mnie to ile ma mocy wiadro (bo trampiszon jak motorynka przy nim )
- Wku... mnie zużycie paliwa przez wiadro (bo trampiszon żłopie jak oszalały )
A poza tym do turystyki jest stworzony ,trzyma się drogi super! Na winklach na kolanko można schodzić i jest wygodne jak niezły fotel .

[tomson]

Jeśli ktoś trampkiem jeździ głównie po czarnym i lubi turystykę to chyba wiaderko jest rozsądnym wyborem po trampku. Podobno te wersje na wtrysku już tak dużo nie palą. Gdzieś czytałem relacje kolesia który na wiadrze z prędkościami 80-110 przejechał 520km J bym tym w żaden teren nigdy nei wjechał, ale jako turysta wydaje się super, no i trochę tańszy niż gs 1200

[Andrzej77]

Super motocykl , ale ... raczej nie dla słabeuszy.

Rozwiń, bo:
po 1. o którym piszesz?
po 2. gadka w tym stylu nic nie wnosi, bo skoro przeznaczenie zgoła inne to i dodatkowe kg nie tak uciążliwe, a odkręcanie manetki u większości zaczyna się w głowie a nie w nadgarstku
po 3. jednemu córka, drugiemu teściowa (kwestia zapotrzebowania)

Skoro kogoś (np. mnie) nie ciągnie do lasu a na asfalt owszem, może z czasem potrzebować więcej koników pod dupskiem (jak np. ja). Varadero to moje następne moto. Bez dwóch zdań. Raz jechałem więc nie wypowiadam się jako ekspert, ale różnica jest ogromna (dla mnie i moich potrzeb na plus). W życiu złego słowa na trampka nie powiem (nie tylko przez sentyment, ale głównie dlatego, że to dobra maszyna), ale pierwszy krok do varadero już zrobiłem, bo: WŁAŚNIE SPRZEDAŁEM TRAMPKA!!!

[tomson]

Super motocykl , ale ... raczej nie dla słabeuszy.

Rozwiń, bo:
po 1. o którym piszesz?
po 2. gadka w tym stylu nic nie wnosi, bo skoro przeznaczenie zgoła inne to i dodatkowe kg nie tak uciążliwe
po 3. jednemu córka, drugiemu teściowa (kwestia zapotrzebowania)

Skoro kogoś (np. mnie) nie ciągnie do lasu a na asfalt owszem, może z czasem potrzebować więcej koników pod dupskiem (jak np. ja). Varadero to moje następne moto. Bez dwóch zdań. Raz jechałem więc nie wypowiadam się jako ekspert, ale różnica jest ogromna (dla mnie i moich potrzeb na plus). W życiu złego słowa na trampka nie powiem (nie tylko przez sentyment, ale głównie dlatego, że to dobra maszyna), ale pierwszy krok do varadero już zrobiłem, bo: WŁAŚNIE SPRZEDAŁEM TRAMPKA!!!

Mam podobne plany na przyszłość , z tym że ja dopiero kupiłem trampka w październiku, ale już teraz wiem że varadero to mój kolejny sprzęt.

nie zapomnij się pochwalić swoim na forum jak już kupisz

[Andrzej77]

nie zapomnij się pochwalić swoim na forum jak już kupisz

Nie omieszkam
Ale coś mi mówi, że w tym sezonie już nie polatam (mierzę powyżej 2003, coby mieć na wtrysku, bo oszczędniej, a co oszczędniej to drożej niestety - wszystkie lewizny w karman i może do końca roku uciułam)...

[eneron]

Miałem XL600V, po pół roku przyszła chęć zmiany na 1000XL, jeździłem dwoma egzemplarzami 1000XL (niestety oba na gaźnikach) i na trasie po czarnym to jest po prostu bajka, dynamika, super osłona przed wiatrem,prowadzenie, cudowny świst zdławionego silniczka VTR1000... no wręcz moto idealne. Później chciałem spróbować troszkę off'u na wiaderku... ku..a mać, jakie to bydle jest cieżkie i nieporęczne gdy koło zaczyna się uślizgiwać moto zaczyna swoim ciężarem walić się na glebe, trzeba być gibkim i silnym (ogromną winę ponoszą Micheliny Ankee) gdy już wiaderko zacznie grzęznąć na lekko podmokłej łące to nie dość, że się zagrzebie na 100% to i samemu nie dałem radu go wyciągnąć (własciciel pomógł wyciągać mastodonta a przy tym porządnie mnie opier..lił, że mu moto wybrudziłem i ryzykowałem nim glebę).

Spróbowałem jeszcze jak Varadero zachowa się na leśnej, mocno piaszczystej drodze - heheh nie da się praktycznie jechać głębokim piachu, moto próbuje sie położyć na boki (z reszta TA też ale TA łatwo jest oponować przez jego niższą masę), dodanie gazu powoduje że prawie na pewno czeka cię gleba Niestety XL1000 jest mocnym turystykiem i raczej jeździ się nim po utwardzonych nawierzchniach lub po równych szutrach gdzie nie ma luźnego, głebokiego piachu.

Ja osobiście preferuję również latanko po offie łatwiejszym i trudniejszym i to był powód, że zrezygnowałem z XL1000 i kupiłem ponownie TA tylko, że już XL650

Gdy już zmądrzeję i przestanę ujeżdżać off'y wtedy może skuszę się na komfortowe, dynamiczne i ładne Varadero 1000, póki jestem głupi i lubię latać po żwirowniach i bagienkach i po lasach nawet nie myślę nad przesiadką na Viaderko

1000XL jest wygodnym turystykiem, który przejedzie przez kałuże i po nierównej żwirówce chyba, że ktoś jest mega uzdolniony i Viaderkiem z porządną kostką (?) potrafi wyczyniać cuda w terenie.
Trampek dużo słabszy, mniej wygodny i gorsza ochrona przed wiatrem ale jest poręczniejszy i nie ogranicza tak bardzo przy latanku po offie jak wiaderko

wyraziłęm tylko swoją opinię, nie musicie się z nią zgadzać

[Daroo]

Czyli wstepnie juz wszystko wiem. Mam jeszcze jedno pytanko jak myślicie jaka będzie realna róznica w spalaniu między modelem do 2003r na gaznikach i nowszym na wtrysku??
Czy opłaca duzo dokładać do wtrysku jak robie na sezon max do 7 tys km czy styka na gaznikach i nie ma sie czym przejmować??
Pozdrawiam

[Bolek]

Przy dzisiejszych cenach paliwa to nawet litr robi różnicę

[kko]

Przy dzisiejszych cenach paliwa to nawet litr robi różnicę

Powiedzenie "postawię Ci litra" nabiera nowego znaczenia

[bankier]

A ja odwrotnie, przesiadłem się z Varadero na Transalpa. Varadero jest dużo cięższy i nie dla niższych jeźdźców. Ma wiele zalet ale nadaje sie tylko na szosę i ewentualnie suche szutry. A na szosie idzie jak po sznurku i tu Trampek się chowa całkowicie - poz względem komfortu, mocy, prędkości i stabilności. Mnie najbardziej denerwowało manewrowanie na postoju - szczególnie jak było lekko pochyło - trzeba cholernie uważać żeby nie położyć. A ogólnie to motocykl dla wysokich facetów - najlepiej powyżej 180 cm. To moja skromna opinia