forum.transalpclub.pl

Latam i ja.

wojtekk pisze:Nienawidzić Was to mało.

Zgadzam się z przedmówcą!

capri pisze:

wojtekk pisze:Nienawidzić Was to mało.

Zgadzam się z przedmówcą!

Zakładamy kącik gawędziarsko-geriatryczny ?

wojtekk pisze: Zakładamy kącik gawędziarsko-geriatryczny ?

Pogawędzić zawsze można

Tak czy inaczej bez walki się nie poddam! Mimo wyraźnego oporu ze strony szkity mój Trampek codziennie jest "kompletniejszy". Niech tylko uda mi się stanąć na obu nogach

Tymczasem na Mazowszu. ..

Z pozdrowieniami

Qter

piję bro i palę sziszę

Trochę mniej terenowo, bo w kolanie jeszcze śrubki czuć Ale troszkę polataliśmy po okolicach Kazimierza i Dziury Kalwarii bocznymi dróżkami






No i najnowszy komfortowy fotel do afryki prosto od Tourotecha

Tymczasem na Podlasiu....
Założyliśmy z Jankiem bazę w Drohiczynie i trochę polatali po podlaskich,rozmarzających szutrach.


Nad samym Bugiem jeszcze zima


Dzisiaj w okolicach Ciechanowca już bardziej wiosennie.

Najfajniejsze miejsca to pętla Drohiczyn-Wólka Nadbużna-Grabarka-Sokóle-Werpol-Tokary-Niemirów-Mielnik(prawie bez asfaltu) i odcinek nad Bugiem niedaleko wsi Granne(nieźle się na nim spociliśmy ).
W Mielniku zjedliśmy dwudaniowy obiad z piwem za dwie dychy od głowy
Dzisiaj zrobiliśmy ognisko nad Liwcem koło Jarnic.

Podsumowując-weekend bardzo udany i produktywny

Brawo WY!

Pzdr

Qter

piję bro i palę sziszę

Cieszę się Waszą radością

Największe propsy dla Browara bo Drohiczyn to moja okolica
Qter foto nr 5 sztos

My dzisiaj pojechaliśmy z Marasem na asfaltową przdjażdżkę, żebym się powoli oswoiła z nowym - znacznie cięższym moto... coś dziwne u Marasa te asfalty [FACE WITH TEARS OF JOY]

Noooo... pięknie, pięknie...
ja się chyba też do kącika przysiądę

Rysiek_81 pisze: No i najnowszy komfortowy fotel do afryki prosto od Tourotecha

Co to się stało z kanapą?

Ja już poskładałem moto, odpaliłem, w środę na przegląd i będzie jeżdżone

Kanapa została wysłana do przeróbki do tapicera w zeszłym tygodniu (miało być zimno ) , a że kolega miał ciśnienie na jazdę to na macie samopompującej w niedzielę zrobił 350km mówi ze było lepiej niż na oryginalnej kanapie .....

Mozna bedzie "latac" .... po bulawarch na podwojnym gazie ....

Znaczy piechota oczywiscie!

http://www.zw.com.pl/artykul/1,671653-N ... kohol.html

Pzdr. L.K..

P.S. Niestety legalnie na Saskiej Kepie /Pradze/ - Nie!

/czy to miesci sie w "temacie" latanie? /

Polatane, myśli przewietrzone.
Okolice Jeziorki bajecznie podmokłe. Polecam.

Toma2 pisze:Okolice Jeziorki bajecznie podmokłe. Polecam.

Czy mam wrażenie, czy przewoziles "małoletniego" na zbiorniku
(w piątek?)
Pzdr. L.K.

Motorynka (Pony 50-M-3 ) --> SR-50 --> ETZ-251 X2 --> KLR-600 --> TDM-850 --> XL-1000V --> F-800GS - jaki ten świat jest mały
A ja Ciebie na forum beemek szukam, żeby przeprosić, że tak zwialiśmy bez słowa i w ogóle, ale emocje były przed tą kałużą i gdybym nie ruszył na raz, to już bym nie ruszył.
I żeby nie było, Młody do domu, z wodą w butach, odwieziony, dalsze hasanie już solo było grane.

Toma2 pisze:Polatane, myśli przewietrzone.
Okolice Jeziorki bajecznie podmokłe. Polecam.

Zazdroszczę

Mi kopyto jeszcze nie pozwala zapuszczać się w te rejony.