forum.transalpclub.pl

Niedaleko,ale treściwie

Mam w planie pohasać dziś troszkę po mieście ... rozpoczynam sezon

Ktoś ma podobny zamiar?

Przy takiej temperaturze to ja raczej

Witam
Nie moge znaleźć tematu o pogaduchach więc tu spytam
macie jakieś doswiadczenie z sprzedawcą MS Motor z Wawy Włoch?
Ma trampka który chodzi mi po głowie ale mało opini o nich w necie
Pozdr.

Duber pisze:Witam
Nie moge znaleźć tematu o pogaduchach więc tu spytam
macie jakieś doswiadczenie z sprzedawcą MS Motor z Wawy Włoch?
Ma trampka który chodzi mi po głowie ale mało opini o nich w necie
Pozdr.

Motocykl trzeba po prostu dokładnie "prześwietlić" najlepiej z drugą osobą, która zna newralgiczne punkty danego modelu. Poza mechaniką, poproś o papiery i je dokładnie przejrzyj (zdarz się e są kwity sprzed granicy z większym przebiegiem niż po jej przekroczeniu).
Samą obsługę MS-Motor wspominam źle i nie będę polecał (gdzieś już o tym pisałem na forum). Z drugiej strony gdy motocykl okaże się dobry to można przeboleć obsługę.

Zaoferowano mi większą gwarancje jesli zrobię u nich przegląd.Wymiana oleju,filtru i reg zaworów w cenie 800zł
Teraz czy warto aby pchali łapy w silnik...(reg. zaworów)

Duber pisze:Zaoferowano mi większą gwarancje jesli zrobię u nich przegląd.Wymiana oleju,filtru i reg zaworów w cenie 800zł
Teraz czy warto aby pchali łapy w silnik...(reg. zaworów)

Kwota 800 zł za wymianę filtrów, oleju i regulację zaworów to zdecydowanie za dużo. Jeżeli się zdecydujesz to warto żeby gwarancja była w jakiś sposób udokumentowana.
Co do serwisu motocykla to możesz spokojnie robić u Doktora Moto (nasz forumowy kolega Browar tam pracuje).

Elos, lata ktoś w weekend?

jak będzie pogoda to może w niedzielę polatam - jak coś będę pisał. pzdr

https://drive.google.com/file/d/0B02qmN ... GWUFB/view
https://drive.google.com/open?id=0B02qm ... x3bnpZcUM4
https://drive.google.com/open?id=0B02qm ... FfSXpVMXZN
Przy Wiśle mniej wiecej na wysokości Otwocka, było zajebiście jak zawsze

Ja dziś z kolegą pośmigałem brzegiem Bugu z Wyszkowa do Beniaminowa. Dużo dróg pozalewanych i nieprzejezdnych ale można było i tak coś znaleźć i miło spędzić czas. Sporo łabędzi widzieliśmy i śladów działalności bobrów. Ogólnie fajna przejażdzka

Tez dzis polatalem ciut.

Dzis aż się prosiło o jazdę, na trasie S7 widziałem sporo motocykli różnego rodzaju. A ja w puszce ...

czołem!

ja planuje jakieś pitu pitu w najbliższą niedzielę 14.02 bo będę kolegę wprowadzał w jazdę w terenie... zazdraszaczam wam dzisiejszego latania - ja dziś dopiero wracam do żywych po SNB... aha zbroja moto to bardzo dobry sprzęt na narty/snowboard a nawet sanki!jak tak dalej pójdzie to będę w niej spał

PZDR

Qter

Roni92 pisze:https://drive.google.com/file/d/0B02qmN ... GWUFB/view
https://drive.google.com/open?id=0B02qm ... x3bnpZcUM4
https://drive.google.com/open?id=0B02qm ... FfSXpVMXZN
Przy Wiśle mniej wiecej na wysokości Otwocka, było zajebiście jak zawsze

Ja dzisiaj też kręciłem się w dalszych i bliższych okolicach Otwocka.
W sumie coś około 120km, z czego ze 40% bezdrożami i lasami.










Czasami jednak można się nieźle naciąć...
To co widać poniżej, oznaczone było na google mapy jako normalna droga.







Jak już wjechałem w tą "drogę", to po kilkuset metrach, gdzie jeszcze były dwa ślady, zaczęła się wąska ścieżka wzdłuż tego kanału. Były miejsca, gdzie szerokość tej zarośniętej badylami ścieżki było na metr, może maksymalnie 1,2m.
Po lewej ściana drzew i krzaków, po prawej kanał, a po środku grzęzawisko zryte przez dziki.
Ni chuja nie było gdzie zawrócić, więc musiałem brnąć dalej.

Modliłem się tylko, żeby nie trafiło się kompletne bagno (bo miejscami motocykl zaczynał się już nieźle zapadać), albo jakieś nie całkiem zwalone drzewo, które zagrodziłoby drogę, bo w takim wypadku to już by była kaplica....
W pojedynkę nie miałbym jak obrócić motocykla, bo trzeba by go podnieść i obrócić "ręcznie".

Pod koniec tej męczarni trafił się poprzeczny bród. Gdy do niego dojeżdżałem, to aż mi się gorąco zrobiło...
Myślę sobie "kuźwa mać, ze 2-3 kilometry przedzierania się przez to grzęzawisko, a na samym końcu kanał w poprzek!"
Ale na szczęście okazało się, że bród był na tyle płytki, że dało radę przez niego przejechać..... Ufff!!!



Tak z perspektywy, to teraz myślę, że to był mocno średni pomysł tak wybierać się w teren samemu... Właśnie na wypadek takich oto "niespodzianek". Można się nieźle wpierdzielić....

goramo pisze:CUT!
Tak z perspektywy, to teraz myślę, że to był mocno średni pomysł tak wybierać się w teren samemu... Właśnie na wypadek takich oto "niespodzianek". Można się nieźle wpierdzielić....

he he he ..... miałem kiedyś taką samą akcję - teraz samemu to tylko do sklepu po browar latam

opisałem nawet na forum jak finalnie robiłem za UFO na podwórku rolnika po wyjeździe z "lasu"

fajne foty

PZDR

Qter

Dokładnie Goramo, ja takich sytuacji miałem mase, dlatego trzeba dawać znać na forum jak chcesz latać, w ekipie i przyjemniej i przede wszystkim bezpieczniej ! ;
No i że chociaż ty nie chowasz sprzętu w garażu "bo nie sezon" XD
@Qter ja w nast weekend też na pewno będe latał ;

Ty Qter, te pitu-pitu to chyba lepiej w sobote, bo zapowiadane sa opady na niedziele a sobota czysta. Tzn dla mnie to wisi czy pada czy nie, ale wiekszość woli jednak ujść 'na sucho' z weekendowego latania, stąd moja propozycja ;

Roni92 pisze:Ty Qter, te pitu-pitu to chyba lepiej w sobote, bo zapowiadane sa opady na niedziele a sobota czysta. Tzn dla mnie to wisi czy pada czy nie, ale wiekszość woli jednak ujść 'na sucho' z weekendowego latania, stąd moja propozycja ;

sobotę mam zajętą...

w niedzielę się będę kręcił baaardzo lokalnie w swoich okolicach - nie wiem jak długo na chwile obecną - czekam na info od znajomego - więc jest szansa że z tego wyjdzie...

śledzę temat - jak ze znajomym się nie uda to wtedy mam czas od świtu tak do 13 i możemy się w bocie chlapać gdziekolwiek

PZDR

Qter

Roni92 pisze: No i że chociaż ty nie chowasz sprzętu w garażu "bo nie sezon" XD
;

Roni,
lata się i u mnie!



Może i w tą sobotę uda mi się polatać, ale niestety, nie nie jestem w stanie napisać w jakich godzinach i na ile...