forum.transalpclub.pl

Ty wiesz, że drugi mundurek to jest bardzo nie głupi pomysł Kolorek co prawda troszkę innym bym walnął - ale sam pomysł godny - tylko dopaść tanio komplet do 600ty.

Ja tak będę przemalowywał Trampka. Mam już drugi komplet owiewiek, ktore sobie w spokoju przemaluje, a na wiosnę podmienię

Ja własnie zakupiłem jeden sprey - czarny mat. Sprawdzę, jak to wygląda w praktyce na trampku.

ja już moge powiedzeć że pomalowałem trampka kilka razy . wszystkie nieudane . Farby dobrej marki i klasy kupione w lakierni i dupa.
Teraz kupiłem w castoramie sprej i wyszło elegancko . tylko kolor zjebany RUDY ale faktura farby jest git .
ps szlifowałem ostatnim papierem 1200 ... to zamało . min. 1500 czy nawet 2000 . wtedy jest gładko .
A i lepiej nie malować na czarno jak się nie ma idealnie wyszlifowanego podłoża i oczywiscie równego .
Wcześniej malowałem na błyszczącą czarną perełkę ..... kolor ładny ale na mercedesa a nie na trampka . do tramka pasują farby jakie były w latach 80. a nie super nano mega nowoczesne .

Artur pisze:Ja własnie zakupiłem jeden sprey - czarny mat. Sprawdzę, jak to wygląda w praktyce na trampku.

koniecznie daj znać i wrzuć foty

Też mam plan na zimową nudę. Planuję okleić 700tkę folią - czarnym matem i/lub carbonem. Jak wyjdzie fajnie to podzielę się fotkami.

poss pisze:Też mam plan na zimową nudę. Planuję okleić 700tkę folią - czarnym matem i/lub carbonem. Jak wyjdzie fajnie to podzielę się fotkami.

jak nie to tez daj i podziel sie swoimi spostrzeżeniami

Pierwsze próby za płotem. Niestety, mat jest bezlitosny. Na próbę poszedł, poszorowany przedni błotnik. zmatowiłem go na wodnym 240. Okazało się że za mało

gdybym miał zalecać: najpierw podkład na gładziutko w lakierni, a dopiero potem kładziemy mat

Zaleta Gumy: kładzie się bardzo ładnie, bez zacieków, cieniutką warstwą. Bardzo szybko schnie. Po 10 minutach można już kłaść kolejną warstwę.

Zrobiony z grubsza z łuszczącego się taniego lakieru:



Te rysy z nie doszlifowania będą widoczne. Obawiałem się że mocniej, ale nie ma tragedii:



. Jest dobrze, ale nie tak by nie mogło być lepiej jak na pierwszy raz w życiu z malowaniem.

heheh przerabiam to tez własnei w tej chwili i powiem tobie że p 1200 zdaje sie być mało ale drobniejszym już mi się nie chciało . Powiem , że rysy jak hu* bedą widac a im ciemniejszy kolor tym wiecej błędów sie pokarze. hehehe
( nie chciałem teraz malować ale miałem zbliżenie z rozciągniętym miedzy słupami łańcuchem i porwał mni dosłownie wszystkie plastiki cześć pokleiłem a cześc kupiłem do po klejenia )
Więc ja maluje na biało i na wierzch lakier b/b .
Jak by nie liczyć testów ( w celu nabrania praktyki ) w ilości 4ch to tez maluje pierwszy raz w życiu.

Artur pisze:Pierwsze próby za płotem. Niestety, mat jest bezlitosny. Na próbę poszedł, poszorowany przedni błotnik. zmatowiłem go na wodnym 240. Okazało się że za mało

gdybym miał zalecać: najpierw podkład na gładziutko w lakierni, a dopiero potem kładziemy mat

Zaleta Gumy: kładzie się bardzo ładnie, bez zacieków, cieniutką warstwą. Bardzo szybko schnie. Po 10 minutach można już kłaść kolejną warstwę.

Zrobiony z grubsza z łuszczącego się taniego lakieru:



Te rysy z nie doszlifowania będą widoczne. Obawiałem się że mocniej, ale nie ma tragedii:



. Jest dobrze, ale nie tak by nie mogło być lepiej jak na pierwszy raz w życiu z malowaniem.

Artur a ile warstw nalozyles?

jak rozumiem użyłeś PLASTI LAK ?

Cały urok plastilak/plastidip polega na tym, że kładzie się go na stary lakier - po to żeby go zdjąć gdy się znudzi. Nie rozumiem po co matowałeś tak ten błotnik... Pod takie przygotowanie to taniej wyszłaby normalna farba.

pisałem wcześniej, z powodu łuszczącego się lakieru. Nie chciałbym mieć efektu odpadającej gumy....

Zrobię wykopalisko

Planuje okleić motocykl samemu podpowie ktoś jakiej folii szukać? Nie chce badziewia chciałbym aby wytrzymała trochę.
Folia w kolorze szarym/srebrnym, nadal szukać produktów 3M

Masz wieluu producentów folii: 3M, Arlon, Oracal, Avery, Mactac i inne, właściwie jakiejkolwiek nie użyjesz będzie dobrze... o ile spełnisz kilka istotnych warunków przy aplikacji tego typu folii

Oklejałem sam małe boczki folią 3M carbon na pewno 2 jak nie 3 lata temu trzyma się pięknie ,nic nie odłazi ale ślady czasu są widoczne, ryski otarcia choćby od spodni czy butów, także folia 3M wydaje się ok . Nie wiem jak bardziej skomplikowane elementy bo sam o tym myślałem ale zbiornik i duże owiewki to praktyka i pomoc drugiej osoby wskazana jeśli ma dobrze wyglądać.

Hawk1985 pisze:Zrobię wykopalisko

Planuje okleić motocykl samemu podpowie ktoś jakiej folii szukać? Nie chce badziewia chciałbym aby wytrzymała trochę.
Folia w kolorze szarym/srebrnym, nadal szukać produktów 3M

Najważniejsze, aby folia była folią wylewaną.

Pozdrawiam