Warszawa-Dorohusk-Lwow-Prehoryle-Warszawa

Jedziesz gdzieś? Proponujesz spotkanie? Napisz o tym
czarkoro
Czytacz
Czytacz
Posty: 5
Rejestracja: 10.07.2008, 12:31
Lokalizacja: Warszawa

Warszawa-Dorohusk-Lwow-Prehoryle-Warszawa

Post autor: czarkoro »

Kombinuje sobie czterodniowy wypadzi z Warszawy do Dorohuska, nocleg gdzies tam w okolicy, potem po stronie ukrainskiej do Lwowa i znowu nocleg i dzionek po Lwowie i popoludniu przez Hrebenne i po stronie polskiej do wioski Prehoryle na dzieleczke na nocleg i ognisko? i nastepnego dnia jeszcze przez Polske krajoznawczo do Warszawy, w terminie albo 26-29.09 albo 3-6.10
rosss
Czytacz
Czytacz
Posty: 1
Rejestracja: 11.09.2008, 11:43

Re: Warszawa-Dorohusk-Lwow-Prehoryle-Warszawa

Post autor: rosss »

Wchodze w to!!!
czarkoro
Czytacz
Czytacz
Posty: 5
Rejestracja: 10.07.2008, 12:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Warszawa-Dorohusk-Lwow-Prehoryle-Warszawa

Post autor: czarkoro »

A moze ktos z sznownych forumowiczow ma jakies przydatne i praktyczne informacje na powyzszy temat, na przyklad jakies namiary we Lwowie, gdzie nocowac?.... Oczywiscie na wycieczke zapraszam chetnych
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
maju
Admin
Admin
Posty: 1374
Rejestracja: 01.06.2008, 16:13
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Warszawa-Dorohusk-Lwow-Prehoryle-Warszawa

Post autor: maju »

czarkoro pisze: jakies namiary we Lwowie, gdzie nocowac?..
Jeśli ma być w miarę tani to Hotel Dżokej na południu miasta przy torze wyścigów konnych.
N49 46.656 E24 00.940
forhend
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 292
Rejestracja: 13.06.2008, 20:28
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Re: Warszawa-Dorohusk-Lwow-Prehoryle-Warszawa

Post autor: forhend »

byłem w sierpniu we Lwowie ,najtańszy nocleg ,który udało sie znalezc to 50 hr za osobe,jesli interesuje cie to musze poszukac adresu. :ok: powodzenia w podrózy.
czarkoro
Czytacz
Czytacz
Posty: 5
Rejestracja: 10.07.2008, 12:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Warszawa-Dorohusk-Lwow-Prehoryle-Warszawa

Post autor: czarkoro »

Dzieki za odzew Towarzysze :)
Forhend, jakby ci sie w oczy rzucil adres to poprosze.
Pozdrawiam
forhend
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 292
Rejestracja: 13.06.2008, 20:28
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Re: Warszawa-Dorohusk-Lwow-Prehoryle-Warszawa

Post autor: forhend »

Lwów
ul.Wernychory 12
p.Zoja
(8.032) 2314788
z tel.musisz pokombinowac,nie wiem co trzeba wykrecic żeby sie połączyc mam tak zapisany
Gosc mówi po polskiemu:)jesli bedziesz korzystał z tego adresu,powołaj sie na nas (2 motocykle w sierpniu)na pewno pamieta nam udostepnił nawet swój garaż ,żeby motongi w nim odpoczeły.pozdrawiam.
czarkoro
Czytacz
Czytacz
Posty: 5
Rejestracja: 10.07.2008, 12:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Warszawa-Dorohusk-Lwow-Prehoryle-Warszawa

Post autor: czarkoro »

wielkie dzieki i zapraszam na przejazdzke ma sie rozumiec
miklaz
romeciarz
romeciarz
Posty: 34
Rejestracja: 27.11.2008, 14:19
Lokalizacja: Kamionka/ Lublin

Re: Warszawa-Dorohusk-Lwow-Prehoryle-Warszawa

Post autor: miklaz »

Witam, odgrzebię temat. Sprawa tyczy się Lwowa, wybieram się ze znajomymi motórami do Lwowa i mam parę pytań. Macie jakieś doświadczenia z tego miasta? Czyli czy zwiedzać miasto pieszo czy gdzieś podjeżdżać motocyklem? Podobno trochę strach jednośladem. Ufać parkingom strzeżonym?? Czy nie za bardzo? Jakieś rady? Cenne uwagi?

Wypad będzie 3-dniowy (piątek, sobota, niedziela),6 motocykli (tylko jeden trampek niestety) miejsce parkingowe najprawdopodobniej będę miał w zaprzyjaźnionym, zamkniętym miejscu w centrum miasta. Nocleg to pewnie jakiś hotelik też gdzieś w centrum (jak szaleć to szaleć).
Jarzyna
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 83
Rejestracja: 06.04.2009, 11:19
Lokalizacja: Pruszków

Re: Warszawa-Dorohusk-Lwow-Prehoryle-Warszawa

Post autor: Jarzyna »

Panowie, ja się pisze na wyjazd, ale musimy sprecyzowac plany bliżej września. W terminach wrześnowych mam jeszcze planowany wyjazd w tatry ale tym razem zwiedzanie z pozycji piechura i może jakies rowery na Podlasiu.
bliżej terminu będe wiedział co i jak, a temat wrzuce na lokalne formum Warszawskie - to może będzie wiecej chętnych.
Będe śledził temat.
pzdr
Krzysiek
Awatar użytkownika
henry
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3092
Rejestracja: 12.06.2008, 23:12
Lokalizacja: INOWŁÓDZ

Re: Warszawa-Dorohusk-Lwow-Prehoryle-Warszawa

Post autor: henry »

forhend, jakie kurna dwa motocykle e w sierpniu, przecież było sześć w lipcu
GMOLE DO XL 600 i XL 700 i Afryki ... robię
504894578
forhend
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 292
Rejestracja: 13.06.2008, 20:28
Lokalizacja: Konin
Kontakt:

Re: Warszawa-Dorohusk-Lwow-Prehoryle-Warszawa

Post autor: forhend »

henry pisze:forhend, jakie kurna dwa motocykle e w sierpniu, przecież było sześć w lipcu

Henry;)wypoczywaj:)wypoczywaj:)spójrz skarbie na date postu :grin:
Awatar użytkownika
henry
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3092
Rejestracja: 12.06.2008, 23:12
Lokalizacja: INOWŁÓDZ

Re: Warszawa-Dorohusk-Lwow-Prehoryle-Warszawa

Post autor: henry »

O rzesz ty :blush:
GMOLE DO XL 600 i XL 700 i Afryki ... robię
504894578
Awatar użytkownika
jko
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: 21.06.2009, 20:13
Lokalizacja: Kraków

Re: Warszawa-Dorohusk-Lwow-Prehoryle-Warszawa

Post autor: jko »

byłem w połowie lipca 2 dni we lwowie - wg. mnie motocykl zostawić na parkingu, niech odpoczywa, bo o ile stary bruk ma swój urok, to wystające z niego szyny w połączeniu ze sposobem jazdy kierowców mogą być stresujące ;)
a w ogóle to bardzo polecam posnucie się po lwowie i koniecznie cmentarz łyczakowski - piękne miasto i jeszcze nie całkiem zrobione pod turystów (ale już prawie).
ja zaufałem parkingowi strzeżonemu pod hotelem, chociaż zwykłego strzeżonego też bym się raczej nie bał.
skklub
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 79
Rejestracja: 25.06.2008, 22:28
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Lubartów
Kontakt:

Re: Warszawa-Dorohusk-Lwow-Prehoryle-Warszawa

Post autor: skklub »

Witam,

Ja we Lwowie trzymałem samochód i motocykl na różnych parkingach i tych hotelowych i tych w mieście wsystkie były oczywiście dozorowane. Lwów polecam zwiedzać marszrutką, motocykl niech odpocznie. Bo jak o centrum pojechać swoim pojazdem nawet w tych przepięknych kawiarenkach nie będzie można piwa wypić. A jest ich wiele nie tylko na deptaku ale również gdziś w bocznych uliczkach oddalonych od ścisłego centrum tam gdzie docierają ukraińcy. Jest taniej jednak nie o to chodzi jest zupełnie inny nastrój. A do hotelu zawsze można zaparę grywien wrócić taryfą ja za kurs z centrum pod lotnisko tak trochę na około bo odwoziliśmy jeszcze znajomą zapłaciłem 45 UAH czyli jakieś 20 zł.

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości