Wesołe jest życie staruszka :D
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
A ja z Chili, to nawet... spałem!! tzn. Ona w 1 pokoiku a ja w 2, ale w tym samym domku na zlocie w Nieborowie...
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5549
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
A to przepraszam za złe zrozumienietramp pisze:Dokładnie.Andrzej77 pisze:Trampowi chodziło (jak sądzę) czy rejestracja nie była przeprowadzona w celu sprzedania nam konkretnego tematu. Można nie posiadać a mimo to być aktywnym, byle nie odbiegać zbytnio.wojtekk pisze:Ja też nie. I to chyba nie ma nic do rzeczy.tramp pisze: W dodatku obie nie jeżdzą.
[...]
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- Chili
- szorujący kolanami
- Posty: 1649
- Rejestracja: 12.10.2010, 18:45
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
Nie, rejestracja nie miała na celu sprzedania komukolwiek czegokolwiek. Zarejestrowałam się na tym forum li tylko z powodu świra na tle trampka i sympatii do dotychczas poznanych trampkarzy.(faktycznie parę dni temu, 12.10!) Mam nadzieję, że przynajmniej osoby które mnie poznały nie mają tego typu wątpliwości.
Rzuciłam temat, bo wiem, że większość ludzi kompletnie się tym nie interesuje, kiedyś coś podpisali i tak sobie tkwią, nie wiedząc nawet, że mogą pewne sprawy w łatwy sposób, z korzyścią dla siebie i bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów uporządkować. Nie z powodu ignorancji, po prostu nikt nie zna się na wszystkim. Rozmawiałam zupełnie luźno na ten temat z kilkoma osobami z klubu i ludzie ci chcieli się czegoś dowiedzieć, coś zmienić. Pytali, dociekali. Ktoś podpowiedział "napisz na forum, może jeszcze komuś się to przyda". Więc napisałam, nie przypuszczając że kogoś mogę tym obrazić.Że brzydka, zła Chili rzuca się z pazurami i krzywdzić będzie.
Tramp, wiesz co to jest żart? To takie coś całkiem NIE na serio. "czy tego chcecie, czy nie" na pewno oznacza, że będę przystawiać każdemu po kolei spluwę do głowy, albo jeszcze lepiej od razu wszystkich pod mur i długopisy do ręki! Proszę, wyluzuj trochę! Nie tylko Ty zresztą.
Jak kilku z Panów zauważyło, kto chce skorzysta, kto nie chce, nie musi. Wydawało mi się to oczywiste. Jak widać tylko mi się wydawało...
Skoro ten temat jest tak obraźliwy poproszę admina, żeby go usunął.
Jest mi naprawdę cholernie przykro.
Rzuciłam temat, bo wiem, że większość ludzi kompletnie się tym nie interesuje, kiedyś coś podpisali i tak sobie tkwią, nie wiedząc nawet, że mogą pewne sprawy w łatwy sposób, z korzyścią dla siebie i bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów uporządkować. Nie z powodu ignorancji, po prostu nikt nie zna się na wszystkim. Rozmawiałam zupełnie luźno na ten temat z kilkoma osobami z klubu i ludzie ci chcieli się czegoś dowiedzieć, coś zmienić. Pytali, dociekali. Ktoś podpowiedział "napisz na forum, może jeszcze komuś się to przyda". Więc napisałam, nie przypuszczając że kogoś mogę tym obrazić.Że brzydka, zła Chili rzuca się z pazurami i krzywdzić będzie.
Tramp, wiesz co to jest żart? To takie coś całkiem NIE na serio. "czy tego chcecie, czy nie" na pewno oznacza, że będę przystawiać każdemu po kolei spluwę do głowy, albo jeszcze lepiej od razu wszystkich pod mur i długopisy do ręki! Proszę, wyluzuj trochę! Nie tylko Ty zresztą.
Jak kilku z Panów zauważyło, kto chce skorzysta, kto nie chce, nie musi. Wydawało mi się to oczywiste. Jak widać tylko mi się wydawało...
Skoro ten temat jest tak obraźliwy poproszę admina, żeby go usunął.
Jest mi naprawdę cholernie przykro.
Ostatnio zmieniony 22.12.2010, 16:41 przez Chili, łącznie zmieniany 1 raz.
T.A.Suka rządzi! (cyt.falco)
jeśli czegoś nie wolno, ale bardzo się chce... to można ;)
jeśli czegoś nie wolno, ale bardzo się chce... to można ;)
- Wolo
- swobodny rider
- Posty: 3484
- Rejestracja: 05.11.2008, 15:12
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
Przecież to ABC każdego trampkowicza-nie można jedynie na BMW, reszta okwojtekk pisze:(np. na czym można jeździć by być w klubie, a na czym nie etc).
Chili, myślę, że kilkoro z nas odebrało Twojego posta podobnie- jako próbę reklamy. W ostatnim poście miałaś okazję wyłożyć swoje intencje, zatem nie ma co się dąsać, a rozpocząć konstruktywną dyskusję.
Chili, no ja jestem przykładem takiego biernego i nie zorientowanego w temacie- siedzę w Nordei od kilku lat, liczyłem, że temat rozwinie się w tym kierunku, że nie czytając setek stron, nie przeglądając dziesiątek tabelek i porównań znajdę tu gotową receptę na wybranie właściwego ofe. Jednocześnie, i zapewne jest takich osobników więcej, kwestia ofe nie spędza mi snu z powiek, zatem nie starczy mi zapału na wydzwanianie, jakieś indywidualne estymacje itp.Chili pisze:Rzuciłam temat, bo wiem, że większość ludzi kompletnie się tym nie interesuje, kiedyś coś podpisali i tak sobie tkwią, nie wiedząc nawet, że mogą pewne sprawy w łatwy sposób, z korzyścią dla siebie uporządkować. Nie z powodu ignorancji, po prostu nikt nie zna się na wszystkim. Rozmawiałam zupełnie luźno na ten temat z kilkoma osobami z klubu i ludzie ci chcieli się czegoś dowiedzieć, coś zmienić. Pytali, dociekali. Ktoś podpowiedział "napisz na forum, może jeszcze komuś się to przyda". Więc napisałam(...)
Ps. Drodzy, myślę, że sprawa została wyjaśniona i nie ma już potrzeby wzajemnego przepraszania się czy upominania przez kolejne kilka stron, wróćmy do meritum.
Pozdro
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
Kończąc swój udział w tej niepotrzebnej dyskusji odniosę się tylko do powyższego.Chili pisze:N
[...]
Tramp, wiesz co to jest żart? To takie coś całkiem NIE na serio. "czy tego chcecie, czy nie" na pewno oznacza, że będę przystawiać każdemu po kolei spluwę do głowy, albo jeszcze lepiej od razu wszystkich pod mur i długopisy do ręki! Proszę, wyluzuj trochę! Nie tylko Ty zresztą.
[...]
Miałem bowiem nieprzyjemność kontaktować się z wieloma akwizytorami usług finansowych i uwierz mi - wszyscy oni traktowali to co Ty napisałaś jako żart, śmiertelnie poważnie.
Być może akurat Wy z koleżanką jesteście chlubnymi wyjątkami ale nie miej do mnie pretensji o to, że większość Twoich koleżanek i kolegów po fachu są (delikatnie mówiąc) mistrzami upierdliwości i nachalności.
Z mojej strony tyle w tym temacie. PAX.
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
La luzik. Nie ważne przeca czym kto jeździ tylko jakim jest człowiekiem (że tak górnolotnie stwierdzę;)wojtekk pisze:A to przepraszam za złe zrozumienietramp pisze: [...]
Dokładnie.
- Idaho
- łamacz szprych
- Posty: 695
- Rejestracja: 17.12.2010, 00:05
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
Kochani moi...
w kwestii reklamowania produktu i mojego, tudzież naszego z Chili zarabiania na Was...
Chcecie się dowiedzieć, ile pieniędzy zarobię, jak zdecydujecie się na serwisowanie OC przeze mnie?
Jakieś 1,50 zł od łebka. Mój Boże... Co ja zrobię z takim majątkiem?! Może już powinnam zastanowić się nad jakąś megainwestycją?!
Chciałam pomóc, bo znam się na tym. Chciałam być miła, ale widzę qfa, że nie było warto.
Od razu większość z Was posądziła o niecne zamiary.
Od razu stwierdzono, że nowy użytkownik, świeżo zarejestrowany, więc reklama.
A ... z tym.
Mam nauczkę, żeby nie wychodzić przed szereg, nie pomagać, a najlepiej jeszcze dokopać...
Pozostał mi wielki niesmak.
w kwestii reklamowania produktu i mojego, tudzież naszego z Chili zarabiania na Was...
Chcecie się dowiedzieć, ile pieniędzy zarobię, jak zdecydujecie się na serwisowanie OC przeze mnie?
Jakieś 1,50 zł od łebka. Mój Boże... Co ja zrobię z takim majątkiem?! Może już powinnam zastanowić się nad jakąś megainwestycją?!
Chciałam pomóc, bo znam się na tym. Chciałam być miła, ale widzę qfa, że nie było warto.
Od razu większość z Was posądziła o niecne zamiary.
Od razu stwierdzono, że nowy użytkownik, świeżo zarejestrowany, więc reklama.
A ... z tym.
Mam nauczkę, żeby nie wychodzić przed szereg, nie pomagać, a najlepiej jeszcze dokopać...
Pozostał mi wielki niesmak.
Let's play a game of fuck off. You go first.
- leslaw
- czyściciel nagaru
- Posty: 543
- Rejestracja: 04.04.2010, 21:22
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: WROCLAW (okolice)
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
A może jednak powiesić kłódkę na tym temacie ? ŚWIĘTA nadchodzą.
- Jaro-Ino
- swobodny rider
- Posty: 2820
- Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Inowrocław
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
Miałem nic nie pisać, ale nie dam rady.
Drogie dziewczyny. Myślę, że każdemu trampkarzowi miło, gdy do klubu przychodzą nowe osoby, wiem, że ludzie Ci są kulturalni i kobiety są przez nich traktowane po dżentelmeńsku.
Wielokrotnie na tym forum były przypadki reklamowania się i chęci pomocy, która wyrażana była w taki sposób, że wyczuwało się niesmak, zarówno swój jak i innych użytkowników.
Ja nie wiem nic w tematach, które poruszacie i chętnie z tej pomocy skorzystam, za jakiś czas. Z równie wielką ciekawością i radością czekam na spotkanie z Wami na zlocie, żeby móc usiąść przy ognisku i porozmawiać.
Zauważcie, że każdy na tym forum czymś się zajmuje. Nikt nie jest dyskryminowany za to czym jeździ i co robi. I każdy gdzieś kiedyś się pochwalił co robi i pomaga w taki lub inny sposób. Ale zakładanie nowego tematu i narzucanie się w jakiś sposób jest źle odbierane, zwłaszcza, że nie jesteście na forum długo. Nie wszyscy mieli przyjemność Was poznać i odnieść się do takiego wpisu właściwie. Nie miejcie do nich o to pretensji. I niech nie będzie Wam przykro, że zwrócono Wam uwagę w taki sposób. To chyba sygnał, że coś poszło nie tak. Ale czy od razu trzeba "strzelać focha" za jakieś nieporozumienie?
Wolo wyraża chęć dowiedzenia się co i jak z tymi ofe. Ja poniekąd też. I na początku tematu nie zostałaś Chili mocno zaatakowana, a jedynie poproszona o przestawienie tego, co siedzi i piszczy w tych funduszach. Narzucałaś się na osobiste rozwiązanie przez rozmowę, nie nakreślając choć delikatnie tego, o co w tym wszystkim chodzi.
Nie miejcie proszę urazy do innych, również do mnie, za to, że popełniłyście mały błąd. Ochłońmy i puśćmy w niepamięć zapamiętując tą nauczkę i wyciągając wnioski na przyszłość. Sam też podobne gafy strzelałem, później nauczyłem się ładnie pytać i używać "szukaj", a i znalazło się wielu chętnych do pomocy
Ja wyciągam rękę na zgodę w imieniu wszystkich, mając nadzieję, że nie będą mieć mi tego za złe
Uściśniecie?
Drogie dziewczyny. Myślę, że każdemu trampkarzowi miło, gdy do klubu przychodzą nowe osoby, wiem, że ludzie Ci są kulturalni i kobiety są przez nich traktowane po dżentelmeńsku.
Wielokrotnie na tym forum były przypadki reklamowania się i chęci pomocy, która wyrażana była w taki sposób, że wyczuwało się niesmak, zarówno swój jak i innych użytkowników.
Ja nie wiem nic w tematach, które poruszacie i chętnie z tej pomocy skorzystam, za jakiś czas. Z równie wielką ciekawością i radością czekam na spotkanie z Wami na zlocie, żeby móc usiąść przy ognisku i porozmawiać.
Zauważcie, że każdy na tym forum czymś się zajmuje. Nikt nie jest dyskryminowany za to czym jeździ i co robi. I każdy gdzieś kiedyś się pochwalił co robi i pomaga w taki lub inny sposób. Ale zakładanie nowego tematu i narzucanie się w jakiś sposób jest źle odbierane, zwłaszcza, że nie jesteście na forum długo. Nie wszyscy mieli przyjemność Was poznać i odnieść się do takiego wpisu właściwie. Nie miejcie do nich o to pretensji. I niech nie będzie Wam przykro, że zwrócono Wam uwagę w taki sposób. To chyba sygnał, że coś poszło nie tak. Ale czy od razu trzeba "strzelać focha" za jakieś nieporozumienie?
Wolo wyraża chęć dowiedzenia się co i jak z tymi ofe. Ja poniekąd też. I na początku tematu nie zostałaś Chili mocno zaatakowana, a jedynie poproszona o przestawienie tego, co siedzi i piszczy w tych funduszach. Narzucałaś się na osobiste rozwiązanie przez rozmowę, nie nakreślając choć delikatnie tego, o co w tym wszystkim chodzi.
Nie miejcie proszę urazy do innych, również do mnie, za to, że popełniłyście mały błąd. Ochłońmy i puśćmy w niepamięć zapamiętując tą nauczkę i wyciągając wnioski na przyszłość. Sam też podobne gafy strzelałem, później nauczyłem się ładnie pytać i używać "szukaj", a i znalazło się wielu chętnych do pomocy
Ja wyciągam rękę na zgodę w imieniu wszystkich, mając nadzieję, że nie będą mieć mi tego za złe
Uściśniecie?
TA '92 -> AT- '91
Szuter Party II ==> http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 81&start=0
ST- sezon 2012 ==> http://www.youtube.com/watch?v=m4brfKIdryk
Szuter Party II ==> http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 81&start=0
ST- sezon 2012 ==> http://www.youtube.com/watch?v=m4brfKIdryk
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5549
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
Miłe Panie,
rozumiem, że jest Wam przykro bo zostałyście źle zrozumiane . Padło do Was (nieraz grubiańskie i może nie fair) pytanie o sedno. Wy pokazałyście, że jest czyste (
A teraz od nowa go otwieramy serią przeprosin, sprostowań, oświadczeń komu przykro?
Zrozumcie - forum istnieje już sporo czasu. Utarły się pewne metody komunikacji. oczywiście "nowi" ich nie znają i czasem są źle rozumiani. Stąd jest korekcja. Sprawa jest wyjaśniana i zamykana bez focha na "do widzenia". Oczywiście, że jest przykro Wam przez pewien czas. Ale nie ma co oburzać się i obrażać "na śmierć" (jak gadają małe dzieciaki).
Np. tu
Podam przykład "Akcja Bezpieczeństwo". Coś zaproponowałem, budziło to wątpliwości (m.in. wyżej występującego WOLF'a), daliśmy se po pysku, wyjaśniliśmy i nie ma tematu.
Mam wrażenie, że odbijamy się od ściany do ściany. Proponuję by każda ze stron przechyliła się do drugiej. Po pysku już se daliśmy i teraz czas na Trampkową wigilię w 2oo
Peace?
rozumiem, że jest Wam przykro bo zostałyście źle zrozumiane . Padło do Was (nieraz grubiańskie i może nie fair) pytanie o sedno. Wy pokazałyście, że jest czyste (
). Kilka osób co pytało zrozumiało o co chodzi i dało jasny sygnał, że wszystko ok, jasne, w porządku i wycofują się z pytań. I fajnie, że działacie. Temat zamknięty.Chili pisze: Nie, rejestracja nie miała na celu sprzedania komukolwiek czegokolwiek. (...) Rzuciłam temat, bo wiem, że większość ludzi kompletnie się tym nie interesuje, kiedyś coś podpisali i tak sobie tkwią, nie wiedząc nawet, że mogą pewne sprawy w łatwy sposób, z korzyścią dla siebie uporządkować. Nie z powodu ignorancji, po prostu nikt nie zna się na wszystkim. Rozmawiałam zupełnie luźno na ten temat z kilkoma osobami z klubu i ludzie ci chcieli się czegoś dowiedzieć, coś zmienić. Pytali, dociekali. Ktoś podpowiedział "napisz na forum, może jeszcze komuś się to przyda"
A teraz od nowa go otwieramy serią przeprosin, sprostowań, oświadczeń komu przykro?
Zrozumcie - forum istnieje już sporo czasu. Utarły się pewne metody komunikacji. oczywiście "nowi" ich nie znają i czasem są źle rozumiani. Stąd jest korekcja. Sprawa jest wyjaśniana i zamykana bez focha na "do widzenia". Oczywiście, że jest przykro Wam przez pewien czas. Ale nie ma co oburzać się i obrażać "na śmierć" (jak gadają małe dzieciaki).
Np. tu
Ta reakcja zupełnie nie pasuje do pierdoły która jest wyżej. Z niej można wnioskować, że urażony został honor, sprawa idzie do sądu, a winii właśnie są aresztowani przez CBA...Idaho pisze:
Chciałam pomóc, bo znam się na tym. Chciałam być miła, ale widzę qfa, że nie było warto.
(...)
Mam nauczkę, żeby nie wychodzić przed szereg, nie pomagać, a najlepiej jeszcze dokopać...
Podam przykład "Akcja Bezpieczeństwo". Coś zaproponowałem, budziło to wątpliwości (m.in. wyżej występującego WOLF'a), daliśmy se po pysku, wyjaśniliśmy i nie ma tematu.
Mam wrażenie, że odbijamy się od ściany do ściany. Proponuję by każda ze stron przechyliła się do drugiej. Po pysku już se daliśmy i teraz czas na Trampkową wigilię w 2oo
Jaro-Ino pisze: Ochłońmy i puśćmy w niepamięć zapamiętując tą nauczkę i wyciągając wnioski na przyszłość. Sam też podobne gafy strzelałem, później nauczyłem się ładnie pytać i używać "szukaj", a i znalazło się wielu chętnych do pomocy
Wolo pisze: Ps. Drodzy, myślę, że sprawa została wyjaśniona i nie ma już potrzeby wzajemnego przepraszania się czy upominania przez kolejne kilka stron, wróćmy do meritum.
Peace?
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- Andrzej77
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 487
- Rejestracja: 29.03.2009, 23:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kobylanka
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
Przykro, niesmak... Zdecydowanie lepiej zabrzmi, jak napiszecie "pieprzyć was" lub "ch.. wam w ", bo wydaje mi się, że mażecie się jak baby a później nazywacie nas szowinistami, seksistami i inną trzodą
Otrzyjcie łzy i myślcie o zemście! Było wielu sprowadzonych na ziemię dużo brutalniej!
Wesołych
Otrzyjcie łzy i myślcie o zemście! Było wielu sprowadzonych na ziemię dużo brutalniej!
Wesołych
Ufaj Allahowi, ale wielbłąda zawsze przywiązuj do płotu
- Bugi
- swobodny rider
- Posty: 3271
- Rejestracja: 27.06.2009, 09:23
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
Zawsze można zrobić jeden wspolny wątek "MOgę pomóc z....." tak jak np na Grupie poludnie:
http://www.grupa-poludnie.info/phpBB3/v ... =27&t=2881
http://www.grupa-poludnie.info/phpBB3/v ... =27&t=2881
Pozdrawiam
Bugi
jak cos działa, nie ruszaj bo spier...
był.. Pomarańczowy dzik :)
http://www.youtube.com/user/bugi275
Bugi
jak cos działa, nie ruszaj bo spier...
był.. Pomarańczowy dzik :)
http://www.youtube.com/user/bugi275
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5549
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
brawoBugi pisze:Zawsze można zrobić jeden wspolny wątek "MOgę pomóc z....." tak jak np na Grupie poludnie:
http://www.grupa-poludnie.info/phpBB3/v ... =27&t=2881
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- Chili
- szorujący kolanami
- Posty: 1649
- Rejestracja: 12.10.2010, 18:45
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
Wcale nie mam zamiaru Was pieprzyć, marzycielu! Co do drugiej propozycji, sorry, nie dysponuję Powodów do zemsty też jakoś nie widzęAndrzej77 pisze:Przykro, niesmak... Zdecydowanie lepiej zabrzmi, jak napiszecie "pieprzyć was" lub "ch.. wam w ", bo wydaje mi się, że mażecie się jak baby a później nazywacie nas szowinistami, seksistami i inną trzodą
Otrzyjcie łzy i myślcie o zemście! Było wielu sprowadzonych na ziemię dużo brutalniej!
Wesołych
Wojtekk, nie strzelam focha i nie obrażam się. A już na pewno nie na śmieć, szkoda na to życia. Zrobiło mi się przykro, wściekłam się, para mi poszła uszami, fakt. (chyba nie dziwne?). I nie zwrócenie uwagi tak zabolało, ale forma.
Jaro-Ino, uściśniemy
Pozwól mi jeszcze tylko wyjaśnić, że są rzeczy, których nie załatwi się bez spotkania, czy chociaż osobistej rozmowy. Przecież nie będę wklejać na forum tabelek, linków itp. To byłoby kompletnie bez sensu i jak sądzę dla sporej większości nudne jak flaki z olejem. Stąd wzięła się moja propozycja spotkania, w przypadku osób z daleka rozmowy telefonicznej (teleportacja mi się zacięła ). Jeśli to jest nachalność, to przepraszam.
Dajmy już temu spokój i olejmy temat
T.A.Suka rządzi! (cyt.falco)
jeśli czegoś nie wolno, ale bardzo się chce... to można ;)
jeśli czegoś nie wolno, ale bardzo się chce... to można ;)
- Idaho
- łamacz szprych
- Posty: 695
- Rejestracja: 17.12.2010, 00:05
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
Gdybym napisała to w formie tak dosadnej, jaką ciskałam w powietrze czytając to wszystko, to stwierdzilibyście, żem niekulturalna
Upakowałam to w niebywale łagodną formułę, to qfa też niedobrze
Gwoli ścisłości: nie obrażam się, ani fochów nie strzelam Od razu miałam ochotę komuś wpier...ć
Tak a'propo prania po pyskach: ktoś chętny na solówkę?
Upakowałam to w niebywale łagodną formułę, to qfa też niedobrze
Gwoli ścisłości: nie obrażam się, ani fochów nie strzelam Od razu miałam ochotę komuś wpier...ć
Tak a'propo prania po pyskach: ktoś chętny na solówkę?
Let's play a game of fuck off. You go first.
- maras67
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 937
- Rejestracja: 24.03.2010, 12:55
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
Cyrk. W pewnym momencie światła przygasają, dźwięk werbla, na scenę opadają kraty, wchodzi treser i mówi:
- Szanowni Państwo, teraz pokażemy niezwykły numer!! Osoby o słabych nerwach proszone są o opuszczenie sali.
Po czym rozpina rozporek, wyjmuje przyrodzenie, wsadza dzikiemu lwu w paszczę i z całej siły wali zwierzę pięścią w łeb.
Sala szaleje z zachwytu.
Treser zwraca się do publiczności:
- Czy ktoś z Państwa chciałby powtórzyć ten numer?
Na to starsza babcia z tylnego rzędu:
- Ja... tylko żeby Pan tak mocno w głowę nie bił...
- Szanowni Państwo, teraz pokażemy niezwykły numer!! Osoby o słabych nerwach proszone są o opuszczenie sali.
Po czym rozpina rozporek, wyjmuje przyrodzenie, wsadza dzikiemu lwu w paszczę i z całej siły wali zwierzę pięścią w łeb.
Sala szaleje z zachwytu.
Treser zwraca się do publiczności:
- Czy ktoś z Państwa chciałby powtórzyć ten numer?
Na to starsza babcia z tylnego rzędu:
- Ja... tylko żeby Pan tak mocno w głowę nie bił...
Jazda motocyklem to najprzyjemniejsza rzecz jaką się robi w ubraniu... :)
http://forum.transalpclub.pl/gallery/im ... ge_id=2026
http://forum.transalpclub.pl/gallery/im ... ge_id=2026
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5549
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
"Kobieta mnie bije!!!" Ja to się kobiet boję więc co najwyżej popatrzęIdaho pisze: Tak a'propo prania po pyskach: ktoś chętny na solówkę?
Kiedyś się mówiło: "Na gołe klaty" ale w różnych kontekstach i podtekstach mogłoby to być nieco niestosowne
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- Idaho
- łamacz szprych
- Posty: 695
- Rejestracja: 17.12.2010, 00:05
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
A mogę mieć chociaż stanik?wojtekk pisze:Ja to się kobiet boję więc co najwyżej popatrzę - wystarczy przetłumaczyć sobie mój podpis i wszystko będzie jasne
Kiedyś się mówiło: "Na gołe klaty" ale w różnych kontekstach i podtekstach mogłoby to być nieco niestosowne
Maras przeżył małe starcie ze mną, więc nie jest tak źle Prawda?
Let's play a game of fuck off. You go first.
- maras67
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 937
- Rejestracja: 24.03.2010, 12:55
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
Ledwo przeżył...
Jazda motocyklem to najprzyjemniejsza rzecz jaką się robi w ubraniu... :)
http://forum.transalpclub.pl/gallery/im ... ge_id=2026
http://forum.transalpclub.pl/gallery/im ... ge_id=2026
-
- przycierający rafki
- Posty: 1224
- Rejestracja: 24.08.2009, 15:35
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: POLICHNO
Re: Wesołe jest życie staruszka :D
Mi ten temat wygląda że to już nas nachodzi " Syndrom zimowego smutku"
Wszystko dobre ale Trampek najlepszy :)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości