Wesołe jest życie staruszka :D

poza dwoma kółkami
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5544
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: falco »

A ja z Chili, to nawet... spałem!! :whip: tzn. Ona w 1 pokoiku a ja w 2, ale w tym samym domku na zlocie w Nieborowie... :impreza:
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5549
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: wojtekk »

tramp pisze:
Andrzej77 pisze:
wojtekk pisze:
tramp pisze: W dodatku obie nie jeżdzą.
Ja też nie. I to chyba nie ma nic do rzeczy.
Trampowi chodziło (jak sądzę) czy rejestracja nie była przeprowadzona w celu sprzedania nam konkretnego tematu. Można nie posiadać a mimo to być aktywnym, byle nie odbiegać zbytnio.
[...]
Dokładnie.
A to przepraszam za złe :niewiem: zrozumienie :) :thumbsup:
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
Chili
szorujący kolanami
szorujący kolanami
Posty: 1649
Rejestracja: 12.10.2010, 18:45
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: Chili »

Nie, rejestracja nie miała na celu sprzedania komukolwiek czegokolwiek. Zarejestrowałam się na tym forum li tylko z powodu świra na tle trampka i sympatii do dotychczas poznanych trampkarzy.(faktycznie parę dni temu, 12.10!) Mam nadzieję, że przynajmniej osoby które mnie poznały nie mają tego typu wątpliwości.
Rzuciłam temat, bo wiem, że większość ludzi kompletnie się tym nie interesuje, kiedyś coś podpisali i tak sobie tkwią, nie wiedząc nawet, że mogą pewne sprawy w łatwy sposób, z korzyścią dla siebie i bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów uporządkować. Nie z powodu ignorancji, po prostu nikt nie zna się na wszystkim. Rozmawiałam zupełnie luźno na ten temat z kilkoma osobami z klubu i ludzie ci chcieli się czegoś dowiedzieć, coś zmienić. Pytali, dociekali. Ktoś podpowiedział "napisz na forum, może jeszcze komuś się to przyda". Więc napisałam, nie przypuszczając że kogoś mogę tym obrazić.Że brzydka, zła Chili rzuca się z pazurami i krzywdzić będzie.
Tramp, wiesz co to jest żart? To takie coś całkiem NIE na serio. "czy tego chcecie, czy nie" na pewno oznacza, że będę przystawiać każdemu po kolei spluwę do głowy, albo jeszcze lepiej od razu wszystkich pod mur i długopisy do ręki! Proszę, wyluzuj trochę! Nie tylko Ty zresztą.

Jak kilku z Panów zauważyło, kto chce skorzysta, kto nie chce, nie musi. Wydawało mi się to oczywiste. Jak widać tylko mi się wydawało...

Skoro ten temat jest tak obraźliwy poproszę admina, żeby go usunął.

Jest mi naprawdę cholernie przykro.
Ostatnio zmieniony 22.12.2010, 16:41 przez Chili, łącznie zmieniany 1 raz.
T.A.Suka rządzi! (cyt.falco)

jeśli czegoś nie wolno, ale bardzo się chce... to można ;)
Awatar użytkownika
Wolo
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3484
Rejestracja: 05.11.2008, 15:12
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Poznań

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: Wolo »

wojtekk pisze:(np. na czym można jeździć by być w klubie, a na czym nie etc).
Przecież to ABC każdego trampkowicza-nie można jedynie na BMW, reszta ok ;)

Chili, myślę, że kilkoro z nas odebrało Twojego posta podobnie- jako próbę reklamy. W ostatnim poście miałaś okazję wyłożyć swoje intencje, zatem nie ma co się dąsać, a rozpocząć konstruktywną dyskusję. :thumbsup:
Chili pisze:Rzuciłam temat, bo wiem, że większość ludzi kompletnie się tym nie interesuje, kiedyś coś podpisali i tak sobie tkwią, nie wiedząc nawet, że mogą pewne sprawy w łatwy sposób, z korzyścią dla siebie uporządkować. Nie z powodu ignorancji, po prostu nikt nie zna się na wszystkim. Rozmawiałam zupełnie luźno na ten temat z kilkoma osobami z klubu i ludzie ci chcieli się czegoś dowiedzieć, coś zmienić. Pytali, dociekali. Ktoś podpowiedział "napisz na forum, może jeszcze komuś się to przyda". Więc napisałam(...)
Chili, no ja jestem przykładem takiego biernego i nie zorientowanego w temacie- siedzę w Nordei od kilku lat, liczyłem, że temat rozwinie się w tym kierunku, że nie czytając setek stron, nie przeglądając dziesiątek tabelek i porównań znajdę tu gotową receptę na wybranie właściwego ofe. Jednocześnie, i zapewne jest takich osobników więcej, kwestia ofe nie spędza mi snu z powiek, zatem nie starczy mi zapału na wydzwanianie, jakieś indywidualne estymacje itp.

Ps. Drodzy, myślę, że sprawa została wyjaśniona i nie ma już potrzeby wzajemnego przepraszania się czy upominania przez kolejne kilka stron, wróćmy do meritum.

Pozdro
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
tramp
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 242
Rejestracja: 21.01.2010, 20:11
Mój motocykl: XL650V

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: tramp »

Chili pisze:N
[...]
Tramp, wiesz co to jest żart? To takie coś całkiem NIE na serio. "czy tego chcecie, czy nie" na pewno oznacza, że będę przystawiać każdemu po kolei spluwę do głowy, albo jeszcze lepiej od razu wszystkich pod mur i długopisy do ręki! Proszę, wyluzuj trochę! Nie tylko Ty zresztą.
[...]
Kończąc swój udział w tej niepotrzebnej dyskusji odniosę się tylko do powyższego.
Miałem bowiem nieprzyjemność kontaktować się z wieloma akwizytorami usług finansowych i uwierz mi - wszyscy oni traktowali to co Ty napisałaś jako żart, śmiertelnie poważnie.
Być może akurat Wy z koleżanką jesteście chlubnymi wyjątkami ale nie miej do mnie pretensji o to, że większość Twoich koleżanek i kolegów po fachu są (delikatnie mówiąc) mistrzami upierdliwości i nachalności.
Z mojej strony tyle w tym temacie. PAX.
tramp
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 242
Rejestracja: 21.01.2010, 20:11
Mój motocykl: XL650V

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: tramp »

wojtekk pisze:
tramp pisze: [...]
Dokładnie.
A to przepraszam za złe :niewiem: zrozumienie :) :thumbsup:
La luzik. Nie ważne przeca czym kto jeździ tylko jakim jest człowiekiem (że tak górnolotnie stwierdzę;)
Awatar użytkownika
Idaho
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 695
Rejestracja: 17.12.2010, 00:05
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: Idaho »

Kochani moi...
w kwestii reklamowania produktu i mojego, tudzież naszego z Chili zarabiania na Was...
Chcecie się dowiedzieć, ile pieniędzy zarobię, jak zdecydujecie się na serwisowanie OC przeze mnie?
Jakieś 1,50 zł od łebka. Mój Boże... Co ja zrobię z takim majątkiem?! Może już powinnam zastanowić się nad jakąś megainwestycją?!

Chciałam pomóc, bo znam się na tym. Chciałam być miła, ale widzę qfa, że nie było warto.
Od razu większość z Was posądziła o niecne zamiary.
Od razu stwierdzono, że nowy użytkownik, świeżo zarejestrowany, więc reklama.
A ... z tym.
Mam nauczkę, żeby nie wychodzić przed szereg, nie pomagać, a najlepiej jeszcze dokopać...

Pozostał mi wielki niesmak.
Let's play a game of fuck off. You go first.
Awatar użytkownika
leslaw
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 543
Rejestracja: 04.04.2010, 21:22
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: WROCLAW (okolice)

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: leslaw »

A może jednak powiesić kłódkę na tym temacie ? ŚWIĘTA nadchodzą.
Awatar użytkownika
Jaro-Ino
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2820
Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: Jaro-Ino »

Miałem nic nie pisać, ale nie dam rady.

Drogie dziewczyny. Myślę, że każdemu trampkarzowi miło, gdy do klubu przychodzą nowe osoby, wiem, że ludzie Ci są kulturalni i kobiety są przez nich traktowane po dżentelmeńsku.
Wielokrotnie na tym forum były przypadki reklamowania się i chęci pomocy, która wyrażana była w taki sposób, że wyczuwało się niesmak, zarówno swój jak i innych użytkowników.
Ja nie wiem nic w tematach, które poruszacie i chętnie z tej pomocy skorzystam, za jakiś czas. Z równie wielką ciekawością i radością czekam na spotkanie z Wami na zlocie, żeby móc usiąść przy ognisku i porozmawiać.
Zauważcie, że każdy na tym forum czymś się zajmuje. Nikt nie jest dyskryminowany za to czym jeździ i co robi. I każdy gdzieś kiedyś się pochwalił co robi i pomaga w taki lub inny sposób. Ale zakładanie nowego tematu i narzucanie się w jakiś sposób jest źle odbierane, zwłaszcza, że nie jesteście na forum długo. Nie wszyscy mieli przyjemność Was poznać i odnieść się do takiego wpisu właściwie. Nie miejcie do nich o to pretensji. I niech nie będzie Wam przykro, że zwrócono Wam uwagę w taki sposób. To chyba sygnał, że coś poszło nie tak. Ale czy od razu trzeba "strzelać focha" za jakieś nieporozumienie?
Wolo wyraża chęć dowiedzenia się co i jak z tymi ofe. Ja poniekąd też. I na początku tematu nie zostałaś Chili mocno zaatakowana, a jedynie poproszona o przestawienie tego, co siedzi i piszczy w tych funduszach. Narzucałaś się na osobiste rozwiązanie przez rozmowę, nie nakreślając choć delikatnie tego, o co w tym wszystkim chodzi.

Nie miejcie proszę urazy do innych, również do mnie, za to, że popełniłyście mały błąd. Ochłońmy i puśćmy w niepamięć zapamiętując tą nauczkę i wyciągając wnioski na przyszłość. Sam też podobne gafy strzelałem, później nauczyłem się ładnie pytać i używać "szukaj", a i znalazło się wielu chętnych do pomocy :)

Ja wyciągam rękę na zgodę w imieniu wszystkich, mając nadzieję, że nie będą mieć mi tego za złe :)
Uściśniecie? :ec:
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5549
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: wojtekk »

Miłe Panie,

rozumiem, że jest Wam przykro bo zostałyście źle zrozumiane :resp: . Padło do Was (nieraz grubiańskie i może nie fair) pytanie o sedno. Wy pokazałyście, że jest czyste (
Chili pisze: Nie, rejestracja nie miała na celu sprzedania komukolwiek czegokolwiek. (...) Rzuciłam temat, bo wiem, że większość ludzi kompletnie się tym nie interesuje, kiedyś coś podpisali i tak sobie tkwią, nie wiedząc nawet, że mogą pewne sprawy w łatwy sposób, z korzyścią dla siebie uporządkować. Nie z powodu ignorancji, po prostu nikt nie zna się na wszystkim. Rozmawiałam zupełnie luźno na ten temat z kilkoma osobami z klubu i ludzie ci chcieli się czegoś dowiedzieć, coś zmienić. Pytali, dociekali. Ktoś podpowiedział "napisz na forum, może jeszcze komuś się to przyda"
). Kilka osób co pytało zrozumiało o co chodzi i dało jasny sygnał, że wszystko ok, jasne, w porządku i wycofują się z pytań. I fajnie, że działacie. Temat zamknięty.

A teraz od nowa go otwieramy serią przeprosin, sprostowań, oświadczeń komu przykro?

Zrozumcie - forum istnieje już sporo czasu. Utarły się pewne metody komunikacji. oczywiście "nowi" ich nie znają i czasem są źle rozumiani. Stąd jest korekcja. Sprawa jest wyjaśniana i zamykana bez focha na "do widzenia". Oczywiście, że jest przykro Wam przez pewien czas. Ale nie ma co oburzać się i obrażać "na śmierć" (jak gadają małe dzieciaki).
Np. tu
Idaho pisze:
Chciałam pomóc, bo znam się na tym. Chciałam być miła, ale widzę qfa, że nie było warto.
(...)
Mam nauczkę, żeby nie wychodzić przed szereg, nie pomagać, a najlepiej jeszcze dokopać...
Ta reakcja zupełnie nie pasuje do pierdoły która jest wyżej. Z niej można wnioskować, że urażony został honor, sprawa idzie do sądu, a winii właśnie są aresztowani przez CBA...


Podam przykład "Akcja Bezpieczeństwo". Coś zaproponowałem, budziło to wątpliwości (m.in. wyżej występującego WOLF'a), daliśmy se po pysku, wyjaśniliśmy i nie ma tematu.

Mam wrażenie, że odbijamy się od ściany do ściany. Proponuję by każda ze stron przechyliła się do drugiej. Po pysku już se daliśmy i teraz czas na Trampkową wigilię w 2oo :) :drinking:
:thumbsup:
Jaro-Ino pisze: Ochłońmy i puśćmy w niepamięć zapamiętując tą nauczkę i wyciągając wnioski na przyszłość. Sam też podobne gafy strzelałem, później nauczyłem się ładnie pytać i używać "szukaj", a i znalazło się wielu chętnych do pomocy :)
:thumbsup:
Wolo pisze: Ps. Drodzy, myślę, że sprawa została wyjaśniona i nie ma już potrzeby wzajemnego przepraszania się czy upominania przez kolejne kilka stron, wróćmy do meritum.



Peace?
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
Andrzej77
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 487
Rejestracja: 29.03.2009, 23:00
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kobylanka

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: Andrzej77 »

Przykro, niesmak... Zdecydowanie lepiej zabrzmi, jak napiszecie "pieprzyć was" lub "ch.. wam w :dupa: ", bo wydaje mi się, że mażecie się jak baby a później nazywacie nas szowinistami, seksistami i inną trzodą :smile:
Otrzyjcie łzy i myślcie o zemście! Było wielu sprowadzonych na ziemię dużo brutalniej!
Wesołych :ok:
Ufaj Allahowi, ale wielbłąda zawsze przywiązuj do płotu
Awatar użytkownika
Bugi
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3271
Rejestracja: 27.06.2009, 09:23
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Kraków

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: Bugi »

Zawsze można zrobić jeden wspolny wątek "MOgę pomóc z....." tak jak np na Grupie poludnie:
http://www.grupa-poludnie.info/phpBB3/v ... =27&t=2881
Pozdrawiam
Bugi
jak cos działa, nie ruszaj bo spier...
był.. Pomarańczowy dzik :)
http://www.youtube.com/user/bugi275
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5549
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: wojtekk »

Bugi pisze:Zawsze można zrobić jeden wspolny wątek "MOgę pomóc z....." tak jak np na Grupie poludnie:
http://www.grupa-poludnie.info/phpBB3/v ... =27&t=2881
brawo
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
Chili
szorujący kolanami
szorujący kolanami
Posty: 1649
Rejestracja: 12.10.2010, 18:45
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: Chili »

Andrzej77 pisze:Przykro, niesmak... Zdecydowanie lepiej zabrzmi, jak napiszecie "pieprzyć was" lub "ch.. wam w :dupa: ", bo wydaje mi się, że mażecie się jak baby a później nazywacie nas szowinistami, seksistami i inną trzodą :smile:
Otrzyjcie łzy i myślcie o zemście! Było wielu sprowadzonych na ziemię dużo brutalniej!
Wesołych :ok:
Wcale nie mam zamiaru Was pieprzyć, marzycielu! Co do drugiej propozycji, sorry, nie dysponuję :P Powodów do zemsty też jakoś nie widzę :niewiem:

Wojtekk, nie strzelam focha i nie obrażam się. A już na pewno nie na śmieć, szkoda na to życia. Zrobiło mi się przykro, wściekłam się, para mi poszła uszami, fakt. (chyba nie dziwne?). I nie zwrócenie uwagi tak zabolało, ale forma.

Jaro-Ino, uściśniemy :smile:
Pozwól mi jeszcze tylko wyjaśnić, że są rzeczy, których nie załatwi się bez spotkania, czy chociaż osobistej rozmowy. Przecież nie będę wklejać na forum tabelek, linków itp. To byłoby kompletnie bez sensu i jak sądzę dla sporej większości nudne jak flaki z olejem. Stąd wzięła się moja propozycja spotkania, w przypadku osób z daleka rozmowy telefonicznej (teleportacja mi się zacięła :wink: ). Jeśli to jest nachalność, to przepraszam.

Dajmy już temu spokój i olejmy temat :impreza:
T.A.Suka rządzi! (cyt.falco)

jeśli czegoś nie wolno, ale bardzo się chce... to można ;)
Awatar użytkownika
Idaho
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 695
Rejestracja: 17.12.2010, 00:05
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: Idaho »

Gdybym napisała to w formie tak dosadnej, jaką ciskałam w powietrze czytając to wszystko, to stwierdzilibyście, żem niekulturalna :)
Upakowałam to w niebywale łagodną formułę, to qfa też niedobrze :)
Gwoli ścisłości: nie obrażam się, ani fochów nie strzelam :) Od razu miałam ochotę komuś wpier...ć :)
Tak a'propo prania po pyskach: ktoś chętny na solówkę? ;)
Let's play a game of fuck off. You go first.
Awatar użytkownika
maras67
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 937
Rejestracja: 24.03.2010, 12:55
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: maras67 »

Cyrk. W pewnym momencie światła przygasają, dźwięk werbla, na scenę opadają kraty, wchodzi treser i mówi:
- Szanowni Państwo, teraz pokażemy niezwykły numer!! Osoby o słabych nerwach proszone są o opuszczenie sali.
Po czym rozpina rozporek, wyjmuje przyrodzenie, wsadza dzikiemu lwu w paszczę i z całej siły wali zwierzę pięścią w łeb.
Sala szaleje z zachwytu.
Treser zwraca się do publiczności:
- Czy ktoś z Państwa chciałby powtórzyć ten numer?
Na to starsza babcia z tylnego rzędu:
- Ja... tylko żeby Pan tak mocno w głowę nie bił... :grin:
Jazda motocyklem to najprzyjemniejsza rzecz jaką się robi w ubraniu... :)
http://forum.transalpclub.pl/gallery/im ... ge_id=2026
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5549
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: wojtekk »

Idaho pisze: Tak a'propo prania po pyskach: ktoś chętny na solówkę? ;)
"Kobieta mnie bije!!!" Ja to się kobiet boję więc co najwyżej popatrzę :)

Kiedyś się mówiło: "Na gołe klaty" :blush: ale w różnych kontekstach i podtekstach mogłoby to być nieco niestosowne :lol:
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
Idaho
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 695
Rejestracja: 17.12.2010, 00:05
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: Idaho »

wojtekk pisze:Ja to się kobiet boję więc co najwyżej popatrzę :) - wystarczy przetłumaczyć sobie mój podpis i wszystko będzie jasne :D


Kiedyś się mówiło: "Na gołe klaty" :blush: ale w różnych kontekstach i podtekstach mogłoby to być nieco niestosowne :lol:
A mogę mieć chociaż stanik? :)


Maras przeżył małe starcie ze mną, więc nie jest tak źle :D Prawda?
Let's play a game of fuck off. You go first.
Awatar użytkownika
maras67
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 937
Rejestracja: 24.03.2010, 12:55
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: maras67 »

Ledwo przeżył... :dupa:
Jazda motocyklem to najprzyjemniejsza rzecz jaką się robi w ubraniu... :)
http://forum.transalpclub.pl/gallery/im ... ge_id=2026
Next22
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1224
Rejestracja: 24.08.2009, 15:35
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: POLICHNO

Re: Wesołe jest życie staruszka :D

Post autor: Next22 »

Mi ten temat wygląda że to już nas nachodzi " Syndrom zimowego smutku" :swieczki:
Wszystko dobre ale Trampek najlepszy :)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości