Mocowania owiewek - naprawa?

[GABORBIKE]

To już ogarnąłem ,ale pojawił się nowy "problem.Mój Trampek przechodzi generalny remont z masą przeróbek.Uznałem że Transalp umarł ,a rodzi się całkiem nowy motocykl pod innym umieniem i chciałbym żeby się pojawiło na owiewce w miejscu oryginalnego i oryginalnymi czcionkami.Tak jak z czcionką hondy nie ma żadnego problemu tak czcionki lub liternictwa Transalpa nigdzie nie mogę znaleźć.Ktoś coś wie ,albo może podesłać link do fonta?

[etop]

Bolec bocznej owiewki zrobilem z plastykowego kółka 10 skróciłem go zalałem troche klejem epoksydowym działa

[GABORBIKE]

Ja natomiast całkowicie olałem odtwarzanie bolców.Użyłem kleju do gwintów.Oblałem nim zewnętrzną stronę nakrętek samokontrujących (czyli z kołnierzem ,z ząbkami) i wetknąłem odwrotnie w tuleje gumowe w np.baku czy ramie.Teraz trzeba było szybko przymierzyć i od wewnętrznej strony cienkopisem zaznaczyć miejsca otworów plastikach poprzez nakrętki pod kontem prostym.Po szybkim nawierceniu mocujemy pamiętając że klej do gwintów schnie jakieś 30min.Minus jest taki że trzeba to zrobić szybko ,a dla zachowania estetyki trzeba zastosować śruby imbusowe o płaskim ,a szerokim łebku ,odpowiednim kolorze i długości.Czasem trudno je dostać.Rozwiązanie na pewno nie jest idealne ,pozostawia ślady ,ale przy zastosowaniu podkładek wyciętych z dętki od zewnętrznej strony jest prostsze ,tańsze i wytrzymalsze niż inne.Dla wielu to szpetne główki nawet najlepiej dobranych śrub na owiewkach ,dla innych najprostsze i najtrwalsze rozwiązanie.Oczywiście w porównaniu do demontażu owiewek z bolcami ,a owiewek na śrubach których nakrętki są powklejane w gumowe tuleje oryginałów jest dużo trudniejsze i bardziej pracochłonne ,ale za to nie obawiamy się że przy nawet najdelikatniejszym odłączaniu owiewek od motocykla bolce zostaną w tulejach a owiewki nam w rękach.Jakość oryginału zawsze kiedyś się kończy ,jakość napraw zawsze pozostaje wątpliwa.Kiedy liczymy się mocno z kosztami pozostaje nam imać się chałupniczych (nie tak wytrzymałych i sprawnych w demontarzu) ,ale prostych i tanich rozwiązań.Chyba ,że nieskazitelność linii owiewek transalpa jest beezcenna.Wolą trzy razy w sezonie doklejać bolec za 30zł lub jeździć z otwartym "grzechoczącym skrzelem" niż rozprawić się z problemem raz ,tanio i dobrze.

[szula]

gdy zaliczyłem pierwszą "glebe" trampkiem to właśnie połamałem uchwyty bocznych owiewek.klej nie chciał trzymać więc wyciełem szlifierkom resztki bolca z owiewki i w tym samym miejscu wywierciłem dziurę w skręciłem ją śrubami,a wcale tal źle to nie wygląda

[Driverd2]

Gdzieś ktoś pisał że dorabia te bolce z pionków szachowych Przyklejając na klej do rur , lub rynien . Owiewki trampka raczej nie nadają się do spawania , sprawdziłem to organoleptycznie lepiej kleić .

Nadają się tylko najwyraźniej trzeba umieć to zrobić, i wiedzieć co to za tworzywo, bo nie każdy plastik to plastik Moja czacha była już raz spawana z uzupełnianiem ubytku, i będzie robiona jeszcze raz a zajmuje się tym mój brat. Bolce też dorabiał mi do tylnych owiewek i do dziś trzymają a ze dwa lata chyba mają.

[przeszczep]

Pewnie że się spawa
Mój nie jeżdżony w terenie trampek mial czachę w kawałkach:



A po spawaniu wygląda mniej więcej tak:



Miałem jeszcze fotę tuż po spawaniu ale mi zaginęła...

PS. Ha - kolejny wątek gdzie się moim nowym malowaniem chwalę

[^maran^]

Strzała
Ma ktoś może zdjęcie bocznych owiewek od wewnętrznej strony? Potrzebuje zobaczyć jak wyglądają zaczepy (bolce) w nich. U mnie nie ma ani jednego zaczepu.
Strzała

[evoluzione]

Allegro kopalnią wiedzy jest

http://allegro.pl/transalp-xl600v-owiew ... 15806.html

[^maran^]

Strzała
Dzięki ale nie bardzo widać jak wygląda ten dolny zaczep. Głównie chodzi mi właśnie o niego.
Strzałeczka

[gibon]

Jestem właśnie na etapie łatania swoich więc przedstawię jak to wygląda.

Poza samymi mocowaniami gwintowanymi i mocowaniami na kierunkowskaz naliczyłem 6 zaczepów.
Zaczepy A i B to bolce trzymające plastik w ramie. Mało który Trampek ma je kompletne. U mnie na prawym plastiku są ok, ale na lewym jeden już się oderwał.
Na zaczep C zwracałem szczególną uwagę, gdy szukałem plastików do swojego moto. Mały i niepozorny ale nadaje estetyki przy mocowaniu wypełnienia zegarów. W plastiku który zakupiłem brakowało go i dorobiłem z kawałka blachy.
Zaczep D wsuwa się w przednią czachę. Z jego to właśnie powodu zdemontowałem swoje plastiki. Dwa lata temu zostawiłem moto w serwisie Demczuk Motocykle. Wyłamali mi te uchwyty przy zdejmowaniu plastików. Nie przyznali się ale po moim sprzeciwie przyspawali coś w zastępstwie. Rozebrałem żeby to porzeźbić (plastiki nie schodziły się z czachą), zaszpachlować i pomalować.
<EDIT> Drobna korekta odnośnie zaczepu E i F - służy do zaczepienia o przednią czachę.

[msikora2]

Na zaczep C zwracałem szczególną uwagę, gdy szukałem plastików do swojego moto. Mały i niepozorny ale nadaje estetyki przy mocowaniu wypełnienia zegarów. W plastiku który zakupiłem brakowało go i dorobiłem z kawałka blachy.

Można prosić o jakieś szczegóły (np. dokładne fotki)?

Też borykam się z tym problemem ;)
http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 08&t=11980

[pawner1]

Czy ktoś ma znajomego speca od naprawy plastików? Z chęcią oddałbym plastiki na rekonstrukcji bolców mocujących i naprawę małego ubytku w samym rogu owiewki przy zegarach.

Sam je urwałem, podczas pierwszego samodzielnego rozbierania, ech szkoda, teraz widać ze pasowanie plastików gorsze a i trochę latają na dołkach.

Okolice Warszawy.

[Driverd2]

Mój brat się tym zajmuje w Markach na ul.Orzeszkowej 505 734 968 kilka osób z forum już u niego robiła co nie co, ja też mam już bolce dorabiane i czachę spawaną, Henremu przerabiał czachę na podwójną lampę, tutaj można to zobaczyć viewtopic.php?f=14&t=11757

[gibon]

Na zaczep C zwracałem szczególną uwagę, gdy szukałem plastików do swojego moto. Mały i niepozorny ale nadaje estetyki przy mocowaniu wypełnienia zegarów. W plastiku który zakupiłem brakowało go i dorobiłem z kawałka blachy.

Można prosić o jakieś szczegóły (np. dokładne fotki)?

Też borykam się z tym problemem
http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 08&t=11980

Wrzuciłem krótki opis na Twoim wątku: http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 01#p196901

[Adampio]

Mój brat się tym zajmuje w Markach na ul.Orzeszkowej 505 734 968 kilka osób z forum już u niego robiła co nie co, ja też mam już bolce dorabiane

Wlaśnie kupuje Trampka z potarganymi owiewkami. Te bolce to brat dorabia z niczego czy trzeba mieć szczątki swoich? Bo planowałem dać zwykłe śruby imbusowe ale jakby nierujnując się moc mieć mieć "oryginał" to czemu nie

[piotreklodz]

Każdy dobry spawacz plastiku (jednocześnie blacharz, lakiernik i tym podobny rzeźbiarz) dorobi takie bolce nawet jeśli ich nie ma. Poszukajcie na lokalnych takich magików, posiadacze sportów znają takich całe listy w swojej okolicy

[Adampio]

Każdy dobry spawac/z plastiku (jednocześnie blacharz, lakiernik i tym podobny rzeźbiarz) dorobi takie bolce nawet jeśli ich nie ma.

Ale rozumiem, że potrzebuje do tego mieć motor pod ręką żeby dobrać długość i kształt "zatrzasku" (zakładam że zwykle bolce są prostopadłe do powierzchni owiewki)?

[piotreklodz]

Ten który mi robił, potrzebuje znać tylko ich wysokość, czyli odległość od owiewki, dobrze byłoby mieć jakiś na wzór do zdjęcia wymiaru. Można zwymiarować suwmiarką u kogoś kto ma jeszcze fabryczne.

[Driverd2]

Mi brat dorobił te bolce od bocznych owiewek w ciemno i jest ok już ze 2 lata choć lepiej jest widzieć jak wygląda oryginał, brat poszerzył trochę zakres działania, gientarka, tig itp

[Adampio]

@DRIVERD2: niech kolega pozdrowi brata, który mi dzisiaj fachowo przywrocil ksztalty i ciaglosci plastikow mojego Trampka!!!