- proszę nie kolorować/edytować 
)
)
A jeśli nie niemieckie to może Hiszpański temperament Seata Alhambry? 
No właśnie tak czytałem i słuchałem i wiem, że mogą być problemy z prądem.Jaro-Ino pisze:Od dobrze mi znanego elektryka, który jest w swoim fachu dobry, wiem, że w renaultach elektryka różnego rodzaju pada po okresie gwarancji. Dodatkowo, w niektórych samochodach francuskich np. Renault Laguna II, żeby wymienić żarówke przednią to trzeba połowe przodu rozebrać. z tych co wymieniłeś wybrałbym Peugota 807. Najbardziej przekonuje mnie wyglądem i opinią o tej marce. A w ogóle to wolałbym VW Sharana
a i wcześniej jeździłem tą marką.
Może lekko off topowoale co tam. Tyle opinii ile użytkowników, ale ujueżdżając citroena xsare I, mogę powiedzieć, że hmm no coż silnik ja mam benzyne 1.8 16v to chodzi tak jak należy (odpukać), zbiera się żwawo, ma przekulane ponad 200tys i zamyka budzik nie zjada przesadnie oleju.Auto nie jest dwuletnie więc różne rzeczy mogą zawieść i VW i BMWu ale skłaniam się ku wnioskom, że francuzom zdarza się to częściej. Przeważnie zawodzą duperele ale tak irytujące, że człowieka szlag trafia (np. koło zapasowe pod autem -> powodzenia zimą ze zmianą koła, przerabiałem; elektryka potrafi płatać figle, zamki po deszczu zacinają się nie spotkałem się z czymś takim w żadnym innym aucie -> po deszczu najpierw wchodzi się tyłem i otwiera przód od środka grr....) Słabe zawieszenia w niskich modelach -> komfort przeciętny. Notorycznie wymieniane, końcówki drążków, no i przeochydna belka skrętna którą naprawia jeden koleś w kraju!!! (chyba że chcesz ją naprawiać co dwa miesiące). Elektryka to zależy od modelu ale złośliwi mówią, że jak coś mruga to ignoruj bo France tak mają i tyle...math1982 pisze:Ja od 5 lat jeżdżę citroenem xsarą I, moja kobieta od 2 lat peugeotem 306, opinie o awaryjności aut na f można między bajki włożyć. Osobiście jestem wielkim fanem citroenów, z tego względu też polecam C4 Picasso, ale w wersji 5 - cio osobowej, która wg mnie jest znacznie ładniejsza od tej 7 osobowej. No i co do aut na f - komfort przede wszystkim
Nieśmiało się zapytam, masz może namiary na tego kolesia? Chyba są potrzebne (nie, nie dla mnie jeszcze)...Bart_ass pisze: przeochydna belka skrętna którą naprawia jeden koleś w kraju!!! (chyba że chcesz ją naprawiać co dwa miesiące).
sky pisze:Nieśmiało się zapytam, masz może namiary na tego kolesia? Chyba są potrzebne (nie, nie dla mnie jeszcze)...Bart_ass pisze: przeochydna belka skrętna którą naprawia jeden koleś w kraju!!! (chyba że chcesz ją naprawiać co dwa miesiące).
..jakby samochod wchodzic w poslizg Co nie zmienia faktu ..ze o wiele lepiej sie prowadzi w zakrecie.
Wielkie zdziwienie, gdzie podziały się wszystkie dziury na drodze Otoz to !jedras pisze: Dodam, że i tak najlepsza w tym wszystkim jest mina właściciela VW jadącego ze mną jako pasażer
Pierwsze słyszę o takich problemach. Jedynie niedomagania instalacji elektrycznej występowały w egzemplarzach z pierwszych lat produkcji - mk1 - do 94 roku. Problemy te dotyczyły w dużej mierze kiepsko skonstruowanych mas (tzw choinki) i wadliwych łączy od czujników abs. W nowszych modelach problemy te wyeliminowano. Dodam jeszcze, że twórcą tej wadliwej instalacji jest nie kto inny, ale Bosch :]wojs pisze:Otoz to !jedras pisze: Dodam, że i tak najlepsza w tym wszystkim jest mina właściciela VW jadącego ze mną jako pasażer
Jedras ... XM to moje marzenie ... ale niestety nie ma nowszych wersji a stare (z informacji od userow i mechanikow) .. mialy problemy z elektryka na silniku (szczegolnie wersje benzynowe).
http://www.peugeot-citroen.com/porady/psuja/ generalnie Pan z Piły -> specjalista od belki, w mojej xsarze po jego naprawie wytrzymała +/- 100tys. kmsky pisze:Nieśmiało się zapytam, masz może namiary na tego kolesia? Chyba są potrzebne (nie, nie dla mnie jeszcze)...Bart_ass pisze: przeochydna belka skrętna którą naprawia jeden koleś w kraju!!! (chyba że chcesz ją naprawiać co dwa miesiące).
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości
