Wypady, spotkania
Moderator: haku
-
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1142
- Rejestracja: 01.06.2008, 23:11
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Leszno
Wypady, spotkania
Według życzenia, świeży wątek.
-
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 277
- Rejestracja: 20.06.2008, 16:30
- Lokalizacja: Festung Breslau
Re: Wypady, spotkania
czyjego zyczenia? bez sensu...B3stia pisze:Według życzenia, świeży wątek.
ech w lepszych czasach zeslano by adminow i moderatorow jako wrogow ludu na Wyspy Solowieckie...
PS Juz myslalem, ze znowu bajrasz po pijaku wycial polowe forum... Siekiera moze miec rozne oblicza
Ostatnio zmieniony 05.08.2010, 08:25 przez Agathon, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 277
- Rejestracja: 20.06.2008, 16:30
- Lokalizacja: Festung Breslau
Re: Wypady, spotkania
no to zeslijmy ich z one way ticket i dodajmy Lungo na stanowisko "zarzadca zasobow ludzkich" i bedzie wtedy z sensempeter pisze:sami tam jeżdżą.
bez sensu...
-
- osiedlowy kaskader
- Posty: 133
- Rejestracja: 15.02.2009, 14:00
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wypady, spotkania
zawsze można ich zesłać na galapagos. stamtąd trampim nie wyjadą, afryczką też nie, a one inaczej nie umią, te adminy.
w zasadzie robi się z tego plan wypadu, więc zupełnie w temacie, nie?
w zasadzie robi się z tego plan wypadu, więc zupełnie w temacie, nie?
Poziomki powstają przez przewracanie pionków.
-
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 277
- Rejestracja: 20.06.2008, 16:30
- Lokalizacja: Festung Breslau
Re: Wypady, spotkania
hmm mam lepszy pomysl - niedaleko Rogowa jest pewna wies, w ktorej dzialaja jakies zle sily psujace motongi - zaczynaja na gaznikach, potem silnik, a potem strach myslec...
Zrobmy zlot adminow i moderatorow w Garncarsku u Burji na podworku - zyly wodne i inne zle sily (w sumie w tym przypadku korzystne sily) - zrobia swoje... Motongi nie wyjada i Burja bedzie miala czesci zapasowe - a wiec wszyscy beda zadowoleni
Zrobmy zlot adminow i moderatorow w Garncarsku u Burji na podworku - zyly wodne i inne zle sily (w sumie w tym przypadku korzystne sily) - zrobia swoje... Motongi nie wyjada i Burja bedzie miala czesci zapasowe - a wiec wszyscy beda zadowoleni
-
- osiedlowy kaskader
- Posty: 133
- Rejestracja: 15.02.2009, 14:00
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wypady, spotkania
no nie wiem...
będzie miała części i cały zespół ad-mod na łbie.
chyba że się zaleją.
tam podobno często zalewa.
się.
to by rozwiązywało sprawę...
będzie miała części i cały zespół ad-mod na łbie.
chyba że się zaleją.
tam podobno często zalewa.
się.
to by rozwiązywało sprawę...
Poziomki powstają przez przewracanie pionków.
-
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 277
- Rejestracja: 20.06.2008, 16:30
- Lokalizacja: Festung Breslau
Re: Wypady, spotkania
Mysle, ze stado wyglodzonych huskich uprzatnie podworko... a ewentualne resztki zmyje kolejna powodz... no dobra - zalatwimy jeszcze stado dioptrii - co by ewentualnych reklamacji nie bylo
No to juz mamy plan kolejnego zlotu "Ad-Mod Gułag Garncarsko 2010"
PS Jednak ten nowy watek mial sens - kilka godzin i pozwolil nam zaplanowac zlot
No to juz mamy plan kolejnego zlotu "Ad-Mod Gułag Garncarsko 2010"
PS Jednak ten nowy watek mial sens - kilka godzin i pozwolil nam zaplanowac zlot
-
- osiedlowy kaskader
- Posty: 133
- Rejestracja: 15.02.2009, 14:00
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wypady, spotkania
dioptrie rzucają się do motocykli. a nam przecież chodziło o części zamienne...
wstrzymaj więc swoje dioptrie, szalony...
a swoją szosą jak już zespół ad-mod będzie bawić na zlocie, to może by gdzies polecieć?
wstrzymaj więc swoje dioptrie, szalony...
a swoją szosą jak już zespół ad-mod będzie bawić na zlocie, to może by gdzies polecieć?
Poziomki powstają przez przewracanie pionków.
- Jules
- naciągacz linek
- Posty: 72
- Rejestracja: 25.04.2009, 21:39
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Wypady, spotkania
Są chętni do pobawienia się w tarzanów? Powiedzmy w sb-07.08. lub nd-08.08.A kto nie był może przy okazji zwiedzić kopalnie złota-naprawdę warto.
http://www.skalisko.eu/
http://www.skalisko.eu/
Versys 650 mk3- 2016.
- burja
- naciągacz linek
- Posty: 56
- Rejestracja: 25.10.2009, 20:49
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: gdynia
Re: Wypady, spotkania
jakby ktos nie widział jeszcze jak wyglądają garncarskie dioptrie..parę fotek z poprzedniego wyjazdu szumnie zwanego urlopem.. wrzucam zanim pojade na nastepny.bo powoli juz nie ogarniam tej kuwety..
http://picasaweb.google.com/burja.aga/U ... directlink
http://picasaweb.google.com/burja.aga/U ... directlink
Honda Transalp XL 600 V
- Lungo1
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 313
- Rejestracja: 15.06.2008, 21:24
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wypady, spotkania
Nie no Burja bez sensu przecież ty nigdzie nie pojedziesz przynajmniej nie na tym czym jechałaś do Kielc bo z tego co ćwierkają wróbelki to pacjent jest w kuwecie czyli piachu.
A jest ciekawa afri w dobrej cenie jak dla ciebie.
A jest ciekawa afri w dobrej cenie jak dla ciebie.
- Lungo1
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 313
- Rejestracja: 15.06.2008, 21:24
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wypady, spotkania
Nie ta afri nie jest dla ciebie ... twje dioprie mogły by ją skrzywdzić a szkoda.
- Skalpel
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 260
- Rejestracja: 24.01.2010, 21:03
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wypady, spotkania
widzialem dzis burji motocykl. no coz... ladna maja rame te kola... ;D
EDIT:
Kurde a moze to nie byl burji... tylko jak zoabcyzlem kompletnie rozbebesozny motocykl to pierwsze skojarzenie jakie mialem to burja
EDIT:
Kurde a moze to nie byl burji... tylko jak zoabcyzlem kompletnie rozbebesozny motocykl to pierwsze skojarzenie jakie mialem to burja
Freedom is what is hiding behind the next curve...
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 35
- Rejestracja: 08.05.2010, 19:27
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wypady, spotkania
Wy tu sobie gadu-gadu, drwiny, kpiny i złośliwości (nie ten dział!), ale jak patrzę co gdzie kto jeździ, to wychodzi na to, że Buria najbardziej korzysta z motonga
Nic więc dziwnego, że sprzęty chowane w garażach, wyciągane tylko by lansować się pod Oleńką nie widują mechaników
:>
Nic więc dziwnego, że sprzęty chowane w garażach, wyciągane tylko by lansować się pod Oleńką nie widują mechaników
:>
- Lungo1
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 313
- Rejestracja: 15.06.2008, 21:24
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wypady, spotkania
Powiedział ktoś, kto szuka dobrego i taniego serwisu licząc na radę Burji nie tędy droga kolego, bo na razie droga którą stąpasz pcha cię do działu uszczypliwości
- burja
- naciągacz linek
- Posty: 56
- Rejestracja: 25.10.2009, 20:49
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: gdynia
Re: Wypady, spotkania
no cóz-moze czas na krótkie...ale mam nadzieje chwilowo wystarczajce wyjaśnienie-z mojego trampka została rama, koła, plastiki i chłodnice. wszystko inne zostało wymienione kosztem pieniedzy których nie mam-wbrew..wiadomo czemu.., czasu i możliwosci logistycznych których mi zdecydowanie brakuje.za to nie brak mi głupiej nadziei że to w końcu koniec. w tej chwili muszę wymienić silnik-poszedl przedni korbowod-cos, jak pewnie wiecie, co psuje sie rzadko,kosztem daleko przekraczającym moje możliwosci.ale to zrobie bo juz dawno przestałam przeliczac to na kase i czas a wyłącznie na to co ten motocykl daje mi podczas jeżdzenia krótko mówiąc w pizdu i byle daleko przed siebie.to wszystko. zadnej innej motywacji nie jestem w stanie przedstawic. a nawet nie chce mi sie innej szukac.zaczynalam bardzo niedawno(jezdze w sumie od listopada 2009, od pazdiernika mam prawko) od zera,od poczatku nie oszczędzam na nim, dbam o niego, caly czas uczę się tego motocykla, od zera potrafię już chociaz sama sobie w pewnych najprostszych sprawach poradzic i po prostu mam więcej pecha niz inni. czasami tak bywa. na współczynnik tego wszystkiego wplywa tez to że zrobiłam w tym sezonie-jako totalnie poczatkujaca,i mimo ze trampek wiecznie stoi u mechanikow juz 15 czy 17 tys km(juz 2 razy w tym(!!) sezonie wymienialam np oleje, filtry itp itd..,dokl. nie wiem ile,bo byl moment ze jezdzilam bez slimaka)i.. to nie byla jednorazowa wyprawa np do gruzji i z powrotem a tylko jakies tam latanie wokol komina. niezaleznie od warunków pogodowych mam odwage nim jezdzic i robie to wiec uwazam za normalne ze mimo mojej dbalosci, inwestycji, serwisow sporo przed czasem, oraz mimo wszystko w miare normalnej jazdy (ps gdybym nie chciala jezdzic w terenie moze kupilabym sobie jakas virago albo cos w tym stylu ale tez nie uwazam go za wscieklaka i mam jakies kawalki mozgu pod kaskiem-nie jezdze nim po pustyni bledowskiej albo nie topie po wydech w blocie) mam wiecej pecha niz inni ale... mysle ze daleko mi do uzywania motocykla wylacznie na zloty i pod olenke. to tak w skrocie. co by moze choc na chwile te dyskusje ukrocic. bo chwilowo musicie zejsc z burji ktora tez czasem ma dosyc...ps szukam silnika do 600tki. jakby ktos słyszal..dzieki.
Honda Transalp XL 600 V
-
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 277
- Rejestracja: 20.06.2008, 16:30
- Lokalizacja: Festung Breslau
Re: Wypady, spotkania
sorry, ale z tym dbaniem to Cie ponioslo - dalas do regulacji jak juz prawie zawory byly zatarteburja pisze: od zera,od poczatku nie oszczędzam na nim, dbam o niego (...)
ps szukam silnika do 600tki. jakby ktos słyszal..dzieki.
Radze Ci odpusc sobie silnik z 600tki - szansa na niezajechany jest kiepska i pewnie bedzie pochodzilz jakies polskiej motocyklowej rzezni typu Sobotka czy Dwikozy - lepiej zaloz z 650tki.
Z ebay'a ponizej 2000zl wyhaczysz - a przebieg bedzie na pewno nizszy. Zreszta we Wrocu tez byl niedawno jeden rozbity - i jeszcze kolega sie pytal o sprzedarz na czesci.
NIe wiem dokladnie czy musisz wymienic caly silnik - czy to wystarczy?
http://cgi.ebay.de/Honda-XL-600-V-Trans ... 45f4083c73
ewentualnie prosze - 600tka - 290e, 22kkm (srednio wierze w ten przebieg...)
http://cgi.ebay.de/MOTOR-TRANSALP-PD06- ... 335fc29b1c
650tka - chwilowo jedna i droga - 600e, 31kkm - realny przebieg
http://cgi.ebay.de/Honda-Transalp-XL-65 ... 2a088daf3e
- burja
- naciągacz linek
- Posty: 56
- Rejestracja: 25.10.2009, 20:49
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: gdynia
Re: Wypady, spotkania
dzięki
a przy okazji-w momencie kiedy regulował go Izi-po pol roku jazdy i znalazł temat nieszczesnych zaworów trampek był juz po dwoch "kompletnych przegladach" u 2 mechaników-w sumie spedzajac w warsztatach ponad 1,5m-ca.. czego za free oczywiscie nie robia i czego poczatkujacy nie jest w stanie sprawdzic bo tez uczy sie na swoich bledach i komus musi uwierzyc?... pierwszy "kompletny serwis" miał zrobiony jeszcze zanim zdązyłam go zarejestrowac. i wlasciwie tak to sie wszystko zaczelo-od mechanika...więc może dlatego tak tez caly czas tak trwa?.. spodobało mu sie w szpitalu zreszta..szkoda gadac..to i tak nic nie zmienia narazie. a kolega Maxklon sprzedał już trampka. ale-może jeszcze kupi następnego jakby się zastanowić...ze wszystkich czesci ktore mi po serwisach zostały... (kompletny napęd-nawet 2 zebatki przednie, linki gazu,wszystkie filtry, aku, regler, wiekszosc elektryki , swiece, fajki i kable, wiekszosc czesci gaznika, membranki kranika, opony, detki, klamki, mucholapy, manetki, podnozki, gmole, reflektor, kierunki, 1chlodnica, wiatrak, tarcze sprzegla, alternator, ślimak+linka, rollgaz, prowadniczka do linek, cewki, szklanki,przerdzewiały kawałek kolektora i zawartość wydechu, pompka hamulca, kawałki starej kanapy, czujnik do chlodnicy, uchwyty lusterka, pewnie cos jeszcze tylko nie pamietam, bede miala caly silnik... ) kupi sobie rame i felgi to sam sobie poskłada nowego...
a przy okazji-w momencie kiedy regulował go Izi-po pol roku jazdy i znalazł temat nieszczesnych zaworów trampek był juz po dwoch "kompletnych przegladach" u 2 mechaników-w sumie spedzajac w warsztatach ponad 1,5m-ca.. czego za free oczywiscie nie robia i czego poczatkujacy nie jest w stanie sprawdzic bo tez uczy sie na swoich bledach i komus musi uwierzyc?... pierwszy "kompletny serwis" miał zrobiony jeszcze zanim zdązyłam go zarejestrowac. i wlasciwie tak to sie wszystko zaczelo-od mechanika...więc może dlatego tak tez caly czas tak trwa?.. spodobało mu sie w szpitalu zreszta..szkoda gadac..to i tak nic nie zmienia narazie. a kolega Maxklon sprzedał już trampka. ale-może jeszcze kupi następnego jakby się zastanowić...ze wszystkich czesci ktore mi po serwisach zostały... (kompletny napęd-nawet 2 zebatki przednie, linki gazu,wszystkie filtry, aku, regler, wiekszosc elektryki , swiece, fajki i kable, wiekszosc czesci gaznika, membranki kranika, opony, detki, klamki, mucholapy, manetki, podnozki, gmole, reflektor, kierunki, 1chlodnica, wiatrak, tarcze sprzegla, alternator, ślimak+linka, rollgaz, prowadniczka do linek, cewki, szklanki,przerdzewiały kawałek kolektora i zawartość wydechu, pompka hamulca, kawałki starej kanapy, czujnik do chlodnicy, uchwyty lusterka, pewnie cos jeszcze tylko nie pamietam, bede miala caly silnik... ) kupi sobie rame i felgi to sam sobie poskłada nowego...
Honda Transalp XL 600 V
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości