Cykliczne trampkowe spotkania w WAW

[capri]

To że raz byliście niczego nie zmienia Ja jestem min. 3 razy w roku u Tomka.
Warto nieustannie doskonalić swoje umiejętności i ćwiczyć.

[Nadol]

Nikt nie napisał, że wystarczy tylko, że warto zainwestować w tego typu szkolenie.
Jak wiesz już jak to możesz potem ćwiczyć samemu.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[capri]

Chodziło mi o Wasze "byłem" i do tego się odniosłem
Warto ćwiczyć samemu, ale po pierwsze wiele rzeczy wypada z głowy, a po drugie warto jednak weryfikować to czego się człowiek nauczył.

Peace, każdy robi to co lubi.

Podobnie, jak Wy polecam tego typu treningi, szczególnie, że te miejskie nie wymagają zbytniego szykowania się dojeżdżania na tor itd, a do tego są niedrogie. Nawijam przez cały rok, praktycznie codziennie motocyklem mnóstwo kilometrów i zamiast kręcenia się w koło komina wolę wylać nieco potu na treningu.

[Nadol]

Pod okiem dobrego instruktora jakim jest Kulik zawsze będzie lepiej. I tak jak napisałeś zawsze znajdzie się coś co wcześniej nam umknęło. Dodatkowo dochodzi czynnik rywalizacji i każdy stara się bardziej. Niektórych manewrów nie da się ćwiczyć samemu, np. holowanie motocykla.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[kewis]

To że raz byliście niczego nie zmienia Ja jestem min. 3 razy w roku u Tomka.
Warto nieustannie doskonalić swoje umiejętności i ćwiczyć.

100% racji. Ja byłem dwa albo trzy razy ale nie o licytowanie się chodzi.
Polecam, zwłaszcza na rozpoczęcie sezonu (jeśli ktoś wogóle kończy sezon).

A dla Ciebie Capri wielki szacun, że potrafisz wygospodarować czas nie tylko na miejskie, jak napisałeś dużo bardziej dostępne, ale również torowe szkolenia.

Wyszedł nam trochę poboczny temat ale dobrze, że o tym piszemy. Po stokroć warto.

Co do spotkania to po prostu myślałem o tym, żeby zamiast samego posiedzenia w knajpie zrobić coś jeszcze albo zmienić otoczenie.
Zwłaszcza, że może to być ostatnie spotkanie przed wakacjami, urlopami.

[capri]

Cieszę się, że jak zazwyczaj w głowach mamy podobnie tylko inaczej to ubieramy w słowa.

Jakby co to ze mną możecie się zobaczyć w środę na Okęciu, a 24.07 zapewne w Radomiu na torze

P.s. Nadol, my tak, czy inaczej zobaczymy się niebawem...

[tomekpe]

Jedyny minus, to potencjalna zmiana pogody w środę i związane z tym burze..Ale i tak mnie przekonaliście, że trzeba. Przynajmniej raz na osiem lat, bo tak jakoś to wyjdzie u mnie ...

A przy okazji, dziś wyskoczyła mi reklama, rzadko mnie zaskakują nowe produkty, ale ten wydaje się wpisany w motocyklowe wyprawy:

https://www.lidl.pl/p/warsztat/akumulat ... -v/p153773

[MADRAFi]

Będę za tydzień, po dłuuugiej przerwie - o ile ktoś jeszcze wpadnie

Trzymam za slowo to moze i ja sie pojawie

[Lukasz /adhd/]

Środa jest od spotkań w 2Kola lub zgoła innym miejscu.
Do porozumienia. Bo może nie środa i nie 2 Koła?

Jazda jest super, ale spotkania towarzyskie, też są potrzebne.
Aby to nasze Warszawskie TCP (Forum) jakoś się toczyło.
Ale tradycje, trzeba podtrzymywać i pielęgnować.

Nie sztuką się umówić na Whatsapp-ie w zamkniętej grupie.
Trzeba o Forum zadbać.
Bo umrze.

Łukasz

P.S. a może już umarło?

[tomekpe]

No niestety panowie, rozpaliłem ogień nadziei, a teraz go brutalnie zgaszę

W tę środę jestem niespodziewanie poza Warszawą. Będę śledził wątek i chętnie wpadnę w inną środę.

[Qter]

A ja wpadnę w środę do 2oo.

Pzdr

Qter

Wysłane z mojego MAR-LX1B przy użyciu Tapatalka

[MADRAFi]

To umowmy sie 30

[Lukasz /adhd/]

Słowo się rzekło, to będę.

Potem przerwa do sierpnia.

L.K.

[Lukasz /adhd/]

Qter?

[Qter]

Ecco me

Pzdr

Qter

Wysłane z mojego MAR-LX1B przy użyciu Tapatalka

[MADRAFi]

bedzie ktos dzis po 20:00 ?

[tomekpe]

Panowie, a czy ktoś, coś planuje w najbliższą środę 07.07?

Moje przybycie chętnie rozważę.

[Qter]

Wpadnę kolo 20 na chwil kilka..

Pzdr

Qter

Wysłane z mojego MAR-LX1B przy użyciu Tapatalka

[maras67]

A ja wdepnę na browara o 19:30.
Przyjadę Ducati Scramblerem.

[capri]

Czyli to jednak knajpa dla hipsterów, ale Maras hipsterem...?