Strona 1 z 12

Mario (moderator forum) nie zyje :(

: 29.08.2009, 10:53
autor: wojs
Na poczatek, prosze aby moderator przeinosl ten watek w jakies odpowiednie miejsce o ile tutaj nie bedzie pasowal. A jezeli mozna to prosze od podwieszenie watku.

Jestem w ciezkim szoku, wlasnie sie dowiedzialem od znajomego, ktory mial z Mariuszem dzisiaj jechac do Radomia na pokazy. Pomyslalem ze to jest jakis glupi zart, jednak w glosie kolegi nie wyczuwalem nuty dowcipu.

Mariusz co tydzien gral ze znajomymi w pilke nozna na jednej z hal niedaleko siebie. Z tego co sie dowiedzialem od zony, to wczoraj wracajac do domu zostal "trafiony" przez samochod.
Nie wiem dokladnie czy koles wyjechal Mariuszowi przed kola, nie dajac szans na jakakolwiek reakcje czy uderzyl bezposrednio w Mariusza. Kasia, nie zna sama jeszcze szczegolow, gdyz prowadzone jest sledztwo przez prokurature.

Kuzwa ... czlowiek, ktory jezdzil rozsadnie, mial kompletny stroj ... z ktorym wybralem sie na wycieczke po LT_LV_ES i ktory niesamowidzie bezpiecznie jezdzil .. zginal nie przez swoja brawure, lekcewazenie przepisow, wymuszanie pierwszenstwa itp. Zabila go inna łajza .. ktora wg wstepnych informacji nie miala nawet prawa jazdy, jechala nie swoim samochodem, gdzie obok siedzial ktos dorosly !!!!

Jakzez to niesprawiedliwe ! Dlaczego ludzie nie mysla !!

Jak bede wiedzial cos wiecej to poinformuje Was.

-- edit --
Przed chwila znalezione w necie:
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,3488 ... listy.html

Re: Mario (moderator forum) nie zyje :(

: 29.08.2009, 11:11
autor: esenpe
masakra...

MARIUSZ - Mario

: 29.08.2009, 11:42
autor: stefanson
Mialem jechac dzis do Radomia na Air Show. Umowilem sie z kolega na 11.30 pod moim blokiem na Sadybie. O 10.00 zadzwonila Jego zona. Wczoraj wieczorem mial wypadek. Nie zyje. Byl i Waszym kolega. Jezdzil Transalpem. Na Waszym zdjeciu jest w samym srodku w nieodlacznym czerwonym polarku i smyczy z telefonem na szyi. Mariusz. Nie znalem Go zbyt dlugo, raptem pare wypadow za Warszawe. W lipcu byl z moim synem i jeszcze z jednym z kolegow w Estonii. Przelecieli 3500 km w 6 dni. Wyjechalem po nich do Wilna. Pieknie bylo sie spotkac. Moze tam gdzie teraz jest sa lepsze drogi, madrzejsi kierowcy, cieplej.
Musze isc do pracy, gdyby nie to upilbym sie do nieprzytomnosci. Spieszmy sie kochac ludzi tak szybko i bez sensu odchodza.

Re: Mario (moderator forum) nie zyje :(

: 29.08.2009, 11:42
autor: konbit
... :sad:

Re: Mario (moderator forum) nie zyje :(

: 29.08.2009, 11:59
autor: kamikazemario
Brak mi słów :swieczki:

Re: MARIUSZ

: 29.08.2009, 12:19
autor: Jarzyna
Stefanson

Wszystkich nas zaskoczyła nagła i niespodziewana śmierć kolegi, źle się dzieje, że ludzie giną i jest mi osobiście bardzo smutno.
Niestety, nie znałem Mariusza, ale czuję, jak by zginał ktoś mi bliski.
Proszę, aby Jego bliscy przyjęli kondolencje i najszczersze wyrazy współczucia.

Napisz proszę kiedy i gdzię będzie pogrzeb.

Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie...
Requiem aeternam dona eis, Domine et lux perpetua luceat eis.
[*] [*] [*]

Re: Mario (moderator forum) nie zyje :(

: 29.08.2009, 12:35
autor: graphia
:swieczki:

Re: MARIUSZ

: 29.08.2009, 12:54
autor: Pretor
Bardzo smutno. Bardzo współczuję rodzinie. :(:(:( ....
[*][*][*]

Re: Mario (moderator forum) nie zyje :(

: 29.08.2009, 12:56
autor: mad.dog
Wczoraj z Wackiem jechaliśmy dosłownie o krok od tego miejsca. Przez radio kierowcy mówili o położonym motocyklu i utrudnieniach. Ale nie sądziłem, że ktoś zginął :sad: Dziś, jak widzę, że to jeden z nas jest mi niezmiernie przykro, mimo, że nie zdążyliśmy się poznać.
Spoczywaj w pokoju Mario.

Re: MARIUSZ

: 29.08.2009, 13:11
autor: Gumiś
Wyrazy współczucia, nie znałem kolegi, ale wielka szkoda że odszedł
[*] [*] [*] :sad:

Re: MARIUSZ

: 29.08.2009, 14:38
autor: Kiku
Wielka szkoda, wielka strata, wpółczuję z całego serca... [*]

Re: Mario (moderator forum) nie zyje :(

: 29.08.2009, 14:44
autor: Bolek
Przykra sprawa,naprawdę brak słów :swieczki:

Re: Mario (moderator forum) nie zyje :(

: 29.08.2009, 14:59
autor: KAPRAL
... :swieczki:

Re: Mario (moderator forum) nie zyje :(

: 29.08.2009, 15:21
autor: forhend
:swieczki: :swieczki: :swieczki: miał okazje go poznac,naprawde porzadny motocyklista.
Od takich własnie newsów,odechciewa sie człowiekowi motocykla ....
Wyrazy współczucia dla rodziny.... :swieczki: :swieczki: :swieczki:

Re: MARIUSZ

: 29.08.2009, 15:22
autor: jacenty
Napisz jaki miał nick (jeżeli był zarejestrowany). Napisz też kiedy i gdzie odbędzie się pogrzeb może ktoś się wybierze. Jeżeli ktoś będzie się wybierał to ja też postaram się dołączyć (gdy tylko dam rade) bo to jeden z nas. Tak jak my kochał trampka. Strasznie mi przykro :swieczki: . [*][*][*]

Re: Mario (moderator forum) nie zyje :(

: 29.08.2009, 15:35
autor: jaro5000
:swieczki: nawet nie wiem co powiedzieć :swieczki: Wyrazy głębokiego współczucia dla rodziny...

Re: Mario (moderator forum) nie zyje :(

: 29.08.2009, 15:38
autor: roger
żal :(

Re: Mario (moderator forum) nie zyje :(

: 29.08.2009, 15:42
autor: JANUSZ
Wyrazy głębokiego współczucia dla rodziny :swieczki:

Re: MARIUSZ

: 29.08.2009, 15:51
autor: braFF
Smutno, cholernie smutno... wielka szkoda.
Dzięki że byłeś z nami, że byłeś jednym z nas.

Re: Mario (moderator forum) nie zyje :(

: 29.08.2009, 15:53
autor: jacenty
Mario ???!!!!!!!!!!!! O NIE !!!!! :swieczki: :swieczki: :swieczki: . Jak ktoś będzie wiedział kiedy i gdzie jest pogrzeb to niech napisze. Jeżeli nic niespodziewanego mi nie wyskoczy to ja się ZJAWIE.
P.S.
Proszę adnima o przeniesienie tematu na najbardziej widoczne miejsce bo ja przypadkem go zauważyłem. http://picasaweb.google.pl/jacenty1978/ ... 1006763554