z nudów do Murmańska
z nudów do Murmańska
oj było wspaniale, przesympatyczni ludzie, o otwartych sercach. Tego na Zachodzie już się nie uświadczy.
Trasa: Warszawa, Psków, Petersburg, bezdroża Karelii, Murmańsk, Nikiel, Gamvik i do domu:
Trasa: Warszawa, Psków, Petersburg, bezdroża Karelii, Murmańsk, Nikiel, Gamvik i do domu:
Romek'65 @ r1200gs'09 / r1200rt'10
-
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 251
- Rejestracja: 18.07.2008, 21:34
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Lublin
Re: z nudów do Murmańska
Pogratulować, pogratulować. A jaką pogodę zastał kolega na trasie? Ile godzin trwała odprawa graniczna? Jakaś chudziutka ta relacja ale zdjęcia rewelacyjne.
Re: z nudów do Murmańska
już się poprawiam Marku.
Granica tam to 1h45min, z powrotem 15 min. Bardzo pomocne i miłe Panie. Doprawdy było miło. Nikt nie pytał o prawo jazdy międzynarodowe. Policja mnie zatrzymywała tylko żeby pogadać i nigdy nie chcieli dokumentów. Jechałem zgodnie z przepisami i nie było najmniejszych z nimi kłopotów. Ubezpieczenie na pojazd kupiłem w Szypliszkach za 50 zeta na 2 tygodnie dla motorku. Pogoda była średnia tak jak i u Was podejrzewam. Drogą M18 jechałem od okolic Biełomorska. Wcześniej korzystałem z szutrówek Karelskich. Niby, że poprawiają te drogi ale w takim tempie to zajmie wieczność. Rosyjski motocyklista widoczny na zdjęciach przekazał telefonicznie info do Murmanów, że Polak jedzie. No to dwóch czekało przed wjazdem do miasta. Już był zarezerwowany hotel i było super. W drodze na Gamvik wiesz jak jest Marek. Pogoda był całkiem fajna, ale latarnię Slettnes zobaczyłem dopiero z 15 metrów. A w tym czasie w Mehamn pełne słońce. A potem to już nuda i żeby nie było, że drogą dla pedałow to jechałem przez Szwecję drogą numer 45. Rosja Panowie, to trzeba przeżyć.
Granica tam to 1h45min, z powrotem 15 min. Bardzo pomocne i miłe Panie. Doprawdy było miło. Nikt nie pytał o prawo jazdy międzynarodowe. Policja mnie zatrzymywała tylko żeby pogadać i nigdy nie chcieli dokumentów. Jechałem zgodnie z przepisami i nie było najmniejszych z nimi kłopotów. Ubezpieczenie na pojazd kupiłem w Szypliszkach za 50 zeta na 2 tygodnie dla motorku. Pogoda była średnia tak jak i u Was podejrzewam. Drogą M18 jechałem od okolic Biełomorska. Wcześniej korzystałem z szutrówek Karelskich. Niby, że poprawiają te drogi ale w takim tempie to zajmie wieczność. Rosyjski motocyklista widoczny na zdjęciach przekazał telefonicznie info do Murmanów, że Polak jedzie. No to dwóch czekało przed wjazdem do miasta. Już był zarezerwowany hotel i było super. W drodze na Gamvik wiesz jak jest Marek. Pogoda był całkiem fajna, ale latarnię Slettnes zobaczyłem dopiero z 15 metrów. A w tym czasie w Mehamn pełne słońce. A potem to już nuda i żeby nie było, że drogą dla pedałow to jechałem przez Szwecję drogą numer 45. Rosja Panowie, to trzeba przeżyć.
Romek'65 @ r1200gs'09 / r1200rt'10
- Belkot
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 250
- Rejestracja: 13.06.2008, 07:41
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Makówka
Re: z nudów do Murmańska
Romku, orszak powitalny robi wrażenie
Na koniec Świata i jeszcze dalej ...
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
http://picasaweb.google.com/bodgan.adamiec
- RaF
- osiedlowy kaskader
- Posty: 132
- Rejestracja: 13.06.2008, 09:00
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Żary
Re: z nudów do Murmańska
Mnie też bardzo ciągnie w tamte strony - może kiedyś!?
Fajne fotki
Fajne fotki
"Kto uważa ludzi za stado i ciągle przed nim ucieka, ten musi liczyć się z tym, że to stado dogoni go i weźmie na rogi" /Nietzsche/
A niech mnie chuje biorą na rogi, ja ich pierdole! .™ :>
A niech mnie chuje biorą na rogi, ja ich pierdole! .™ :>
-
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1142
- Rejestracja: 01.06.2008, 23:11
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Leszno
Re: z nudów do Murmańska
ładnie ładnie
ale widzę że nawet w stołecznej nie ma nikogo lepszego w serwisowaniu moto od naszego wspólnego kolegi Jacka
ale widzę że nawet w stołecznej nie ma nikogo lepszego w serwisowaniu moto od naszego wspólnego kolegi Jacka
- torak
- pałujący w lesie
- Posty: 1417
- Rejestracja: 12.06.2008, 22:48
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Szczecin
Re: z nudów do Murmańska
Fajna wyprawa i jej dokumentacja.
To zdjęcie dźwigu... Wśród motocyklowych... Tak mi się od razu skojarzyło że żeś z dźwigowym na czołówkę szedł i graliście w tchórza.
Wiadomo że Polski motórzysta pola nie ustąpi
To zdjęcie dźwigu... Wśród motocyklowych... Tak mi się od razu skojarzyło że żeś z dźwigowym na czołówkę szedł i graliście w tchórza.
Wiadomo że Polski motórzysta pola nie ustąpi
pomarańczowe zaloty czas zacząć
http://www.artmebel.szczecin.pl
http://www.artmebel.szczecin.pl
Re: z nudów do Murmańska
może i ktoś by się znalazł. Natomiast to "może" czyni wielką różnicęB3stia pisze:... nawet w stołecznej nie ma nikogo ...
Także już wiem kogo poznam osobiście w Lesznie w następny czwartek. Jacek co prawda jeszcze nie wie, że będzie mnie gościł kawą, no ale
Romek'65 @ r1200gs'09 / r1200rt'10
-
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1142
- Rejestracja: 01.06.2008, 23:11
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Leszno
Re: z nudów do Murmańska
Czekam na info ---> tel na priva poszedł
- Facio
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 40
- Rejestracja: 03.07.2008, 09:50
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Wyszków
Re: z nudów do Murmańska
Romku bardzo fajna trasa a może więcej jakiś fotek się znajdzie?? w przyszłym roku planuję podobny wypad... napewno mi te fotki pomogę w szybszej realizacji celu Pozdr
- bajrasz
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 462
- Rejestracja: 15.06.2008, 14:23
- Lokalizacja: wrocław
- Kontakt:
Re: z nudów do Murmańska
Romku, a co było nie tak z motorkiem?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Bing [Bot] i 0 gości