Grossglockner 21-23 sierpnia
Grossglockner 21-23 sierpnia
Drodzy,
wybieram się na Glossglockner Strasse. Planuję wyjazd w piątek 21 sierpnia, nocleg Słowacja albo N Austria, sobota GrGl. i okolice, nocleg Heiligenblut (ew. gdzieś obok), niedziela spokojny powrót do ojczyzny.
Zapraszam do przyłączenia się (sam startuję z Krakowa).
Niech moc... i tak dalej
wybieram się na Glossglockner Strasse. Planuję wyjazd w piątek 21 sierpnia, nocleg Słowacja albo N Austria, sobota GrGl. i okolice, nocleg Heiligenblut (ew. gdzieś obok), niedziela spokojny powrót do ojczyzny.
Zapraszam do przyłączenia się (sam startuję z Krakowa).
Niech moc... i tak dalej
-
- szorujący kolanami
- Posty: 1642
- Rejestracja: 15.05.2009, 11:31
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Kraków
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
a nie myslales o terminie 1 tydzien wczesniej, 21 mi nie pasuje
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
Córka ma urodziny 12.08 , tata nie może zawieźć
Nie dam rady tydzień wcześniej. Jakbyś jednak mógł 21.08 (wyjazd myślałem raczej ok. godz. 14-15) to daj znać
Nie dam rady tydzień wcześniej. Jakbyś jednak mógł 21.08 (wyjazd myślałem raczej ok. godz. 14-15) to daj znać
-
- szorujący kolanami
- Posty: 1642
- Rejestracja: 15.05.2009, 11:31
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Kraków
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
no a 21 to ja mam urodziny u szykowalem imprezke
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
możemy uczcić Twoje urodziny na wyjeździe
- Thorgal77
- przycierający rafki
- Posty: 1342
- Rejestracja: 20.06.2008, 22:01
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Hindenburg (Zabrze)
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
Tez planuje Alpy... napewno PO 13 sierpnia - ale dokłądnie bede wiedział moze koło 10tego... jak by co to mozna skoczyc razem...
PS: Termin PO 13stym czyli to moze byc już np. 14sty...
PS: Termin PO 13stym czyli to moze byc już np. 14sty...
Ostatnio zmieniony 05.08.2009, 12:55 przez Thorgal77, łącznie zmieniany 1 raz.
Wymiana uszkodzonych membran gaźnikowych XL600V, XL650, XRV750 RD04, XRV650 RD03 i inne
pancerne mocowania ścienne lub podłogowe do motocykla
viewtopic.php?f=169&t=10135
Częsci motocyklowe
pancerne mocowania ścienne lub podłogowe do motocykla
viewtopic.php?f=169&t=10135
Częsci motocyklowe
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
daj znać jak się sprawy mająThorgal77 pisze:Tez planuje Alpy... napewno PO 13 sierpnia - ale dokłądnie bede wiedział moze koło 10tego... jak by co to mozna skoczyc razem...
- Thorgal77
- przycierający rafki
- Posty: 1342
- Rejestracja: 20.06.2008, 22:01
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Hindenburg (Zabrze)
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
Moj cel to Alpy włoskie tam mam sie z siostra spotkać ale wczesniej chce pojeździc troche po alpach i zrobic pare dobrych dróg.
puki co jestem w trakcie technicznego przygotowywania motocykla.
Jak by co to wal na pw bo moj wyjazd to 90% pewny.
puki co jestem w trakcie technicznego przygotowywania motocykla.
Jak by co to wal na pw bo moj wyjazd to 90% pewny.
Wymiana uszkodzonych membran gaźnikowych XL600V, XL650, XRV750 RD04, XRV650 RD03 i inne
pancerne mocowania ścienne lub podłogowe do motocykla
viewtopic.php?f=169&t=10135
Częsci motocyklowe
pancerne mocowania ścienne lub podłogowe do motocykla
viewtopic.php?f=169&t=10135
Częsci motocyklowe
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
Hej!
Też bym się pisał na taką traskę, pomysł "alpy w 3 dni" już od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie .
Barnard, nie masz możliwości wystartować w piątek z rańca, tak żeby w piątek być już na miejscu?
Też bym się pisał na taką traskę, pomysł "alpy w 3 dni" już od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie .
Barnard, nie masz możliwości wystartować w piątek z rańca, tak żeby w piątek być już na miejscu?
-
- szorujący kolanami
- Posty: 1642
- Rejestracja: 15.05.2009, 11:31
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Kraków
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
a nie wydaje się wam że 3 dni to stanowczo za krotko, jak to przeanalizowałem z mapą to nie ciekawie to wyglada. Ja jednak planuję 4 dni czw- nd ( tylko terminu nie mam )
- Thorgal77
- przycierający rafki
- Posty: 1342
- Rejestracja: 20.06.2008, 22:01
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Hindenburg (Zabrze)
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
Na objechanie chce poswiecic jakis 7 - 8 zni... niemam gps-a wiec planowanie bedzie bardziej mozolne.
Wymiana uszkodzonych membran gaźnikowych XL600V, XL650, XRV750 RD04, XRV650 RD03 i inne
pancerne mocowania ścienne lub podłogowe do motocykla
viewtopic.php?f=169&t=10135
Częsci motocyklowe
pancerne mocowania ścienne lub podłogowe do motocykla
viewtopic.php?f=169&t=10135
Częsci motocyklowe
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
Hasiek, w piątek "rabotajem", więc planowałem wyjazd coś koło południa. Musiałbym powalczyć z bossem o cały dzień urlopu. Czy piszesz się jednoznacznie czy na razie wstępnie?hasiek pisze:Hej!
Też bym się pisał na taką traskę, pomysł "alpy w 3 dni" już od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie .
Barnard, nie masz możliwości wystartować w piątek z rańca, tak żeby w piątek być już na miejscu?
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
owszem, ale nie każdy ma możliwość caly tydzień urlopuluk2asz pisze:a nie wydaje się wam że 3 dni to stanowczo za krotko, jak to przeanalizowałem z mapą to nie ciekawie to wyglada. Ja jednak planuję 4 dni czw- nd ( tylko terminu nie mam )
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
Żoneczka zgodę wyraziła, więc najbardziej wymagająca cześć planu już za mną , mogę powiedzieć, że na razie deklaruję się na 80%.Barnard pisze:Hasiek, w piątek "rabotajem", więc planowałem wyjazd coś koło południa. Musiałbym powalczyć z bossem o cały dzień urlopu. Czy piszesz się jednoznacznie czy na razie wstępnie?
Myślałem, żeby w pierwszy dzień dojechać gdzieś tutaj:
http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s ... 760559&z=9
i tam zakotwiczyć, w sobotę latanko po okolicy i w niedzielę powrót z tego miejsca.
Gdyby wyjechać przed południem, to jest szansa zrobić te 700km przed zmrokiem (zwłaszcza, że większa część trasy to autostrada)
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
Ambitne...ale wykonalnehasiek pisze:Żoneczka zgodę wyraziła, więc najbardziej wymagająca cześć planu już za mną , mogę powiedzieć, że na razie deklaruję się na 80%.Barnard pisze:Hasiek, w piątek "rabotajem", więc planowałem wyjazd coś koło południa. Musiałbym powalczyć z bossem o cały dzień urlopu. Czy piszesz się jednoznacznie czy na razie wstępnie?
Myślałem, żeby w pierwszy dzień dojechać gdzieś tutaj:
http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s ... 760559&z=9
i tam zakotwiczyć, w sobotę latanko po okolicy i w niedzielę powrót z tego miejsca.
Gdyby wyjechać przed południem, to jest szansa zrobić te 700km przed zmrokiem (zwłaszcza, że większa część trasy to autostrada)
OK, potwierdzam z mojej strony piątek za rańca.
Z mapy widzę Pasternik, z Twojego profilu Maków P., skąd startujesz?
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
Fajnie, że możesz wystartować z rana. Moim zdaniem im wcześniejszą porą wyjazd, tym bardziej bezstresowo się pojedzie, poza tym warto jechać w miarę przepisowo, bo ponoć na Słowacji pokutki są dosyć wysokie odkąd mają euro.hasiek pisze:Ambitne...ale wykonalne
OK, potwierdzam z mojej strony piątek za rańca.
Z mapy widzę Pasternik, z Twojego profilu Maków P., skąd startujesz?
Ja jadę z Makowa, mapkę na szybko google same narysowały, warto zrobić parę poprawek.
Zamiast przez Zwardoń (strasznie tam ostatnio było rozkopane i co chwilę światła) można pojechać przez Chyżne - Dolny Kubuin - Żylina - trasa dużo ciekawsza i mniejszy ruch.
Poza tym można by ominąć Wiedeń, jadąc z Bratysławy na Parndorf, Eisenstadt.
W drodze powrotnej, jak sił starczy, można polecieć na Bańską Bystrzycę, zaliczając winkielki na Harmańcu .
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
Podsyłam mój tel numer na priva. Myślę, że warto się zdzwonić i omówić wszycho.hasiek pisze:Fajnie, że możesz wystartować z rana. Moim zdaniem im wcześniejszą porą wyjazd, tym bardziej bezstresowo się pojedzie, poza tym warto jechać w miarę przepisowo, bo ponoć na Słowacji pokutki są dosyć wysokie odkąd mają euro.hasiek pisze:Ambitne...ale wykonalne
OK, potwierdzam z mojej strony piątek za rańca.
Z mapy widzę Pasternik, z Twojego profilu Maków P., skąd startujesz?
Ja jadę z Makowa, mapkę na szybko google same narysowały, warto zrobić parę poprawek.
Zamiast przez Zwardoń (strasznie tam ostatnio było rozkopane i co chwilę światła) można pojechać przez Chyżne - Dolny Kubuin - Żylina - trasa dużo ciekawsza i mniejszy ruch.
Poza tym można by ominąć Wiedeń, jadąc z Bratysławy na Parndorf, Eisenstadt.
W drodze powrotnej, jak sił starczy, można polecieć na Bańską Bystrzycę, zaliczając winkielki na Harmańcu .
- Trojan jr
- łamacz szprych
- Posty: 635
- Rejestracja: 13.07.2009, 08:09
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
Mój Brachol i ja jedziemy tydzień później 22.08.Jedziemy na tydzień a tą przełęcz zaliczymy jako jedną z wielu .
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
Jak lecicie 22.08, to może się spotkamy na trasie . Na 22.08 zaplanowany przelot Zell am See - Cortina d'Ampezzo.
Pozdrówka
Pozdrówka
Re: Grossglockner 21-23 sierpnia
Liczymy z Haśkiem na spotkanie z Wami na trasieTrojan jr pisze:Mój Brachol i ja jedziemy tydzień później 22.08.Jedziemy na tydzień a tą przełęcz zaliczymy jako jedną z wielu .
Pozdrawiam
Jak Hasiek wyżej opisał program nam się nieco rozrósł do "Tyrol-Dolomity w pigułce"
Oby nam wszystkim tylko pogoda zagrała!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości