Trampek i błoto

motocyklowo
lazlo
Czytacz
Czytacz
Posty: 2
Rejestracja: 24.07.2009, 11:07

Trampek i błoto

Post autor: lazlo »

Witam!
Mam trampka 650 od pół roku.Po tym czasie użytkowania stwierdziłem,że
przyjemność daje mi jazda w terenie(szutry,trochę piachu,i lekkiego błota).
Myślę o założeniu wysokich gmoli,opon terenowych,podwyższenia kierownicy
do jazdy na stojąco itp.
Pytanie moje dotyczy trwałości motocykla na ewentualne upadki,trwałóści
zawieszenia itp.Nie wiem czy warto w te moto inwestować.
Myślałem o zmianie motocykla,lecz GS-y,i KTM LC8 mają podobną wagę,i wysoką cene.
Jedyną słuszną alternatywą jest KTM LC4 640,lub Honda XR 650 R.
Jednak przyzwyczaiłem się do trampka,i nie chciałbym się z nim rozstawać.
Tym bardziej,że nie chcę zrezygnować z jady po asfalcie,gdzie się świetnie spisuje.
Proszę o radę, bo napewno dobrze znacie swoje maszyny.
Pozdrawiam:Michał


.
Awatar użytkownika
sqmir
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 250
Rejestracja: 20.04.2009, 10:38
Lokalizacja: piastów pruszków centrum wawy

Re: Trampek i błoto

Post autor: sqmir »

ano też nurtuje mnie temat jak TRAMPEK bedzie wygladał po paru tys zrobionych w terenie(polne drogi, lesne dukty).
oczywiście nie biore pod uwagę "wypadków" kiedy moto zalicza glebę, ale sama jazda w terenie, jak bardzo ma destrukcyjny wplyw na stan moto?
do swego zakladam niskie gmole(hope ze zawsze cos oslonią) i mysle o drugiej oponie:)takiej w kratke :punk:
XL 1000- |'02| kiedy nie wystarcza siła argumentów - konieczny jest argument siły.
Awatar użytkownika
lyko
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 114
Rejestracja: 25.05.2009, 19:36
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Poznań

Re: Trampek i błoto

Post autor: lyko »

Może nie mam wielkiego doświadczenia, ale jestem zdania że jeżeli ktoś zakłada użytkowanie trampka więcej niż 50% w terenie to powinien zmienić go na jakieś bardziej sensowne (i lżejsze) enduro. Jeśli ma się znaczne skłonności terenowe prędzej czy później człowiek zaczyna próbować coraz trudniejszego terenu i zaczyna męczyć i trampka i siebie. Wydaje mi się ze to nie ma sensu. Trampek nadaje się do jazdy po bocznych drogach asfaltowych i dojazdowe drogi szutrowe. Tam czuje się najlepiej. Moim zdaniem w cięższy teren nadaje się tak samo jak na autostradę: można, tylko po cholerę, skoro przyjemności z tego żadnej? A co do trwałości: nie ma chyba motocykla który nie odczuwa trudów błota i upadków. Z pewnością dotyczy to także trampka. Gdy poszukiwałem swojego widziałem takie, które miały tak wytrzepane zawieszenia, że przedni błotnik walił na dziurze o czachę. Ale to każdego prywatna sprawa co robi ze swoimi rzeczami - byle bez szkody dla innych. :)
Kisiel
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 104
Rejestracja: 23.08.2008, 01:11
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Jasło

Re: Trampek i błoto

Post autor: Kisiel »

jeśli chodzi o autostrade to wybacz. Zrobiłem trampkiem 1200km na raz (z czego 900 autobahnem) na klockach i sie dało (oponki prawie do kosza po tym ale kij z tym :P) w teren da sie nawet, tylko przedni amor twardszy lub jak znajomy kombinuje (niski jest) by kupic trampka z prostą ramą i sprawnym silnikiem, wsadzic zawieche od afri, wypieprzyc plastiki i zrobic enduro z silnikiem V2 z na tyle niskim siodlem by mogl siegac nogami
Awatar użytkownika
Mroq
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 375
Rejestracja: 16.06.2008, 09:13
Lokalizacja: Wrocław

Re: Trampek i błoto

Post autor: Mroq »

kisiel, bo oczywiście da się, tylko po co ? na autostradę i ciężki teren są inne motocykle, trampi jest sprzętem środka
AT RD 07a
Awatar użytkownika
pałeł
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1154
Rejestracja: 21.06.2008, 22:04
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: racibórz
Kontakt:

Re: Trampek i błoto

Post autor: pałeł »

daje sobie rady :) wysmienicie jak dobry szofer to złoji i mijesze motory :)
plastiki straca w oczach zwiecha na przodzie 30000 km i sucho :)
nic sie nie poci a lekko nie ma :)
jak wkładac inna zwieche to z pełna regulacja i z grubymi rurami :)
gsm 512 242 193 najłatwiej jest zadzwonić
facebook prywatny
mój fejs firmowy
czołowki i latarki
lazlo
Czytacz
Czytacz
Posty: 2
Rejestracja: 24.07.2009, 11:07

Re: Trampek i błoto

Post autor: lazlo »

dzięki za podjęcie tematu.
Wydaje mi się że waga jest najważniejsza,bo resztę
w razie co można naprawić.
Zdecydowałem dlatego o zmianie,daje trampka pod młotek.
Mam nadzieje że nie będe załował
pozd.Michał
Awatar użytkownika
pałeł
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1154
Rejestracja: 21.06.2008, 22:04
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: racibórz
Kontakt:

Re: Trampek i błoto

Post autor: pałeł »

to cie zmartwię nie będziesz miał możliwości dojazdówek po 200km :)
lekki ci nie da frajdy na dłuższym dystansie :)
gsm 512 242 193 najłatwiej jest zadzwonić
facebook prywatny
mój fejs firmowy
czołowki i latarki
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości