Taki tam filmik z naszego wrześniowego wypadu.... trochę nudny bo przy długi ale może ktoś zmęczy....
Pozdrawiam Rysiek
Bałkany 2023
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5549
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Bałkany 2023
Robię kawę i siadam !
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Re: Bałkany 2023
Długość filmów to sprawa względna jest. Jeżeli jest co oglądać, coś się dzieje, jest akcja, to może być nawet 2h.
U Was jest nożle, piękne widoki, góry, nawet policzyłem zakręty
No i widzę, że teraz bez drona nie ma sensu z domu wyjeżdżać
U Was jest nożle, piękne widoki, góry, nawet policzyłem zakręty
No i widzę, że teraz bez drona nie ma sensu z domu wyjeżdżać
GMOLE DO XL 600 i XL 700 i Afryki ... robię
504894578
504894578
- Lukasz /adhd/
- przycierający rafki
- Posty: 1169
- Rejestracja: 02.09.2016, 02:51
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Bałkany 2023
Cześć, ech, aż miło popatrzeć...
Transalpina w drugą stronę* ... czy się mylę
Muszę w końcu się ruszyć poza Rumunie i Bułgarię
Serdecznie pozdrawiam i życzę kolejnych wypraw w 2024!
Lukasz
(*) - Niż z Workiem jechaliśmy
Transalpina w drugą stronę* ... czy się mylę
Muszę w końcu się ruszyć poza Rumunie i Bułgarię
Serdecznie pozdrawiam i życzę kolejnych wypraw w 2024!
Lukasz
(*) - Niż z Workiem jechaliśmy
Motorynka (Pony 50-M-3 ) --> SR-50 --> ETZ-251 X2 --> KLR-600 --> TDM-850 --> XL-1000V --> F-800GS--> KTM 990 R + 890 R
NIE ŁAM SIĘ
- Wajdek...
NIE ŁAM SIĘ
- Wajdek...
Re: Bałkany 2023
Odłożyłem sobie na później oglądnięcie tego filmu, by na spokojnie rozkoszować się widokami. Zawsze te tereny mi się podobały, miłe wspomnienia.
Będzie parę pytań przy okazji
Wydaje mi się, czy odpuściliście początek TET MNE - jego północny kawałek od granicy z BiH do drogi P14? Bo widzę że po raftingu kierujecie się znów do granicy na drogę M18.
A później jak? Bo chyba byliście na Prevoj Sedlo a od 5'16" jest szuter - to jest TET? Cofnęliście się na jego wjazd:
https://maps.app.goo.gl/YA2xDK2PddsuXDkx6
Bo wyjechaliście na Nevidio Canyon (6'46")
Jeśli tak to jak ten odcinek wspominasz? Ciężko jest? Są jakieś podjazdy z luźnymi kamieniami bądź ziemią (mogącą zmienić się w błoto na mokro)? Widzę, że jakieś większe buły na drodze się trafiały (5'36")
Bo dalszy odcinek w kierunku wiatraków to już ciężej, z tego co widzę? On mnie też kusi, ale naoglądałem się filmików, gdzie Czesi bodajże wczesną wiosna go robili i na lekkich maszynach mieli problem w stylu zabrane przez wodę drogi. Słyszałem też, że końcowy odcinek, gdzieś w okolicach https://maps.app.goo.gl/Z7CRGgCkUrF5hYCLA też do lekkich nie należy - luźne kamienie na podjazdach.
Gdzie jest jezioro z 9'50"
Później widzę że droga SH20, SH21 już na asfaltowo, droga do Koman dalej rozwalona
No i film kończy się w Barwinku
P.S. fajna muza
Będzie parę pytań przy okazji
Wydaje mi się, czy odpuściliście początek TET MNE - jego północny kawałek od granicy z BiH do drogi P14? Bo widzę że po raftingu kierujecie się znów do granicy na drogę M18.
A później jak? Bo chyba byliście na Prevoj Sedlo a od 5'16" jest szuter - to jest TET? Cofnęliście się na jego wjazd:
https://maps.app.goo.gl/YA2xDK2PddsuXDkx6
Bo wyjechaliście na Nevidio Canyon (6'46")
Jeśli tak to jak ten odcinek wspominasz? Ciężko jest? Są jakieś podjazdy z luźnymi kamieniami bądź ziemią (mogącą zmienić się w błoto na mokro)? Widzę, że jakieś większe buły na drodze się trafiały (5'36")
Bo dalszy odcinek w kierunku wiatraków to już ciężej, z tego co widzę? On mnie też kusi, ale naoglądałem się filmików, gdzie Czesi bodajże wczesną wiosna go robili i na lekkich maszynach mieli problem w stylu zabrane przez wodę drogi. Słyszałem też, że końcowy odcinek, gdzieś w okolicach https://maps.app.goo.gl/Z7CRGgCkUrF5hYCLA też do lekkich nie należy - luźne kamienie na podjazdach.
Gdzie jest jezioro z 9'50"
Później widzę że droga SH20, SH21 już na asfaltowo, droga do Koman dalej rozwalona
Transalpinę jechał na południe.
No i film kończy się w Barwinku
P.S. fajna muza
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości