forum.transalpclub.pl

Cześć koledzy

Czy ktoś coś o tym wie?

https://allegro.pl/oferta/amortyzator-s ... 8762519910

cena poniżej kosztów regeneracji ?!?!? Gość pisze w kilku miejscach "Oryginalny"

pozdrawiam

Jak potrzebujesz, to bierz. To leżak magazynowy.
Sprzedawca dobry.

W zeszłym roku jak chciałem oddać swój do regeneracji, to w serwisie reg sami pokazali te aukcje i że ich usługa wyjdzie drożej. Serwisant powiedział jak kolega wyżej, że to leżaki mag. W najgorszym przypadku będę musiał szybciej go zregenerować, ale regeneracja będzie dużo tańsza.
Więc kupiłem i latam, narazie wszystko ok, ale tylko jeden sezon.

Czekam na paczkę. Dam cynk. :-)

Cześć
Amortyzator doszedł. Pracowałem wiele lat w ASO Honda, widziałem trochę nowych amortyzatorów.
Potwierdzam zdania kolegów powyżej.

To nowy , oryginalny amortyzator tylny do Transalpa 650. Trudno mi ocenić działanie przed montażem ale nie sądzę by były kłopoty.

Można śmiało kupować, cena jest kosmicznie dobra do tego z fakturą VAT

zdjęcie
[image]https://drive.google.com/file/d/1VSEgvC ... share_link[/image]

Może ktoś wie, czy do RD03 ten amortyzator będzie pasował ?

Heniu, wątpię.
Na forum afryki niejaki Czarny Czarownik regeneruje tylne amortyzatory do starych afryk.

Dzięki Artek, poszperam na FAT i znajdę tego "Czarownika"

Działałem kiedyś w amortyzatorach i sprężynach gazowych i z leżakami to jest tak, że w zależności ile czasu to leży i w jakich warunkach, to może to mieć niestety negatywny wpływ na jego trwałość. Wszystkie elementy wykonane z mieszanek gumowych (uszczelki, zgarniacze, o-ringi, itp) posiadają naturalną cechę jaką jest starzenie.

W miarę upływu czasu to zjawisko wpływa niekorzystnie na charakterystykę mieszanki. Podczas gdy element nie jest używany przez dłuższy czas i przechowywany nie daj panie Janie w nasłonecznionym mocno miejscu, może dochodzić do zjawiska tzw. samo wulkanizacji i "sklejenia" się wargi uszczelniającej do powierzchni tłoczyska (ten pręt chromowany lub azoto-nasiarczany co włazi i wyłazi z amorka). Jeżeli dojdzie do próby aktywacji takiego leżaka to krawędź tej wargi może zostać wyrwana (mowa o mikronach) przez suchą powierzchnię tłoczyska i w efekcie możemy zaobserwować wkrótce "pocenie się" takiego pacjenta. Niektórzy producenci stosują dupokrytkę i zalecają aktywację np co 6 miesięcy (while stored), aby powierzchnia tłoczyska przesmarowała uszczelkę. Stare uszczelki też nie mają takiej zdolności do uszczelnienia w przeciwieństwie do tych które od nowości współpracowały. Coś jak opony jeżeli się zdeformują podczas przechowywania.

ehh, żeby tak do XL600 takie leżaki były