Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
Siema,
jak w temacie a dokładniej mówiąc...
Pytanie na razie czysto teoretyczne ale będę wdzięczny za odpowiedzi praktyczne...
Które dwa kółka (celowo nie piszę motocykl), oprócz Trampka i wszelkich odmian w teren można dopasować do poniższego widzimisie:
- zero jazdy w terenie, mniej niż zero!
- zdecydowanie lżejszy od Trampka, ewentualnie zdecydowanie niżej środek ciężkości,
- przyzwoity komfort jazdy, deska typu cafe racer odpada, ale fotela z podłokietnikami nie oczekuję,
- idealnie w miasto ale również na wypad do znajomych z 2 końca PL (miejsce, bagaż - solo),
- spalanie max 5,5,
- trwałość, dostępność części, obsługa, itp. - zbliżona do Trampka, czyli egzotyka odpada,
- cena do ok. 11-13 tys.
Będę wdzięczny za podsyłanie modeli, super, jeśli komuś się zechce skrobnąć kilka słów z własnego doświadczenia...
Dziękuję!
jak w temacie a dokładniej mówiąc...
Pytanie na razie czysto teoretyczne ale będę wdzięczny za odpowiedzi praktyczne...
Które dwa kółka (celowo nie piszę motocykl), oprócz Trampka i wszelkich odmian w teren można dopasować do poniższego widzimisie:
- zero jazdy w terenie, mniej niż zero!
- zdecydowanie lżejszy od Trampka, ewentualnie zdecydowanie niżej środek ciężkości,
- przyzwoity komfort jazdy, deska typu cafe racer odpada, ale fotela z podłokietnikami nie oczekuję,
- idealnie w miasto ale również na wypad do znajomych z 2 końca PL (miejsce, bagaż - solo),
- spalanie max 5,5,
- trwałość, dostępność części, obsługa, itp. - zbliżona do Trampka, czyli egzotyka odpada,
- cena do ok. 11-13 tys.
Będę wdzięczny za podsyłanie modeli, super, jeśli komuś się zechce skrobnąć kilka słów z własnego doświadczenia...
Dziękuję!
Ostatnio zmieniony 14.05.2021, 13:10 przez falco, łącznie zmieniany 1 raz.
- Artek
- swobodny rider
- Posty: 2561
- Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: ZMY
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
Sh300 i ABS .
Potem cenowo gorzej: cb500x, nc700 (i 750). Na tych nie jeździłem.
Tak bym szedł.
Potem cenowo gorzej: cb500x, nc700 (i 750). Na tych nie jeździłem.
Tak bym szedł.
GO HANT
-
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 252
- Rejestracja: 05.11.2008, 20:32
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Bielsko
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
Cbf1000, - miałem wersję travel - ta z przedłużonymi owiewkami. Super sprzęt - pasował mi w każdym aspekcie, niski środek ciężkości, wogule nie czuć masy.
Największy minus nie można zjechać z czarnego, ale poza tym super, bardzo miło wspominam, mialem nowa sprzedałem jak miała 20 tys także o eksploatacji nic nie napisze.
Największy minus nie można zjechać z czarnego, ale poza tym super, bardzo miło wspominam, mialem nowa sprzedałem jak miała 20 tys także o eksploatacji nic nie napisze.
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2948
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
Sh300 będzie slabawa na wycieczkę na 2 koniec PL jeżeli w grę wchodzi jakaś ekspresówka.
Trochę miałem motocykli, w tym 2 skutery. Od razu powiem że do Twoich założeń najbardziej pasuje maxi skuter - 400-500 pojemności.
Przy czym zakładamy sztywno kwotę do wydania.
Później skrobnę coś więcej ale na początek proponowałbym się przyjrzeć dwóm modelom z tych popularnych:
Suzuki Burgman 400 od 2007 oraz
Honda Sw-t 400 Silverwing.
Są różne, ale oba dobre. Później opiszę szerzej.
Co do egzotyki, nie bój się włoszczyzny byle by była ona oparta o silnik Piaggio 200, 250 i 300 z małych i 460 - wszędzie znany jako 500.
Ja np stawiam na Aprilie Atlantic. Niezbyt popularna ale też nie egzotyka. Mechanika i silnik piaggio. Miałem lata temu AA200 która zrobiłem ponad 30kkm, Szwagier kolejne 10, a kolejny właściciel tłucze do dziś. Na blacie obecnie z 80kkm i remontu to nie widziało.
We dwoje, z sakwami w Bieszczady dała radę bodajże w 2011 lekko nie miała, prędkości jak maluch z 4 osobami na pokładzie na luźnym szutrze szła trochę bokiem jak maneta opór a śrubka w głowie się luzowala. Nade wszystko bardzo dobrze się prowadziła, przelotowo 100 można było trzymać solo mimo silniczka 185cm pojemności.
Problem z częściami do italiańskich maszyn jest głównie czasowy, ok 3 tygodnie kiedyś bo nie wiem jak teraz, typowo jak np jakieś specyficzne OEM trzeba kupić.
Jednak jeśli chcesz mieć łatwiej i prościej trzymaj się hondyz Suzuki i Yamahy. Napewno sprzęty dużo popularniejsze, części mnóstwo, cenowo różnie.
Pozdrawiam
Zimny
Trochę miałem motocykli, w tym 2 skutery. Od razu powiem że do Twoich założeń najbardziej pasuje maxi skuter - 400-500 pojemności.
Przy czym zakładamy sztywno kwotę do wydania.
Później skrobnę coś więcej ale na początek proponowałbym się przyjrzeć dwóm modelom z tych popularnych:
Suzuki Burgman 400 od 2007 oraz
Honda Sw-t 400 Silverwing.
Są różne, ale oba dobre. Później opiszę szerzej.
Co do egzotyki, nie bój się włoszczyzny byle by była ona oparta o silnik Piaggio 200, 250 i 300 z małych i 460 - wszędzie znany jako 500.
Ja np stawiam na Aprilie Atlantic. Niezbyt popularna ale też nie egzotyka. Mechanika i silnik piaggio. Miałem lata temu AA200 która zrobiłem ponad 30kkm, Szwagier kolejne 10, a kolejny właściciel tłucze do dziś. Na blacie obecnie z 80kkm i remontu to nie widziało.
We dwoje, z sakwami w Bieszczady dała radę bodajże w 2011 lekko nie miała, prędkości jak maluch z 4 osobami na pokładzie na luźnym szutrze szła trochę bokiem jak maneta opór a śrubka w głowie się luzowala. Nade wszystko bardzo dobrze się prowadziła, przelotowo 100 można było trzymać solo mimo silniczka 185cm pojemności.
Problem z częściami do italiańskich maszyn jest głównie czasowy, ok 3 tygodnie kiedyś bo nie wiem jak teraz, typowo jak np jakieś specyficzne OEM trzeba kupić.
Jednak jeśli chcesz mieć łatwiej i prościej trzymaj się hondyz Suzuki i Yamahy. Napewno sprzęty dużo popularniejsze, części mnóstwo, cenowo różnie.
Pozdrawiam
Zimny
Trampkarz emeryt.
F800GS ADV
F800GS ADV
- długi
- miejski lanser
- Posty: 345
- Rejestracja: 14.09.2017, 15:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: LUBIN (ZdolnyŚląsk)
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
Yamaha fzs Fazer,600 czy 1000 to już inny problem.Miałem 600,taki rowerek jak Transalp,lekki i poręczny,w trasie ok.Wersja 1000 to już nie zły diabeł.
Punk,Rock,Sex i......motocykle....Było:Jawa350TSx5,YamahaXJ900,SuzukiRF900R,YamahaFzs600Fazer,Transalp600+TriumphTiger955i,CBR 1000F Dual.Jest:Transalp 600+Bandit 650SA...
-
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 248
- Rejestracja: 01.04.2018, 15:34
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Dębowiec
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
A propos pierwszego z tej listy cb500x. Miałem okazję parę dni temu zamienić się z kumplem za motongi w trakcie bieszadzkiej szwendaczki i złego słowa nie powiem. Małe porównanie do trampka w poście na afrykańskim forum:
http://africatwin.pl/showthread.php?t=34595&page=40
-
- pałujący w lesie
- Posty: 1527
- Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Lisków
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
Rozmowa z wichrzycielem spowodowała, że o rzędowych czwórkach przekomarzać się nie będziemy. Trochę szkoda, bo jest kilka nakedów wartych rozważenia.
Skutery.
Artek zaproponował Hondę SH, zimny -włoszczyznę, ja -Yamahę. Duża wymienność części pomiędzy pojazdami tej marki, relatywnie łatwy dostęp podczas obsługi. Honda trwała, ale często części dedykowane i drogie. Suzuki Burgman, a zwłaszcza 650, to nafaszerowana elektroniką maszyna. Szybko zużywające się łożyska przekładni i one same oraz stado czujników, nie ułatwiają diagnozy i napraw. Piaggio serii X to mechanicznie trwałe i proste maszyny. Problemy pojawiają się, gdy trzeba zajrzeć do gaźnika lub zaworów- przydają się ręce połamanego anorektyka. Umiejscowienie baterii nie napawa optymizmem, stado kontrolek świecących znienacka - też.
Moja subiektywna ocena:
1. Yamaha,
2. Honda,
3. makaroni,
4. Suzuki,
5. pozostałe.
Motocykle.
Kawasaki Estrella. Małe, mechanicznie trwałe, klasyczne jeździdło, dynamika mocno umiarkowana. Dziś pewnie lepiej by się u nas sprzedawał, niż gdy wchodził na rynek. Ten sam mechanizm zadziałał w przypadku Kaw serii Zephyr. Lepiej sprzedawały się ZR7.
Kawasaki W-650. To je to. Mechanicznie ok., starter nożny i elektryczny. Nietuzinkowy, wygodny dojeżdżacz na ryby i grzyby. Niezbyt szybki, ale poręczny i łatwy w manewrowaniu. Obsługa bezproblemowa, a wygląd drobnych, ładnie obrobionych zębów wałka królewskiego napędu rozrządu- bajka.
Yamaha SR 500. Jeden cylinder, w ślad za tym idące good vibrations , umiarkowane osiągi. Legenda, czy zasłużona, nie wiem, coraz mniej takowych mnie rajcuje. Trzyma cenę skubana, przez wiele lat produkcji dopracowana. Taka japońska MZ-ka.
A może Deauville? Turystyczny Trampek z kuframi .
To tak na szybko.
Jeśli ktoś kręci się wokół przysłowiowego komina, a okazjonalnie wyskoczy gdzieś dalej, pojedzie wszystkim. Zdarzało mi się wyskakiwać Hondą CBF 125 w Sudety przy spalaniu około 2l/100 km czy Yamahą Majesty 180 tamże. Wiem, że wolniej i na szybkich odcinkach dróg szanse marne.
Skutery.
Artek zaproponował Hondę SH, zimny -włoszczyznę, ja -Yamahę. Duża wymienność części pomiędzy pojazdami tej marki, relatywnie łatwy dostęp podczas obsługi. Honda trwała, ale często części dedykowane i drogie. Suzuki Burgman, a zwłaszcza 650, to nafaszerowana elektroniką maszyna. Szybko zużywające się łożyska przekładni i one same oraz stado czujników, nie ułatwiają diagnozy i napraw. Piaggio serii X to mechanicznie trwałe i proste maszyny. Problemy pojawiają się, gdy trzeba zajrzeć do gaźnika lub zaworów- przydają się ręce połamanego anorektyka. Umiejscowienie baterii nie napawa optymizmem, stado kontrolek świecących znienacka - też.
Moja subiektywna ocena:
1. Yamaha,
2. Honda,
3. makaroni,
4. Suzuki,
5. pozostałe.
Motocykle.
Kawasaki Estrella. Małe, mechanicznie trwałe, klasyczne jeździdło, dynamika mocno umiarkowana. Dziś pewnie lepiej by się u nas sprzedawał, niż gdy wchodził na rynek. Ten sam mechanizm zadziałał w przypadku Kaw serii Zephyr. Lepiej sprzedawały się ZR7.
Kawasaki W-650. To je to. Mechanicznie ok., starter nożny i elektryczny. Nietuzinkowy, wygodny dojeżdżacz na ryby i grzyby. Niezbyt szybki, ale poręczny i łatwy w manewrowaniu. Obsługa bezproblemowa, a wygląd drobnych, ładnie obrobionych zębów wałka królewskiego napędu rozrządu- bajka.
Yamaha SR 500. Jeden cylinder, w ślad za tym idące good vibrations , umiarkowane osiągi. Legenda, czy zasłużona, nie wiem, coraz mniej takowych mnie rajcuje. Trzyma cenę skubana, przez wiele lat produkcji dopracowana. Taka japońska MZ-ka.
A może Deauville? Turystyczny Trampek z kuframi .
To tak na szybko.
Jeśli ktoś kręci się wokół przysłowiowego komina, a okazjonalnie wyskoczy gdzieś dalej, pojedzie wszystkim. Zdarzało mi się wyskakiwać Hondą CBF 125 w Sudety przy spalaniu około 2l/100 km czy Yamahą Majesty 180 tamże. Wiem, że wolniej i na szybkich odcinkach dróg szanse marne.
- Artek
- swobodny rider
- Posty: 2561
- Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: ZMY
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
Jak mówiłem, wziąć jazdę próbną sh300, da się przeboleć mniejsze (ale nadal ponad przepisowe) przelotowe prędkości. Kto jeździ ekspresówkami po Polsce skuterem?? Mi w takich chwilach robi się płaski mózg
W650 to bardzo ładny kawał motocykla.
Dużo widuję też w Europie yamahy T-max.
W650 to bardzo ładny kawał motocykla.
Dużo widuję też w Europie yamahy T-max.
Ostatnio zmieniony 15.05.2021, 01:35 przez Artek, łącznie zmieniany 1 raz.
GO HANT
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2948
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
Np. Ja jak skut może trzymać 120 w trasie to co za problem? FJS400 i sw-t 400, burgman 400, majesty 400 o tmaxie nie mówiąc, wszystkie one to potrafia. Vmax takiej starawej Aprilii Atlantic 500 to ok 165kmh, 120 można lecieć cały dzień nie męcząc maszyny. Nie raz na Sce jak jechałem mnie jakiś maxi skut wyprzedzał. Na italianskiej autostradzie za Scarabeo 500 nie mogłem trampkiem z majdanem na pokładzie nadążyć
Burgmana 650 nie poruszamy bo raz wszystko to co Sylwek napisał, dwa że to waży 270kg. Może i środek ciężkości nisko ale to nadal kloc.
To nie tak, żebym uważał że makaroni lepsze od japan. Bo nie lepsze choć czasami bardzo ładne (np Aprilia Sr300). Ale w kategorii skuterów, z awaryjnością i trwałością nie odstają, a ludzie się tego boją i ceny bywają smieszne, lub znacznie niższe niż japońskiej konkurencji.
Z drugiej strony Hawk1985 miał taki wynalazek jak Gilera Fuoco i zaklina się że nigdy przenigdy nie kupi już niż włoskiego tylko coś z 4ki japońskiej. Chyba miał pecha co do egzemplarza i długo czekał na różne części też. Także wszytko kwestia doświadczeń..
Aa, no i Sh300 to trochę inny typ skutera niż kanapowce jak burgman czy silverwing.
Pozdrawiam
Zimny
Trampkarz emeryt.
F800GS ADV
F800GS ADV
- Hawk1985
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 871
- Rejestracja: 21.09.2015, 10:31
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
Jak już zimny wspominał, ja się zraziłem do Piaggio (Gilery), ceny części w Polsce drogie, a zza granicy szły długo.
Osobiście jeśli się zdecyduje na skuter to od Yamahy, Hondy lub Suzuki.
Wytapatalkowano
Osobiście jeśli się zdecyduje na skuter to od Yamahy, Hondy lub Suzuki.
Wytapatalkowano
Jawa 20 -> ... -> KSL 125 -> XL650V -> DL650 -> XF650 -> DL650 -> Fuoco 500 -> F650+VX800 -> DL650
-
- dwusuwowy rider
- Posty: 170
- Rejestracja: 27.09.2017, 23:57
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
W kwestii skuterów, mam pewne przemyślenia, poparte doświadczeniem własnym oraz wielu kolegów. W skrócie: Włoszki, piękne ale kapryśne. Japonki są dużo bardziej przewidywalne i usłuchane Ewentualnie coś z Korei.
Miliony Włochów, Greków i Francuzów nie mogą się mylić.
A, i jeszcze mi się przypomniało. T-Max jest dość upierdliwy i drogi w serwisowaniu. Tak twierdzi większość użytkowników. No i swoimi możliwościami skłania do ostrego pociskania, co nie dla wszystkich jest zaletą
Miliony Włochów, Greków i Francuzów nie mogą się mylić.
A, i jeszcze mi się przypomniało. T-Max jest dość upierdliwy i drogi w serwisowaniu. Tak twierdzi większość użytkowników. No i swoimi możliwościami skłania do ostrego pociskania, co nie dla wszystkich jest zaletą
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2948
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
Wszystko kwestia doświadczeń. Dziś spotkałem pod marketem obecnego właściciela mojej aprilki 200 - ma 92 tys km i silnik bez remontu! Teraz posypały się łożyska w przekładni które wymienialem w 2012 jak miała 35tkm.
Jeździ zima lato, non stop. Takze różnie bywa, burgman potrafią się sypać i chlać olej w znacznych ilościach. Miałem 400 i nic złego nie powiem ale różnie się trafia.
Kwestia egzemplarza. Ogólnie wiadomo że np Honda i jej silniki to klasa. Ale już 13 cali tylne kółeczko w silverwingu 400 i 600 plus jedna niewielka tarcza na przedzie to nie bardzo
Pozdrawiam
Zimny
Jeździ zima lato, non stop. Takze różnie bywa, burgman potrafią się sypać i chlać olej w znacznych ilościach. Miałem 400 i nic złego nie powiem ale różnie się trafia.
Kwestia egzemplarza. Ogólnie wiadomo że np Honda i jej silniki to klasa. Ale już 13 cali tylne kółeczko w silverwingu 400 i 600 plus jedna niewielka tarcza na przedzie to nie bardzo
Pozdrawiam
Zimny
Trampkarz emeryt.
F800GS ADV
F800GS ADV
- Artek
- swobodny rider
- Posty: 2561
- Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: ZMY
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
A jak żaden skuter nie podejdzie to może rower elektryczny? Do miasta z infrastrukturą ( ścieżki, drogi) to dobre rozwiązanie.
Tym bardziej, że niedługo wejdzie prawdopodobnie podatek od spalinówek w dużych miastach.
Tylko wtedy odpada podróż na drugi koniec kraju, do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych. Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem,
Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem;
Tym bardziej, że niedługo wejdzie prawdopodobnie podatek od spalinówek w dużych miastach.
Tylko wtedy odpada podróż na drugi koniec kraju, do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych. Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem,
Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem;
GO HANT
-
- dwusuwowy rider
- Posty: 170
- Rejestracja: 27.09.2017, 23:57
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
Ale ja nie mam nic do silników, takie np; Piaggio serii Master to świetne konstrukcje. Chodzi mi raczej, o legendarną już, włoską elektrykę. Ona żyje własnym życiem, zupełnie niezależnym od woli właściciela i sumienności serwisanta. Jakoś Włosi mają problem ogarnięciem tego, a to z kolei generuje kłopoty dla użytkownika. Jestem tego żywym przykładem. Lubię niespodzianki, ale w umiarkowanej ilości i do pewnego stopnia kontrolowane
I niekoniecznie zależy mi na karcie stałego klienta u laweciarza
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2948
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
Nostrik, jasne, łapie o co chodzi
Trampkarz emeryt.
F800GS ADV
F800GS ADV
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5544
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
Dzięki za praktyczne wpisy!
Jeśli w ogóle dojdzie do realizacji, to ani kierunek > erower (choć wiersz mnie rozczulił i rozmarzył...) ani TymBardziej coś większego od Trampka nie mieści się w założeniach...
Co do Estrellki jak i W650, to jak już (wcześniej) gadałem z Sylwkiem, są to 2 motocykle cholerrrnie mocno zakorzenione w mojej głowie, zanim jeszcze zacząłem jeździć Trampkami...
Estrellkę (prawie) kupiłem w 2010 i to od... kogoś, kto potem... kupił Trampka i zagościł na Forum, do dziś wzbudzając niezwykle pozytywne relacje ze swoich fotorelacji... Ot taka (łatwa) zagadka...
Co do W650, to kiedyś (prawie) kupiłem z UK, ale koniec końców, nic z tego nie wyszło, a teraz (niestety) nie może być brany po uwagę.
CB500X miałem okazję bliżej oglądać (ale nie jeździć) gdy kiedyś trafiła do mojego garażu na założenie olejarki - zrobiła bardzo fajne wrażenie (zaznaczam wizualne).
NC - poza założonym budżetem, zresztą tak samo X.
Z coraz większym zaciekawieniem przyglądam się rynkowi skuterów (od 300 do 400, max 500), mniejszy będzie dla mnie (gabarytowo) za mały a gdybym miał wybierać pomiędzy totalnie rozrośniętym skuterem typu 600+, to i tak wybrałbym motocykl.
A Kymco...?
Downtown 350i lub Xciting S 400i oba modele z ABS.
Chinole odpadają, ale może ktoś coś od siebie dorzucić o Kym...?
Dziękuję za już, poproszę o jeszcze!
Jeśli w ogóle dojdzie do realizacji, to ani kierunek > erower (choć wiersz mnie rozczulił i rozmarzył...) ani TymBardziej coś większego od Trampka nie mieści się w założeniach...
Co do Estrellki jak i W650, to jak już (wcześniej) gadałem z Sylwkiem, są to 2 motocykle cholerrrnie mocno zakorzenione w mojej głowie, zanim jeszcze zacząłem jeździć Trampkami...
Estrellkę (prawie) kupiłem w 2010 i to od... kogoś, kto potem... kupił Trampka i zagościł na Forum, do dziś wzbudzając niezwykle pozytywne relacje ze swoich fotorelacji... Ot taka (łatwa) zagadka...
Co do W650, to kiedyś (prawie) kupiłem z UK, ale koniec końców, nic z tego nie wyszło, a teraz (niestety) nie może być brany po uwagę.
CB500X miałem okazję bliżej oglądać (ale nie jeździć) gdy kiedyś trafiła do mojego garażu na założenie olejarki - zrobiła bardzo fajne wrażenie (zaznaczam wizualne).
NC - poza założonym budżetem, zresztą tak samo X.
Z coraz większym zaciekawieniem przyglądam się rynkowi skuterów (od 300 do 400, max 500), mniejszy będzie dla mnie (gabarytowo) za mały a gdybym miał wybierać pomiędzy totalnie rozrośniętym skuterem typu 600+, to i tak wybrałbym motocykl.
A Kymco...?
Downtown 350i lub Xciting S 400i oba modele z ABS.
Chinole odpadają, ale może ktoś coś od siebie dorzucić o Kym...?
Dziękuję za już, poproszę o jeszcze!
- grad74
- swobodny rider
- Posty: 2699
- Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Siechnice
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
A może Falco zobacz sobie na taki wynalazek jak BMW 650 cs? Ma toto Ada, ja na tym trochę pojeździłem i bardzo to praktyczne moto. Typowa "ulicznica" nie posiadająca żadne z wad Trampka, czyli masy ( około 185kg na mokro), dętek (lane koła), lancucha (pas napędowy-zero pierdzielenia), gaźnika (wtrysk) noni ma ABS. Ot taki rowerek. Podyskutować można nad kwestia wyglądu, ale mi się akurat podoba. Części jest masa, a spalanie potrafi doprowadzić innych motocyklistów do obłędu (zejście poniżej 4/100 km nie jest problemem). Może i koni ma o 2 mniej (wersję z lat 2002-2004) ale nM ma 62 i zostawia każdego Trampka z tyłu w przedbiegach. Cenowo za 8-10 kupi się mega wypasioną perełkę.
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
-
- pałujący w lesie
- Posty: 1527
- Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Lisków
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
Zdarza mi się .
Marcinie, wiesz, że ja mam skrzywione podejście . Patrzę na pojazdy zbyt często od strony czyli obsługi oraz kosztów tejże. Dlatego wolę popatrzeć na włoszkę, zwłaszcza z drugiej ręki ( bo nie powie po jakich przejściach ). Powtarzam, jeśli wilgoci nie zaznała, latać będzie..zimny pisze: ↑15.05.2021, 00:02 To nie tak, żebym uważał że makaroni lepsze od japan. Bo nie lepsze choć czasami bardzo ładne (np Aprilia Sr300). Ale w kategorii skuterów, z awaryjnością i trwałością nie odstają, a ludzie się tego boją i ceny bywają smieszne, lub znacznie niższe niż japońskiej konkurencji.
Waćpan wspomni, który T-Max jest taki, bo to panie od 125 do 500 i wyżej. Czekam cierpliwie na konkrety, bo pozwolę sobie, mieć zdanie odrębne.
Najmłodsze i najmniejszej pojemności- tak . Agility 125 np.
Yes. Bo jest użytkowana ciągle i nie zdążyła zaśniedzieć. Ale silnik to nie wszystko, reszta również kosztuje.
Moim zdaniem słuszny tok myślenia, bo maxi skutery to generalnie długie i ciężkie maszyny na przeloty. Mają rzeszę zwolenników, ale z ideą zwinnego skutera raczej się mijają.
Zobacz, jak poszukiwane są bloki silników, ich połówki, zwłaszcza prawe. Wyleczysz się z X-citinga. Łożyskowanie wału korbowego to nieporozumienie. Regulacja zaworów na śrubkach, ale do przeprowadzenia tejże, najlepiej byłoby wyjąć silnik z ramy.
Grad przedstawił ciekawą alternatywę, choć z boku wygląda jak mocno vcurviony rekin .
- magneto
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 872
- Rejestracja: 28.07.2013, 21:03
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
Falco, dobrze, że szukasz
Jak już była mowa o CB500X, to powiem Ci, że jakiś czas temu napaliłem się i to zdrowo. Niestety - po podliczeniu możliwości - wyszło mi, że stać by mnie było jedynie na sztuki z początków produkcji (2013-2015)... Szukanie...dane techniczne.... szukanie... porównywanie...itp.
I wyszło mi, że te pierwsze 500X-y to użytkowo niewiele się różniły od... CBF500 (no fakt, cięższa, ale z 10 kucy więcej; no i na gaźnikach jeszcze). Niedawno TomekV4 na FAT miał fajny egzemplarz (ok. 35-40 kkm nalotu, szyba, stelaże, kufer, chyba centralka) za 9500.
Może w tę stronę ? CBF500 (były już z ABS-em) ... Jak ma być tylko szosa - to powinno być OK (a pamiętasz u DZIK-a nad Łyną ) . Tylko znaleźć dobrą sztukę - chyba - nie jest łatwo.
Powodzenia ! No i dozo na szlaku ! Trzym się ciepło i zdrowo
Jak już była mowa o CB500X, to powiem Ci, że jakiś czas temu napaliłem się i to zdrowo. Niestety - po podliczeniu możliwości - wyszło mi, że stać by mnie było jedynie na sztuki z początków produkcji (2013-2015)... Szukanie...dane techniczne.... szukanie... porównywanie...itp.
I wyszło mi, że te pierwsze 500X-y to użytkowo niewiele się różniły od... CBF500 (no fakt, cięższa, ale z 10 kucy więcej; no i na gaźnikach jeszcze). Niedawno TomekV4 na FAT miał fajny egzemplarz (ok. 35-40 kkm nalotu, szyba, stelaże, kufer, chyba centralka) za 9500.
Może w tę stronę ? CBF500 (były już z ABS-em) ... Jak ma być tylko szosa - to powinno być OK (a pamiętasz u DZIK-a nad Łyną ) . Tylko znaleźć dobrą sztukę - chyba - nie jest łatwo.
Powodzenia ! No i dozo na szlaku ! Trzym się ciepło i zdrowo
Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej...
RUSSIAN GO HOME !
RUSSIAN GO HOME !
-
- dwusuwowy rider
- Posty: 170
- Rejestracja: 27.09.2017, 23:57
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Dwa kółka inne niż Trampek - sugestie, propozycje, lista...
Nooo, jak to który? Mości Panie, T-Max jest jak T-Rex, liczy się tylko największy A konkretnie to chodzi o kilka sztuk 500. z lat 2003-2008.
Nowe nie były i ich historia, jest po części owiana tajemnicą. Może jakiś Włoch traktował ją zbyt temperamentnie, albo Francuz zbyt perwersyjnie, może to jakiś Germanin miał twardą rękę (albo co innego ). Jak by nie było, to polscy właściciele snobowali się na dość wysokie koszty serwisu. Bardzo możliwe, że sami się do tego przyczyniali, bo nieźle poganiali te swoje hulajnogi. I na prawdę kolejno dochodzili do przekonania, że taki wyścigowy skuter, to w mieście oznacza samobójstwo. Albo kalectwo. I przesiadali się na GSX-R
Agility City 150-200 jest całkiem fajne tylko mało popularne, ale Xctiting 500 wydawał mi się całkiem pancerny. Zaskoczyłeś mnie ty njusem
No i SYM też chyba jest solidny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości