forum.transalpclub.pl

Witam.
Z racji wymiany napędu ,wymieniłem też gumy zabieraka tylnej zębatki.
Kupiłem japońskiego tourmaxa.
Po założeniu nadal mam luz - ok 1.5 mm w przód oraz 1.5mm w tył.
Czy tak powinno być ?
Czy w waszych TA również macie luz ?
Czy producent taki przewidział ?
Nie znalazłem takich informacji w manualu :(
A może te tourmaxy są do bani ?

Witam.
Jak wymieniałem u siebie to nowe były tak ciasne że był problem z montażem. Firmy nie pamiętam. Musiałem smarować wazeliną i skakać po zębatce żeby weszła do piasty. Po złożeniu nie było żadnego luzu, a w jeździe była zauważalna różnica na plus.

Pozdrawiam.

Generalnie z montażem nie miałem problemu : po prostu mocniej wcisnąłem i wszystko weszło na miejsce.
Przed montażem oring wymieniłem na piaście na fabrycznie nowy OEM i lekko posmarowałem plakiem :)
Ale po montażu i dokręceniu w wahaczu luz zębatki względem koła jest :(
Co radzicie ?
Kupić oem, zwrócić tourmaxa ?
Czy może mam zużyte elementy jak piasta i element do którego montujemy tarczę ?
Nie są już czarne, farba się nieco zdarła.

Czy ktoś może podesłać fotkę zrobiona od tyłu TA ,tak jak na poniższym schemacie wg strzałki ?


Czy widać u was, patrząc zgodnie ze strzałka 1, obrobiony ,srebrny pasek alu na elemencie, do którego przykręcamy zębatkę, jak pokazuje strzałka 2 ?

U mnie było widać, ale przecież masz tulejki dystansowe, które dociska wahacz po dokręceniu koła.

U mnie w starym DL1000 to bardzo ważny temat. Dużo bardziej odczuwalny z uwagi na charakter, moc/moment i bardzo "umiarkowaną" kulturę litrowej stukonnej Vki.

Po przebiegu 60 tys wymieniłem gumy - wypadały z zabieraka, luz przód tył był ok 1,5mm. Nowe siedzą bardzo ciasno, aż ciężko było je wcisnąć - ale w trampku może jest to nieco inaczej, nie wiem. Różnica w kulturze pracy napędu bardzo znaczna na plus także mocno polecam wymianę jak kto ma zużyte. W trampku jednak było to mniej odczuwalne ale zawsze, szczególnie jak moto ma sporo lat i dużo najechane.

A, nie wiem jak w Hondzie - ale do Suzuki kupiłem OEM które okazały się dokładnie w tej samej cenie co Tourmax Polecam sprawdzić. OEM to OEM.

Pozdrawiam
zimny

Solidworks pisze:U mnie było widać, ale przecież masz tulejki dystansowe, które dociska wahacz po dokręceniu koła.

Zgadza się.
Wszystko skręciłem.
Tylko myślałem że powinien być schowany..
I może luz byłby mniejszy.
A jeśli nie ma się schować, to dziwne że nie skorodował jak nieosłonięte alu ma w zwyczaju..