Honda transalp xl600v 1999r - cena 8500zł
Motocykl nie jest idealny, ale sprawny i jeżdżący. Przewiózł mnie przez różne dziwne tereny i odludzia Wymaga trochę pracy z elektryką i kosmetyką.
Motocykl stoi w garażu od 2 lat i praktycznie nie jeździ. 300km na rok uznaję za stanie W zeszłym roku (2018) właśnie tyle przejechałem w listopadzie i grudniu (po wymianie aku odpalił od strzała praktycznie). W motocyklu wymieniony jest silnik. W starym były wypalone gniazda zaworów, a trafił się silnik od znajomego z przebiegiem o 20000km mniejszym, a z tego samego rocznika, więc długo się nie zastanawiałem
Przegląd i ubezpieczenie są.
Co jest do zrobienia:
- Wymiana płynów wszystkich, w lagach też bo robiłem to 4 lata temu chyba.
- Regulacja kierownicy. Ponieważ gumy w półkach były dla mnie za miękkie, podłożyłem podkładki od spodu, żeby uzyskać większą twardość. Włożyłem nierówną ilość i przez to kierownica jest ciutkę krzywo.
- Na baku przy wlewie lakier niestety odchodzi (jakiś błąd lakierniczy).
- Uporządkowanie elektryki – trza podłączyć wszystko do aku po prostu. Światło stopu nie działa podczas wciskania manetki ręcznej. Prawdopodobnie przekaźnik w manetce do wymiany, chyba mam zapasowy w razie czego.
- Wycentrować przednie koło na szprychach, bo ciut bije.
- Napełnić olejarkę, pewnie przeczyścić, wsadzić dyszę z rurki mosiężnej 2mm.
- Przeczyścić manetkę gazu, bo jak jest zimno to nie odbija.
- Naciągnąć łańcuch lub wymienić już.
- Naprawić prędkościomierz (albo linka albo ślimak).
Po jednej wywrotce ma przekrzywiony troszkę stelaż przedniej lampy, przez co plastiki nie do końca się schodzą. Stelaż do dostania w sieci za niewielkie pieniądze. Mi się już nie chce w to bawić, więc zostawiam to w gestii kupującego. Plastiki mają pospawane zaczepy i były naprawiane, część grzybków jest ułamana. Każdy spawacz plastików ogarnie to w parę minut. Kanapa jest przerobiona na ciut szerszą. Kluczyk do baku jest oryginalny (50lecie hondy), do stacyjki jest inny. Motocykl tak kupiłem i tak sprzedaję.
Co do niego mam?:
- Podwyższenie kierownicy 35mm
- kierownica od Afryki
- olejarka łańcucha własnej i Barana konstrukcji (opisana kiedyś na forum transalpa)
- narzędziówka z rur pcv
- custom malowanie
- podgrzewane manetki
- zapasowa felga na tył
- gmole i tylny stelaż od Henrego z forum TA
- kufer givi na 2 kaski
- wysoka szyba
- 2 komplety opon (kostki i szosowe)
- aluminiowa osłona silnika (trzeba sobie zamontować)
- przewody hamulcowe w stalowym oplocie
- poszerzona stopka
- voltomierz
- klucze z łyżkami do opon (mieszczące się w narzędziówce)
- kompresor do pompowania opon na 12v
- pudło części i gadżetów, jakieś plastiki, zegary, bak.
Jeżeli ktoś potrzebuje dodatkowo stroju i butów też mogę się pozbyć za dodatkową opłatą. Stroje kupowane na 186cm wzrostu, buty rozmiar 46. Mam też strój damski. Jeżeli masz jakieś pytania, pisz – o motocyklu wiem bardzo dużo, bo starałem się dużo robić sam. Oczywiście, pewnie znajdzie się trochę druciarstwa, które uskuteczniałem na wypadach a później o tym zapominałem bo działało
Podsumowując, motocykl w sam raz dla kogoś, kto lubi samemu pogrzebać. Jeździ teraz bez problemowo, ale trzeba w niego włożyć trochę serca, a zawiezie na koniec świata
Foty mam tylko stare niestety... W niedzielę wrócę z delegacji, to zrobię nowe.
howgh
[S] transalp xl600v '99 Mój szrocik ;) 8500zł
- przeszczep
- pałujący w lesie
- Posty: 1616
- Rejestracja: 23.04.2010, 16:48
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- przeszczep
- pałujący w lesie
- Posty: 1616
- Rejestracja: 23.04.2010, 16:48
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: [S] transalp xl600v '99 Mój szrocik ;) 8500zł
Czesc. Masz jeszcze tą zapasową felgę na tył? Potrzebowałbym.
Re: [S] transalp xl600v '99 Mój szrocik ;) 8500zł
Poszedł priv
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość