forum.transalpclub.pl

Jeżdżę 600 i boli mnie odcinek lędźwiowy kręgosłupa podczas jazdy czy ktoś mam też takie dolegliwości?

To raczej cecha charakterystyczna twojego kręgosłupa, nie modelu pojazdu . Zmniejsz napięcie wstępne sprężyny, zamów miękką kanapę.

I do tego dopisz poćwiczyć mięśnie grzbietu - idzie zima czyli na siłce i w domu popracować nad sobą warto.

wilq.bb pisze:I do tego dopisz poćwiczyć mięśnie grzbietu - idzie zima czyli na siłce i w domu popracować nad sobą warto.

Potwierdzam - nawet, gdybyś dopasował siedzenie, kierownicę, podnóżki itp. idealnie pod swoją wygodę, to i tak po 100 km w silnym bocznym wietrze mocno zaboli.

Napięcie sprężyny jest zmniejszone a kanapa to oryginał. Najlepsze jest to że kiedyś zamieniłem się na moto z kumplem ( sv 650 ) czyli pozycja bardziej pochylona
i plecy nic nie bolały.

No to co za problem pochylić kierownice? To tylko raptem 4 śruby poluzować trzeba.

Wysłane z mojego Moto G (5) przy użyciu Tapatalka

A i zobacz, czy podwyższenia kiery nie masz. Jak tak, to zdejmij i zobacz, jak się jeździ. Powodzenia !

Podwyższenia kierownicy nie mam, a pochylenie kierownicy chyba nie wchodzi w grę bo przecież przy skręcie będzie waliła w czachę.

Ćwicz brzuch i prostowniki oraz tyłek, plus gimnastyka i rozciąganie. Jak nie pomoże to zmień motor na... szosowy bo takie mają pochylone pozycje.

Też tak myślę, tak będzie trzeba zrobić.

Oryginalne siedzenie jest mało wygodne na dłuższą jazdą. W moim przypadku po godzinie kość ogonowa dawała czadu. Po zmianie siedzenia trasy po 500 km nie są mi już straszne.

Na jakie zmieniłeś?

Na początku chciałem od MX-Wulkana. W związku z tym że mieszkam ok 50 km od niego to zaproponowałem że przyjadę ze starym siedzeniem. Okazało się że jest na wyjeździe i w drodze powrotnej pojedzie przez Jarocin (gdzie mieszkam) i się skontaktuje. Po tygodniu stwierdziłem że już pewnie się nie odezwie więc poszukałem tapicera na miejscu. Mamy w Jarocinie firmę zajmującą się remontami luksusowych jachtów motorowych z tapicerem który obszywa ich siedzenia skórą. Strzał w dziesiątkę. Za cenę duuuuużo mniejszą od Wulkana przerobił mi siedzenie na wygodne (łącznie z wyhaftowaniem logo).

Kanapowe rozważania i obrazki przerzuciłem do kanapowego wątku.

http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 94#p383594