Ognisko nad Nidzkim

Moderatorzy: Skorpionka, Baran

Wujek
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 282
Rejestracja: 19.06.2008, 20:23
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa

Ognisko nad Nidzkim

Post autor: Wujek »

Uwaga, w najbliższą sobotę rozpalam ognisko na Bindudze Bobrowej nad jeziorem Nidzkim.

Ruszam z Warszawy ok 10 - 11:00 w sobotę. Nocuję w namiocie.
Zapraszam.
Wujek.
Awatar użytkownika
magneto
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 844
Rejestracja: 28.07.2013, 21:03
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Ognisko nad Nidzkim

Post autor: magneto »

Wujek pisze:(...) Nocuję w namiocie.
Zapraszam.
A czy olsztyniak może - też pod namiot oczywiście ?
Bo te okolice to zjeździłem kiedyś konkretnie ("Zagubione Wioski Puszczy Piskiej"), ale w Bindudze nie byłem...
Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej...
RUSSIAN GO HOME !
Awatar użytkownika
Qter
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3404
Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Reguły
Kontakt:

Re: Ognisko nad Nidzkim

Post autor: Qter »

Wujek! Wstydź się! W zimę pod namiot?

Pzdr

Qter

Fuck yeaaa!

piję bro i palę sziszę
Geniusz tkwi w prostocie...

we don't cry very hard
Awatar użytkownika
przeszczep
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1616
Rejestracja: 23.04.2010, 16:48
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Ognisko nad Nidzkim

Post autor: przeszczep »

magneto pisze:
Wujek pisze:(...) Nocuję w namiocie.
Zapraszam.
A czy olsztyniak może - też pod namiot oczywiście ?
Bo te okolice to zjeździłem kiedyś konkretnie ("Zagubione Wioski Puszczy Piskiej"), ale w Bindudze nie byłem...
Z tego co pamiętam, Wujek nie wpuszcza do namiotu takich młodych :P
Wujek
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 282
Rejestracja: 19.06.2008, 20:23
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ognisko nad Nidzkim

Post autor: Wujek »

magneto pisze:
Wujek pisze:(...) Nocuję w namiocie.
Zapraszam.
A czy olsztyniak może - też pod namiot oczywiście ?
Bo te okolice to zjeździłem kiedyś konkretnie ("Zagubione Wioski Puszczy Piskiej"), ale w Bindudze nie byłem...
Może, ale nocleg we własnym namiocie.

(ale w Bindudze nie byłem) - na Bindudze Bobrowej pomiędzy Karwicą a Krzyżami
Wujek.
Awatar użytkownika
maras67
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 937
Rejestracja: 24.03.2010, 12:55
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ognisko nad Nidzkim

Post autor: maras67 »

Brzmi kusząco... :)
A z gitarą można?
Jazda motocyklem to najprzyjemniejsza rzecz jaką się robi w ubraniu... :)
http://forum.transalpclub.pl/gallery/im ... ge_id=2026
Awatar użytkownika
jacoo
szorujący kolanami
szorujący kolanami
Posty: 1891
Rejestracja: 16.09.2009, 18:11
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Kraków/Zakopane

Re: Ognisko nad Nidzkim

Post autor: jacoo »

maras67 pisze:Brzmi kusząco... :)
A z gitarą można?

nie.
z kozą :sex: :fuck:
rystakpa.

Jazda na motocyklu jest najprzyjemniejszą rzeczą jaką można robić w ubraniu.
xl600v -->DL650-->XT660Z-->
Obecnie: XL700 VA
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości