Strona 2 z 2

Re: Chinole szaleją - Kaiyu 500x

: 21.01.2019, 09:16
autor: herni74
janina pisze:Każdy ma prawo mieć swoje zdanie ale myślę, że się trochę rozpędziłeś z tymi opiniami. Różnica między japończykami a chińczykami jest taka, że ci pierwsi zaczęli kopiować w latach 50 XX wieku. Kolejny przykład to motoryzacja koreańska. Jeszcze 30 lat temu to był śmiech na sali, jak jeste teraz wszyscy wiemy. Tak naprawdę nie zdajemy sobie sprawy co gdzie zostało wyprodukowane. Wracając do sedna myślę, że jaki pieniądz taki towar.
Mercedes tez kiedyś dawno temu produkował dobre i bezawaryjne samochody , a teraz? :lol: :lol: Teraz pieniądze absolutnie nie oznaczają jakości ani bezawaryjności .

Re: Chinole szaleją - Kaiyu 500x

: 21.01.2019, 09:32
autor: herni74
Jeżeli ktoś podróżuje po wschodzi i Azji to wielki plus tych maszyn jest taki ,ze dostęp do części zamiennych jest nieograniczony a ceny części bardzo tanie i wszędzie dostępne . :lol: :lol: :lol: Np. przegląd na trasie w Indiach motocykla Royal Himalajan :naciąg łańcucha ,wymiana filtra powietrza ,regulacja główki ramy ,smarowanie łańcucha i ogólne sprawdzenie to koszt 15zł :yaho: Nawet nie chciało mi się brudzić rąk!

Re: Chinole szaleją - Kaiyu 500x

: 21.01.2019, 13:13
autor: trud
herni74 pisze:...Royal Himalajan...
Jak to jeździ w praktyce?

Re: Chinole szaleją - Kaiyu 500x

: 21.01.2019, 16:10
autor: Janek-2004
janina pisze:Każdy ma prawo mieć swoje zdanie ale myślę, że się trochę rozpędziłeś z tymi opiniami. Różnica między japończykami a chińczykami jest taka, że ci pierwsi zaczęli kopiować w latach 50 XX wieku. Kolejny przykład to motoryzacja koreańska. Jeszcze 30 lat temu to był śmiech na sali, jak jeste teraz wszyscy wiemy. Tak naprawdę nie zdajemy sobie sprawy co gdzie zostało wyprodukowane. Wracając do sedna myślę, że jaki pieniądz taki towar.

....i tutaj pełna zgoda. Obiegowe opinie o Chinach i stereotyp chińskiego produktu są postrzegane przez większość jako tandetne. Natomiast to jak Chiny się zmieniają i jak gonią szybko świat można się przekonać będąc na miejscu w takich miejscach jak Shanghai, Guangzhou i inne większe miasta gdzie jest przemysł i są wszystkie największe marki świata. Gdyby nie napisy w krzaczkach można by pomyśleć że to któreś z amerykańskich miast.
A wracając do motoryzacji ogólnie to w żadnym europejskim kraju na ulicach nie widać tylu nowych samochodów - w większych aglomeracjach po prostu nie ma takich wynalazków jak na naszych drogach. (poza wyjątkami :smile: )
jedyne starsze to taksówki, które mają wg jakiegoś swojego formatu - przykład z Guangzhou poniżej z marca tego roku. Za kilkanaście lat edziemy patrzeć na ichniejsze marki jak na Hyundaia obecnie. tak to się tam zmienia co stwierdziłem będąc tam od 2010 kilka razy
Obrazek
Obrazek

Re: Chinole szaleją - Kaiyu 500x

: 21.01.2019, 18:08
autor: herni74
trud pisze:
herni74 pisze:...Royal Himalajan...
Jak to jeździ w praktyce?

Motocykl ma około 30KM mocy więc szału nie ma. Ale po tamtejszych pagórkach (cały czas powyżej 3.500 mnpm) całkiem przyzwoicie daje sobie rade . Przydałoby się przynajmniej ze 20KM więcej i żeby tak przynajmniej kołem można zamielić a tu ni uja... :lol: Zawieszenie całkiem przyzwoicie wybiera dziury , koła sa mega pancerne :ok: bardzo mało paliły (3-4l) zero pobierania oleju, maksymalna prędkość około 130km/h ale mało gdzie można było tyle jechać :niewiem: