forum.transalpclub.pl

No tak, w moim KLX ma już wiatru w kołach tak około 1,3. Im bardziej mu upuszczam, tym lepiej w terenie jeździ, normalka. Pytanie jest, do jakiej wartości ciśnienia mogę jeździć bez trzymaków opon, bo ich nie mam. Mocy za dużo motorek nie ma, agresywnie po asfalcie nie jeżdżę, ostro z górki i pod górkę nie mam. Ile wytrzyma bez uwalenia wentyli?

Wcale mocno nie trzeba jeździć żeby uwalić wentyl - bardziej to kwestia właśnie ciśnienia a jakie jest graniczne to nie wiem. Zdarzyło mi się urwać wentyl i właśnie nie jechałem ostro tyle że opona wpadła w koleinę i się niefortunnie "zwichrowała" bo było za mało powietrza - wyrwało momentalnie. Pewnym zabezpieczeniem może być też pozostawienie luzu przy dokręcaniu nakrętki wentyla do felgi - wtedy jest nadzieja, że pociągnie trochę wentyl do środka ale nie musi go zerwać. Jak wentyl nie jest też mocno dokręcony to jest też szansa, że jak się trochę skosi pod wpływem obrócenia opony to łatwiej zauważysz to przemieszczenie właśnie po wentylu, który będzie "pod skosem" do póki go nie zerwie. Miałem u siebie też trzymaki ale te z kolei przecierały mi dętki w miejscu docisku i usunąłem je. Później po ich usunięciu wyrwało wentyl właśnie z powodu zbyt niskiego ciśnienia - nie sprawdziłem ciśnienia po zimie tylko hajda i uwaliło ale nie wróciłem do trzymaków a staram się kontrolować ciśnienie. Ostatnio zaliczyłem kilka flaków, które dały trochę do myślenia i do roboty Kiedyś z awaryjnej konieczności założyłem dętkę 21 cali na felgę 18 niby wydawało się, że ok i można dalej jeździć, to myślę nie będę zmieniał ale po jakimś czasie przetarła się w miejscach gdzie była pomarszczona bo była większa. Nigdy też nie wiem jak są dwie podkładki do wentyla - jaki ich zamontować? Czy jedna zapasowa, czy jedna od środka a druga pod nakrętkę na górze, czy obie tu albo tu

Nie ma chyba bezpiecznej wartości. Trzeba wziąć pod uwagę wagę kierownika, wpadnięcie w dziurę, koleinę itp.
Dałam się kiedyś przejechać moim motórem koledze, zerwał wentyle w dwóch dętkach na raz. Ciśnienie było dobre dla mnie, dla cięższego kolegi już nie. Teraz mam trzymaki i nie pamietam kiedy wentyl zerwałam. Koszt nie jest duży, wg mnie warto sobie założyć jeśli się lata w terenie na niższym ciśnieniu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zgadza się.

Ale trzymak jak złapiesz zwykłą dziurę w gumie tez może nie ocalić wentyla. Ja tak kiedyś na zwirowni miałem. Tak więc warto mieć telefon do przyjaciela albo zapasową gumę . IMHO warto do takiego motka założyć.

Pzdr

Qter

piję bro i palę sziszę