Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
...co to, telewizja TRWAM? Nie uzywam "k***y" jako przecinka tylko jako środka ekspresji. To ogranicza moja swobode wypowiedzi i godzi w wolność słowa!
Nie mam już Transalpa, Supertenery ani nawet Afryki...
-
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1142
- Rejestracja: 01.06.2008, 23:11
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Leszno
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
publiczne forum , nie demoralizujemy młodzieży
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
k***a - mnie tam nic nie ogranicza
-
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1142
- Rejestracja: 01.06.2008, 23:11
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Leszno
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
Czy aby napewno
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
mnie tam qrwa tez te gwiazdki nie przeszkadzająJacek pisze:k***a - mnie tam nic nie ogranicza
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
A kto tu uzywa k***y
MARQS MARIO
"Nie umiera ten kto trwa w pamieci zywych"
MARQS MARIO
"Nie umiera ten kto trwa w pamieci zywych"
MARQS MARIO
-
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 452
- Rejestracja: 13.06.2008, 09:14
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Dzierżoniów (♥ Poznań)
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
bo trzeba się wyrażać oględniej: kobieta wolnego zawodu
i wtedy k***a nie wyskakują żadne gwiazdki
i wtedy k***a nie wyskakują żadne gwiazdki
XL600V '98 był
jest:
Komar II 2330 '72
BMW K100RT '85
BMW F800GS '13
jest:
Komar II 2330 '72
BMW K100RT '85
BMW F800GS '13
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
dopiero dzisiaj zauważyłem.B3stia pisze:Czy aby napewno
Domagam się wolności słowa. PRECZ Z CENZURĄ
-
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1142
- Rejestracja: 01.06.2008, 23:11
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Leszno
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
Jacek pisze:dopiero dzisiaj zauważyłem.B3stia pisze:Czy aby napewno
Domagam się wolności słowa. PRECZ Z CENZURĄ
- rumun
- dwusuwowy rider
- Posty: 195
- Rejestracja: 13.06.2008, 12:53
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: warszawa
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
ch** - o a tu nie ma gwiazdek i jest git k***a
nie mam już nic
-
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1142
- Rejestracja: 01.06.2008, 23:11
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Leszno
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
oj zaraz to poprawie ... gotowe
btw jak ktoś lubi wulgaryzmy to bardzo proszę , opcja do włączenia/wyłączenia w panelu użytkownika
btw jak ktoś lubi wulgaryzmy to bardzo proszę , opcja do włączenia/wyłączenia w panelu użytkownika
- rumun
- dwusuwowy rider
- Posty: 195
- Rejestracja: 13.06.2008, 12:53
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: warszawa
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
oczywiscie opcja ,,blokady rodzicielskiej : yez występuje .....
nie mam już nic
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
podpisuję się dwoma rękami, jak mam opisać sytuację w której zarobiłem 300 zet mandatu bez tego słowa?????MISIEK pisze:...co to, telewizja TRWAM? Nie uzywam "k***y" jako przecinka tylko jako środka ekspresji. To ogranicza moja swobode wypowiedzi i godzi w wolność słowa!
AT RD 07a
- Novy
- osiedlowy kaskader
- Posty: 144
- Rejestracja: 16.07.2008, 19:32
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: De
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
Święte słowa Mroq, ja też jestem w k u r w i o n y na tą niebieską Octavię...Mroq pisze:podpisuję się dwoma rękami, jak mam opisać sytuację w której zarobiłem 300 zet mandatu bez tego słowa?????MISIEK pisze:...co to, telewizja TRWAM? Nie uzywam "k***y" jako przecinka tylko jako środka ekspresji. To ogranicza moja swobode wypowiedzi i godzi w wolność słowa!
NAT w DCT
- Daniel 87
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 874
- Rejestracja: 19.06.2008, 13:30
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
:haha no toś my zostali wykastrowani wirtualnie przez dyrekcje
orzesz k***a!!!!
orzesz k***a!!!!
Dla przyjaciół Buli
Sklep Motocyklowy "Twój Motocykl"- Zapraszam
Konstantynów Łódzki
886 474 474 od 10-18 tej.
obecnie BMW R100 Cafe Racer zbudowany na bazie R100RS 1980r
Junak M10 1961r
MZ ES250/2 1969
Jawa 353 1961r
Sklep Motocyklowy "Twój Motocykl"- Zapraszam
Konstantynów Łódzki
886 474 474 od 10-18 tej.
obecnie BMW R100 Cafe Racer zbudowany na bazie R100RS 1980r
Junak M10 1961r
MZ ES250/2 1969
Jawa 353 1961r
- Komar
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 288
- Rejestracja: 24.08.2008, 16:31
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: warszawa
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
Wiecie, że nawet prof. Miodek coś rzekł o tym wielorakim słowie. To co napisał jest kur.wa prawdziwie chwytające za serce:
__________________________________________________________
Kiedy się człowiek potknie albo skaleczy woła "o kur.wa!". To cudowne, lapidarne słowo wyraża jakże wiele uczuć
począwszy od zdenerwowania, rozczarowania poprzez zdziwienie, fascynację, a na radości i satysfakcji kończąc.
Przeciętny Polak w rozmowie z przyjacielem opowiada np.: "Idę sobie stary przez ulicę, patrzę, a tam taka dupa, że
o kuuurrrwa." Kur.wa może również występować w charakterze interpunktora czyli zwykłego przecinka, np.:
"Przychodzę kur.wa do niego , patrzę kur.wa a tam jego żona, no i się kur.wa wkur.wiłem no nie?". Czasem kur.wa
zastępuje tytuł naukowy lub służbowy, gdy nie wiemy, jak się zwrócić do jakiejś osoby płci żeńskiej ("chodź tu
kur.wo jedna!"), używamy kur.wy do charakteryzowania osób ("brzydka, kur.wa nie jest" "o kur.wa, takiej kur.wie na
pewno nie pożyczę"), czy jako przerwy na zastanowienie ("czekaj, czy ja, kur.wa lubię poziomki?"). Wyobrażamy
sobie, jak ubogi byłby słownik przeciętnego Polaka bez prostej kur.wy. Idziemy sobie przez ulicę, potykamy się i
mówimy do siebie: "bardzo mnie irytują nierówności tego chodnika, które znienacka narażają mnie na upadek.
Nasuwa mi to złe myśli o władzach gminy." Wszystkie te i o wiele jeszcze bogatsze treści i emocje wyraża proste
"O kur.wa!", które wyczerpuje sprawę. Gdyby Polakom zakazać kur.wy, niektórzy z nich przestaliby w ogóle
mówić, gdyż nie umieliby inaczej wyrazić swoich uczuć. Cała Polska zaczęłaby porozumiewać się na migi i gesty.
Doprowadziłoby to do nerwic, nieporozumień, niepewności i niepotrzebnych naprężeń w narodzie polskim. A
wszystko przez jedną małą kur.wę. Spójrzmy jednak na rodowód tego słowa. Kur.wa wywodzi się z łaciny od curva,
czyli krzywa. Pierwotnie w języku polskim kur.wa oznaczała kobietę lekkich obyczajów, czyli po prostu dziwkę.
Dziś kur.wę stosujemy również i w tym kontekście, ale mnogożć innych znaczeń przykrywa całkowicie to jedno.
Można z powodzeniem stwierdzić, że kur.wa jest słowem najczęściej używanym przez Polaków. Dziwi jednak
jedno - dlaczego słowo to nie jest używane publicznie (nie licząc filmów typu "Psy", gdzie aktorzy prześcigają się w
rzucaniu kur.wami), praktycznie nie słyszymy, aby politycy czy dziennikarze wplatali w swe zdania zgrabne kur.wy.
Pomyślmy o ile piękniej wyglądałaby prognoza pogody wygłoszona w następujący sposób: "Na zachodzie
zachmurzenie będzie kur.wa umiarkowane, wiatr raczej kur.wa silny. Temperatura maksymalnie ok. 2 st. Celsjusza, a
więc kurewsko zimno kur.wa będzie. Ogólnie, to kur.wa jesień idzie.
__________________________________________________________
Kiedy się człowiek potknie albo skaleczy woła "o kur.wa!". To cudowne, lapidarne słowo wyraża jakże wiele uczuć
począwszy od zdenerwowania, rozczarowania poprzez zdziwienie, fascynację, a na radości i satysfakcji kończąc.
Przeciętny Polak w rozmowie z przyjacielem opowiada np.: "Idę sobie stary przez ulicę, patrzę, a tam taka dupa, że
o kuuurrrwa." Kur.wa może również występować w charakterze interpunktora czyli zwykłego przecinka, np.:
"Przychodzę kur.wa do niego , patrzę kur.wa a tam jego żona, no i się kur.wa wkur.wiłem no nie?". Czasem kur.wa
zastępuje tytuł naukowy lub służbowy, gdy nie wiemy, jak się zwrócić do jakiejś osoby płci żeńskiej ("chodź tu
kur.wo jedna!"), używamy kur.wy do charakteryzowania osób ("brzydka, kur.wa nie jest" "o kur.wa, takiej kur.wie na
pewno nie pożyczę"), czy jako przerwy na zastanowienie ("czekaj, czy ja, kur.wa lubię poziomki?"). Wyobrażamy
sobie, jak ubogi byłby słownik przeciętnego Polaka bez prostej kur.wy. Idziemy sobie przez ulicę, potykamy się i
mówimy do siebie: "bardzo mnie irytują nierówności tego chodnika, które znienacka narażają mnie na upadek.
Nasuwa mi to złe myśli o władzach gminy." Wszystkie te i o wiele jeszcze bogatsze treści i emocje wyraża proste
"O kur.wa!", które wyczerpuje sprawę. Gdyby Polakom zakazać kur.wy, niektórzy z nich przestaliby w ogóle
mówić, gdyż nie umieliby inaczej wyrazić swoich uczuć. Cała Polska zaczęłaby porozumiewać się na migi i gesty.
Doprowadziłoby to do nerwic, nieporozumień, niepewności i niepotrzebnych naprężeń w narodzie polskim. A
wszystko przez jedną małą kur.wę. Spójrzmy jednak na rodowód tego słowa. Kur.wa wywodzi się z łaciny od curva,
czyli krzywa. Pierwotnie w języku polskim kur.wa oznaczała kobietę lekkich obyczajów, czyli po prostu dziwkę.
Dziś kur.wę stosujemy również i w tym kontekście, ale mnogożć innych znaczeń przykrywa całkowicie to jedno.
Można z powodzeniem stwierdzić, że kur.wa jest słowem najczęściej używanym przez Polaków. Dziwi jednak
jedno - dlaczego słowo to nie jest używane publicznie (nie licząc filmów typu "Psy", gdzie aktorzy prześcigają się w
rzucaniu kur.wami), praktycznie nie słyszymy, aby politycy czy dziennikarze wplatali w swe zdania zgrabne kur.wy.
Pomyślmy o ile piękniej wyglądałaby prognoza pogody wygłoszona w następujący sposób: "Na zachodzie
zachmurzenie będzie kur.wa umiarkowane, wiatr raczej kur.wa silny. Temperatura maksymalnie ok. 2 st. Celsjusza, a
więc kurewsko zimno kur.wa będzie. Ogólnie, to kur.wa jesień idzie.
... wolność i przestrzeń niczym nieograniczona ...
-
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 284
- Rejestracja: 13.06.2008, 11:34
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Gród Kraka
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
Komar pisze:Pomyślmy o ile piękniej wyglądałaby prognoza pogody wygłoszona w następujący sposób: "Na zachodzie
zachmurzenie będzie kur.wa umiarkowane, wiatr raczej kur.wa silny. Temperatura maksymalnie ok. 2 st. Celsjusza, a
więc kurewsko zimno kur.wa będzie. Ogólnie, to kur.wa jesień idzie.[/color]
Szkoda, ze nie ma takich zajebistych prognoz w TV... Ależ się uśmiałem
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5549
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
Cudne No bo jak inaczej? Dobry przykładMroq pisze:podpisuję się dwoma rękami, jak mam opisać sytuację w której zarobiłem 300 zet mandatu bez tego słowa?????MISIEK pisze:...co to, telewizja TRWAM? Nie uzywam "k***y" jako przecinka tylko jako środka ekspresji. To ogranicza moja swobode wypowiedzi i godzi w wolność słowa!
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
odświeżę temacik,
mieszkam na Litwie i powiem Wam ze Litwini używają polskiej "qrwy" jako przekleństwa, no i oczywiście "chuja" tez :) zaciagaja przy tym po wileńsku ale brzmi to swojskio jak ktory przeklnie po naszemu.
mieszkam na Litwie i powiem Wam ze Litwini używają polskiej "qrwy" jako przekleństwa, no i oczywiście "chuja" tez :) zaciagaja przy tym po wileńsku ale brzmi to swojskio jak ktory przeklnie po naszemu.
limited version Tramp
- kko
- łamacz szprych
- Posty: 640
- Rejestracja: 03.05.2010, 10:46
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kłodzko
Re: Dlaczego jak piszę k***a to mi wychodzą jakieś gwiazdki?
Na zachodzie też po tym najszybciej poznasz Polaka.
Gdzieś czytałem jak Anglik na czacie chwalił się do znajomego Polaka, że umie coś po polsku. Ten go pyta co umie, a on na to - piwo, dwa piwa, krata piwa i uwaga k***a! Pośmiali się, Polak w końcu nie wytrzymał i pyta skąd to zna. Ten na to, że u niego na budowie pracuje polska ekipa.
Trudno w sumie powiedzieć, czy to wieloznaczne słowo rzeczywiście zubaża słownik, czy też tak wiele wyraża, że jest dokładnie odwrotnie...
Gdzieś czytałem jak Anglik na czacie chwalił się do znajomego Polaka, że umie coś po polsku. Ten go pyta co umie, a on na to - piwo, dwa piwa, krata piwa i uwaga k***a! Pośmiali się, Polak w końcu nie wytrzymał i pyta skąd to zna. Ten na to, że u niego na budowie pracuje polska ekipa.
Trudno w sumie powiedzieć, czy to wieloznaczne słowo rzeczywiście zubaża słownik, czy też tak wiele wyraża, że jest dokładnie odwrotnie...
"Nie trzeba być cynikiem, wystarczy, że rozumie się ludzi" - T.P.
XL 1000V SD02
XL 1000V SD02
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości