forum.transalpclub.pl

Cześć !
Potrzebuję trochę informacji na temat korzystania z telefonu i internetu za granicą, a konkretnie: Białoruś, Rosja, Gruzja, Ukraina. Chodzi mi o ceny rozmów telefonicznych, opłat za internet, może jakieś uwagi i podpowiedzi w tej kwestii Przyznam się szczerze, że w ogóle nie mam pojęcia w tym temacie Będę wdzięczny za wypowiedzi w tym wątku.
Pozdrawiam

Wpisujemy w google hasło ,,cennik połączeń międzynarodowych"+ nazwa swojego operatora.
I wujek Google wskazuje nam cenniki za połączenia, smsy i internety [WINKING FACE]
Możemy również się udać do punktu obsługi klienta, gdzie pracownik może nam wydrukować takowy cennik.

Ja unikam dzwonienia, pisania i internetowania za granicą.
Korzystałam jedynie z ichniejszych kart, np
W Gruzji na lotnisku rozdawali startery. W miastach na ulicach są poustawiane maszyny, w których można doładować taki starter.
Nie pamiętam ile doładowałam i na ile starczyło.
Nie wiem jak teraz ale w Rosji było tak, że jak kupiło się starter w danym regionie to w tym samym regionie SMS kosztuje np 10gr, a jeśli wyślesz SMS będąc już w innym regionie to sms może kosztować już np 1zl.

Ogólnie to Rosja , Białorus i Ukraina bardzo drogo jest w roamingu. Ja jeżdżę na wschód to zawsze kupuje kartę SIM od lokalnego operatora. Jest setki możliwości. Koszt np. w Rosji to około 30 zł i w tym masz chyba 6gb internet ,podobnie i chyba nawet było taniej na Białorusi. Wszytko zależy który operator! Zapytaj lokalnych motocyklistów a oni Ci powiedzą , doradzą albo nawet i zakupią.... Do zakupu takiej karty niezbędny jest oczywiscie paszport . Ja praktycznie co odzień rozmawiałem z Polską przez Whatssap.

Dzięki za odpowiedzi i "ukierunkowanie" Dalej będę drążył temat... u operatora i obcojęzycznych znajomych z fb

Jeśli chodzi o Internet to najlepszym kompendium wiedzy na ten temat jest serwis http://prepaid-data-sim-card.wikia.com/ ... _with_data

Korzystam od dobrych pięciu lat i zawsze ich informacje były aktualne i się sprawdzały.

Ostatnio po przez pracę i zwiedzanie świata będąc marynarzem zakupiłem kartę WhatsApp. Tą kartę kupisz wyłącznie po przez internetową stronę wyszukaj w google ChatSim lub WhatsApp Card Sim. Koszt karty to 25 $ pozwala na przesyłanie wiadomości poprzez WhatsApp bez żadnych limitów w 150 państwach. Karta jest ważna przez rok od zakupu. Jeżeli chcecie dodatkowo dzwonić lub wysyłać zdjęcia i filmiki trzeba dopłacić prawie drugie tyle.

ginter06 pisze:Ostatnio po przez pracę i zwiedzanie świata będąc marynarzem zakupiłem kartę WhatsApp. Tą kartę kupisz wyłącznie po przez internetową stronę wyszukaj w google ChatSim lub WhatsApp Card Sim. Koszt karty to 25 $ pozwala na przesyłanie wiadomości poprzez WhatsApp bez żadnych limitów w 150 państwach. Karta jest ważna przez rok od zakupu. Jeżeli chcecie dodatkowo dzwonić lub wysyłać zdjęcia i filmiki trzeba dopłacić prawie drugie tyle.

Po co ? Taniej kupisz starter SIM na wschodzie ,który pięknie działa!

Tomku , na przykład po to , aby nie bawić się w przekładanie kart. 50 dolców za całość ma sens. Podróżując sporo na Bałkanach placilem w każdym.kraju po ok 10.euro. Wyszło mnie więcej. A miałem tylko net

wojtekk pisze:Tomku , na przykład po to , aby nie bawić się w przekładanie kart. 50 dolców za całość ma sens. Podróżując sporo na Bałkanach placilem w każdym.kraju po ok 10.euro. Wyszło mnie więcej. A miałem tylko net

Bałkany to nie :Białoruś, Rosja, Gruzja, Ukraina o które pyta autor.

herni74 pisze:

wojtekk pisze:Tomku , na przykład po to , aby nie bawić się w przekładanie kart. 50 dolców za całość ma sens. Podróżując sporo na Bałkanach placilem w każdym.kraju po ok 10.euro. Wyszło mnie więcej. A miałem tylko net

Bałkany to nie :Białoruś, Rosja, Gruzja, Ukraina o które pyta autor.

Pełna zgoda. Przeczytałem tytuł wątku i odpowiedziałem globalnie. Ale myślę, że gdyby rozszerzyć na podróż po na przykład "stanach" to powyższe rozwiązanie za 50 USD nadal ma sens.

wojtekk pisze:

herni74 pisze:

wojtekk pisze:Tomku , na przykład po to , aby nie bawić się w przekładanie kart. 50 dolców za całość ma sens. Podróżując sporo na Bałkanach placilem w każdym.kraju po ok 10.euro. Wyszło mnie więcej. A miałem tylko net

Bałkany to nie :Białoruś, Rosja, Gruzja, Ukraina o które pyta autor.

Pełna zgoda. Przeczytałem tytuł wątku i odpowiedziałem globalnie. Ale myślę, że gdyby rozszerzyć na podróż po na przykład "stanach" to powyższe rozwiązanie za 50 USD nadal ma sens.

Nie wiem czy ma sens ! Dla mnie 50 dolców ze drogo. Taniej kupie sim np, w Rosji czy Białorusi z internetem 9gb za około 30zł

Ale.jak pojedziesz dalej przez Stany to masz np 8 krajów. 8 x 30 PLN = 240 PLN. A nie ma kosztów telefonów. 50 USD x 4 (z górka ) = 200.

wojtekk pisze:Ale.jak pojedziesz dalej przez Stany to masz np 8 krajów. 8 x 30 PLN = 240 PLN. A nie ma kosztów telefonów. 50 USD x 4 (z górka ) = 200.

No tak ale masz tylko opcje na przesyłanie wiadomości poprzez WhatsApp a jeżeli chcesz dodatkowo dzwonić lub wysyłać zdjęcia i filmiki trzeba dopłacić prawie drugie tyle. Nie wspomnę już o googlowaniu.... To już wole dostać się do Wi Fi gdzie na prawie każdej stacji benzynowej,każdym barze w Rosji czy Białorusi jest i działa bez problemu bez ograniczeń!

herni74 pisze:

wojtekk pisze:Ale.jak pojedziesz dalej przez Stany to masz np 8 krajów. 8 x 30 PLN = 240 PLN. A nie ma kosztów telefonów. 50 USD x 4 (z górka ) = 200.

No tak ale masz tylko opcje na przesyłanie wiadomości poprzez WhatsApp a jeżeli chcesz dodatkowo dzwonić lub wysyłać zdjęcia i filmiki trzeba dopłacić prawie drugie tyle. Nie wspomnę już o googlowaniu.... To już wole dostać się do Wi Fi gdzie na prawie każdej stacji benzynowej,każdym barze w Rosji czy Białorusi jest i działa bez problemu bez ograniczeń!

A! To wycofuję - jeżeli tylko w ramach tego programu to kicha!

Ja uzywam tej karty bo pracuje jako marynarz a nie zawsze mamy internet a w kazdym porcie nie oplaca misie kupywac co chwile internetu gdzie podczas wyjazdow w roku spedzam 220 dni maksymalnie. WhatsApp Sim Card pozwala mi kontaktowac sie z firma I rodzina po przez dzwonienie pisanie I wideo rozmowy. Kazdy szuka kontaktu jaki pasuje danej osobie. Ale naprawde warto bo placisz raz w roku a nie co chwile. Pozdrawiam.