forum.transalpclub.pl

Szukam osób, które byłyby zainteresowane wyjazdem na ukraiński Donbas. Byłem tam we wrześniu ub. roku i mogę obiecać moc wrażeń. Wyjazd dla osób zainteresowanych sytuacją na wschodniej Ukrainie, poradziecką architekturą miast, pustymi drogami i licznymi śladami wojny. Możliwy przejazd motocyklami przez Kijów lub Odessę, albo transport motocykli na miejsce. Wszystko do ustalenia.

Jesteś świadomy Kolego, ze wojna tam cały czas trwa i w przeciwieństwie do tego co podają nasze i europejskie media prawie w każdym tygodniu są nowe ofiary.

Pozdrawiam.

Zapewne kolega wie o wojnie, zresztą tego nie ukrywa, otwarcie obiecuje "moc wrażeń"

to wrzuć foto-relacje z poprzedniej wyprawy to może będzie zachętą

andrzej_tr pisze:Zapewne kolega wie o wojnie, zresztą tego nie ukrywa, otwarcie obiecuje "moc wrażeń"

A to przepraszam..

szymon.c pisze:Jesteś świadomy Kolego, ze wojna tam cały czas trwa i w przeciwieństwie do tego co podają nasze i europejskie media prawie w każdym tygodniu są nowe ofiary.

Pozdrawiam.

Jak już pisałem, byłem tam we wrześniu ub. roku. Doskonale wiem jak wygląda sytuacja.
Pozdrawiam.

Uchyl zatem rąbka tajemnicy

makumba pisze:Uchyl zatem rąbka tajemnicy

Ostrzał trwa na linii rozgraniczenia i w jej okolicy. Na drogach Donbasu, części będącej pod kontrolą Ukrainy, są ustawione tzw. blokposty - wojskowe punkty kontrolne. Ludzie są albo ostrożni, albo przyjaźni i pomocni. Paliwo jest niewiele tańsze niż u nas, więc ruch, i to umiarkowany jest tylko w miastach, na drogach przelotowych pusto, przez kilkadziesiąt kilometrów można nie spotkać nikogo.. Remontują wiele dróg, Można napotkać wiele miejsc, w których są ślady wojny, a nawet istniejące do dziś pola minowe. Na wielu skrzyżowaniach są pomniki ku pamięci poległych bojowników. Nie ma faszystów ani banderowców

Zbombardowany szpital psychiatryczny w Słowiańsku.

Przestrzenie, że tylko jechać.


A i fachowców nie brakuje

Wspomnienie z dzieciństwa


Wszędzie barwy Ukrainy. Nawet na rdzy i ruinie.

Chętnie bym się wybrał. Jakieś szczegóły typu termin wyjazdu, czas wyjazdu, trasa ?

Fajna propozycja z duza doza adrenaliny-podpba mnie sie. Podaj jakoes szczegoly np. jak planujesz pokonac punkty kontrolne aby wjechac w strefe, termin, trase no i na ile dni planujesz taka wycieczke.

Może szczepienia jakieś zaplanujcie, bo gruźlica tam się rozkręca
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/na-ukr ... oc/xv5xg6y

Sal pisze:Może szczepienia jakieś zaplanujcie, bo gruźlica tam się rozkręca
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/na-ukr ... oc/xv5xg6y

To mi się nie podoba. Muszę zasięgnąć bliższych informacji.

assur71 pisze:Chętnie bym się wybrał. Jakieś szczegóły typu termin wyjazdu, czas wyjazdu, trasa ?

Jak już pisałem - termin i trasa nadal do ustalenia, tym bardziej, że wybiorę się tam prawdopodobnie kilka razy. Można jechać przez Kijów, ale też przez Odessę, która wydaje się być także ciekawa, a przy okazji zahacza się o ukraińskie Karpaty. Wszystko do omówienia.

przemo77390 pisze:Fajna propozycja z duza doza adrenaliny-podpba mnie sie. Podaj jakoes szczegoly np. jak planujesz pokonac punkty kontrolne aby wjechac w strefe, termin, trase no i na ile dni planujesz taka wycieczke.

Nie wiem co nazywasz "strefą". Cały wschód będący pod kontrolą Ukrainy, łącznie ze strefą przyfrontową jest dostępny bez specjalnych przepustek. By wjechać na teren Donieckiej, czy Ługańskiej republik trzeba mieć przepustki. Można je uzyskać, pytanie tylko, na ile jest to bezpieczne. Byłbym za tym, by trzymać się jednak strony ukraińskiej.

sagittariush pisze:

przemo77390 pisze:Fajna propozycja z duza doza adrenaliny-podpba mnie sie. Podaj jakoes szczegoly np. jak planujesz pokonac punkty kontrolne aby wjechac w strefe, termin, trase no i na ile dni planujesz taka wycieczke.

Nie wiem co nazywasz "strefą". Cały wschód będący pod kontrolą Ukrainy, łącznie ze strefą przyfrontową jest dostępny bez specjalnych przepustek. By wjechać na teren Donieckiej, czy Ługańskiej republik trzeba mieć przepustki. Można je uzyskać, pytanie tylko, na ile jest to bezpieczne. Byłbym za tym, by trzymać się jednak strony ukraińskiej.

Strefa miałem na myśli że jest jakiś teren że aby do niego wjechać trzeba mieć przepustki - co potwierdziłeś.

Czy nakreślenie wstępnego zarysu trasy w jakich okolicach by się poruszało jest jakąś tajemnicą że nie chcesz tego podać? Samo stwierdzenie można jechać przez Kijów lub Odessę, brak podania szacunkowej ilości dni, terminów w których chcesz się wybrać dla mnie niczego nie wnosi i nawet nie pozwala na zrobienie planów - czy to też jakaś tajemnica? Jak można podjąć decyzje jak masz same niewiadome?

Na długi weekend majowy prawdopodobnie jadę do Naddniestrza, będę niedaleko Odessy i może bym sobie zmodyfikował plany ale przy takiej zdawkowej informacji jaką podajesz to można sobie z fusów wróżyć.

Może przybliż jak to wyglądało skoro byłeś w zeszłym roku. W zeszłym roku (maj) lecieliśmy do Iranu i będąc w Charkowie chcieliśmy skrócić drogę i dostać się do Rostova przez UA i wszyscy zeznali że nie da rady bowiem są posty i wpuszczają tylko lokalesów i ruskich. Turysta nie przejedzie ze względu na zagrożenie. Wycofaliśmy się ale w drodze do Gruzji, Armenii czy Iranu to oszczędność kilku godzin więc podrzuć proszę trasę, którą leciałeś. Może jakaś mapa?

Ja bym był też chętny na taki wyjazd , chętnie przez Odesse , byłem parę razy na UA znam trochę te klimaty wprawdzie do tej pory donbas omijałem ale z jakąs grupką chętnie bym się wybrał. Myślę że tydzień plus dwa weekendy czyli ok 8-9 dni można by to zrobić czy planujecie dłuższy wyjazd? Ja jestem generalnie chętny , odpada termin 23.06. do 08 .07 , reszta terminów mi pasuje w razie co.