Ubranie na upał
Ubranie na upał
Hej,
niebawem ruszam dookoła Morza Czarnego, będzie na pewno dośc ciepło, szczególnie w Turcji. Dotychczas jeździłem w czarnej siatkowej kurtce, bylo ok, ale jednak cieplo. WIdzialem w kilku relacjach ze jezdzicie w siatkach z ochraniaczami na wierzchu, albo nawet w buzerach (same plastikowe ochraniacze na tulow i lokcie).
Mierzylem Fox Titan (https://www.fc-moto.de/en/FOX-Titan-Spo ... ion-Jacket) ale wydał mi się ciepły, opinający. Mam wrażenie że luźna siatkowa kurtka będzie nawet przewiewniejsza...
Co wedlug Was jest najlepsze na dosc silne upaly (40st)? Jazda bedzie czarne i troche szutrow typu Omalo, Mestia itp...
niebawem ruszam dookoła Morza Czarnego, będzie na pewno dośc ciepło, szczególnie w Turcji. Dotychczas jeździłem w czarnej siatkowej kurtce, bylo ok, ale jednak cieplo. WIdzialem w kilku relacjach ze jezdzicie w siatkach z ochraniaczami na wierzchu, albo nawet w buzerach (same plastikowe ochraniacze na tulow i lokcie).
Mierzylem Fox Titan (https://www.fc-moto.de/en/FOX-Titan-Spo ... ion-Jacket) ale wydał mi się ciepły, opinający. Mam wrażenie że luźna siatkowa kurtka będzie nawet przewiewniejsza...
Co wedlug Was jest najlepsze na dosc silne upaly (40st)? Jazda bedzie czarne i troche szutrow typu Omalo, Mestia itp...
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2477
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Ubranie na upał
Jechałem tamtędy w letniej kurtce Buse Sunday i było znośnie, ale nie idealnie. Ważniejsze są spodnie niż góra.Hall pisze:Hej,
niebawem ruszam dookoła Morza Czarnego, będzie na pewno dośc ciepło, szczególnie w Turcji. Dotychczas jeździłem w czarnej siatkowej kurtce, bylo ok, ale jednak cieplo. WIdzialem w kilku relacjach ze jezdzicie w siatkach z ochraniaczami na wierzchu, albo nawet w buzerach (same plastikowe ochraniacze na tulow i lokcie).
Mierzylem Fox Titan (https://www.fc-moto.de/en/FOX-Titan-Spo ... ion-Jacket) ale wydał mi się ciepły, opinający. Mam wrażenie że luźna siatkowa kurtka będzie nawet przewiewniejsza...
Co wedlug Was jest najlepsze na dosc silne upaly (40st)? Jazda bedzie czarne i troche szutrow typu Omalo, Mestia itp...
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
- qbi2
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 444
- Rejestracja: 17.01.2009, 18:14
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Torun
Re: Ubranie na upał
Ja ze swego doświadczenia (kilka kkm w temp. powyżej 30°C) mogę napisać, że 100X lepiej jechać w siateczkowej kurtce i spodniach niż w siatkowym buzerze - oczywiście ocena subiektywna Dla mnie minus buzerów to to, że są wykonane z obcisłej siatki, co przy nagrzanym i spoconym ciele daje średnie doznania przy zakładaniu i zdejmowaniu (klei się toto niemiłosiernie). Jak będziesz chciał się tego czegoś na chwilę pozbyć (np. na postoju) to tragedia przy zdejmowaniu i mega ciul...owo przy zakładaniu Kurteczka jest przewiewna i luźna. Stajesz na "popas" zdejmujesz i zostajesz w samej koszulce, trzeba jechać zakładasz bez problemu. Ot taka ma opinia
P.S. bez kryptoreklamy - ja jeżdżę w RST Ventilator kurtka i spodnie Spada Airflow
P.S. bez kryptoreklamy - ja jeżdżę w RST Ventilator kurtka i spodnie Spada Airflow
był XL 700
jest BMW K 1300 S
jest BMW K 1300 S
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5562
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Ubranie na upał
Komplet Pharao.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Re: Ubranie na upał
Adrenaline Meshtec
- capri
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1129
- Rejestracja: 14.04.2016, 06:40
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Ubranie na upał
Ja latam w Meshtecu codziennie min. kilkadziesiąt km po Wawie. Jest naprawdę przewiewny jak buzzer, a na pewno bezpieczniejszy. Tylko osłonę pleców bym zmienił, bo jest dość wirtualna.
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
https://www.youtube.com/@MPK24pl
https://www.facebook.com/MPK24pl
Romet Kadet -> ETZ 150 -> Jawa 350TS -> Varadero 125 -> PD06 '93 -> XL1000V '03 + DR-Z400E '03 -> VFR1200XD '12 -> NT1100 '22 + SWM RS500R '21
https://www.facebook.com/MPK24pl
Romet Kadet -> ETZ 150 -> Jawa 350TS -> Varadero 125 -> PD06 '93 -> XL1000V '03 + DR-Z400E '03 -> VFR1200XD '12 -> NT1100 '22 + SWM RS500R '21
-
- romeciarz
- Posty: 31
- Rejestracja: 01.06.2016, 11:44
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Rzeszów /okolice/
Re: Ubranie na upał
Używam kurtki Held Tropic i na nasze upały jest bardzo dobrze, mam co prawda czarną, bo taką mieli w sklepie. Myślę że w jasnej bedzie jeszcze lepiej. Trzeba tylko dokupić ochraniacz na plecy. Fajny wygodny krój szczegulnie dla kierownika o słusznych rozmiarach.
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2477
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Ubranie na upał
To jeszcze napiszę o bieliźnie - jest taka dedykowana na upały, Brubeck Cooler. Pod letnią kurtkę tworzy fajny zestaw. Bo im bardziej się spocisz na światłach, tym chłodniej w trasie to na serio działa, tj. widać różnicę w odniesieniu do innej bielizny.
Losowy link z allegro: http://allegro.pl/odziez-termoaktywna-n ... 48177.html
Jest też taki aspekt upałów rzeczywiście przekraczających 40 stopni, że w pewnym momencie zamiast się odsłaniać, trzeba się okryć, bo wiatr przestaje chłodzić. Raz jechałem w takich warunkach i to naprawdę nic fajnego, udar cieplny jest niedaleko, nie mówiąc o odwodnieniu.
Do kompletu miałem krótkie spodnie motocyklowe (takie z odpinanymi nogawkami) + ochraniacze na kolana. Zdaje się, że takie (na pewno tej firmy).
https://4bikes.pl/str-lizard-spodnie-da ... -1087.html
Losowy link z allegro: http://allegro.pl/odziez-termoaktywna-n ... 48177.html
Jest też taki aspekt upałów rzeczywiście przekraczających 40 stopni, że w pewnym momencie zamiast się odsłaniać, trzeba się okryć, bo wiatr przestaje chłodzić. Raz jechałem w takich warunkach i to naprawdę nic fajnego, udar cieplny jest niedaleko, nie mówiąc o odwodnieniu.
Do kompletu miałem krótkie spodnie motocyklowe (takie z odpinanymi nogawkami) + ochraniacze na kolana. Zdaje się, że takie (na pewno tej firmy).
https://4bikes.pl/str-lizard-spodnie-da ... -1087.html
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
-
- łamacz szprych
- Posty: 761
- Rejestracja: 06.09.2011, 13:13
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ubranie na upał
W albańskich szutrowych warunkach nosiłem przez cały czas termociuszki (z Lidla), na to zbroję (pełną) + koszulkę cross (luźna, przewiewna, chroniła od słońca). Miałem też termo koszulkę z krótkim rękawem i to też jest super pomysł, ale wymaga koszulki cross aby chronić ręce od słońca (mimo siatki zbroi). Na nogach termociuch + ochraniacze + spodnie cross/enduro (przewiewne), wysokie buty. Na asfalt pewnie ubrałbym lżejsze buty, ale nie jest to obowiązkowe. Ten sam zestaw sprawdził się też w asfaltowej wycieczce na Rumunię (choć tam bywało nieco chłodniej i przy gorszej pogodzie narzucałem kurtkę).
Nie wiem jakie jest tego dokładne uzasadnienie, ale ogólnie nie było mi za gorąco. A ja nie znoszę upałów, 25 stopni w Polsce i wymiękam Oczywiście ściągałem wszystko spocone, więc trzeba mieć minimum 2 zestawy na wymianę i przewidziane pranie.
Nie wiem jakie jest tego dokładne uzasadnienie, ale ogólnie nie było mi za gorąco. A ja nie znoszę upałów, 25 stopni w Polsce i wymiękam Oczywiście ściągałem wszystko spocone, więc trzeba mieć minimum 2 zestawy na wymianę i przewidziane pranie.
Niech będzie odpalony!
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5562
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Ubranie na upał
Na odwodnienie jedyna rada pić butelkę co postój. Wtedy chce się sikać i człowiek pamięta że ma kupić i wypić wodę. Mineralna. Warto wzmocnić visolvitem. Upały powyżej 36.6 wymagają szczelnego zakrycia (jak pisze Tomek)..
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Re: Ubranie na upał
Jak wcześniej pisaliście, kurtki Mesh są dobre na upały.
Ale jak się okazuje, nie tylko.
Właśnie oglądam jak jedna Niderlandka totalnie przez przypadek dojechała na Nordkapp. Na kurtkę Mesh założyła przeciwdeszczówkę, aby nie przewiewało, i dała radę!
Ale jak się okazuje, nie tylko.
Właśnie oglądam jak jedna Niderlandka totalnie przez przypadek dojechała na Nordkapp. Na kurtkę Mesh założyła przeciwdeszczówkę, aby nie przewiewało, i dała radę!
- capri
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1129
- Rejestracja: 14.04.2016, 06:40
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Ubranie na upał
Od lat używam przeciwdeszczowek jako najwyższego stopnia ochrony termicznej [WINKING FACE]Sal pisze:Jak wcześniej pisaliście, kurtki Mesh są dobre na upały.
Ale jak się okazuje, nie tylko.
Właśnie oglądam jak jedna Niderlandka totalnie przez przypadek dojechała na Nordkapp. Na kurtkę Mesh założyła przeciwdeszczówkę, aby nie przewiewało, i dała radę!
https://www.youtube.com/@MPK24pl
https://www.facebook.com/MPK24pl
Romet Kadet -> ETZ 150 -> Jawa 350TS -> Varadero 125 -> PD06 '93 -> XL1000V '03 + DR-Z400E '03 -> VFR1200XD '12 -> NT1100 '22 + SWM RS500R '21
https://www.facebook.com/MPK24pl
Romet Kadet -> ETZ 150 -> Jawa 350TS -> Varadero 125 -> PD06 '93 -> XL1000V '03 + DR-Z400E '03 -> VFR1200XD '12 -> NT1100 '22 + SWM RS500R '21
- grad74
- swobodny rider
- Posty: 2689
- Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Siechnice
Re: Ubranie na upał
Wprawdzie ja jeszcze nie miałem okazji spróbować, ale kiedyś gadałem z gościem co jechał kilka dni szutrami w ekstremalnym upale i też mi to powiedział że jak mega upał to trzeba się pozapinać bo udar i odwodnienie gotowe. Aż się wierzyć nie chce, ale coś w tym musi być.tomekpe pisze: Jest też taki aspekt upałów rzeczywiście przekraczających 40 stopni, że w pewnym momencie zamiast się odsłaniać, trzeba się okryć, bo wiatr przestaje chłodzić. Raz jechałem w takich warunkach i to naprawdę nic fajnego, udar cieplny jest niedaleko, nie mówiąc o odwodnieniu.
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2477
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Ubranie na upał
Zetknąłem się z tym .. na Węgrzech, w dzień rekordowych upałów. Paskudne odczucie, zaczynasz wyprzedzać, przyśpieszasz, liczysz na wiatr we włosach, a wiatr cię .. grzeje.grad74 pisze:Wprawdzie ja jeszcze nie miałem okazji spróbować, ale kiedyś gadałem z gościem co jechał kilka dni szutrami w ekstremalnym upale i też mi to powiedział że jak mega upał to trzeba się pozapinać bo udar i odwodnienie gotowe. Aż się wierzyć nie chce, ale coś w tym musi być.tomekpe pisze: Jest też taki aspekt upałów rzeczywiście przekraczających 40 stopni, że w pewnym momencie zamiast się odsłaniać, trzeba się okryć, bo wiatr przestaje chłodzić. Raz jechałem w takich warunkach i to naprawdę nic fajnego, udar cieplny jest niedaleko, nie mówiąc o odwodnieniu.
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
Re: Ubranie na upał
grad74 pisze:Wprawdzie ja jeszcze nie miałem okazji spróbować, ale kiedyś gadałem z gościem co jechał kilka dni szutrami w ekstremalnym upale i też mi to powiedział że jak mega upał to trzeba się pozapinać bo udar i odwodnienie gotowe. Aż się wierzyć nie chce, ale coś w tym musi być.tomekpe pisze: Jest też taki aspekt upałów rzeczywiście przekraczających 40 stopni, że w pewnym momencie zamiast się odsłaniać, trzeba się okryć, bo wiatr przestaje chłodzić. Raz jechałem w takich warunkach i to naprawdę nic fajnego, udar cieplny jest niedaleko, nie mówiąc o odwodnieniu.
Skoro temp ciała to 36,6, a na zewnątrz w słońcu jest 40 i więcej to chyba naturalnym wydaje się, że trzeba się odizolować. Najlepiej kurtką i grubym wełnianym swetrem.
...jak nie teraz to kiedy?
- grad74
- swobodny rider
- Posty: 2689
- Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Siechnice
Re: Ubranie na upał
Pooglądałem sobie jej filmiki. Oj to się można zakochac A ponoć mowi sie że po tym poznać , że się wjechało do Holandii, że krowy zaczynają sie podobać bardziej od kobiet , ale jak widać nie do końca prawda!Sal pisze:Jak wcześniej pisaliście, kurtki Mesh są dobre na upały.
Ale jak się okazuje, nie tylko.
Właśnie oglądam jak jedna Niderlandka totalnie przez przypadek dojechała na Nordkapp. Na kurtkę Mesh założyła przeciwdeszczówkę, aby nie przewiewało, i dała radę!
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości