Strona 1 z 1

Co myślicie o bigosie

: 17.04.2017, 12:18
autor: makumba
Chodzi o Suzuki DR Big i opinie głównie użytkowników. Czy to faktycznie takie wysokie, ciężkie i krowiaste, ktoś coś :thanks:

Re: Co myślicie o bigosie

: 17.04.2017, 14:05
autor: herni74
Polatałem takim 800 jakiś czas i to motocykl na krótkie wycieczki bo na dalsze strach jechać , ze się zaraz rozsypie. Mi się nie podobała jazda tym motocyklem.

Re: Co myślicie o bigosie

: 17.04.2017, 14:15
autor: ostry
Kumpel chyba będzie miał do opchnięcia jakby co w fajnym stanie. Raz tylko :grin: skrzynię robił, kiedy to wyskoczylismy gdzieś na hopce. Trampek jak to trampek skoczył i pojechał dalej, Big już nie bo w powietrzu zgubił się 3 bieg :lol:
Bardziej uterenowiony niż Transalpy, bardziej narowisty. No ale za ciężki w teren i niewygodny na trasę. Ni pies, ni wydra. Aaaa, no tak uzytkownicy mieli pisać :roll: .

Re: Co myślicie o bigosie

: 17.04.2017, 14:53
autor: makumba
Spoko, spoko każda opinia byle z życia wzięta jest na wagę złota. Miałem na myśli np. takie, że mietka strugi brat rodzony słyszał, że tamten słyszał, że itp. chociaż i takie głosy coś wnoszą. Także pisać nie patrzeć. A wracając do tematu, to nie wiem co mi się na łeb rzucił ten bigos. Chociaż... waga podobna do do Trampkowej (xl 650) charakterystyka silnika inna, cały taki trochę oryginał, ceny niezłe, tylko nie wiem czy nogi nie za krótkie :lol:

Re: Co myślicie o bigosie

: 17.04.2017, 18:42
autor: ostry
Na drz-cie ganiasz a o Big-a się martwisz że nie sięgniesz :haha: . Stary, spokojnie stopy postawisz. Jeśli chcesz się przymierzyć to zapraszam, podjedziemy do kumpla. On jest niższy i lżejszy od Ciebie, w sensie kumpel nie DR :lol: .

Re: Co myślicie o bigosie

: 17.04.2017, 18:54
autor: zaczekaj
Odezwij się do Kulki. Wie wszystko na temat Bigów. Jak nie ma go tu to jest na FAT

Re: Co myślicie o bigosie

: 17.04.2017, 19:32
autor: makumba
zaczekaj pisze:Odezwij się do Kulki. Wie wszystko na temat Bigów. Jak nie ma go tu to jest na FAT
Dzięki :thumbsup:
ostry pisze:Na drz-cie ganiasz a o Big-a się martwisz że nie sięgniesz :haha: . Stary, spokojnie stopy postawisz. Jeśli chcesz się przymierzyć to zapraszam, podjedziemy do kumpla. On jest niższy i lżejszy od Ciebie, w sensie kumpel nie DR :lol: .
Aj bo ja zawsze mam problem z tymi rozmiarami i wszystko mi się małe wydaje w sensie u mnie nie w Bigu :haha: za to dupa niczego sobie :lol: Dr-zete jak przysiądę to trochę klęka, nie wiem jak Bigos, no i jest lżejszy tzn. Dr-zet. Może faktycznie trzeba by się kiedyś przysiąść.

Re: Co myślicie o bigosie

: 12.07.2017, 13:03
autor: kulfon
DR big to jedyny motor z którego silnik (i prawie nic poza) sprzedał się do ostatniej śrubki. Wystawienie głowicy na olx powoduje zamieszki na ulicach i wzmożony ruch, a kolejki za nią dłuższe niż za PRL'u w mięsnym. Skrzynie w suzuki ogólnie nie mają dobrych opinii, a taka z przebiegiem 80tyś wygląda często gorzej niż taka z przebiegiem 300tyś z hondzie, mimo to z chodzą jak ciepłe bułeczki (czasami aż wstyd było taką sprzedawać).
Fenomenem jest to że z tego silnika sprzedaje się wszystko (a przy najmniej sprzedawało 5lat temu...).
Dla porównania w XTZ 660 sprzedawalne było:głowica (za połowę ceny dr'owej), wolne koło rozrusznika, skrzynia o ile ładna, plastikowe żębatki do pomp, dekiel alternatora, czasem wał. A reszta w złom.

Re: Co myślicie o bigosie

: 12.07.2017, 20:12
autor: makumba
Czyli sugerujesz, że lepszym wyborem byłaby nawet XTZ 660 Tenere? Myślałem i o niej ale w danych gdzieś znalazłem, że może ważyć nawet 190 k., czy to prawda to nie wiem ale jeśli tak to trochę sporo jak na jeden gar. Może niech podrzucą coś użytkownicy, a są tu tacy :grin: Rozważam też Dr 650 ale tego tyle wersji jest (s,r, se, rse - nie wiem czy coś nie pokręciłem), że trudno doszukać się adekwatnych do modelu danych i różnic, z tego co się zorientowałem powinno być lżejsze?

A XTZ 660 jest w okolicy (97r.), cena powiedzmy rynkowa. Po jakiejś glebie bo brak owiewek bocznych, ale poza tym stan wydaje się niezły - chyba pojadę zobaczyć i tu pytanie na co szczególnego zwrócić uwagę?

I pewnie skończy się na tym, że wrócę do trampka :lol:

Re: Co myślicie o bigosie

: 13.07.2017, 09:01
autor: browar
Może od DR-ek zacznę :smile:
Wersja R-gołe enduro z kopajką
Wersja RS-moto w owiewkach,kopajka
Jeżeli dołożyć literę E do powyższych to będzie wersja z rozrusznikiem.
Wersja SE-moto po modernizacji,mające niewiele wspólnego z poprzednikami-cylinder z Nicasilem,brak łańcuszka balanserów i sławnej rurki sikającej olejem na tłok(tzn,jest,ale w innym miejscu),aluminiowy wachacz,grubsze lagi,tylny amor ze zbiorniczkiem gazowym.Tylko z e-rozrusznikiem.
Wagowo najlepsze będzie SE i stara R-ka(gdzieś koło 160-165 kg),wersja w owiewkach jakieś 15 kg cięższa(duży akumulator i podwójny wydech).
We wszystkich wersjach najczęściej pada głowica,zazwyczaj z powodu zaniedbań serwisowych(jazda z niskim poziomem oleju),w starych DR-yndach zdarzały się eksplozje trzeciego biegu(raczej wada fabryczna).Silniczek we wszystkich żwawy,fajnie się wkręca na obroty,wibracje nie dokuczają.
Obecnie ciężko kupić coś w przyzwoitym stanie,R lub RE z racji wyglądu krosiwa używane są najczęściej do orania w lesie,wersje obudowane zazwyczaj w lepszym stanie.Nowsze SE to już trochę inny pułap cenowy.
O DR poczytasz tutaj viewtopic.php?f=191&t=19385 .
XTZ 660...waga 190 kg może być prawdziwa,sam tłumik waży chyba z 10 kg(wielki,ciężki,pierdzi jak skuter-wymieniłem na Microna),silnik z suchą miską olejową,chłodzony cieczą,zadbane egzemplarze robią po 100 tys bez remontu,bez jakichś typowych usterek.Reaktor trochę mniej żywiołowy od silników Suzuki.Motocykl warto zaopatrzyć w gmole chroniące silnik(zwłaszcza pompę wody) i debilnie pomyślane boczne plastiki.Silnika na części nie sprzedawałem,ale największe kolejki ustawiają się za bocznymi plastikami i czachą :grin:
Same owiewki,i w Suzuki i w Yamaszce,przyzwoicie chronią przed wiatrem.
Porównując do Trampka-Suzuki wyczuwalnie lżejsze,osiągami nie ustępuje,Yamaha z lekką nadwagą jak na swoją moc i gabaryty,ale w obu przypadkach warkot singla pod tyłkiem powoduje banana na gębie :ok:

Re: Co myślicie o bigosie

: 13.07.2017, 09:25
autor: kulfon
Miałem 3szt XTZ660 i bardzo miło je wspominam. Przyjemnie się nimi jeździ. Brakuje 6biegu na przelotach atostradami (prędkość przelotowa ok120km/h).
Z awarii głównie elektryka: przekaźnik rozrusznika, (raz w XT tenere) stojan i regulator nap, wolne koło rozrusznika (często pada jak magiczna pompka podciśnieniowa paliwa nie działa jak należy, motor ciężko pali po paru dni postoju i najbardziej cierpi na tym właśnie wolne koło rozrusznika), króćce z aluminiowymi podstawkami potrafią ze starości się po rozłazić.
Wałki w głowicy nie są łożyskowane jak np w dominatorach, więc zdarza się czasem przytrzeć głowicę.
Smarowanie z suchą miską (zdarzyło mi się wracać z Rumuni i sprawdziłem stan oleju w drodze powrotnej na zakopiance i okazało się że zostało tylko 0,5l oleju w silniku, co dziwne nie zatarł się:)
W terenie idzie fajnie (jak na 180pare kilo:) nie mam porównania np do transalpa (bo go dopiero odpalam), ale zapakowany z kuframi po bezdrożach radzi sobie bardzo przyzwoicie (o niebo lepiej niż super tenere). Zużycie paliwa 5-6l w trasie. Po zapakowaniu czasem brakuje skoku tylnego zawieszenia i hamulców.
Nie kojarzę jakiś typowych usterek w tych motorach
Jak kupisz ładny egzemplarz z oryginalnym przebiegiem ok 50-60 tyś to powinien jeszcze długo posłużyć.

Re: Co myślicie o bigosie

: 13.07.2017, 09:31
autor: kulfon
oj ustawiają i słono płącą:)

Re: Co myślicie o bigosie

: 24.07.2017, 13:18
autor: zimny
Mam dwóch kumpli na BIGosach. Oba DR750 z 1989. Jeden na zawiasach z KTMa. Pojeździłem sobie na obydwu trochę.

Co do tego że silnik jest padaka to są jakieś trochę bzdury - oczywiście wszystko można skatować. Widziałem co te maszyny potrafią i chłopaki latają nimi sporo. Jak się odpowiednio dba to długo jeżdżą. Jak trzeba zrobić remont - to jest dramat, większość to ASO i koszty 5-6 tysi za remont (kumpel robił). Ze 2-3 XT-ki by za to zrobił.

BIGos - zupełnie inna geometria niż TA, inne czucie motocykla w terenie, lepsze zdecydowanie, duuże skoki zawiasu. Mi się podobało także umiejscowienie setów kierowcy. Sama praca silnika - traktor, wibrator, niezła sieczka :smile: Ale ma kopyto.

Motocykl ciężki i dość wysoki - bardzo specyficzny. Zdecydowanie maszyna nie dla każdego.

Mi się podoba ale na dłuższą metę kompletnie nie jest to sprzęt dla mnie - w teren za wysoki, wielki i ciężki (wolałbym DR650SE) w trasę zbyt radykalny singiel (poniżej 4 tys naprawdę ostro szarpie łańcuchem).

Mam z kolei Suzuki Freewinda - czyli takie soft enduro z silnikiem DR650SE i to jest super mix jak sie okazuje - moment obrotowy jednego gara dużo fajniejszy od TA w terenie, masa o 30kg od TA też bardzo fajna, bardzo niski środek ciężkości (plastikowy bak). Bardzo przyjemnie się tym lata po szutrach, poważnie!
Zamierzam zapodać mu lekko terenowe oponki i śmigać. Minusy - wygląd, skoki zawiasu po 180mm i niezbyt duży prześwit. Ale jest porządna alu osłona :wink: Można pojeździć w terenie ale bez ekstremizmu. Mi się bardzo podoba, szczególnie kop jaki ma silnik.

Pozdrawiam
zimny

Re: Co myślicie o bigosie

: 24.07.2017, 19:45
autor: ArturS
Te skoki zawiasu warto zmierzyć samemu, bo żółci czasami/często oszukują podając również skok sprężyny odbicia. Przez to zawias XL600V faktycznie ma coś ok 160, czy 170mm skoku, XT600Z markowana wg producenta na 255mm ma niespełna 220mm, a jak ostatnio zmierzyłem przedni widelec w TT600RE, to mi ręce opadły - mniej niż 180mm :ysz: Zawieszenia bardziej wyczynowe mają już faktycznie tyle ile podano.

Re: Co myślicie o bigosie

: 25.07.2017, 07:41
autor: zimny
Ja co do Bigosa bardziej miałem na myśli odczuwalne skoki zawiasu - daleko większe niż TA, coś jak AT albo lepiej. Nie zmienia to faktu że sam skok zawiasu to nie wszystko.

Ostatnio wpadłem na pomysł aby Freewindem się po lesie przejechać po piachach na szosowych oponach. I nie mogłem się nadziwić jak ta maszyna daje radę! Skoki zawiasu niby niewielkie, geometria jak TA650 ale ergonomia i silnik DR-SE oraz niska masa maszyny dawały bardzo przyjemne wrażenie. Nie jest to sprzęt na wydmy ale na dobrej oponie w mojej okolicy pojedzie po wszystkim płaskim, tyle że nie tak szybko jak np. WRF. Taki Trampek 650 w wersji light :smile:

Pozdrawiam
zimny

Re: Co myślicie o bigosie

: 25.07.2017, 21:35
autor: makumba
Ciekawe czy do Freewinda dało by cię 21 cali na przód wrzucić, a silnik to tip - top to samo co Dr SE? bo z tego co tu Koledzy pisali wynika, że jest o wiele lepszy niż w innych Dr 650.

Re: Co myślicie o bigosie

: 26.07.2017, 05:54
autor: zimny
Tak, konstrukcyjnie silnik jest taki sam lub jeszcze poprawiony. Różnica jest taka ze są dwa gaźniki przez co jest chyba trochę mocniejszy od DR-SE.

Koło 21 od DR spokojnie mozna wsadzić, z tego co wiem zawias i amor tył także. Niemniej to co jest i tak daje radę.

Re: Co myślicie o bigosie

: 14.01.2018, 07:51
autor: GALON
Ja przesiadłem sie z dr 650r na trampka i jest to zupełnie inne Moto bardziej terenowe trampek to da się zjechać na off dr da się wyjechać na asfalt ale zdecydowanie teren inny dół z niższego zakresu obr rwie .Ja osobiście rozczarowałem się trampkiem jak chodzi o jazdę w terenie dodam że mialem dwie dr i sporo nimi ganiałem

Re: Co myślicie o bigosie

: 14.01.2018, 15:40
autor: Draco Fisher
zimny pisze: ...
Mam z kolei Suzuki Freewinda - czyli takie soft enduro z silnikiem DR650SE i to jest super mix jak sie okazuje - moment obrotowy jednego gara dużo fajniejszy od TA w terenie, masa o 30kg od TA też bardzo fajna, bardzo niski środek ciężkości (plastikowy bak). Bardzo przyjemnie się tym lata po szutrach, poważnie!
Zamierzam zapodać mu lekko terenowe oponki i śmigać. Minusy - wygląd, skoki zawiasu po 180mm i niezbyt duży prześwit. Ale jest porządna alu osłona :wink: Można pojeździć w terenie ale bez ekstremizmu.
...
A gdyby zmotać takiego Freewinda z zawiasem od KTM, jak w tym ogłoszeniu :wink:
https://sprzedajemy.pl/suzuki-xf-650-fr ... nr47755922

Re: Co myślicie o bigosie

: 14.01.2018, 18:32
autor: kapsun
Zacny, ciekawe jak to śmiga