Strona 1 z 1

WSK wraca...

: 23.03.2017, 09:15
autor: mr bulwa

Re: WSK wraca...

: 23.03.2017, 11:02
autor: Neo
Niestety uwierzę gdy zobaczę. Od kilku lat słychać o pomysłach reaktywacji jak nie motocykli (http://www.sokol-motocykle.pl), to samochodów "starej daty", a na razie wszystko rozmywa się jak poranna mgła.
Kibicuję każdej takiej inicjatywie i chętnie bym zobaczył wreszcie sukces czy jednak są na to szanse? Piszę to jako zadowolony posiadacz od kilku lat azjatyckiego motocykla z logo Junaka na baku. Wiele osób zaraz napisze że to badziew ale czy w Polsce powstaną zakłady i czy wciąż są fachowcy zdolni do wyprodukowania chociażby takiego "złomu" w cenie którą przełknie przynajmniej średniozamożna rodzina z dużego miasta?

Czytałem wczoraj o rowerach z Mielca (https://jivrbike.com): nowatorskie, ładne, elektryczne, z innowacyjnym napędem. Cena ok. 10000zł. Podobno jest masa zamówień z Europy Zachodniej... Zobaczymy jak potoczą się losy. Bardzo chciałbym dożyć dni kiedy w Polsce będą powstawały różne motocykle, rowery czy samochody z elektrycznymi włącznie. Nawet jeśli nie będzie mnie na nie stać. Przekroczyłem 40 rok życia, sądzicie że doczekam?

Re: WSK wraca...

: 23.03.2017, 11:50
autor: trud
Bla, bla, bla, odrealnione te pomysły, facet pasjonat staroci, to wiele tłumaczy. Nie znajdą wariata, który w to zainwestuje swoje pieniądze, będą wiecznie na żebrach i dotacjach, oczywiście będą gatki, że to narodowe i będą oczekiwania, próby wyciągania kasy z naszych kieszeni. Nie widzę klienta docelowego dla tego produktu, kto kupi motocykl marki WSK za 10?, 20??, 30???, 40???? tysięcy złoty, ilu takich się znajdzie. Jaka jest realna roczna liczba sprzedawanych motocykli marki Junak, za 10 tyś. i więcej? Nie posiadamy technologii by móc produkować silniki spalinowe i realnie konkurować choćby z Chińczykami, a ewentualne konkurowanie z innymi markami jest dla nas nieosiągalne. Opracowanie i wyprodukowanie silnika motocyklowego o pojemności 1000 ccm, to już dla nas science fiction. Jedyne co mogą, to montować składaki z części kupowanych u innych producentów.

Re: WSK wraca...

: 23.03.2017, 11:59
autor: JL79
Powolniak pisze:Przekroczyłem 40 rok życia, sądzicie że doczekam?
Myślę, że nie, sorry :wink:

Re: WSK wraca...

: 23.03.2017, 12:15
autor: wojtekk
Widziałem wywiad z jednym z pomysłodawców. Powiedział (cytuję z głowy):

"Mamy już egzemplarz testowy. W głowach. Tak jakby".

Re: WSK wraca...

: 23.03.2017, 16:44
autor: Marcinnn6
to co napisał trud chyba niestety jest brutalną prawdą, chociaż nigdy nie mów nigdy ale tak to wygląda. Myślę , że istnieje szansa na wdrożenie takiej inicjatywy ale dojście to produkcji masowej a nie tylko uskutecznianie manufaktury to raczej lata świetle i bardzo bardzo ciężki temat. A patrząc na motoryzację i to że kilka koncernów w zasadzie opanowało produkcje o czymś świadczy. No może poza produktami chińskimi których jest na ich lokalnym rynku dużo (mam na myśli teraz samochody) i sprzedają tego też dużo, ale w europie czy stanach nadal nie mają szans ze wzglądu na normy, bezpieczeństwo etc. Ale motocyklami, szczególnie 125 jak widzimy już konkurują i być może za jakiś czas zaczną naprawdę konkurować samochodami

Re: WSK wraca...

: 09.04.2017, 20:28
autor: pete17
Temat....woda.Chłopaki ze Świdnika swego czasu opracowali i WYPRODUKOWALI 2oo pod nazwą chyba"JEŻDŻAK"..Były achy i ochy że to superancki sprzęt,..i co? :dupa: :dupa: :dupa: Nie ma kasy na takie patenty i tyle.Chyba że mi coś umknęło i ludziska ten pomysł po prostu sprzedali...komu?..wiadomo :mouthshut: