Strona 1 z 1
Transalp "resorak".
: 09.02.2017, 23:47
autor: grad74
Tak sobie kiedyś przeglądałem portale aukcyjne z modelami różnych motocykli i stwierdziłem że, są różne modele różnych firm, różnych motocykli nawet czasem zupełnie nieznanych, ale do licha nie ma wśród nich ani jednego modelu Transalpa, który było - niebyło jest swego rodzaju ikoną. Mam takiego pomysła czy nie można by się było zwrócić jako"społeczność" do jakiejś dobrej firmy produkującej modele motocykli żeby właśnie wypuściła model transalpa 600 w wersji jubileuszowej? W końcu jest nas na świecie tych trampkarzy od groma i wydaje mi się że wielu z nas chciałoby mieć na półce albo w kolekcji albo chociaż jako jedyny model swojego ulubionego motocykla. Co Wy na to, Szanowne grono kolegów i koleżanek?
Re: Transalp "resorak".
: 10.02.2017, 08:47
autor: Artek
Mandaryński język znasz?
Re: Transalp "resorak".
: 10.02.2017, 08:50
autor: tomekpe
Chętnie bym sobie kupił takie cudo na biurko.
Obawiam się jednak, że brutalna prawda jest taka, że Trampek jest zbyt nijaki by ekscytował głównych klientów, czyli dzieciaki...
Re: Transalp "resorak".
: 10.02.2017, 10:36
autor: grad74
Artek pisze:Mandaryński język znasz?
Mysle, że ci od"Mandarynek" banglają i po angielskiemu
.
Re: Transalp "resorak".
: 14.02.2017, 08:06
autor: girgi
Wy tak serio ?
Re: Transalp "resorak".
: 14.02.2017, 14:52
autor: grad74
Serio, serio
Re: Transalp "resorak".
: 15.02.2017, 08:27
autor: girgi
Ok, wchodzę w to
Re: Transalp "resorak".
: 15.02.2017, 11:44
autor: grad74
Tylko pozostaje kwestia do której z resorakowych firm by tu uderzyć?
No i trzeba , żeby ktoś to ładnie po angielskiemu napisał bo "moja mówić słabo".
.
Re: Transalp "resorak".
: 15.02.2017, 11:51
autor: wilq.bb
Ja mogę naskrobać maila po anglikańsku - tylko do kogo uderzamy?
Pytanie - może ktoś z Was grzebiąc po odmętach internetów trafił na jakiś elektroniczny model 3D trampiszona - jeśli tak proszę o link, bo mam pewien pomysł.
Re: Transalp "resorak".
: 15.02.2017, 12:02
autor: grad74
Myślę że zgodnie ze starą zasadą "tam się strzyż, gdzie się wszyscy strzygą" uderzył bym najpierw do Welly, bo Burago robią ładne ale większe i dość drogie. A tu chodzi o skalę 1:24 (bodajże z tego co pamiętam). Jest nawet polski odnośnik
www.welly.pl A co do modelu 3D - chcesz wydrukować
?
Re: Transalp "resorak".
: 15.02.2017, 12:23
autor: wilq.bb
Jeśli ma tylko stać na półeczce to można w proszkach machnąć druk - nawet kolorkami, ale model trzeba pierwsze mieć.
Re: Transalp "resorak".
: 15.02.2017, 16:29
autor: grad74
Re: Transalp "resorak".
: 15.02.2017, 16:36
autor: mapol
Trampka jak trampka, ale o zapis cyfrowy 3D czyli skan motocykla to można pytać np. tu
http://www.lenso.com.pl/
Re: Transalp "resorak".
: 15.02.2017, 18:27
autor: HarryLey4x4
rozumiem,że komuś chodzi wydruk z drukary 3D po głowie ....
Re: Transalp "resorak".
: 16.02.2017, 07:21
autor: wilq.bb
Mapol nieskromnie powiem Ci,że do dobrych polskich skanerów to też mam dojście (ba nawet człowiek zajmujący się tym tematem zawodowo jeździł na TA i zagląda na to forum) - ale my gotowca szukamy, a nie gdzie zeskanować moto (bo to spore koszty).
W kwestii druku też sporo wiem i gdyby był model to wycenę z rabatami szłoby załatwić = tak więc szukamy modelu 3D elektronicznego .
Re: Transalp "resorak".
: 17.02.2017, 07:57
autor: jojo
może spróbujcie do tych majstrów napisać:
https://www.modellinoshop.it/it/7-modellini-moto?p=2
ale niektóre ceny zwalają z nóg
pozdro
Re: Transalp "resorak".
: 03.03.2017, 13:42
autor: Daniel
wilq.bb pisze:....i gdyby był model to wycenę z rabatami szłoby załatwić ... .
o jakich kwotach tu rozmawiamy ? Mam na myśli rząd wielkości, przedział
Re: Transalp "resorak".
: 03.03.2017, 13:58
autor: wilq.bb
Danielu bez modelu nikt mi nie wyceni - ale raczej obstawiam rząd ok 200 plnów plus(i to jest tylko mój szacunek, na podstawie spojrzenia na sufit i 4-letniego doświadczania w temacie).
Re: Transalp "resorak".
: 03.03.2017, 14:04
autor: Daniel
wilq.bb pisze:Danielu bez modelu nikt mi nie wyceni - ale raczej obstawiam rząd ok 200 plnów plus(i to jest tylko mój szacunek, na podstawie spojrzenia na sufit i 4-letniego doświadczania w temacie).
ok, czyli już wiemy, że nie jest ani 20 000 ani 2 000 tylko mniej