Brutus ma także mało znaną ksykę: long tongue. Coś usłyszy, coś przeinaczy i poda dalej
Jutro jadę do paprykarzowni na przegląd gazu w aucie i po południu syna zabieram z uczelni, żeby garażogodziny przy XL odrobił.
Jest plan, aby powłóczyć się po salonach i pogadać
i inne takie tematy
Nie ukrywam, że białe malowanie mnie się podobuje bardzo, ale musiałbym chyba do normalnej pracy wrócić, aby na bydlątko NOWE w stajni se pozwolić.
Jak mawiali starożytni Rzymianie: time will szoł
Przypominam, że mamy już temat o nowym trampku:
http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 91&t=21609
I nie żeby coś, ale jak nam się Wilq z tego lasu zeźli, to...