Strona 4 z 4

Re: Rozklejanie sprzęgła

: 18.11.2016, 13:35
autor: tomekpe
Przy takim podejściu, to po co pytać w ogóle na forum? Jeśli manual zawiera wszelkie informacje (no fakt, z pewnością zawiera większość), a te rzeczy, których tam nie ma, są kwestionowane..?

Zrozumiałbym, gdyby Haynes opisywał sklejanie sprzęgła i cokolwiek na ten temat napisał. Ale szukałem i nie znalazłem ani słowa. Czy to znaczy, że zjawisko nie występuje? No przecież wielu z nas potwierdza je u siebie w motocyklu...

Moim zdaniem te dwa źródła wiedzy się uzupełniają. Nie jest racjonalne podejście, że jak czegoś nie ma w manualu, to nie istnieje lub nie ma sensu. Przykład - podawana w Haynesie gęstość oleju do lag w TA. To nadal tylko instrukcja, dobrze jest uzupełniać ją własną wiedzą i doświadczeniem. A jako laik słucham mądrzejszych stażem.

Re: Rozklejanie sprzęgła

: 18.11.2016, 16:26
autor: Artek
Kolejny przykład z instrukcji: po demontażu zacisków hamulcowych należy zastosować nowe śruby mocujące. Kto z Was to robi? Kto widział w serwisie lub zapłacił za śruby tych zacisków? Niemniej większość mechaników po demontażu np. głowicy w silniku wymienia szpilki bo tak nakazuje instrukcja.
Nie nabijałbym się z pytania Wojtka i daleki jestem od przypisywania mu cech dziecka, ponieważ z uporem zadaje pytanie na konkretny temat. Cechą ludzi dorosłych, inteligentnych i wykształconych jest szukanie odpowiedzi na pytania. Niemniej wątpię abyś Wojtku dostał odpowiedź na to pytanie na tak niszowym forum motocyklowym. Należałoby zapytać inżynierów i projektantów. Poniekąd dostałeś odpowiedź i opisano kilka przykładów wieloletnich obserwacji. Podano tu także przykłady motocykli, które nie odpalą bez wciśniętego sprzęgła. Możemy dzielić się tutaj doświadczeniami i wieloletnimi obserwacjami ze swojego życia. Jeżeli w Twoim motocyklu problem nie występuje to :ok: Powiedz nam tylko ile miałeś motocykli, ile km na nich zrobiłeś.

Re: Rozklejanie sprzęgła

: 18.11.2016, 19:37
autor: Bolek
nadol pisze:A ja słyszałem o smarowaniu hamulców olejem, żeby nie piszczały ;)
:lol: To jest opcja dla Bajkerów na levelu master,którzy potrafią zatrzymać moto siłą woli albo podeszwą :grin: :lol:

Re: Rozklejanie sprzęgła

: 18.11.2016, 21:07
autor: Solidworks
Artek pisze:Kolejny przykład z instrukcji: po demontażu zacisków hamulcowych należy zastosować nowe śruby mocujące. Kto z Was to robi?...
Pytasz więc odpowiadam: :lol:
Wymieniałem śruby mocujące zaciski profilaktycznie biorąc pod uwagę wiek naszych motocyklów. Uważam, że jeśli raz wymienię śruby na całe użytkowanie przez siebie już 10-letniego motocykla to wystarczy. :ok:

Re: Rozklejanie sprzęgła

: 20.11.2016, 10:57
autor: trud
U mnie z praktyki wynika, że znacznie ciszej i kulturalniej wchodzi jedynka, jeżeli przed wrzuceniem biegu kilka razy po pompuję sprzęgłem. Dotyczy uruchomienia po kilkudniowym postoju i nie wiem, czy związane jest to ze sklejeniem tarcz sprzęgła, czy po prostu z ułożeniem się elementów mechanicznych w skrzyni i sprzęgle. Opis dotyczy Hondy, bo w Kawasaki biegi wchodzą jak nóż w masło. Co do teorii o sklejeniu sprzęgła to uważam, że jest to jak najbardziej możliwe, aczkolwiek nie wiem czy dotyczy dzisiejszych motocykli. Jak już ktoś napisał, jeżeli między dwie płaszczyzny, dobrze dotarte, damy kapkę dowolnego płynu, to siła jaką musimy przyłożyć by je rozerwać w kierunku prostopadłym do płaszczyzny połączenie, przybiera jakieś monstrualne wartości.

Re: Rozklejanie sprzęgła

: 21.11.2016, 23:12
autor: Jaro-Ino
Olej posiada swoją lepkość, a sprzęgło na odstawionym motocyklu cały czas dociska i skleja. Tarcie przez zastanie elementu między tarczkami i przekładkami skutecznie powoduje, że nie chcą one względem siebie się obrócić. I nie wyczujesz tego do momentu, kiedy nie zapniesz biegu, kiedy to sklejone sprzęgło chce przenieść moment obrotowy na tylne koło. A dlaczego po dłuższym postoju i na zimnym silniku sprzęgło się skleja? Bo rośnie lepkość oleju w niskich temperaturach. Ja zawsze leję do swoich pojazdów pełen syntetyk i problem jest dużo mniej odczuwalny, choć występuje po dłuższym postoju.

Dlaczego warto rozkleić sprzęgło? Dlatego, że rozklejone spełnia swoją funkcję prawidłowo. Prosta rzecz. Albo Ty je rozkleisz, albo zrobi to wrzucenie jedynki, gdzie tylne koło trzyma skrzynię biegów w bezruchu, a silnik kręci sprzęgłem. Polecam test na centralce. Wbij na zimnym silniku bez rozklejania sprzęgła jedynkę, a innym razem z rozklejonym i opisz różnice ;) Zauważysz również, że na zimnym silniku na centralce tylne koło będzie się obracać mimo niewbitego biegu, a nie zauważysz tego zjawiska na rozgrzanym silniku.

No i rzecz najważniejsza, bo chyba nie zawsze wszyscy to rozumieją: motocykl przepychasz na wciśniętym sprzęgle z włączonym biegiem. Wtedy przez przełożenie skrzyni biegów tarczki z przekładkami mają ruch między sobą, tak jak powinno być bo silnik trzyma jedne elementy, a drugimi porusza skrzynia z kołem.

Nie sprawdziłem tego z oczywistych powodów, ale wydaje mi się, że w przypadku sklejonego sprzęgła może być tak, że po wciśnięciu sprzęgła tarczki i przekładki stanowią jedną sklejoną bryłę. Pamiętajmy też, że wciśnięcie sprzęgła powoduje tylko zwolnienie docisku, a nie tak jak w samochodach odciągnięcie elementów od siebie.

Re: Rozklejanie sprzęgła

: 06.03.2017, 22:23
autor: Solidworks
Mam pytanko odnośnie rozklejenia na zimnym silniku.
Po wymianie przekładek, sprężyn i tarcz mam taką oto sytuację :
Po wrzuceniu biegu 1 i 2 na wciśniętym sprzęgle mam przy przeprowadzeniu trampka opór przez chwilę i ustaje po ruszeniu motocykla.
Zmieniam bieg na inny np. 3, 4 i nie ma oporu.
Ponownie wrzucam bieg 1 lub 2 i sytuacja się powtarza jak w wytłuszczonym tekście.
I teraz pytanko czy to normalne ? Czy składać sprzęgło jeszcze raz. Na ciepłym silniku nie ma takiej sytuacji, ale na razie robiłem synchronizację gaźników, więc nie jeździłem.

Re: Rozklejanie sprzęgła

: 07.03.2017, 21:10
autor: Jaro-Ino
Wszystko działa poprawnie :) Rozklej jak będzie ciepło, odpal i jeździj :)

Re: Rozklejanie sprzęgła

: 07.03.2017, 23:23
autor: Solidworks
Jaro-Ino pisze:Wszystko działa poprawnie :) Rozklej jak będzie ciepło, odpal i jeździj :)
A teraz to już za późno :tongue: Ale dziękuję za odpowiedź. W każdym razie jak wróciłem do domu myśląc sobie, że wszystko zrobiłem i jutro tylko olej nalać (uszczelka silikonowa była jeszcze mokra) a tu nagle myknąłem się, że zapomniałem zaklepać nakrętkę :ysz: :haha:. Faktycznie pierwotnie wszystko było ok. No ale cóż, jutro zaklepię i położę nową uszczelkę :smile:. Jak plastików nie ma to jest szybka robota :thumbsup:

Re: Rozklejanie sprzęgła

: 16.03.2017, 14:14
autor: skampos
Witam mam dylemat czy kupić sprzęgło z allegro za 400zl czy lepiej w serwisie za 650 zl ?

Re: Rozklejanie sprzęgła

: 16.03.2017, 22:19
autor: Solidworks
skampos pisze:Witam mam dylemat czy kupić sprzęgło z allegro za 400zl czy lepiej w serwisie za 650 zl ?
Jak szukasz to przy okazji masz tanie tarcze ori na motorowni. Zawsze taniej :pWszyscy biorą EBC bo sprawdzone i taniej niż ori. Sugeruję sprawdzić czy nie wystarczy sprężyny zmienić. :smile:

Re: Rozklejanie sprzęgła

: 09.04.2018, 14:17
autor: kulfon
Miałem po zimie to samo, krótki sprint z trampkiem na biegu i wciśniętym sprzęgłem i po bólu :wacko: