Strona 3 z 3

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 03.03.2017, 20:14
autor: Bosman78
Ja właśnie przesiadam się na średniego DL-a tj. 650 z trampka 650. Więc jest tak, olej bierze każdy w zależności od prędkości przelotowej, ale najmniej chyba DL. Jaza poza twardym no cóż jeśli jeździsz tak jak piszesz to zarowno DL jak i 700 da radę, ale jak trochę mocniej lubisz poszaleć w offie to tylko TA650, ale ona też najwiecej bedzie palić pb. Do jazdy przelotowej DL lepszy, spokojnie można leciec te 140/150 km/h. Na TA 650 to już ciężkie doswiadczenie. DL-em da się tez coś tam pojeździć poza asfaltem i daje radę ale tak jak zimny napisal po prostu ten motocykl do tego nie prowokuje i jakoś nie zacheca, co nie znaczy, iż nie da rady. Typowych usterek nie ma żaden z tych modeli, a przynajmniej nie są to problemy na masową skalę. Jakbyś się decydował na TA 650 to mój za chwilę bedzie do sprzedania.

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 03.03.2017, 22:13
autor: zimny
Ja w sumie podpisuje się pod tym co napisał Bosman, mamy bardzo podobne spojrzenie na te motocykle :thumbsup:

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 03.03.2017, 23:14
autor: Bosman78
Hehe to jesciekawe doświadczenie bo wczesniej mialem sporo obaw co do zmiany, ze to juz koniec z lekkim offem itd. Ale teraz po prostu siedzac na DL juz tak mnie nie ciagnie do lasu. Teraz dochodze do wniosku, ze zarowno TA jak i DL srednio nadaja sie do latania w offie to jednak sa ciezkie maszny.

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 16.03.2017, 21:33
autor: zimny
O wątku pamiętam tylko czasu mało... coś tam już naskrobałem i niebawem zamieszczę.

A Bosman bardzo dobrze mówi - to nie tak że DLem w teren się nie da. Da się, ale ochoty się nie ma na to takiej jak na Trampku..

Pozdrawiam
zimny

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 17.03.2017, 20:40
autor: Bosman78
Dziś troszkę poprobowalem szuterkow, poczatek byl mocnym zdziwieniem aby nie powiedzieć szokiem po świeżej przesiadce z trampka...jedno wielkie tropienie węża, ale z kolejnymi minutami bylo coraz lepiej. Zapewne szok wynikał z różnic w ogumieniu na trampku jezdze na sirac a tutaj fabryczne trial wing. Pod koniec bylo juz calkiem ok, aczkolwiek to nie to samo co trampkiem, tak sztywnej mam wrazenie bolesnej dla DLa. :lol: Trampek w prowadzeniu jest taki bardziej....hmmm....galaretowaty co daje mu pewna przewage w offie. Na twardym za to bajka jak dla mnie do jazdy w pojedynke mocy jest w sam raz, nawet porownujac do CBF 600 ktory ma 78 KM nie czułem praktycznie żadnej roznicy jednak moment robi swoje.

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 18.03.2017, 09:21
autor: Hawk1985
Co prawda Trampkiem nie zrobiłem dużo bo jakieś 5000km, a DLem dopiero ~120 ale pewnie wniosku mogę wysunąć.

Mocy mam wrażenie jakby było dużo więcej niż te 67KM, DL bardzo chętnie przyśpiesza :omg:
Jeśli chodzi o dźwięk pracy silnika jak i wydechu to Trampek był przyjemniejszy dla ucha, piec DL ma pewnie lepszy ale jakoś dźwięk Trampkowego był ładniejszy.
Skrzynia biegów w DLu wygrywa, króciutkie przełożenia jest bardziej precyzyjna niż Trampkowa.
Zawieszenie hmm jak jechałem bo wyboistej drodze (bardzo wyboistej) to mną telepało :/ ta "galaretowatość" jak to Bosman ładnie określił w takich warunkach była zdecydowanie plusem na bardzo dziurawych i kiepskich drogach.
Przejażdżka o ekspresowce, tutaj DL bije na głowę trampka! Nie czuć prędkości i dużo lepsza ochrona przed wiatrem. Pomimo że wczoraj strasznie wiało gdzie na postoju chciało mnie przewrócić zestaw standardowa szyba + średni deflektor w DLu sprawował się zdecydowanie lepiej niż wysoka szyba + wysoki deflektor w Trampku.
Co do wysokości motocykla i pozycji za "kółkiem" mam 183 cm wzrostu 98 kg wagi, w trampku nie Sięgałem pełną stopą do podłoża, w DLu sięgam i czuje że nogi są bardziej zgięte w kolanach. Mam wrażenie że w trampku kierownica była też wyżej, nie wiem czy nie dokupię podwyższenia kierownicy.
Standardowa kanapa w DLu wygodniejsza i szersza niż Trampkowa

To tak na razie wstępne subiektywne obserwacje, jeżdżę jeszcze bardzo zachowawczo bo i syfu na drodze po zimie zostało a i sam nie znam motocykla. Jak będzie cieplej wezmę Suzi na jakieś winkle :wub:

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 19.03.2017, 08:58
autor: KrzysieG
Jak tak dalej pójdzie, to forum "Transalp" trzeba będzie przemianować na "Suzuki"

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 19.03.2017, 11:53
autor: prochu
Hej :grin: . A ja swoje trzy grosze, miałem "650" którą po przejechaniu 30 tys. km zamieniłem na małego sztormiaka. Potem kolejny sezon przelatany DL-em i powrót do Trampka tym razem "600" :lol: i tak mi dobrze, mimo że suzi bardzo polubiłem.
Jakbym miał znowu wybierać to postawiłbym na Hondę , tym razem "700".

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 19.03.2017, 18:07
autor: Bosman78
I to jest właśnie piękne :-) bo każdy motor ma w sobie to coś!

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 13.04.2017, 09:32
autor: Hawk1985
W sobotę miałem traskę 160km w dwie strony, w jedną jechałem wioskami jechało się bardzo przyjemnie choć bywały kiepskie odcinki drogi gdzie brakowało mi zawieszenia trampkowego.
Wracałem ekspesówką i jechało się cudownie :D przy 140 było bardzo komfortowo, przy jeździe powyżej 100 km/h po dobrej drodze jednak góruje nad trampkiem.

Dźwięk silnika może jakoś mniej już drażni ale podtrzymuje swoje zdanie że w trampku był dużo ładniejszy, trzeba będzie go uleczyć jakimś wydechem akcesoryjnym :grin: Taki Ixil ładnie gada https://www.youtube.com/watch?v=liUsBDe6tMk
Zastanawiałem się nad Huzarem owalnym ale w przypadku DLa może słabo wyglądać (w sensie zbyt cienka średnica rury - wg mnie tam się prosi większa średnica tłumika okrągłego/owalnego) https://www.youtube.com/watch?v=Z3C4KKIHOmI

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 13.04.2017, 11:21
autor: Bosman78
Do przeżycia, trochę mi szkoda kasy na lepsze efekty dźwiękowe ;-)

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 13.04.2017, 13:07
autor: zimny
Hawk1985 pisze:W sobotę miałem traskę 160km w dwie strony, w jedną jechałem wioskami jechało się bardzo przyjemnie choć bywały kiepskie odcinki drogi gdzie brakowało mi zawieszenia trampkowego.
Wracałem ekspesówką i jechało się cudownie :D przy 140 było bardzo komfortowo, przy jeździe powyżej 100 km/h po dobrej drodze jednak góruje nad trampkiem.

Dźwięk silnika może jakoś mniej już drażni ale podtrzymuje swoje zdanie że w trampku był dużo ładniejszy, trzeba będzie go uleczyć jakimś wydechem akcesoryjnym :grin: Taki Ixil ładnie gada https://www.youtube.com/watch?v=liUsBDe6tMk
Zastanawiałem się nad Huzarem owalnym ale w przypadku DLa może słabo wyglądać (w sensie zbyt cienka średnica rury - wg mnie tam się prosi większa średnica tłumika okrągłego/owalnego) https://www.youtube.com/watch?v=Z3C4KKIHOmI
Nie kombinuj bo w DLu musisz albo uciąć dolot przy tłumiku i robić jakąś rzeźbę albo wymienić komin razem z kolektorami (minimum 2k pln).

Jest sposób domowy, tani i dobry na lekkie podrasowanie dźwięku DLa (tego do 2011r.):



Zrobiłem tak w swoim i efekt był bardzo przyjemny ale nie drażniący. Do tego nadal masz parametry oryginalnego tłumika a co za tym idzie nie ma ingerencji w składy mieszanki itp. Pomyśl o tym :smile:

Jak coś to pytaj na PW. Dźwięk silnika DLa zawsze będzie inny niz TA bo kąt rozwarcia cylindrów inny i nieco inna charakterystyka.

Pozdrawiam
zimny

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 24.07.2017, 11:51
autor: zimny
No więc mogę niebawem dokończyć to porównanie - zahaczając o jeszcze nowszą perspektywę DeeLową :smile:

Moje (nieoczekiwanie) spełnione marzenie o praktycznie nowym motocyklu (klik powiększa fotkę):

Obrazek

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 24.07.2017, 12:35
autor: KrzysieG
Extra :ok: życzę przyjemności z użytkowania.

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 24.07.2017, 21:12
autor: Wojtec
Ten sam dostawca co zwykle ?
Ładny,nawet bardzo ładny sztormiak.

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 24.07.2017, 21:40
autor: Bosman78
Wow, ale lala! W sumie tez zastanawiałem sie nad kolorem czarnym. Napisz cos wiecej bo jestem ciekaw porownaia ze starym DLem. Ja w sumie jestem zadowolony po nakreceniu 4 tys. km. Sa to rozne motocykle TA i DL.wiec ciężko je porownac, ale na asfalcie ten DL prowadzi sie jak bajka. Jesli ktoś sporadycznie zjezdza z asafltu i to najczęściej na szutry to z powodzeniem można brać. Poza szutrami kończy sie Fun...:-)

Re: Transalp i V-Strom. Porównanie subiektywne.

: 25.07.2017, 08:21
autor: zimny
Dzięki Panowie, Wojtec - gdybym szukał to byłby od tego samego dostawcy co zawsze. Ale tym razem to bardziej motocykl mnie znalazł a nie ja jego :grin:

dla sympatyków modelu założyłem wątek, coś tam się podzielę spojrzeniem na starszego i nowszego sztormiaka:

viewtopic.php?f=191&t=23550

:smile: